heh.pl
Kanał informacyjny Heh.pl


Czwartek 25 kwietnia 2024 r.

artykuły | abc komputera (archiwum) | forum dyskusyjne | redakcja


Poniedziałek, 23 grudnia 2013, 14:09

Zarzuty dla właściciela serwisu MegaUpload

Amerykański Departament Sprawiedliwości złożył do sądu akt oskarżenia przeciwko Kimowi Dotcomowi. Ze 191-stronicowego dokumentu po raz pierwszy szczegółowo dowiadujemy się, jakie zarzuty Amerykanie stawiają byłemu właścicielowi serwisu MegaUpload.

W dokumencie serwis nazywany jest MegaConspiracy, a Dotcoma nazwano głową światowego przedsięwięcia kryminalnego, które posiada i administruje wieloma witrynami reprodukującymi i rozpowszechniającymi nielegalne kopie prac chronionych prawem autorskim, w tym kopie filmów, programów telewizyjnych, nagrań muzycznych, książek elektronicznych, obrazów, gier wideo i innego oprogramowania komputerowego. Zdaniem DoJ witryny świadomie pozwalały na nielegalne kopiowanie materiałów, co przyniosło ich twórcom ponad 150 milionów dolarów, a działania mające zapobiec łamaniu prawa były symboliczne. Podano tutaj przykład narzędzia "Abuse Tool". Abuse Tool autorstwa Mega Conspiracy nie funkcjonowało tak, jak przekonywano o tym właścicieli praw autorskich, gdyż nie blokowało dostępu do odnośnika, pod którym znajdowała się nielegalna zawartość ani nie usuwało tej zawartości z serwera.

Dalej pojawia się jeszcze cięższy zarzut. DoJ powołując się na badania wykonane przez eksperta z FBI twierdzi, że Mega Conspiracy mierzyło pojemność łącza potrzebnego do transferu poszczególnych plików. Pliki, które zużywały więcej łącza, a zatem więcej użytkowników jednocześnie je pobierało, były przenoszone na szybsze serwery znajdujące się w Waszyngtonie. Wstępna analiza bazy danych wykazała, że zdecydowana większość plików znajdujących się na tych serwerach to nielegalne kopie materiałów chronionych prawem autorskim, a Mega Conspiracy celowo budowało swoją infrastrukturę tak, by dostęp do tych plików był szybki i powtarzalny.

Z pozwu dowiadujemy się również, że FBI prowadziło tajne działania przeciwko witrynom Mega. Agenci zakładali konta premium, pobierali i analizowali treści oraz ruch w sieci.

Kim Dotcom stanie przed nowozelandzkim sądem w lipcu przyszłego roku. Będzie wówczas bronił się przed ewentualną ekstradycją do USA.

Mariusz Błoński


Wersja do druku
Poleć znajomym: Udostępnij

Podobne tematy


Starsze

23.12.2013 r.

RSA, NSA i algorytm z tylnymi drzwiami, 14:07

DogeCoin: waluta Pieseła, której ludzie naprawdę używają, 14:03


Nowsze

23.12.2013 r.

BlackBerry poinformował o olbrzymiej starcie finansowej, 14:10

30.12.2013 r.

Android w samochodach Audi, 15:37


Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.


Brak komentarzy. Może warto dodać swój własny?



Autor:  










Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 2.61 | SQL: 18 | Uptime: 106 days, 4:09 h:m | Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl