Niedziela, 7 sierpnia 2011, 12:40
Cyberatak, który może zabić
Podczas konferencji Black Hat przeprowadzono pokaz cyberataku, który może... zabić człowieka.Jay Radcliffe, specjalista ds. bezpieczeństwa, który od kilkunastu lat cierpi na cukrzycę typu 1 i korzysta z pompy insulinowej, zademonstrował, w jaki sposób można zaatakować urządzenie.
Atak można przeprowadzić z odległości 45 metrów, a napastnik potrzebuje jedynie odpowiedniego sprzętu, oprogramowania oraz znajomości numeru seryjnego pompy. Taki zestaw pozwala na połączenie się z pompą i wydawanie jej poleceń. Można ją wyłączyć lub, co gorsza, zmienić podawane przez nią dawki insuliny. To z kolei może doprowadzić do śmierci właściciela pompy.
Radcliffe nie badał innych modeli pomp i innych producentów. Nie wiadomo zatem, ile tego typu urządzeń można zaatakować. Jego zdaniem należy wprowadzić mechanizmy bezpieczeństwa, polegające np. na tym, że wszelkie zmiany w działaniu pompy muszą zostać zatwierdzone przez jej użytkownika.
Mariusz Błoński
Wersja do druku
Podobne tematy
Cyberatak powoduje problem w jednym z największych czeskich szpitali
, 18.03.2020 r.
Skąd pochodzą cyberataki na Polskę?
, 11.05.2017 r.
Cyberataki na firmy – człowiek wciąż najsłabszym ogniwem
, 11.05.2017 r.
Azjatyckie i afrykańskie banki celem cyberataków z użyciem luki dnia zerowego
, 24.02.2017 r.
Badacze odkryli, że wiele elementów współczesnych metropolii jest podatnych na cyberataki
, 03.10.2016 r.Starsze
Fotoniczne układy coraz bliżej rynkowego debiutu, 12:39
FBI rozbiło gang pedofilów, 12:38
Nowsze
Apple zrezygnuje z dwóch systemów operacyjnych?, 20:35
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Brak komentarzy. Może warto dodać swój własny?
Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 2.02 | SQL: 13 | Uptime: 111 days, 25 min h:m |
Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl