Opera na WebKicie
Opera rezygnuje z własnego silnika Presidio i w bieżącym roku będzie stopniowo przechodziła na wykorzystywany w Chrome i Safari silnik
WebKit.
Bruce Lawson z Opery poinformował na firmowym blogu, że użytkownicy przeglądarki natychmiast zauważą różnicę. -
Konsumenci najpierw odnotują lepszą kombatybilność z witrynami. Szczególnie z mobilnymi wersjami, z których wiele było testowanych tylko pod kątem zgodności z WebKitem.
Rozczarowanie decyzją Opery wyraził Robert O'Callahan, jeden z developerów Mozilli. Jego zdaniem decyzja o korzystaniu z WebKita może być dobra dla norweskiej firmy, ale nie jest dobra dla internetu. -
Coraz więcej developerów nie tworzy stron i aplikacji pod kątem zgodności ze standardami, ale pod kątem zgodności z WebKitem - stwierdza.
Mariusz Błoński
Opracowanie na podstawie KopalniWiedzy.pl