Poniedziałek, 16 kwietnia 2012, 11:29
Dane Megaupload będą zachowane
Dane Megaupload nie zostaną skasowane, co może mieć znaczenie dla obrony przed sądem. Teraz jednak strona rządowa tworzy nową zaporę - nie chce uwolnić środków Megaupload, które mogłyby pozwolić operatorom serwisu na wynajęcie prawników. Wygląda to tak, jakby organy ścigania za wszelką cenę chciały udowodnić, że Megauplad to tylko piractwo.Firma stojąca za Megaupload żąda zachowania tych danych, aby móc się bronić w sądzie. Słuszny jest jej argument, że rząd zachowuje się tak, jakby chciał zniszczenia pozostałych dowodów w sprawie. Przemysł filmowy też chce zachowania tych danych, bo jego zdaniem mogą one obciążyć Megaupload. Fundacja EFF chce zachowania danych, bo przecież są to informacje internautów. Jest jeden problem - kto te dane ma przechować i kto za to zapłaci?
Obecnie dane przechowuje na swój koszt firma Carpathia Hosting, która jednak domaga się wynagrodzenia. Przedstawiciele Megaupload mogliby zapłacić, gdyby nie fakt, że pieniądze ich firmy zostały zamrożone. Rząd USA nie chce się zgodzić na odmrożenie tych środków.
Częściowa decyzja w tej sprawie zapadła w piątek. Jak podaje CNET, sędzia Liam O'Grady uznał, że dane trzeba zachować, a wszystkie strony zainteresowane ich pozyskaniem powinny usiąść do stołu, aby znaleźć jakieś rozwiązanie.
Sędzia pochwalił firmę Carpathia Hosting za współpracę przy całej sprawie, ale prawnicy strony rządowej stwierdzili, że firma hostingowa nie działa całkiem bezinteresownie. Ich zdaniem wygenerowała ona 35 mln USD przychodu ze współpracy z Megaupload i należy się zastanowić nad tym, czy nie wytoczyć przeciwko Carpathia Hosting pozwu cywilnego w związku z zarabianiem na prawach autorskich.
Zachowanie strony rządowej może oburzać. Teraz grozi ona firmie, która przechowuje dowody, jakie strona rządowa chciałaby zniszczyć. Co więcej, jeszcze nie zakończył się proces w sprawie Megaupload, a już padają zapowiedzi pozwu przeciwko firmie współpracującej z Megaupload. To nie wygląda dobrze, ale jest coś, co wygląda gorzej.
Jak nie problem z hostingiem, to z prawnikami
Jak podaje Ars Technica, strona rządowa chce utrudnić przedstawicielom Megaupload zatrudnienie prawników. Megaupload chciała bowiem sięgnąć po pomoc znanej firmy Quinn Emanuel Urquhart and Sullivan. To wymaga pieniędzy, ale oczywiście strona rządowa nie chce odmrozić kont Megaupload.
Ponadto w dokumentach przedstawionych sądowi prawnicy strony rządowej stwierdzili, że wspomniana firma prawnicza nie może reprezentować Megupload ze względu na... konflikt interesów.
Prawnicy Quinn Emanuel w przeszłości reprezentowali Disneya, Warnera, Paramount i innych posiadaczy własności intelektualnej. Zdaniem strony rządowej nie mogą oni teraz uczciwie wystąpić po stronie Megaupload.
Firma Quinn Emanuel już zwróciła się do sądu z odpowiedzią. Jej zdaniem taka definicja konfliktu interesów praktycznie uniemożliwi Megaupload wynajęcie prawników specjalizujących się w ochronie własności intelektualnej. Po prostu wielu z nich pracowało dla przemysłu praw autorskich.
To kolejny przykład na to, że rząd USA nie zachowuje się w sprawie Megaupload jak ktoś, kto bezstronnie egzekwuje prawo. Rząd jakby już osądził, że Megaupload jest winna zarabiania na naruszeniach prawa autorskiego. Rząd chce udowodnić, że zamknięcie serwisu nie było tragiczną pomyłką, a rząd ma przecież nieco większe możliwości niż przedstawiciele zamkniętego serwisu.
Marcin Maj
Wersja do druku
Podobne tematy
Hakerzy w dobie koronawirusa próbują wyłudzić dane posiadaczy kont w PKO BP
, 18.03.2020 r.
Dwa najaktywniej ewoluujące mobilne cyberzagrożenia polują na prywatne dane
, 07.03.2020 r.
Wyciekły dane 1,3 mln studentów i pracowników uczelni w Georgii
, 15.04.2019 r.
Mobilny trojan bankowy Faketoken szyfruje dane i atakuje ponad 2 000 aplikacji
, 24.02.2017 r.
Narzędzie deszyfrujące dane zablokowane przez oprogramowanie ransomware Polyglot
, 10.10.2016 r.
Zarzuty dla właściciela serwisu MegaUpload
, 23.12.2013 r.
Megaupload zamknięte przez wiceprezydenta USA?
, 05.07.2012 r.
Nie dojdzie do procesu Megaupload?
, 23.04.2012 r.
MPAA chce danych o użytkownikach Megaupload
, 22.03.2012 r.Starsze
Nook Simple Touch z własnym podświetleniem, 11:26
Wyniki finansowe Google, 11:11
Nowsze
Drukarki paragonowe od Intermec, 18:35
Cenzura sieci na świecie, 18:40
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Brak komentarzy. Może warto dodać swój własny?
Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 2.06 | SQL: 18 | Uptime: 141 days, 21:29 h:m |
Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl