Włączający się sam komp.

217.99.11.* napisał:

Sam mi się kom włącza, tylko nie wiem dlaczego, musze go wyłączać z prądu. A to jest już wnerwiające. Casami zaraz po wyłączeniu a czasem tak normalnie bez niczego. Nawet dużo później niż chodził.

83.24.22.* napisał:

Może w obudowie przycisk jest jakiś "przycięty"?? I większe drganie tak na niego wplywa. Ale wtedy sam też by sie wyłączał. Dziwny problem

83.27.103.* napisał:

a nie jest przypadkiem przetaktowany/ nie stoi kolo grzejnika/ nie masz listwy antyprzepieciowej/ zasilacz za slaby/ pamieci sie gryza? czlowieku wiecej szczegolow!! 8)

83.28.229.* napisał:

Witam

Przyznam szczerze ze mialem taki przypadek na plycie gigabyte 7vrx i przyznam ze wiem co to znaczy.
Z mojego doswiadczenia powiem Ci ze u mnie chodzi o zasilanie,a szczegolowo to o napiecie w gniazdku.
A wiec moj przypadek wygladal tak ze takie cuda dzialy mi sie z kompem w akademiku w domu nigdy.

I teraz najlepsze zamiana tasm do dykow pomagala,a mianowicie dysk byl wpiety w kontroler do CD a CD w dysk.

Sprobuj tego ustawienia choc nie gwarantuje sukcesu.MOze wymiana zasilacza pomoze.

I powiem Ci ze jesli chodzi o ta plyte to oprocz tego ze mi sie sam wlaczal to czasami po wlaczeniu przez uzytkownika komp niby chodzil(wszystkie kontrolki sie palily...swiatelka ) a bios nawet sie nie ladowal,tak jakby test grafiki nie byl zdany.Niby nie piszczal ale czarny ekran.

No nic moim zdaniem sprobuj wymienic zasilacz lub trik z tasmami.Ale jazda z tymi kompami jest.

Pozdrawiam.

83.27.236.* napisał:

No dość to dziwne. A gniazdko masz uziemione (czytaj czy jest z bolcem?)?

83.30.222.* napisał:

A może Wake Up On Lan…

83.16.192.* napisał:

Jak masz kartę sieciową to wejdz w jej konfiguracje i wyłącz w zakładce zaawansowane Wakeup.

217.99.10.* napisał:

ton nie wina płyty i taś bo mam nową płyte i działo się to na starej i na nowej. Uziemnione jest gniazdko. Komp chodzi dobrze , co ma do tego pamięć i jaek konflikty jeśli on się sam włącza a nie wyłącza. Mam listwe i UPSa i zasiłkie megabajta.

83.27.103.* napisał:

nie no fakt pamieci to troche przesadzilem :wink: my foult a wiesz co? wyjmij mu kable odplyty do obudowy odpowiedzialne za wlaczanie. jak bedziesz chcial wlaczyc to rob to srobokretem albo czym tam masz... dziwne, moze duchy?? egzorcyste wzywales?? 8) a i sprobuj bez upsa

195.205.63.* napisał:

mialem cos takiego na starym kompie (tylko pod win 2000) po zmienie systemu wszytko chodzilo super myśle, ze to bylaw wina tez i zasiłki (Cedegen 300w) teraz mam XP-a i zasilacz TRACERA 400W i nawet nie ma mowy o czyms takim
na początek spróbuj przeinstalowac system jak to niepomoże załatw sobie leprzy zasilacz

195.205.63.* napisał:

sprawdz czy jest włączone Wake on LAN ! to tez moze byc przyczyna

217.99.14.* napisał:

Wake on LAN wyłączony. system był przeinstalowany a mam winXP SP2.

Z śrubokrętem to jeszcze więcej zabawi niż wyłączanie z gniazdka.

Odłącze upsa to zabacze.

217.99.14.* napisał:

Odłączyłem UPSa i jak na razie jest dobrze, zastawie na noc i się przekonamy czy będzie ok.

213.199.238.* napisał:

a w biosie takie cos jak restore power on ac loss czy jakos tak masz oznaczone?

wogole ostatnio tez sie dziwilem czemu ciagle rano komp wlaczony, ale okazalo sie ze kochana kicia w drodze na parapet gdzie spi zawsze musi przejsc po klawiaturze.

83.238.46.* napisał:

Tez coś takiego mialem ale po zmianie karty sieciowej z 10 Mbi na 100 (jedno i drugie realtek)

wyłaczylem wake up on LAN i dalej sie właczał oa jak nie podłaczyłem sieci to sie nie właczał.

Jeszcze jedna opcje wylacz PME ewent ja tez musiałet to wylaczyć i juz mi sie komp nie włacza.

Czasami robi to sam zasilacz........... a ty nie masz najlepszego.

195.205.63.* napisał:

a jednak ! wina upsa ! może masz go walnietego ?? sprawdzałes ?

00 01 02 03