KE i Opera krytykują Microsoft
Wczoraj po południu ukazało się oświadczenie Komisji Europejskiej. Czytamy w nim, że decyzja
Microsoftu o
Windows 7 w UE bez przeglądarki Internet Explorer 8 oznacza krok wstecz, a firma mogłaby przyjąć pozytywne rozwiązanie.
-
Co do handlu detalicznego, który stanowi mniej niż 5% sprzedaży[Windows - red.],
Komisja sugerowała Microsoftowi, by dał klientom wybór pomiędzy różnymi przeglądarkami. Zamiast tego, jak się wydaje, Microsoft zdecydował się na dostarczenie Windows w ogóle bez przeglądarki. Zamiast większego wyboru, Microsoft zdecydował dostarczyć mniej. Jeśli zaś chodzi o rynek hurtowy, to propozycja Microsoftu może być bardziej pozytywna. Producenci komputerów będą mogli wybrać Internet Explorera - dostarczanego za darmo - lub też inną przeglądarkę czy przeglądarki.
Tymczasem
Opera Software, z której inicjatywy Komisja Europejska rozpoczęła śledztwo przeciwko Microsoftowi, jest niezadowolona z decyzji giganta z Redmond. -
Są pod presją, by coś zrobić, i zrobili coś, co nie będzie działało. To bardzo podobna sytuacja, jak z Media Playerem. Powszechnie uważano, że tamto rozwiązanie [dostarczenie systemu bez Media Playera - red.]
było niewystarczające. Zbyt późno i zbyt mało zrobiono - oświadczył
Hakon Wium Lie z opery.
Komisja Europejska nie podjęła jeszcze decyzji, co, jej zdaniem powinien zrobić Microsoft. Prawdopodobnie zażąda ona, by koncern dostarczał swój system operacyjny z wieloma przeglądarkami.
Mariusz Błoński