Data: Niedziela, 29 czerwca 2008, 17:01

Co dziesiąty przeszedł udar mózgu


Jak donoszą naukowcy z Uniwersytetu w Bostonie, aż jeden na dziesięciu Amerykanów w podeszłym wieku mógł przejść udar mózgu, choć nigdy się o tym nie dowiedział. Oczywiście, konsekwencje tego zdarzenia rzadko wywierają istotny wpływ na codzienne funkcjonowanie, lecz uraz tego typu może nieodwracalnie ograniczać potencjał umysłowy.

Powyższa informacja jest efektem badania, które przeprowadzono na grupie 2040 osób o średniej wieku wynoszącej 62 lata. Zdjęcia wykonane z pomocą rezonansu magnetycznego (MRI) wykazały, że w 10,7% przypadków stwierdzono ślady stanu, który został określony przez głównego autora badań, dr. Sudha Seshadriego, jako "cichy udar mózgu". Uraz taki ma identyczne podłoże, jak atak serca - w wyniku wytworzenia wewnątrz naczynia zakrzepu dochodzi do zamknięcia światła naczynia krwionośnego, co powoduje masową śmierć komórek z powodu niedotlenienia (martwicę). Powstałe w ten sposób uszkodzenie jest w przypadku obu wymienionych narządów praktycznie nieodwracalne.

Przeprowadzona analiza potwierdza wcześniejsze doniesienia o wysokiej częstotliwości występowania "cichego udaru mózgu" w populacji osób starszych. Innowacyjność badań dr. Seshadriego polega jednak na tym, że dotyczyły one osób młodszych, niż w przypadku wcześniej realizowanych projektów. Ponieważ analiza techniką rezonansu magnetycznego nie pozwala na określenie czasu od wystąpienia urazu, nie jest wykluczone, że w rzeczywistości udar powstaje jeszcze wcześniej.

Efektem powstałej martwicy tkanki nerwowej jest np. uproszczenie sposobu mówienia i nawracające bóle głowy. Objawy te są przeważnie ignorowane i traktowane jako naturalna konsekwencja starzenia, choć powinny być postrzegane jako istotny symptom zagrożenia znacznie poważniejszym udarem.

Aby zminimalizować wystąpienie udaru mózgu należy obniżyć podaż cholesterolu w diecie, pozbyć się nadmiernej masy ciała oraz walczyć z cukrzycą typu 2., która jest najczęściej bezpośrednio związana z otyłością. Kondycję organizmu znacznie poprawia też aktywność fizyczna.

Szczegóły badań dr. Seshadriego opublikowano w najnowszym numerze czasopisma Stroke.

Wojciech Grzeszkowiak
| Drukuj | Zamknij |