Data: Sobota, 18 lipca 2015, 15:02

Serwerowy Broadwell nie powstanie?


Intel opóźnił o rok premierę konsumenckich procesorów „Broadwell”, a ich serwerowe wersje mogą nigdy nie powstać.

Zwykle Intel rozpoczyna sprzedaż serwerowych wersji swoich procesorów długo po premierze ich wersji konsumenckich. Znaczne opóźnienie spowodowane jest koniecznością przeprowadzenia odpowiednich testów przez Intela i producentów serwerów. Zgodnie z oryginalnymi planami Intel miał zamiar odświeżyć swoje serwerowe platformy „Brickland” i „Grantley” oferując współpracujące z nimi układy Xeon E7 v4 „Broadwell-EX” oraz Xeon E5 v4 „Broadwell-EP”. Układy E5 v4 miały korzystać z 22 rdzeni, a E7 v4 z 24 rdzeni, a ich premierę zapowiedziano na przyszły rok.

Obie kości zniknęły jednak z najnowszej „mapy drogowej” Intela. Nie wiadomo, dlaczego nie są już w niej uwzględniane. Pojawiły się spekulacje, jakoby Intel miał zamiar przyspieszyć premierę platformy „Purley” wykorzystującej procesory „Skylake-EX” oraz „Skylake-EP”. Wiadomość taka jest jednak o tyle mało prawdopodobna, że „Purley” ma być największym od dekady skokiem technologicznym Intela w dziedzinie platform serwerowych, trudno uwierzyć, że jej premiera zostałaby znacząco przyspieszona.

Prawdziwą przyczyną prawdopodobnej rezygnacji z nowych serwerowych chipów z rodziny „Broadwell” może być spadające zapotrzebowanie na tego typu układy. Pojawiły się też pogłoski, jakoby niektórzy klienci odwoływali zamówienia na platformy „Grantley” i „Brickland” oczekując na premierę „Purley”.

Mariusz Błoński
| Drukuj | Zamknij |