Data: Poniedziałek, 20 maja 2013, 07:57

Trująca żywność


Od 2011 roku na terenie USA notowany jest wzrost infekcji kukurydzy kropidlakiem żółtym (Aspergillus flavus). Ten toksyczny grzyb jest na tyle niebezpieczny, że rząd Saddama Husseina wykorzystywał go w broni biologicznej.

Rosnąca liczba zakażeń A. flavus to nie tylko poważny problem dla rolników, ale również coraz większe zagrożenie dla konsumentów. Profesor Ronnie Heininger z North Carolina State University przypomina, że obowiązuje zakaz międzystanowego importu kukurydzy, w której obecność kropidlaka żółtego przekracza 20 części na miliard.

Już w tej chwili amerykańskie rolnictwo traci rocznie 190 milionów USD z powodu skażenia roślin A. flavus. Infekcje tym grzybem były wcześniej typowe dla Chin czy krajów Afryki. Jednak wraz ze wzrostem temperatur są coraz częściej spotykane w innych częściach świata. Jak informuje Missouri Grain Inspection Service w roku 2011 do października kropidlak zaraził 8% zbiorów w Missouri. W roku 2012 było to już ponad 50%. Warto w tym miejscu wspomnieć, że - jak właśnie podała NOAA (Narodowa Administracja ds. Oceanów i Atmosfery) - rok 2012 był był najcieplejszym rokiem dla kontynentalnych USA od 117 lat.

Aspergillus flavus

Aspergillus flavus



W przeciwieństwie do wielu innych grzybów A. flavus bardzo lubi gorący i suchy klimat. I to właśnie coraz poważniejsze susze pozwoliły mu na rozprzestrzenienie się w USA. Toksyczny grzyb najchętniej zasiedla kukurydzę i inne zboża. Jednak znaleziono go też w nasionach roślin oleistych, orzechach, mleku, mięsie i suszonych owocach.

Toksyna produkowana przez kropidlaka żółtego niszczy wątrobę, przyczynia się do rozwoju nowotworów i jest jedną z głównych przyczyn aspergilozy.

Mariusz Błoński
| Drukuj | Zamknij |