Temat
Przy jakiej grze komputerowej straciles najwiecej nerwow ?
217.30.139.* napisał:
No wlasnie wszyscy jestesmy graczami . Przynajmniej wiekszosc z nas .Sa gry w ktore lubilismy grac jednak zdarzaly sie sytuacje ze poprostu trafial nas szlag gdy utkwilismy w ktoryms z momentow
ja np strasznie nawkurzalem sie przy Little big adventure i goblins 1 i 2
tudziez Imicron
a to ze twinsen nie chcial wejsc na drabinke a to ze jeden z goblinow dochodzil za wolno w pewne miejsce gdy juz drugi wykonal pewna czynosc a w omicronie nie moglem wygrac walk

hyhyhyhhy
no i quake 3 arena i te cholerne boty : PP
UPDATE :
no i casualties :
2 myszki
1 klawiatura
uszkodzona graficzna
glosniki
obudowa (po kopnieciu)
yhhhh
83.26.253.* napisał:
ojjj...sporo bedzie...a ostatnio farCry i misja Volcano...myslalem ze ropierdziele monitor
83.31.142.* napisał:
Jagged Aliance 2 przechodzone na najwyższym poziomie. Najbardziej wkurzało mnie jak zasejwowałem tak, że po loadzie w pol sekundy dostawalem kulke w łeb. Ale przeszedłem.
62.179.6.* napisał:
Mafia - wyscig
80.55.72.* napisał:
Ostatnio w Painkillerze, skończyła mi się amunicja, a tu nadciągają zastępy umarlaków. Chyba z 5 razy robiłem load. Farcry też wnerwia, ale jak się ustali jakąś strategię to w końcu się uda
217.11.143.* napisał:
kazda gra przyprawia trudnosci lub problemy w niektorych etapach gry ale to da sie jakos ominac, ja obecnie mecze sie w ktorys z koncowych misji far cry83.30.14.* napisał:
True True

212.186.148.* napisał:
Colin 2 - połamałem klawiature a później kierownice
149.156.87.* napisał:
Hmm ja miałem największe straty przy starutkiej wwf wrestlemania - 2 klawaitury złamałem
83.30.85.* napisał:
Byscie slyszeli jakie k****, i ch** lecialy jak gralem z bratem w q3 !
w 90% meczach mnie klepal i wydawalo mi sie, ze zawsze farcil

Jak ktos slyszal mp3 z rivem w roli glownej to wie o czym mowie.
Ja troszke delikatniej klalem ale z taka sama wsciekloscia.
Kumpel z domu obok mowil, zebym wiecej sie tak nie darl bo mu wstyd przy rodzicach, ze ma takiego kumpla

83.30.70.* napisał:
a ja odpowiem może zaskakująco
a tak to jakoś nie mam gier przy których bym się denerwował... a no może colin 4 jak przywale w drzewo lub "kamyczek"
83.25.238.* napisał:
Tez sie podpinam, ale po 5razie zrobilem sobie przerwe, zjadlem sniadanie i usiadlem i 1 na mecie

No i jeszcze czasem wkurzala mnie misja gdzie z Paulem trza bylo konkurencje rozwalic, juz dokladnie nie pamietam jak siemisja nazywala, ale mialo sie na poczatku tylko bejsbola i trzeba bylo byc cicho

80.53.115.* napisał:








i Hitman 2, podczas misji: At the gates, ale w końcu po rozwaleniu jednego głośnika w kolumnie silent assasin

80.241.130.* napisał:
Z porzadnych gier - Medal of Honor - wszystkie misje ze snajperami, GTA Vice - wysadzanie w powietrze budynku przy pomocy bomb zrzucanych z miniaturowego helikopterka - to ostatnie to chyba najbardziej wkurzajace moje przezycie przed PC-etem.A w dawniejszych czasach - kiedys z magnetofonu wczytywalem Zorro na Atari, jeszcze bez turbo, i gdy sie juz prawie cala gra wczytala, wczytywanie sie powiesilo. Strasznie bylem zly, do dzis pamietam

81.168.186.* napisał:
GTA Vice City i ten durny helikopter co bomby podkladal :/62.111.178.* napisał:
Hehe noooJa dodam jeszcze Gobliny i Lemingi

195.116.185.* napisał:
ja tez sie w<span style="color:red;">[ciach!]</span>ialem w czasie tej misji niezle wkurzalem totez szybko skombinowalem sobie save od kolegi ktory ja po dlugich meczarniach przeszedl :>
195.140.153.* napisał:
O tak. Wyścig z Mafii i helikopter z GTA powalają trudnością.83.30.65.* napisał:
Chyba wiem o co chodzi


Pozdrowka
62.179.6.* napisał:
a i bym zapomnial poza faworytem - wyscigiem w mafii jeszcze 1-sza misja (garaz) w Driver :>62.111.176.* napisał:
Macie racje przy Vice City straszny był ten durny helikopter



62.111.199.* napisał:
Mafia misja w porcie ( nie ta z cygarami )

Medal of Honor ostatnia misja w zimie, długo męczyłem ale to chyba dlatego, że mi się nie podobała.
No i oczywiście największe wiązanki lecą jak gram w colina. Jak się męczy jeden odcinek z godzinę żeby poprawić kilka setnych



80.55.175.* napisał:
mlody_gniewny na drugi raz prosze o zalozenie tematu w odpowiednim dziale, inaczej poprostu go usune a nie bede przenosil80.48.234.* napisał:
OT:jonathan - przeciez wiesz ze jako mlody_gniewny tematu juz nie zalozy ;]
jezeli chodzi o mafie to przeszedlem wyscig cgyba za 3 razem - jakos mi trudnosci nie sprawil ;]
driver ???
krecilem czas w garazu lepszy niz pokazowka komputera ... przechodze z zamknietymi oczami ;]
zabrzmialo to pewnie jak buraczane chwalenia ale to niestety fakty

moje nerwy najwiecej zszarpaly:




83.29.25.* napisał:
CoD Multiplayer, zwłaszcza podczas jakichś meczy ;]
Pozdro
217.30.145.* napisał:
QUAKE 3 (online - nie umiem przegrywać
poszło łącznie 6 myszek
+ 2 klawiatury (jedna o podłoge, druga złamana na kolanie lol

Gran Turismo 1 i 2 (psx)
przy pokonywaniu licencji poszły łącznie 2 pady i sama płytka z grą (ofkoz o ściane

Pamietam jeszcze jak dawno, daaawno tmu moj kumpel rzucił kompem z całej siły o podłoge podczas grania w NFS 2

Wierzcie mi, nie chcelibyscie widziec co sie wtedy działo; ja sie schowalem za szafe lol

62.233.231.* napisał:
Wyscig z mafii to pryszcz, podobnie jak i ten helikopter z gta:vc, ale potrafia nielze wkurzyc. ja zjadlem zeby na amigowskiej grze swiv (sviw) jakos tak sie pisalo, wkurzalo mnie diablo 2 tez kilka razy, taa i kamyczki albo drzewka w colinach, ale taka ich rola... czasem mysle ze projektanci tras celowo i ze diabelska premedytacja ukladaja takie trasy... ale bez nich gra szybko wyladowala by po stronie "gralem, takie sobie"80.53.72.* napisał:
Nie wiem co macie do Mafii i Gta (vc). Przecierz w tych grach jest 0 stresow.Ja sie stresuje ostatnio potwornie przy bombermanie (na 2 playery z kumplem gramy normalnie gra wymiata - mozna bez konca

Pozatym LFS - po sieci z kumplami!!
No i teraz farcry

217.99.145.* napisał:
Supapelex... czesem sie tak wkuzralem ze musialem isc na spacer zeby mi przeszlo
80.53.173.* napisał:
u mnie jak u większościmafia wyścig grrrrrrrrr (no ale teraz na 20 wyścigów wygrywam 19


i tez helikopter w gtavc
i jeszcze jedna gra w której straciłem mnóstwo innego rodzaju nerwów


83.31.15.* napisał:
-Wyścig w mafii-Nfs:u ostatni wyścig
-i kieedyś kieeedyś jak miałem z 6 lat to (może ktoś pamięta tą grę) RAPTOR aa pograł bym w to teraz

83.30.13.* napisał:
Akurat tak oslawiona misja w Mafii (wyscigi) oraz MoH (snajperzy) dziwnie latwo mi sie je przeszlo i w sumie misja ze snajperami to jedna z moich ulubionych.Jakos mialem przeczucie, ze beda ostro campowac i sie za wiele razy nie dalem zabic

83.25.227.* napisał:
ee co wy z tym wyscigiem
chyba za 10 razem mi sie udalow, byly w Mafi gorsze momenty
Najwiecej to chyba nameczylem sie przy Half lifie i alien vs predator
62.233.213.* napisał:
Hihi tez czasem się wmordejeżam grając - najczęściej przy grach które mi się podobają




80.48.234.* napisał:
przypomnial mi sie motyw z mafii gdzie najbardzie rzucalem miesem
hotel gdzie szukalo sie jakiejs panny lekkich obyczajow i potem zabawa na dachach z policjantami co w ostatecznosci przechodzilo w walke w kosciele z gangsterami ... ;]
wogule w mafii duzo bylo takich momentow ... sam wyscig jak juz wspomnialem poszedl mi gladziutko ;]
80.53.72.* napisał:
Ja osobiscie do wyscigu tez mialem pare zastrzerzen ale jakos poszedl a misje z helikopterkiem z vc nawet bardzo lubilem i przechodzilem ja kazdemu kto mnie o to poprosil... - jakby ktos mial problem z nia to slac save to przejde (chwilowy brak gta pomine
196.168.1.* napisał:
Ja tam w mafi nie mialem zbyt wielu problemow, ale szlak mnie trafial w Medal of Honor na najwyzszym poziomie jak doszedlem do miasta snajperow :/ polowy z nich nie bylo widac bo mieli wiekszy zasieg niz "viewing distance"80.49.42.* napisał:
No faktycznie Aliens vs. Predator 2 jest zapupisty,klimatem przebija wszystkie chorrory z Silent Hill 2 i 3 na czele
83.29.236.* napisał:
Ja rzucalem miechem w Duke Nukem 3D (lol). Maly wtedy bylem i jeszcze nie wiedzialem ze jest cos takiego jak save game.Jeszcze grajac w Unreal Tournament tak rzucalem epitetami, na te debilne boty co mi droge ciagle zastawialy i konczylo to sie strzalem w plecy i kaplica, ze mnie kumpla mama az slyszala. Przychodze potem do niego i ona sie mnie pyta co sie tak denerwowalem. Ale sie brechtalem wtedy.
80.85.224.* napisał:
Ech mafia i moh? na luuzie............Ghosts and goblins na amidze
toki na mame
rick dangerous amiga
r-type na amidze
jet set willy na atari o booshe
ninja commando na atari
green beret na atari
domain of undead na atari
na razie tyle
83.29.240.* napisał:
Ja meczylem sie chyba z tydzien z tym wyscigiem. Teraz przechodze go bez problemu


81.190.213.* napisał:
dziwi mnie to ze nikt jeszcze tego nei wymienil -Counter-StrikeJEzu ile ja nerwów na tym natracilem to chyba bede o kilka dobrych lat krócej zyl

Te wszystki HS z [gluteus maximus], ostatnie update'y,Valve itd.
W sume to na razie tylko 1 myszka -nową mi troche szkoda rzucać o ściane ;]
194.146.200.* napisał:
TO byla mp3 z infin ;p
Co do tematu: Q3 ;p
213.76.160.* napisał:
Tiaa, Mafia i ta misja z bankiem i kościołem potrafiła wkurzyć maksymalnie. Sporo sie też nabluźniłem przy "sławnych" wyścigach w NFS:U. Kilka razy przez Prince Of Persia: SOT pad latał po pokoju, Volcano w FarCry spowodowało, że aż dla uspokojenia poszedłem pograć w kosza.Jednak szczytem wku... było przechodzenie wszystkich licencji na "Gold" w Gran Tourismo. PSX/PS2-owcy wiedzą o co chodzi

80.241.130.* napisał:
Hehe, faktycznie, z tymi grami tez sie meczylem

83.25.230.* napisał:
o tak licencje w GT2 tez straszne bylyale te w GT jedynce to dopiero byla masakra! tak przeciez nic nie wychodzilo i strasznie niskie czasy przejazdow trzeba bylo miec
62.111.198.* napisał:
Musze powiedziec ze nie czytalem topicu, przepraszam. Ale jak juz kiedys pisalem na forum rozwalilem swoje biurko pod kompa przy max paynie(jakims baseballem sie okladalo ludzi bo mnie zlapali). Tak wiec dochodza straty materialne.195.114.165.* napisał:
oj, młodzieży...powiem Wam jednow dawnych czasach, najwięcej nerwów wywoływał komunikat "TAPE LOADING ERROR" na ZX Spectrum. Wtedy pamiętam , że waliłem pięscia w wysłużonego Grundiga , poczym kręciłem głowicą i zaczynałem od nowa. W ostatnich latach już zachowuje się spokojniej i nie niszcze swojego sprzętu...
217.96.213.* napisał:
*Guilty Gear X - walki z Testamentem* Warlords BattleCry 2 - niektore misje, gdy komp atakuje po minucie gry ;/
212.109.132.* napisał:
eee ..gry sa dla wyloozowania sie .. po co grac jak sie nerwy traci?83.26.251.* napisał:
Warhammer :Dark Omen-grrrrrrr(ale radocha i tak byla ogromna)Drakan Order of Flame
Might and magic 7 momentami
Ostatnio to Call of Duty na veteranie-dom w misjach u ruskich brrrr
83.30.32.* napisał:
Z rok temu gralem w jakies wyscigi na Dreamcasta. Chyba po 30 razie gdzie nie moglem przejechac jednego wyscigu plyta z ta gierka zaliczyla bliskie spotkanie ze sciana. Nie bylo co zbierac nawet. A teraz duzo nerwow trace przy CS i Battlefield i to prawie codziennie
213.134.171.* napisał:
A ja na sportowo: NBA Live 2003 na All-Star grałem full-season. I choć były momeny że prowadziłem z kompem i 25pkt. to i tak mnie dochodzili w czwartej kwarcie. Wyobrażacie co się działo jak przegrywałem w końcówce 10 mecz z rzędu??Hehe, MoHAA - snajperzy, Half-life - kiedyś odpaliłem rakietę i doopa. Nic. Łaziłem ze 3 dni po całej planszy i doopa!!!!
A BOOT ERROR z Atari to nie liczę (też przykładałem w magnetofon


Oj to były czasy

62.179.0.* napisał:
Rzeczywiscie, najbardziej krew to mnie zalala jak po 2h loadingu Atarka wysypala do mnie "Syntax Error" ;[.Ale ale, jesli chodzi o gry przy ktorych lataly myszki/joye/klawy to :
Jest set willy
Zorro
Cannon Fodder 1,2 ,nikt chyba jeszcze nie wymienil ,a giery (szczegolnie 2) mialy dosc zakrecony poziom trudnosci.
Lemmingi
Lotusy, Jaguar
Skidmarks (jak sie w dwoch 3ch gralo to ojeju)
Sviw
No i Goblinsy.
Jedyne co moge powiedziec to to ze w porownaniu z tymi grami to aktualnie jest 'walk in the park' ;]
62.21.22.* napisał:
z nowszych gier toNFS:U < nie przeklinalem wczesniej w ten sposob drzew

POP:SOT < level w windzie , jak mnie ta lasia wkurzala ze ciagle ginela

reszcie przebaczylem ( przedawnienie ) to ze mnie wykonczyly nerwowo
co do atari to rozwalilem magnetofon przy kolejnym errorze po prostu dostal z piąchy kilka razy torche sie wygial


213.76.160.* napisał:
Ech, gierki na 8-bitowcach

A jeszcze co do licencji "Gold" w Gran Tourismo - w zasadzie zrobić je International w "jedynce" to był cud. Nie wiem co za "zdolniacha" projektował te próby, ale tam NIE MOZNA się było choć minimalnie pomylić. Normalnie testy dla cyborgów...
213.134.171.* napisał:
Hehe, na Decathlonie można było joye łamać
Potem jak wymieniłem Atarynkę na C64 lepiej nie było (zwłaszcza jakiś kikstart na dwóch, albo kultowa i najlepsza piła na C64 Emlyn Hughes International Soccer, kumpel na tym 3 joye wyrwał

212.160.238.* napisał:
No mysle że przy GTA Vice City z misją co trzeba było przenoisic tym małym helikopterkiem ładunki wybuchowe
83.28.237.* napisał:
Hehe, powiem jedno: Skoki Narciarskie 2004, serdecznie odradzam, De Łan.
83.29.239.* napisał:
Ja najwiecej naw<span style="color:red;">[ciach!]</span>#$#em sie grajac na Amidze we wszystkie bijatyki typu Mortal Kombat i Street Fighter (ze trzy joye zlamalem). A ten wyscig z Mafii o ktorym piszecie to z tego co pamietam byl calkiem prosty. Przeszedlem chyba za 5 podjesciem. Aha ostatnio to troszke FarCry w niektorych misjach


83.29.254.* napisał:
kabatek czy mowimy o tym samym

217.97.83.* napisał:
Grając w RTCW, ile epitetów sie narzucałem to nie zlicze - połowa przez Roger Wilco
Kiedyś przez FF7 rozwaliłem dysk twardy (2.1GB Seagate) bi mi CD-ROM nie chciał czytać płyty no to ja jeb w obudowe. Od tamtej pory tylko słownie się wyżywam, co najwyżej myszką uderze "delikatnie" o biurko. :]
81.168.197.* napisał:
NFSU... niektore wyscigi latwiejsze na hard niz na easy, przeciwnikow komputerowych obowiazywala inna fizyka jazdy i osiagi samochodow itp
83.25.7.* napisał:
toca 2jade pierwszy, a tu na ostatnim zakrecie wpadam w poślizg i i....wtedy to sie denerwowałem :]
62.121.116.* napisał:
Seria Pro Evolution Soccer.Momentami naprawdę potrafi wkur..ć.
212.244.48.* napisał:
ostatnim razem rzucalem miechem przy MidnightClub2ale biorac pod uwage ilosc brzydkich slow (i nerwow) przy jednej grze to odpowiedz jest tylko jedna:
CounterStrike

213.195.182.* napisał:
Ja najwiecej nerwow stracilem przy: Daiblo 2( gdy mnie zabija), Rally championship.62.233.169.* napisał:
Gra nazywała się 'złap Grahama' ;]]]
195.136.46.* napisał:
Need for Speed Underground -> niewidzialne auta, niewidzialne krawężniki, przeciwnicy (mając stratę do mnie ~20 sek.) doganiają mnie w 5, niewidzialne przeszkody
83.30.25.* napisał:
Witam.Generalnie nie denerwuje sie przy grach aczkolwiek podczas moich pierwszych podejsciach do Fallout'a 2 mialem taka sytuacje:
bylem na poczatku rozgrywki, wiec mialem niskie charakterystyki. Przemieszalem sie samotnie pieszo pomiedzy DEN i MADOC i bedac w polowie drogi skonczyla mi sie amunicja (dysponowalem tylko pistoletem 10 mm) i na dodatek zlocisty Gecon zlamal mi noge. Z niskim szczesciem (na poziomie 2) i outdoorsmanem co rusz spotykalem jakas grupe, ktora mnie napadala i w efekcie zabijala. Co rusz musialem robic load a trzeba dodac, ze gralem na P166 MMX i 48 MB RAM i kazde zaladowanie trwalo wieki.
62.233.189.* napisał:
toca 1 demo, po pijaku wypadlem chyba ze sto razy z pierwszego zakrętu

213.134.171.* napisał:
Jeśli chodzi o Fallout 2 to niestety ma kilka wkurzających bugów. Np. kupiłem w końcu samochód, dojechałem do Vault 15 i... po samochodzie. Przepadł
Przypomniała mi się jeszcze nieśmiertelna Microprose Soccer. Od Rosji (ZSRR

195.136.46.* napisał:
Seria Resident Evil, ze względu na niemożność zapisania stanu gryw dowolnym momencie
80.55.202.* napisał:
hmm Prince of persia padem rzucalem, Abe odyssei nawalaem w konsole no i tak jak koledzy gran turismo ostanie licencje i czaeme brakowalo jedynie 1 sec!! no i w nba live w ktora gram o 6 lat na maxie i komputer tnie wkulki i wszytsklo trafia wtedy wale wmonitor;)pozdro212.76.36.* napisał:
Ja wpadałem w padaczkę przy 81% Midnigt Club 2.(Do dziś nie przeszedłem dalej)A że rodzice byli zazwyczaj w domu to nie wypadało mięsem rzucać więc albo waliłem w kalwiaturę albo trzęsłem się w fotelu.
Wczoraj znowu zainstalowałem, ale jeżdżę raczej regreacyjnie bo szkoda mi sprzętu

81.190.135.* napisał:
ja grałem na 486dx66mhz + 24mb ramu i było mi dobrze, więc co ty za gupoty gadasz

217.153.73.* napisał:
wlasnie......

195.136.46.* napisał:
Gta Vice City - misja z helikopterem

62.21.22.* napisał:
w sumie dochodza jeszcze gry tekken2 i 3 , soul calibur , street fighter , rozne mortale kombaty ... jak sie gralo w dwie osoby to czesto dochodzilo do rekoczynow
83.30.30.* napisał:
Witam.
Mam wyzej ustawiony prog przyjemnosci:)
81.15.195.* napisał:
Gran Turismo zdobywanie z licencji na doge viper na zwykłym padzie. Bardzo ładne bączki sie kręciło
straconych kilka nerwów na:
montezuma revange (chyba tak to się pisze)
prince of persja
rive raid
mortal kombat
oraz jeszcze kilka innych tytułów na atari i c64
83.28.245.* napisał:
mi największy kłopot sprawiła gra UT 2004 na single. miałem kilka problemów związanyvh z tą grą. ale ja wreści przszłem.217.97.164.* napisał:
mafia: city of cos tam misja z wyscigiem
ile ja sie nad tym meczylem....
195.136.46.* napisał:
Ja znam fajny sposób na tą misję

217.153.164.* napisał:
Microprose Soccer na C64 - finałowy meczmyślałem, że zwariuję
wtedy pierwszy raz powiedziałem słowo na K

83.28.247.* napisał:
i moją 2 grą jest manhunt. bardzo diwna gra.80.55.97.* napisał:
Hitman (jedynka)Project IGI (jedynka)
NFSU (jestem na 95 wyscigu... juz od poltora miesiaca


BTW
te najtrudniejsze gry okazaly sie najfajniejsze...
62.233.168.* napisał:
U mie tylko Americas Army.Jak mnie zabija, to mnie taki szlag trafia!! :[
Wtedy dre sie, az mama przychodzi i gada ze mi kompa kiedys zabierze

80.53.136.* napisał:
Bez przesady ;] Ja to za 1szym podejsciem wygralem (swoja droga to uwielbiam wszystki samochodowki, pewnie dlatego... :> )
212.182.102.* napisał:
Owieczki 4 myszki dead niemoge wszystkich zaliczyc
83.30.4.* napisał:
Dokładnie jak u mnie.Jakis typ wpadnie na przeszkode ma do mnie 20s straty a tu nim sie obejze jest juz za mna

212.191.171.* napisał:
jak dla mnie to


195.150.116.* napisał:
A pamiętacie 7dni i 7nocy . Oj to był stres


Pozdrawiam
80.55.38.* napisał:
tia najbardziej wk.... jaca gra to NFS Undergroud jak dobrze bym niepojechał to komp i tak zawsze pierwszy, podk....ka na max

colin 2.0 i kenya oj nienawidziłem tego rajdu, a na niektórych asfaltowych osach jestem z czasem pierwszy na świecie w klasie wrc.......
Medal of Honor i las


dziwi mnie że coponiekturzy wymieniją jako złośliwe gry, gry o dużym poziomie trudności, tak samo to że wymienione zostało pare tytułów dlamnie banalnych jak AvsP2, Colin 3.0 4.0, Grant Trismo, Q3, CS, Toca 2, GTA VC itd
62.233.244.* napisał:
To byla giera, najlepsza pilka zaraz po Sensible i Fifie97, swoja droga niezle mozna bylo sie nawkurzac przy wgrywaniu gierek na Commodorku

213.76.160.* napisał:
HQ12, widzę już jak banalnie podchodziłeś do licencji na Gold. Bez bujania, łatwo nie było.83.25.241.* napisał:
HQ12 a pod jakim wzgledem wg. ciegie Counter strike moze byc banalny ?1.1.1.* napisał:
właśnie, jak taka gra w którą się gra z ludzmi może wkurzać ?
CS jest sporo łatwiejszy np od Q3 czy NBA Live, mniejsza iloś bindów pozwala skupić się na rozgrywce, w środowisku CS czuje się bardzo dobrze i jest dlamnie banalne poruszanie się w nim
83.26.26.* napisał:
Na GTA i GTA London.Realms Of The Haunting - jezeli ktos widzial (mogliby zrobic remake).
Mafia - na wyscigu (w wersji bez patch'a).
217.99.31.* napisał:
Q3a online i kiedys bot xaero-nightmare. Rozwalilem pare myszek i polamalem klawiature...Podobne tematy
Jak Przygodóke Polececie Na Dzien Dzisiejszy....
Gry wymagające 1 GB RAM przy max detalach
Błąd Przy Uruchamianiu Gry
Przy Jakiej Niewartej Grze Straciłeś Swój Czas?
Najlepsza Gra Przygodowa
Problrm Przy Uruchamianiu Gier:/
Darmowe Przygodowki
Gry wymagające 1 GB RAM przy max detalach
Błąd Przy Uruchamianiu Gry
Przy Jakiej Niewartej Grze Straciłeś Swój Czas?
Najlepsza Gra Przygodowa
Problrm Przy Uruchamianiu Gier:/
Darmowe Przygodowki
Działy
Copyright © 2002-2025 | Prywatność | Load: 28.13 | SQL: 1 | Uptime: 21 days, 14:30 h:m |
Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl