Data: Wtorek, 9 września 2008, 15:03

Lepiej wymienić żarówki, niż stawiać elektrownie


Trudno uwierzyć, ale to możliwe.
Według ekspertów Koalicji Klimatycznej, gdyby wszystkie gospodarstwa domowe wymieniły dwie tradycyjne żarówki (100 W) na żarówki energooszczędne (21 W), oszczędności w wykorzystaniu energii wyniosłyby 1990 MW w skali kraju, co stanowi aż 8% wykorzystywanej mocy. Podarowanie przez rząd każdej rodzinie dwóch energooszczędnych żarówek kosztowałoby około 665 mln złotych, czyli 4,5-6 razy taniej niż elektrownia gazowa, 18 razy taniej niż węglowa i 21 razy taniej niż jądrowa, każda o mocy 2000 MW.

W pierwszym tygodniu września br. upłynął termin zgłaszania uwag do przedstawionych przez Ministerstwo Gospodarki Tez do dyskusji nad Polityką energetyczną Polski do roku 2030 oraz do wstępnego projektu Polityki energetycznej Polski – Strategia do 2030 roku.

Do ostatniej chwili Koalicja Klimatyczna, pod przewodnictwem Andrzeja Kassenberga – prezesa Instytutu na rzecz Ekorozwoju - prowadziła prace nad przedstawionymi przez rząd propozycjami, w wyniku których powstał oficjalny dokument zawierający wiele technicznych i merytorycznych komentarzy i zastrzeżeń oraz propozycje efektywnych rozwiązań. Koalicja zachęca polski rząd do poszukiwania niekonwencjonalnych rozwiązań przy tworzeniu i planowaniu polityki energetycznej i wskazuje najbardziej opłacalne obszary energetycznych inwestycji, które pozwolą w znacznym stopniu zredukować emisję gazów cieplarnianych. Warto przypomnieć, że od 2013 r. uprawnienia do emisji CO2 będą kupowane na aukcjach, które będzie prowadził także rząd polski, uzyskując z tego znaczne korzyści.

Koalicja zwraca uwagę, że:
- zainwestowanie 1,2 mld euro w oszczędzanie energii mogłoby zmniejszyć potrzeby zakupu uprawnień do emisji o 17 mln ton CO2 rocznie - wybudowana za tą sumę elektrownia jądrowa pozwoliłaby na zmniejszenie ilości uprawnień do zakupu zaledwie o 3,5 mln ton CO2
- zainwestowanie ok. 10 mld euro w energetykę wiatrową, pozwoliłoby na pozyskiwanie około 10.000 MW energii, co oznaczałoby zasadniczy wzrost energetyki odnawialnej niepotrzebującej zakupu uprawnień - żeby wybudować elektrownię jądrową o takiej samej mocy, trzeba zainwestować co najmniej dwa razy więcej.

Ponadto w przedstawionym dokumencie Kaolicjanci zwracają uwagę na potrzebę rozwinięcia i doprecyzowania wielu przedstawionych w rządowym projekcie zapisów. Przypominają także o konieczności opracowania prognozy oddziaływania na środowisko końcowego projektu polityki energetycznej i przedstawienia go do dalszych konsultacji społecznych.


Więcej informacji na stronie www.koalicjaklimatyczna.org.
| Drukuj | Zamknij |