Temat
Straszne gry:D
62.233.185.* napisał:
Siema.Niedawno po raz ktorys z kolei probowalem grac w silent hila 3(przy zgaszonym swietle w nocy)jednak po kilkudziesieciu minutach tak sie zaczynam bac ze musze wylaczyc kompa.I mam pytanie czy wy tez graliscie w takie gry ktorych sie strasznie baliscie
80.50.238.* napisał:
ta, jak gram w sapera to mnie przerazenie bierze jaka ta gra jest durna i nic nie wnoszaca81.190.20.* napisał:
Nie ma strasznych gier Bynajmniej mnie żadna nie przestraszyła213.195.182.* napisał:
Ja uwielbiam grac noca w fajne strzelanki np: No one lives forever itp ale bac sie nie boje bo nie ma czego, jedynie sie zlakne gdy ktos wyskoczy mi zza rogu itd.Pozdrawiam Harry
80.51.254.* napisał:
Hmm:D doom 3;D beta:P (5 sek ide do kibla:D) już jestem:) no 2 min mineły ale miejsza o to:) jak wlonczyłem tą gupią popindolona gre to ja pewny że pujde tak jak w qIII wszyskich rozwale rocket jumpy i po sprawie a tu nagle qrwa!! pistolecik shotgun i karabinek, nie no grafa wydawała mi sie dziwna to zmieniłem na high:) i gram dalej 1 plansza loading:D i idewchodze do drzwi slyszee ta mowa zombi i mysle 10min czy isc dalej:D to ide,przeź środek tak zeby mnie zombi zobaczyły mam glosniki 5.3 to efekty niezłe:D! i ide nagle patrze zombi jep jep jep:P po nich ide a tu kulde!! te zombi wstawaja i zabijam odwracam sie a tam znow zombi ja pier...! rykłem kur...!! i wylonczyłem gre:D za 30 min:P wlanczam i wpisuje mape3_3 podziwiam grafe ,ide kroczek i nagle patrze cialo zombika ktos wciaga:D wlanczam latare karabinek przeladowuje i ruszam jestem w tym kiblu i nagle patrze ja pildole!! a tu piesek wtedy to juz nie wytrzymałem glos sciczylem
odeszłem od kompa
i patrze... i patrze:P po animacji nagle patrze a tu jeppp zombi wstaje i idze to gnoj kur... dostał z 5 magazynkow shotguna i 2 broni:D i na tym demku bylo pokazane ze piesek sie kryje to ja ide powoli:D ide ide
a tam go nie ma:D ale przypomnialo mi sie ze kumpel powiedział ze jak w tym zaułku go nie ma to mam patrzec w lustro ale co ja kur... serca nie mam czy co!! za gupie efekty tam są poatrzałem 30 sek w lustro i usłyszałem łaaaaa i jep w acara:D i koniec dooma3:P potem zwołałem kumpli (4) i było 100% gróźniej:P i ten co gral przeklinał co pare sekund:D
62.29.181.* napisał:
residen evill to jest straszna seria no i silent hill2 ale bez przesady żeby kompa wyłączać (nic mnie do tego nie zmusiło)217.99.0.* napisał:
Zdecydowanie System Shock 2 Ta gra ma klimat jak mało która. Przy zaciemnionym pokoju i dobrym nagłośnieniu (mam 7.1 na porządnych kolumnach, a nie jakieś tam komputerowe pierdziawy) ciężko pograć więcej niż 30 min bez przerwy na uspokojenieCzasami nawet niestraszna gra potrafi przyprawić o palpitacje serca np.: DeusEx, pewnego wieczoru siedzę sobie ze snajperką, cisza w okół słuchać tylko dalekie odgłosy rozmawiających żołnierzy, pełne skupienie, a tu nagle gołąb jak nie zagrucha !!! No i spadłem z fotela co nie jest proste bo to duży fotel. Od tej pory tłukę wszystkie gołebie jakie mi się nawiną pod lufę, a w deusie jest ich sporo ...
81.190.20.* napisał:
pamiętam że dziwnie mi się grało w American mcgee's alice, nie tak żeby wyłączać kompa ale czułem się tam jakiś taki bezbronny a na około mnie jakiś dziwny świat Doom 3 mnie nie przyprawił o zawał serca więc niewydaje mi się żeby full był groźny ;]195.150.76.* napisał:
Alien vs Predator (piewsza część) bez patcha pozwalającego sejwować w dowolnym momecie ta gra miala tak wyśrubowany poziom trudności, że na poziomie trudności "directors cut" grając człowiekiem można się było osrać na miejscu, poprostu rozpacz brała...a i jeszcze ten placz dziecka w Max Payne kiedy się pomyliło drogę na scieżce z krwi, włosy dęba stawały...
62.233.200.* napisał:
tyle tych gier było ....Ja dodam kilka antyków z dynasti NIEming
1wszy to nie pamientam zabardzo nazwy ani producenta... była to strzelanka FPP (swego rodzaju) gdzie dowodziło sie druzynkom Space Marines (cos w stylu warhammeroego 40000) Gierka wiem że była w wersji na Amisie i na Piecyka
Wszystko było by fajnie gdyby ie to że wszędzie czaiły sie Alieny (podobne do tych Alienów) QRCZE co to była za nazwa?
Ok mniejsza z tym miało sie Siebie + 5 kolesi widziało sie jak w wolfie nie ma zerkania gora czy dol...
No i idziesz sobie korytarzem.... przesowasz powoli drozyne... koles za kolesiem zeby sie oslaniali nawzajem... a tu dup nagle alien ze sciany i zaczyna mi zarzynac kolesi... dobze ze jak sami stali potrafili czasem strzelic... bo bym kilka razy niezle dal sie zjesc W sumie to bylo najgorsze ... a no i to że jak sie łaziło marinem w takiej pancernej obudowie (prawie jak mini pancerz wspomagany) to ich ruchliwosc była... zalosna raczej...
A 2ga (i 3cia) to seria gier Betchesdy TERMINATOR:SKYNET i FUTURE SHOCK...
Grafa... moze nie powala ale jak na tamte czasy wrogowie w pełni 3d i to segmentowi (zaraz wyjasnie)...
No i teraz wyobrazcie sobie niednego komadosa sił oporu w TAMTYCH czasach
Cisza... wieje wiatr posrod ruin... słychac jakies piski (jakies metalowe smieci)... idziesz i sie przemykasz bo cie cos moze dorwac... no i nagle slyszysz jakies DZZT DZZT cos idzie... ppoo kazdyym lewelu sie człowiek uczył jak na słuch oceiac co sie zaraz stanie...
Bosz ile sie naklołem jak mnie jakis robot zaskoczył... albo mina samonaprowadzana ... te ostatnie były mega wredne bo czasem udawało sie je usłyszec w pore ale coz z tego jak mogla leciec zewsząd? (no tak nie było jeszcze porządnych dziwekowek a roboty potrafily czekac wiernie az sie nawine ...
Wlasnie musze przyznac ze nie takie glopie bylo ich AI jak na tamte czasy...
No wlasnie a co do segmenotowania robotow... idzie taki wielki skubaniec ja do niego pruje ile wlezie... a tu.... odpadlo mu jedno ramie (to miało 2 i jezdzilo na gosiennicach - cos jak w wejsciowce Terminatora) i nadal wali... to tez co zrobil jak mu odstrzelilem 2gie? (bo w gosiennice bylo najciezej bo w sumie najtwardsze... rozjechał mnie SQBANIEC!!
W sumie klimat był mroczny juz z racji apokalipsy... wszedzie roboty.... miny i ... nagle GEIGER zaczynakl wariowac... a ja musze walczyc
to 2gie polcam w pełni 1wsze tez ale nazwe podam kiedy indziej
80.51.254.* napisał:
Czy ja wiem The Thing jeszcze była ostro ale avp1 i avp2 grając marianem to serio,mozna było sie osrac:D najgorszy był ten radar.... pi pi pi cicho ide jeden krok dalejpip ipipipipipipi i jep po mnie:) albo jak gram po lanie z kumplami w half life itd,i coś spadnie itd;P to wtedy az mnie od monitora:D ojaaa, ale ja juz na to mam sposob biegnąć na oślep a jak coś nie tak to walnąc w acara i po sprawie:D resident evil I , i II tez był przewalony:)
83.30.21.* napisał:
Zaden Resident Evil, System shock 2, AvP 1, 2 mnie tak nie straszyly jak Undying.Ja stary chlop siedzac w akademiku (godz. nocne), za mna 4 chlopa (przygladajacych sie jak gram), ledwo co moglem w ta gre grac.
Klimat jaki tworzyla ta gra nie da sie opisac z zadnym horrorem na pieca.
Po kolei wychodzili moi koledzy z mojego pokoju, a jak sie kapnalem, ze juz nikogo nie ma (sic ) to dopiero mnie strach przelecial, ze nikt mnie nie bedzie mogl reanimowac jak mnie cos wystraszy. W tej samej chwili przestalem grac
Od tej pory w ta gre gralem tylko w dzien.
213.25.209.* napisał:
Jeżeli mnie pamięc nie myli to był Space Hulk a te alieny to Genestealer'y - bo chyba o tej samej grze mowimy
A przestraszyc mozna sie bylo
Pozdro
217.99.177.* napisał:
Niekwestionowanym liderem a raczej zwycięzcą jest seria Silent Hill która bije resztę gier swojskim klimatem i sielankową kompozycją. Chłopaki co robili tą grę moja coś w sobie (może trudne dzieciństwo) ten psychodeliczny klimat nie ma takiej gry i raczej nie powstanie tak szybko. A co do serii AvP gdzie te gry są straszna bo ja nie zauważyłem może cos mnie ominęło w ciągu tych kilku godzin grania. Na początku coś się zapowiadało w części pierwszej ale szybko przeszło i schodziło jak ciepłe bułeczki ze sklepu z nad przeciwka . A dwójka cóż to była dopiero wyrywanie chwastów przez parę godzin (ok. sześciu , ta gra mnie dopiero zawiodła). Nie widzę innych kandydatów prócz SH może mi się przypomna??195.205.191.* napisał:
Święte słowa
Ta gra pożera wszystkie inne klimatem. Ale trzeba też odpowiedno do niej podejść. To nie to samo grać w dzien być rozproszonym. Jeżeli się gra w nocy przy zgaszonym świetle, najlepiej na dobrych słuchawkach, nie ma osoby która by nie narobiła w pory
A jeżeli ktoś powie że tak nie jest to mu nie uwierze.
Pamiętam co przechodziłem grając w SH2, chciałem aby ten koszmar się jak najszybciej skończył, a jednocześnie chciało się do niej wracać. Przeszedłem ją raz i to mi wystarczy, nie chce przechodzić tego koszmaru jeszcze raz Ale teraz męcze się z SH3 też można narobić w galoty, ale chyba to już nie to amo co SH2. Tam był porażający klimat świetna fabuła. Elementy do przemyśleń. Mam nadzieje że będzie mi dane zagrać też w pierwszą część SH. Oczywiście jak wytrzymam nerwowo.
80.51.254.* napisał:
Może mi ktoś powiedzieć o co chodzi w tym sillent hill:P bo z tego co wiem z screenów i filmow na gamenetwork to wiem ze chodzi sie jakąś babka:D albo facetem i sie zabija ząbi:P ale czemu? o co tam chodzi i czemu tam są zombi?217.99.187.* napisał:
System Shock 2 - jak wyskoczy jakiś mutant/robot zza rogu to normalnie zejście - tam przeciwnicy pojawiają się losowo hehe... Ale the best to Silent Hill 1 - jeszcze na PSXa ... Boshe - kto grał w nocy ten wie... wstęp, a potem SZKOŁA ... numer z szafką ... zawał prawie... albo te duchy malutkich dzieci przebiegające pod nogami.... AvP tylko jedynka za pierwszym razem - potem już na pamięć znałem wszystkie levele .... Resident to frajda a nie horror195.150.76.* napisał:
Tak jak napisalem: avp 1 bez patcha (nie mozna sejwować) i najtrudniejszy poziom dostępny dopiero po ukonczeniu gry na którymś z trudniejszych poziomów.
Może gra szybko Ci zeszła bo nie przeszedłeś jej wszystkimi postaciami na wszystkich poziomach trudności?
Dlatego napisalem, że część piewsza, bo faktycznie dwójka była prostsza...
213.76.205.* napisał:
Moja pierwsza gra ktorej sie balem to byl Half life. Pamietam w pokoju ciemno, wszyscy spia, ja siedze na 2 pietrze gdzie jest moj pokoj, pipierdzielam kanalami wentylacyjnymi , ide sobie az tu nagle ten wielki kleszcz wyskoczyl, boze alez sie wtedy przestraszylemPotem byl AVP 1 i 2 , to byl klimat, radar pi pi pi pi a nagle cos do ciebie biegnie. Ufff , czasami nawet sie zastanawialem 10 min isc czy nie isc.
A co do The Thing poczatek bardzo klimatyczny, reszta to taka rasowa żeź.
195.116.31.* napisał:
AvP cześć pierwsza była naprawde straszna podczas pierwszych misji grania zołnierzem marines. Na wysokich poziomach trudnosci fantastycznie trudna, zwlaszcza jak zbyt dlugo pozostawalo sie w jednym miejscu. Niektóre misje byly naprawde obłędne... wszedzie ciemno, głucho, tylko ten radar...W dwójce takiego klimatu juz nie było, grafika brzydsza, fabuła nieciekawa... moze za wyjatkiem 2 czy 3 misji gdzie trzeba było sie zapuścic wewnątrz "alienowiska"... szczególnie pamietam tą, gdzie chodziło sie w ciemnym labiryncie, a ta cholerna latarka co chwila potrzebowała czasu na naładowanie baterii... własnie wtedy atakowały Cie alieny zza pleców... a amunicji jak na lekarstwo...
Silent Hill, Resident Evil - jak wszystykie japonskie horrory potrafia przyprawic o dreszczyk emocji. Jak byłem młodszy to naprawde sie bałem grajac w nocy w drugą cześć residenta...
Mimo to, moim zdaniem do najstraszniejszych gier nalezy bezsprzecznie Realms of the Haunting - naprawde świetny i przerażajacy klimat. Strzelanka FPP o klimacie survival horroru. Wkraczasz do tajemniczego domu, który co krok przeraża Cie tym co sie w nim dzieje... dodatkowo 2 godziny przerywników filmowych...
Gra juz nie najmłodsza, ale co za fantastyczny klimat... kiedy pojawiaja sie pierwsze potwory, zwykle jest sie w zaułku bez wyjscia... czesto gesto trzeba sie salwowac ucieczka wzdłuz scian strzelajac do wszystkiego co Cie goni, a potwory nie padaja od pierwszego strzału... w niektóre jeden magazynek z pistoletu mozna władowac i nic na tym nie zyskac... dlatego ostroznie z amunicja, a zamiast tego czesto przydaje sie sciagnieta ze sciany tarcza czy miecz.
Potwory to nie wszystko. Przerywniki filmowe są również przerazajace. Natrafiamy w nich na wszelakie okropienstwa oraz wielce mroczny i tajemniczy klimat...
No i oczywiscie sama gra raczy nas bez przerwy róznymi scenkami, które sprawiaja, ze gęsia skórka przebiega po plecach... stale dochodza nas szepty, smiechy i płacze, mroczna muzyka w tle, oraz dziwne rzeczy dziejace sie na naszych oczach... przechodzisz obok maszyny do pisania, a ta nagle zaczyna pisac... przechodzisz obok starej zbroi rycerskiej, ale słyszysz i widzisz latajace dookoła niej muchy i aż "czujesz" smród zgnilizny ze srodka...
Moim zdaniem ta gra ma fantastycznie przerazajacy klimat...
Dla odmiany taka Phantasmagotia 1 i 2, które podobno miałybyc kwintesencja horroru przeniesionego na ekran monitora, w ogóle nie sa straszne... raczej nudne...
Pierwsza część ma pare strasznych przerywników filmowych, ale kłopot z odpalaniem jej nawet na Windowsie 98, marna grafika i w sumie nieciekawa fabuła nie sprzyjaja klimatowi horroru...
Ostatnia pozycja o jakiej chciałbym wspomniec jest Ripper... gra dosyc wiekowa, ale całkiem interesujaca... niestety jedynie ze screenów i informacji w sieci udało mi sie dodac ja do horrorów, gdyz nigdy nie udało mi sie jej odpalic... a szkoda...
195.150.76.* napisał:
...i ten fantastyczny dzwięk smartguna dopełniony przez kończącą się w zastraszającym tempie amunicję...
195.117.203.* napisał:
nieeee, mnie system shock 2 rozwalilo... nie przeszedlem gry, bo nie wiedzialem w pewnym momencie gdzie isc. Poza tym straszak byl nieziemski :> przeszedl ktos w ogole SS2 ?195.150.76.* napisał:
coś pokręciłem z tymi poziomami trudności w Avp...wlasnie wygrzebałem płytkę i zainstalowałem ja i "directors cut" jest od początku...
...tylko gierka niespecjalnie zachęca w dzisiejszych czasach oprawą graficzną, troche czerstwa już jest
148.81.141.* napisał:
Taaaaa SS2 to jest to Przeszedłem ze 3 razy, trudno ją przejść ale jeszcze trudniej się odderwać. 30min grania - przerwa - 30min grania i tak do oporu Choć był moment kiedy miałem ochotę ją rzucić w diabły, BodyOfTheMany (czy jakoś tak) to był kiepski kawałek za dużo rozwałki i skakania, za mało klimatu ... ale może się czepiam ... Ogólnie BARDZO POLECAM, jak dla mnie to pozycja OBOWIĄZKOWA217.99.177.* napisał:
Patcha żadnego nie wgrywałem bo kiedy kończyłem grę jeszcze go nie było. Grałem na poziomie ostatnim lub przed ostatnim już zbytnio nie pamiętam. Co za pytanie jak można było przejść grę nie wszystkimi postaciami bez sensu.
83.27.3.* napisał:
ja sie zawsze balem grac w alone in the dark czesc 1 - jak ten potwor przez okno na poczatku wskakiwal to tak mi adrenalina rosla, ze malo co w pory nie walilem62.87.193.* napisał:
silent hill the best.Klimacior niesamowity.Trzeba być niezłym schizolem,żeby zrobić taki klimat (dźwięk szczególnie ).Za to im chwała80.53.169.* napisał:
SS2 zalizcone 3 razy - sama radocha - ... A jak Thief 2??? Nic bardziej wkurzającego jak skradanie się 15 minut, a tu w plecy bomba od robota195.150.76.* napisał:
...wybacz miszczó, ale ja gupi jestem, zadaje takie bezsensowne pytania... chyba już drugi raz Ci sie narazam, o Wyrocznio Wszechwiedząca...
83.27.8.* napisał:
no potwierdzam gralem bodajze w 2 czesc i wymiekalem
195.116.24.* napisał:
Nie wiem czy ktos bedzie pamietal ale dawno temu byla gra ktora sie nazywala "Golden Gate". Ona miala klimat. Byla straszna i zadzwiajaca.62.87.193.* napisał:
poluję teraz na sh 3.Pampersy przygotowane,wizyta u psychologa też...tak na wszelki wypadek.....ojojoj..... znowu nocki nieprzespane....
ciekawe co żonka na to....
62.87.193.* napisał:
a tak przy okazji - to może ma ktoś zbędny egzemplarz SH 3.?po okazyjnej cenie...80.53.254.* napisał:
O co ci <span style="color:red;">[ciach!]</span>a chodzi sir Afeen napisałem jak grałem w tą giere przed laty i nie ma jej co porównywać do Silent Hill 2 ta gra ma specyficzny klimat, alien miał ten klimat tylko przez 5min grania marine i szybko go utracił na rzecz ostrej sieczki.
213.76.121.* napisał:
Ja polecam "Undying" gra ma niezly klimacik zwlaszcza na poczatku jak masz malo giwer i czarów, i zwiedzasz stare posiadłści. choc puzniej tez jest ciekawie. Jak na FPP gra ma niezly klimat.195.187.132.* napisał:
Nie przegladalem dokladnie topicu!Jezeli ktos niegral jeszcze to szczerze POLECAM Nosferatu: The Wrath of Malachi.Gra ma zajebisty klimacik przerazajaca muzyke i odglosy Noc, Nosferatu, sluchaweczki i majty mokre...mysle ze bardziej przrazajaca niz Undaying...jescze raz polecam.PS niedlugo bedzie w Polskiej wersji jezykowej za 60 zl z tego co pamietam
217.96.185.* napisał:
Ja mam wersje na 5CD Mozemy sie dogadac
A co do topicu to pierwsza gra jaka mnie wystraszyla byl TR 1, te wilki,dinozaury,niedzwiedz - cos pieknego a tak to residenty i bezkonqrencyjna seria SH 3jke skonczylem i czekam na czworke Aktualnie gram w 1nke (na pccie offcourse:)) no i niebawem bede posiadaczem polskie jwersji SH2,mam zainstalowana 2jke,ale jedynie co w niej narazie ogladam to filmik z E3 ze wspaniala muza Theme of Laura a to dlatego zeby pograc od poczatrq w poland mimo ze rok temu prawie skonczylem dwojke,ale potem sie zacialem,jednak teraz naprawie ten blad POzdro dla wszystkich SH maniakow
24.186.60.* napisał:
Popieram!
Ja nie jestem w stanie grac w ta gre z wylaczonym swiatlem w pokoju...
157.158.178.* napisał:
ja tam sie zawsze boje w AvP 1 i 2 - kampania Marine szczegolnieklimat gry, ze huhu a jak alieny wyleca to sram w gatki ze strachu.
195.117.203.* napisał:
ja spytam sie ponownie :> bo moze ktos przeoczyl? przeszedl ktos System Shock 2 ? :]212.244.103.* napisał:
dokladnie... i nie to, ze jakis mega twardziel ze mnie tylko poprostu gra zawsze bedzie gra ...
195.117.203.* napisał:
shakur, grałeś System Shock 2 ? :]212.244.103.* napisał:
wlasnie qrde nie widzialem hmm w pismie secret service jakas recenzje system shocka ( w tym czasie kiedy wyszla grafa savage 4 czyli jakos rok 99-00 ) i zawsze mialem ochote w nia pograc, ale wtedy to ani sieci, ani dobrego kompa nie mialem, wiec moglem sobie tylko poogladac , ale kto wie moze teraz czas na ta gre ;D
195.117.203.* napisał:
stary, ta gra rzadzi. Naprawde. Specjalnie dla Ciebie sprawdzilem na emule'u ile zrodelek do System Shock 2 :> i jest sporo :] :] :] . Sciagaj !! Naprawde warto !!PS:. Tego w sklepach juz nie ma :> moze juz jest freeware? :>
212.244.103.* napisał:
na pewno caritas rozdaje w paczkach moze nawet dostane 1213.76.221.* napisał:
na underdogs jest do sciagnecia za friko (abandonware tak szybko? watpie:)http://www.the-underdogs.org/game.php?gameid=3924
217.99.187.* napisał:
Ja 3 razy ... szykuje się czwarty - nie ma teraz w co grać217.99.31.* napisał:
Ja tam balem sie grajac w AvP 2 kampanie marinem. Momentami sa akcje ze mozna zawalu dostac...Ta gra ma KLIMAT
195.117.203.* napisał:
Myszaq, czy po tej misji w ktorej nalezy dopasc kolesi takich smiesznych co rzucaja gwiazdkami, to jeszcze daleko do konca? ;] Jaka jest koncowka?? ;] Napisz na PW :>62.233.185.* napisał:
Wlasnie znalazlem plytki od nosferatu(no ale nigdy w to jakos niegralem)czytalem w jakims serwisie ze tez mozna sie posrac jak ktos w to gral to prosze o opinie62.87.199.* napisał:
Mnie najbardziej po [gluteus maximus] dawał Blair Witch Project I i II. Sranie w gacie, gwarantowane. A szczególnie jak grałem na działce - wszędzie las, ciemno, wiatr wieje. Sosny aż 'jęczały' :]]Chcecie mieć dużego schiza? ;]]] Zapalacie sobie świeczke przy monitorze...
193.16.255.* napisał:
System shock 2 zdecydowanie Moja ulubiona gierka!!! Kurcze jak dobrze licze to chyba... 9 razy juz ja skończyłem Wypas totalny i gra wszechczasów jak dla mnie.212.244.103.* napisał:
wlasnie pare godzin temu ja scaignalem zapisalem sie do marines195.187.132.* napisał:
80.53.11.* napisał:
W końcu ktoś to powiedział - to było w pokoju na strychu - fajniejsze było jak przez chwilę obserwowało się pokój zza okna - widząc to co potwór
Poza tym Resident Evil - 1 wyśrubowana grając gościem
62.233.185.* napisał:
Ups sorry przeoczylem twoj odpowiedz ale dzieki za przypomnienie zebym dokladniej czytal(to chyba byla taka aluzja dobrze rozumiem?)odpowiedzi i to na wlasnym topicu
213.76.2.* napisał:
Another World - moment w ktorym atakuje cie 'czarny lew'. Prawie sie posrałem, ryk był niesamowity213.76.205.* napisał:
System Shock 2 lezy u mnie w szufladzie, nigdy nie odpalem tej gry, moze spraawdze dzisiaj co to wogóle jest....195.117.203.* napisał:
Pamietam jak dzis :] kiedy qpilem CD-Action (jedno z 2 numerow, ktore kupilem :] ) i tam byl wlasnie opis System Shock 2. Gra po prostu niszczy. Gdyby zrobili polaczenie grafy Doom3 i klimatu System Shock 2, to by byl hicior. Z reszta :> wlasnie na takie polaczenie zapowiada sie doom3 :> ...Aaaa... musze to wspomniec:
Llllllloook at you hacker, you pathetic creature of meat and bones, how can you challange, a perfect immortal machine?
217.99.187.* napisał:
D3 będzie TYLKO starszną strzelanką i NIC więcej... Dlaczego nikt nie zrobi SS3???195.117.203.* napisał:
Myszaq ja jednak wierze, ze d3 bedzie mial taki sam klimat jak ss2. Wierze w to i chce wierzyc :] :] :]80.53.11.* napisał:
A propos klimatu, pamiętacie Blood-a ? Kurde, czasy 166MMX195.117.203.* napisał:
w Blood nie gralem, ale w Blood2 tak :> teraz kolejny cytat:G - Gideon
C - Caleb
"
G - No luck with trains, do you?
C - You've just made your second mistake - stucking around
G - yeah? what was my first mistake?
C - letting me live
"
szkoda, ze Blood2 nie dziala na kartach nowszej generacji ;(
80.53.169.* napisał:
dla mnie klimat w SS2 budowało hakowanie wieżyczek, zabawa z alarmami, zacinanie broni, samobójcze ataki z kluczem z francuskim w łapie i przede wszystkim zdobywanie nowych umiejętności.... W D3 będzie sam strach i rzeźnia - w SS2 nie było flaków - ot trochę krwi na ścianach i ta świetna muzyczka - gdzieś mam soundtrack z gry jeszcze .... W doomie nie będzie dialogów, fabuły ... ciężko to porównywać nawet ... Q&*^% muszę w końcu zaliczyć Deusa 2kę - doszłem do połowy i za Chiny nie chce mi sie grać dalej taki badziew ... ble195.117.203.* napisał:
racja :/ nastroj budowaly te dialogi. Jednakze :> ja ciagle wierze, ze d3 :> bedzie cool tak samo jak SS2.BTW Shakur jak Ci sie podoba ss2 ?
62.148.65.* napisał:
Jak dla mnie to najbardziej zachowany klimat strachu(z tego co grałem) to był w Alien vs. Praedator 1. 2 też nawet fajna byłopod tym względem. Napewno Return to the Castle Wolfenstein w kryptach to było coś. W Blood Rynn to też czasami można było się przestraszyć. No i Doom 3 beta też fajne pod tym względem.Pozdro!!
193.16.255.* napisał:
D3 do pięt nie dorośnie SS2 przynajmniej w moich oczach. To zwykła strzelanka a SS2 to jest coś więcej (przynajmniej dla mnie, no ale ja juz jestem fanatykiem tej gry )195.117.203.* napisał:
hm, czy znacie moze jakas gre w stylu SS2 ? Shakur, jak sie gra podoba? Czyzbys sie tak wystraszyl, ze odpisac nie mozesz?Podobne tematy
Działy
Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 2.52 | SQL: 1 | Uptime: 58 days, 21:05 h:m |
Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl