Omówcie te elementy wszelkich gier, które uważacie za krok naprzód lub ciekawą innowację.
Ciekawą opcją w grze jest łamanie haseł w terminalach lub drzwiach. Całe „hackerstwo” polega tu na znanej chyba wszystkim grze memory, gdzie zakryte kwadraciki po kolei odkrywamy i staramy się odkrywać po dwa, a w późniejszych fazach gry po trzy kwadraty z takim samym symbolem.
(mogą być uznane wpradzie jako minusy gry ale widać tu kompromis dla tych, którzy nienawidzą gier z 3-ma sejwami na misję (ograniczona ilość) albo wogóle, więc lepiej sejwy bez ograniczeń
życie dodatkowo odnawia się samoczynnie przy odpoczynku (???niech ktoś to wyjaśni, po ilu minutach odnawia się do 100%?)
połączenie gry taktycznej z grą akcji.
Sterowanie tylko myszą, widok tpp, dwie drużyny, korzystanie z naturalnych osłon terenu
animacja ładowania planszy to istny majstersztyk (stopniowe powiększanie widoku z satelity – czaderski patent).
commander posiada ostrzał artyleryjski, może spuścić supply (uzdrawiającą skrzynię z amunicją)
najprostszy i zarazem najciekawszy system ekonomiczny, dodatkowo gracz wybiera swoją własną drogę rozwoju
taki "przeglądarkowy system jest dla mnie ciekawszy i dostępniejszy niż strategie w 3D i udziwnione menu
Za każdym razem gdy położymy wroga za pomocą miecza ,wyciąga się (?) z nich piasek i to usuwa przeciwnika doszczętnie. Piasek który w ten sposób zdobędziemy służy nam później do cofania czasu (np. po nieudanej próbie pokonania bossa lub po nieudanym skoku nad przepaścią) i spowalnia czas dla wszystkich oprócz nas. Dzięki czemu łatwiej możemy pokonać przeciwników.
odnawianie życia Księcia przy pomocy magicznego źródła. (Najczęściej znajdują się za popękanymi ścianami). W każdym miejscu gdzie znajduje się woda możemy napić się i książe będzie w pełni sił.
save-pointy.
. Każdy save to jasna struga światła po której przekroczeniu przed oczami mamy przyszłość i małe podpowiedzi mające na celu ułatwić graczowi pokonanie czyhających na niego przeszkód i zagadek.
A tak odemnie to jeszcze dodal bym system magi oraz wielowatkowosc z Final Fantasy 7. Kto gral to wie o co chodzi
Nie za bardzo rozumiem, czemu ten topic ma sluzyc, bo poki co wyglada mi na wymienianie zalet ulubionych gier...
- swietne polaczenie elementow RPG i FPP, np. slabe wyszkolenie w broni snajperskiej powoduje, ze nie mozemy utrzymac celownika w miejscu
- rozbudowana interakcja z czlonkami druzyny: mozna z nimi prowadzic nawet dlugie dysputy, w wyniku ktorych, po odpowiednim przeprowadzeniu rozmowy, mozemy zdobyc nowe czary, expa, podniesc sobie albo komus statsy itp.
- niesmiertelny bohater - bohater po kazdej smierci sie odradza, w dodatku smierc moze byc korzystna, bo przypomnimy sobie jakies umiejetnosci
No i oczywiscie w tym przegladzie innowacji nie moze zabraknac ojca gier FPP czyli Wolfensteina 3D
System Shock 2 - podobnie jak w DeusEx system umiejętności - np konserwacja broni za pomocą odpowiednich narzędzi w stopniu uzależnionym od poziomu umiejętności maintenance, czy dośc "głupie" jak na dzisiaj hackowanie sprzętu...
Unreal Tournament - chyba pierwszy FPP z porządnymi botami, z którymi można było grać bez znużenia
Costi,nie pamietam juz sam,ale zeby sprawiedliwie - pierwsza w pelni gra 3d z widoku z trzeciej osoby
Najlepsza gra powinna mieć elementy RPG,strzelanki,samochodówki,symulatora samolotów,a także gry sportowej.
Otóż gra idealna powinna wyglądać tak-na początku tworzymy wlasnego bohatera niczym w Morrowindzie/Oblivionie.Potem mamy już wolną rękę-szukamy sobie pracy np.jako policjant(strzelanka a la SWAT),pilkarz(gra sportowa),i tak dalej.Pomysl na grę dosyć czasochlonny,ale interesujący.
Jak by na to spojrzeć to nie da sie stworzyć gry idealnej ;] Ale żeby nie było ot. Mafia-to samo co
Co takiego świetnego jest w CoD2?Jedynka z dodatkiem byla lepsza.
Gra idealna? Condemned jest bliski takiego określenia (wiem, że mnie wzięło, a co
E tam multiplayer w Quake to zwykla nawalana we wszystko co się rusza,a tam uważam że lepsze są drużynowe MP-Enemy Territory,Battlefield (ale to oczywiście moje zdanie).
dla mnie taka innowajca na + to byla w ground control 2 a mianowicie tryb multi w ktorym mozna bylo w kazdej chwili dolaczyc sie do serwera ;]
Przecież są tylko 3 nowe bronie w stosunku do jedynki w tym 2 dostępne TYLKO w multiplayerze.
A dźwięk zwlaszcza Thompsona jest najbardziej zbiedzony jaki w życiu slyszalalem-coś jakbyś aluminiową lyżką walil w beton...
Gra, ktorej oddawalismy swoja dusze (doslownie!), polaczenie przygodowki, prostego symulatora jazdy (i chyba lotu), bijatyki i strzelanki. W dodatku ze swietna oprawa muzyczna (David Bowie, ktory nagral do tej gry kilka specjalnych utworow), ciekawa fabula i calkiem sugestywnym swiatem.
chcesz sobie postrzelać i j.w legalnie bądź nie.
W zasadzie prawie symulacja prawdziwego życia z uproszczeniami.
p.s.
jest taka jedna gra odpowiadajaca Twojemu opisowi a nazywa sie...
zycie ;]
24.186.137.* napisał:
metal gear solid na psx byl dla mnie gra idealna.. tak pozatym resident evil 4 ma chyba najwyzsze noty jezeli chodzi o wszystkie wydane gry dotychczas..
jezeli chodzi o innowacje to:
resident evil 1- pierwszy gra typu survival
dune2 - pierwszy rts - mistrzostwo swiata
doom - pierwszy fpp - ^^
c&c- dziecko tworcow dunea, piekne.
warto wspomniec tez legend of zelda, nazwa sama mowi za siebie oraz final fantasy VII
dodam tez red alert 1, bo gra zostala wpisana do ksiegy guinessa kiedys jakos najlepiej sprzedajaca sie gra
quake 3 - imo dzieki tej grze cyber sport stal sie bardzo popularny.
tak w ogole to jakos zbyt innowacyjnych rzeczy nie widze w nowych grach..
rowniez to chyba jest temat o innowacjach w grach nie o swoich typach najlepszych gier?
81.190.153.* napisał:
doom - pierwszy fpp - ^^
tak w ogole to jakos zbyt innowacyjnych rzeczy nie widze w nowych grach..
rowniez to chyba jest temat o innowacjach w grach nie o swoich typach najlepszych gier?
Pierwszy FPP to był Wolf 3D
Żadnych innowacji?A bullet time w grze FPP(FEAR) i samochodówce(a właściwie to zręcznościówka,NFS Most Wanted)?
83.15.18.* napisał:
o ile wiem to w midnight club byl bullet time wczesniej niz w NFS:MW.
81.168.215.* napisał:
Poprostu trzeba namowic Rockstars zeby dogadali sie z innym producenami gierke, zeby ci nowe tytuly robili na engine np. gta5 (ten co ma byc po sa
), a poszcegolne czesci bylyby dodawane.
Taka idea juz mi dawno po glowie chodzi.
Czujecie bluesa :>
Maxis zrobiloby czesc ekonomiczna, dzieki ktorej mozna by bylo zarzadzac cala gierka.
Panowie od Obliviona odpowiadaliby za tworzenie postaci.
Oczysicie mozna by bylo sluzyc panstwu/miastu jako zolnierz i jechac na front walki (BF2), moze nawet i z innymi ludzmi.
W sumie mozna by bylo zrobic jeden dupny MMORPG.
Ale po co nam drugie zycie?
81.190.153.* napisał:
Poprostu trzeba namowic Rockstars zeby dogadali sie z innym producenami gierke, zeby ci nowe tytuly robili na engine np. gta5 (ten co ma byc po sa
), a poszcegolne czesci bylyby dodawane.
Nie ma mowy oni nie powinni się brać za silnik,lepiej zostawić to panom od Mafii.Bo znowu po najechaniu na krawężnik/człowieka/słupek (niepotrzebne skreślić) odpadnie nam przednia maska,szyba popęka i drzwi zaczną latać(mówię oczywiście o powolnej jeździe,20-40 km/h,oczywiście w GTA nie ma prędkościomierza,to tak na oko).
A po przewróceniu samochodu on wybucha.Nie to co Mafia...
81.168.148.* napisał:
metal gear solid gra swojego czasu byłą przełomowa, fabuła jedna z lepszych w histori gier.
Gran Turismo najlepsze wyścigi na psx
Resident evil - klimat tej gry zabija.
Ninja gaiden - co tu dożo pisać, najlepsza gra "starej generacji konsol" Niesamowita grafika, poziom trudności nie pozwolił wielu osobą ukończyć tej gry, bardzo dopracowany system walki. prawie we wszystkich serwisach noty tej gry to 10 na 10.
Far cry - fizyka i rozległe tereny.
oddworld stranger wrath Strzelanie i zbieranie żywej amunicji .
shadow of colossus Najpiekniejsza historia w grach kompuetrowych
Forza motorsport Model jazdy i zachowanie przeciwników jest rewelacyjne, niespotykane w innych grach, przeciwnicy uczą się twjego stylu jazdy, aby potem to wykożystać
83.21.64.* napisał:
Devastation- interakcja, można rozbić butelke i mieć z niej broń
, można deską walić, można podejść do microskopu i popatrzeć na bakterie, można chodzić szczurem z bombą
. Pozatym wykorzystanie w singlu map aren gdzie było kilka możliwości przejścia misji. Jak na tamte czasy to wrażenie robił też Ragdoll i AI zarówno wrogó jak i naszych kompanów.
Red Faction 1 i 2- można rozwalać a nawet czasem i trzeba ściany i inne elementy krajobrazu.
213.227.67.* napisał:
dla mnie gra idealna
wielkość świata - Oblivion albo Daggefall
wolnośc wyboru - oblivion
możliwość niszczenia, interakcja - red faction, devastation
możliwość jazdy samochodami - toca ;p
AI przeciwników - FC i F.E.A.R.
ai reszty - oblivion
Fizyka - HAVOK
Możliwość skradania itp. - Thief 3
80.55.134.* napisał:
Rainbow Six - matka wszelkich tactical shooter-ow.
Quake 2 i 3 - za mplayer
Max Payne - za super podejscie do tematu w grze
Operation Flashpoint 1985 - za pierwsza symulacje pola walki (i jedyna narazie) no moze Soldner ale gdzie mu tam
62.111.138.* napisał:
godfather - wymuszenia/haracze/egzekucje/fabuła
mafia - realizm/samochody/policja/miasto/fabuła
gun - dziki zachod
desperados - j/w
the getaway - samochody/miasto/fabuła
82.145.83.* napisał:
FALLOUT 2 - takiej gigantycznej ilości dróg przejścia, rozwoju postaci, interakcji, nawiązań do kultury współczesnej nigdzie nie ma. No i niesamowity klimat.
81.193.142.* napisał:
gun - dziki zachod
desperados - j/w
Przed tymi dwoma byl chociazby Outlaw Lucasartsu - FPP na Dzikim Zachodzie
Aha, taka uwaga ogolna do wszystkich: temat brzmi "innowacje w grach", a nie "co podobalo mi sie w grze X". Prosilbym o trzymanie sie tego, bo zaczyna sie tu robic lista przebojow.
83.21.58.* napisał:
Hidden and Dangerous Sabre Squad- tryb cooperative w sieci w którym się przechodziło misje
GTA 3, VC, SA- za możliwość gry po zakończeniu gry czyli misje dodatkowe (paczki, wyścigi itd)
NFS:U- podajże pierwsza gra wyścigowa z blurem?
Postal2- no bo w jakiej innej grze można komuś odpie**** łęb łopatąi nasikać do szyji
Carmageddon2- jedna z nie wielu gier (chyba nawet pierwsza) w których był fizyczny model zniszczeń samochodu a nie skryptowane rysowania lakieru czy odpadania zderzaków
Saga- chyba pierwszy RTS w którym można było krzyżować rasy
Counter Strike- ta gra to fenomen w grach po sieci świetne połączoenie elementów taktycznych i zręcznościowych
Soldier of Fortune 1 i 2 - z tego co pamiętam to była pierwsza gra w której ciało podlegało zniszczeniom a dokładniej można było odstrzelić komuś kończyny itp
Wormsy- niby głupia i prosta gra a jednak przykuwa do monitorów
Tom Clancys Raimbow Six- kolejna gra w której trzeba zaplanować akcje i chyba pierwszy FPS zmuszający do używania głowy
NFS: Porshe- Gra reklama ale za to jaka
Chyba jedna z pierwszych gier wyścigowych z fizyką czteropunktową. Pozatym tryb kierowcy Fabrycznego który posiadał fabułe. No i z tej gry można się też duużo dowiedzieć o samochodach marki porshe gdyż w grze była coś ala encyklopedia porshe.
Silent Storm- Turówka z grafiką w pełni 3d i systemem fizycznym. Biła nie jeden FPS.
Heroes 3- gra w którą można było grać w wielu graczy na jednym komputerze.
No i
Duke nukem Forever- Gra której nigdy nie było a o której wszędzie było głośno
83.8.82.* napisał:
Heroes 3- gra w którą można było grać w wielu graczy na jednym komputerze.
W
Heroes 2 też można było grać na dwóch, w pierwszej części zapewne też (nie grałem, więc do końca nie wiem).
Poza tym
Warlords też pozwalał na grę w trybie hot seat.
Gry innowacyjne: Wolfenstein 3D, Doom, Quake. Każda z tych gier była przełomem, wnosiła coś nowego do świata FPP.
Starzy gracze może pamiętają grę o nazwie
Wolf? Można w niej było pograć jako wilk. Dbaliśmy o swe stado, polowaliśmy na zwierzęta i wychowywaliśmy potomstwo. Trzeba też było unikać myśliwych, walczyć o przywództwo w stadzie.
Nie można też zapomieć o takiej
Cywilizacji i być może były jakieś inne, wcześniejsze gry o podobnej tematyce ale Cywilizacja odniosła ogromny sukces.
Znalazłoby się więcej gier, które wprowadzały coś nowego, część została już wymieniona, część jeszcze nie. Warto popatrzeć na starsze gry, bo to w nich można zobaczyć coś innowacyjnego.
81.190.153.* napisał:
Znalazłoby się więcej gier, które wprowadzały coś nowego, część została już wymieniona, część jeszcze nie. Warto popatrzeć na starsze gry, bo to w nich można zobaczyć coś innowacyjnego.
Właśnie na przykład Street Rod.Ahh,po prostu wspaniała gra...
Teraz już takich nie robią niestety
81.193.142.* napisał:
W Heroes 2 też można było grać na dwóch, w pierwszej części zapewne też (nie grałem, więc do końca nie wiem).
Poza tym Warlords też pozwalał na grę w trybie hot seat.
Dawniej kazda szanujaca sie turowka miala hotseata. Nie wspominajac o grach typu wyscigi dajacych mozliwosc gry na split-screenie
81.190.153.* napisał:
Dawniej kazda szanujaca sie turowka miala hotseata. Nie wspominajac o grach typu wyscigi dajacych mozliwosc gry na split-screenie
W zasadzie Fallout to też gra turowa ale bez multi
81.168.228.* napisał:
Re-volt i micro machines.Obie jako pierwsze wprowadzily nowy standard wyscigowek,z czego ta pierwsza powala grafika do dzis a ma 7 lat i nawet dzis zdarzaja sie tytuly gorsze graficznie.Panowie - 7 lat a taka grafa.Ta gra powinna przejsc do historii jako ta,ktorej poziom graficzny osiagnal niespotykane efekty,a taki Oblivion,jest wypas,ale za 2 lata nie bedzie powalal grafika a revolt bedzie a bedize mial wtedy 9 lat !!
83.21.74.* napisał:
Revol świetna gierka!
Dodać też można, że fizyka jazdy mimo, że to sterowane autka to jest lepsza niż w NFS:MW ( według mnie przynajmniej! )
83.9.11.* napisał:
Morrowind- wolność wyboru, możliwość całkowitego olania fabuły=]
RtcW- multiplayer z fabuła ( mało skomplikowana ale zawsze ) , podział na klasy, i drużyny
84.205.160.* napisał:
Hm myślałem, że ten topic będzie zapchany hipotetycznymi rozwiązaniami, które czyniły by obecne gry 'lepszymi'.
Natomiast jak widze wypowiedzi, że mafia - realizm, albo że thief - to udźwiękowienie, a Splinter to 'ciemność' (tu rozchodzi mi sie bardziej o rozdzielenie aspektu ciemności z thiefem w którym potrzebujemy bardziej cienia niz jakiejkolwiek innej grze) ... to ja podziękuje za takie 'next gen' gry
81.190.153.* napisał:
A pomyślcie o najlepszym FPP online lączącym najlepsze cechy owczesnych strzelanek internetowych.
Otóż:
Grywalność,klasy postaci ,budowa map oraz system awansów z Enemy Territory;
Grafika i fizyka z Counter Strike:Source;
Wielkość map i możliwość korzystania z pojazdów niczym w Battlefieldach i Operation Flashpoint;
Dźwięki jak w Call of Duty(mówię o "jedynce").
Ulepszony system awansu z zapisującymi się statystykami w necie jak w BF2.
No i jeszcze cena,taka jak za ET
62.233.169.* napisał:
MOH: Pacific Assault
misje multiplayer – wyglądają jak misja sp, podzielone na etapy
jeżeli chodzi o taką innowację to obawiam się że tryb "Assault" w UT był pierwszy...
82.210.135.* napisał:
Wolfenstein 3D - pierwsze 3D
Duke Nukem 3D - klimat, specyficzne poczucie humoru
Seria
Tomb Raider - wspaniały klimat, ciekawe lokacje, wciągająca fabuła, urocza bohaterka, pierwsza gra TPP
Need for Speed III - grywalność, Ferrari F550 Maranello.
Need for Speed: Porsche Unleased - grafika, odwzorowanie samochodów, kierowca fabryczny, fizyka i realizm jazdy.
F29 Retaliator - baaardzo stary symulator lotu myśliwca bojowego, grywalność, chodziła na 386SX
Richard Burn Rally - doskonały model jazdy, świetna fizyka, odwzorowanie samochodów, warunków i tras.
The Sims 2 - potwornie wciągająca, duża ilość modyfikacji, ciekawe podejście do życia, kontaktów międzyludzkich itp.
MS Train Simulator - wciągający, duża ilość modów, dobre odwzorowanie tras, pociągów, warunków, misje.
Syndicate - grywalność, środowisko 3D, misje, ekwipunek, możliwość siana totalnego zniszczenia, ekonomia+strzelanka.
Test Drive 3 - jeden z pierwszych symulatorów jazdy samochodem w 3D
Far Cry - grafika prosto z egzotycznego raju, ogromne tereny, wspaniała grafika.
Destruction Derby 2 - totalna demolka, fajne zniszczenia
Comanche 3 - najlepszy symulator śmigłowca bojowego, wciągające różnorodne misje, realistyczny model sterowania, zachowania śmigłowca i warunków pogodowych - wiatr.
81.190.153.* napisał:
[
Richard Burn Rally - doskonały model jazdy, świetna fizyka, odwzorowanie samochodów, warunków i tras.
Oj z tym bym się nie zgodzil.
Gralem w RBR i polskiego X-Pand Rally i nasza rodzima produkcja sprawdza się o wiele lepiej.Chyba że Ty nie graleś w XPR tylko w RBR i uważasz,że jest doskonaly...
194.106.215.* napisał:
a pamietacie Messiah i wchodzenie aniolkiem w ciala wrogow bez tego by sie gry nie przeszlo i ogolnie ciekawa gra
83.23.105.* napisał:
Oj z tym bym się nie zgodzil.
Gralem w RBR i polskiego X-Pand Rally i nasza rodzima produkcja sprawdza się o wiele lepiej.Chyba że Ty nie graleś w XPR tylko w RBR i uważasz,że jest doskonaly...
Oj za tego posta zostaniesz normalnie powieszony.
82.210.135.* napisał:
Oj z tym bym się nie zgodzil.
Gralem w RBR i polskiego X-Pand Rally i nasza rodzima produkcja sprawdza się o wiele lepiej.Chyba że Ty nie graleś w XPR tylko w RBR i uważasz,że jest doskonaly...
W XPR nie grałem, ale zobaczę w wolnym czasie co potrafi.
81.190.153.* napisał:
Oj za tego posta zostaniesz normalnie powieszony.
Ty naprawdę uważasz,że RBR jest lepszy od XPR?
Gralem w wersję,która byla pare miechów temu w CDA(mówię o RBR) i byla calkowicie niegrywalna.Samochód zachowywal się BARDZO dziwnie.Powiesz może,że tak mi sie wydaje,bo nie znam się na realistycznych samochodówkach.Otóż nie-mam za sobą takie tytuly,jak Rally Trophy,wspomniane XPR,TOCA Race Driver i wiele podobnych.Chociaż może mialem taką wersję RBR z tej gazety...
81.168.228.* napisał:
Rally championship 2000 - najlepsza i wg mnie najladniejsza rajdowka na peceta.Podobnie jak revolt,nawet dzis powala grafika.Jak moglem o niej za pomniec.Tam nawet sterownie jest najlepsze.Jak skrecasz w prawo to jedzie w prawo a nie tak jak w innych,ze dasz w prawo to czekasz az skonczy Cie zarzucac i dopiero skrecisz.Ktos moze powiedziec,ze przeciez to nie realistyczne,typowa arcadowka - bzdura - nie dosc,ze najlepsze odwzorowanie jazdy,to jeszcze bardzo ciezko jest ukonczyc jaki kolwiek wyscig,a dlugosc tras jest taka jak na prawdziwych trasach rajdowych a nie tak jak w Colinie,ze 2 min gry i next track.
217.96.49.* napisał:
Need for Speed: Porsche Unleased - to najdoskonalsza gra samochodowa jak powstala, fizyka jazdy, tryb karuiery i wiele wiele wiele innych czynnikow, cieagle śnie aby ea wydala jeszce raz ta sama gre w nowej oprawie graficznej boi ten nfs most wandet i u1 u2 to bajki!!!
Heroes1,2,3,4- gry w ktore mozna grac wiecznie, nigdy sie nie nudza , dobra do multiplayera (gra o kase daje czadu)
Baldurs Gate- nieziemska fabuła
Diablo 1- jedna z pierwszych gier w ktorej sie zakochalem i do dzisiaj smialo moge powiedziec ze to perełka wsrod gier
83.70.181.* napisał:
Ty naprawdę uważasz,że RBR jest lepszy od XPR?
Gralem w wersję,która byla pare miechów temu w CDA(mówię o RBR) i byla calkowicie niegrywalna.Samochód zachowywal się BARDZO dziwnie.Powiesz może,że tak mi sie wydaje,bo nie znam się na realistycznych samochodówkach.Otóż nie-mam za sobą takie tytuly,jak Rally Trophy,wspomniane XPR,TOCA Race Driver i wiele podobnych.Chociaż może mialem taką wersję RBR z tej gazety...
Wybacz, ale zaden z wymienionych przez Ciebie tytulow nie jest niczym wiecej niz arcade. Nawet Toca. Wlacz GT Legends i powiedz, czy nadal uwazasz, ze w RBR jest dziwny model jazdy. Grales zapewne na klawiaturze?
Gra idealna? Polaczenie Obliviona z walkami z Shadow of the Collosus i demolowaniem otoczenia na poziomie Blacka, z fabula (watek opieki nad slabsza istota) z ICO. Plus poczucie zaszczucia z Resident Evil, combosow z Devil May Cry 1&3, a calosc rozgrywa sie w Silent Hill, po ktorym mozemy sie przemieszczac furami z Gran Turismo 4. Nie obrazilbym sie tez, gdyby scenariusz napisal Hideo Kojima, a glowny bohater mial wasy z takiej ilosci polygonow, z jakiej sklada sie cala postac w MGS3
Patenty?
Oblivion - zycie aktorow. Oni zyja i w zaleznosci od dnia tygodnia wykonuja rozne czynnosci - prowadza ze soba losowe rozmowy itp.
Shadow of the Collosus - NAJWIEKSI ever przeciwnicy. Plus cisza.
Black - demolowanie otoczenia.
ICO - podejscie do fabuly - w zasadzie bez slow, jakis mistycyzm wyczuwalny od pierwszych minut. No i te poziomy!
Resident Evil 4 - jak juz myslisz, ze to wszystko... przychodza nastepni.
Gran Turismo - ilosc i wiernosc w odwzorowaniu samochodow.
Silent Hill - gra ktora straszy tym, czego sie domyslamy, nie tym, co pokazuje.
Metal Gear Solid 2 i 3 - najdojrzalsza fabularnie gra. Duzo "hitow" z wielkiego ekranu ma fabule nie umywajaca sie nawet do tego dziela. Plus filmowa realizacja.
Final Fantasy - wyobraznia bez ograniczen.
195.82.187.* napisał:
RBR - totalnie odjechana fizyka. Odwzorowanie nawet pory dnia i nie chodzi tutaj o kolor nieba ale i temp. majaca ogromny wplyw na prace silnika, przyczepnosc opon, itp.
Unreal - basniowe widoki
Quake 3 Arena - pierwsza gra stworzona tylko z mysla o MP. Odwazny i bardzo udany milowy krok.
MAFIA - realizm zycia gangstera. Jedyna gra, ktora mozna przechodzic 10x z podobna checia parcia do przodu za kazdym razem.
Max Payne - bullet time
MOH:AA - za akcje na Omaha Beach
RC2000 - za 25km trasy
Fifa Word Cup 98 - za mecze na hali
NFS 1 - za bączki Viperem
Duke Nukem Forever - za wodzenie nas za nosy
Syberia 1 i 2 - za maszyny
TOCA - za 4 splity i gra na jednej klawie (4 graczy naraz i zero zwolnien)
Wolfenstein 3D - za ... 3D
Wiecej nie pamietam, a napewno sa warte przypomnienia.
81.219.218.* napisał:
Mortal Kombat 1,2,3 - Mozliwosc wykonczenia przeciwnika na rozne sposoby. Fatality,Animality.. itd. Dla mnie to byl hit i innowacja w mordobiciach
Mafia - zyjace miasto. Co tu duzo mowic dla mnie GTA sie nie umywa do tego
81.190.153.* napisał:
Wybacz, ale zaden z wymienionych przez Ciebie tytulow nie jest niczym wiecej niz arcade. Nawet Toca. Wlacz GT Legends i powiedz, czy nadal uwazasz, ze w RBR jest dziwny model jazdy. Grales zapewne na klawiaturze?
Gralem w GT Legends :]
I uważam,że RBR jest nieco porąbany.Samochód wogóle nie skręcal,gdy tego chcialem(a sterowanie ustawilem).
I od kiedy to Rally Trophy nie jest symulatorem?Chyba nawet nie wiesz,co to za gra.
83.16.30.* napisał:
mhmh Diablo 2 - za najlepszą gre RPG która nie jest grą RPG. klimat, Battle.net.
Quake 3 za straconych kilka lat
Doom 1 - jak wyżej
Half-Life 1 - klimat..
Blood 1 - klimat, kopanie głowy
Doom3 - za cienie
GTA VC - za to że jest
ET - za najlepszy MP w jakiego grałem...
gdyby nie te gry co wyżej to nie grał bym w cale
195.82.187.* napisał:
melonino bo Cie powiesze za tego RBR
A Rally Trophy jest "symulatorem" dopiero po wgraniu swietnego real moda
A XPR to... no niektorym sie podoba wiec nie bede obrazal
Juz bylo ale mi sie przypomnialo, ze wywarlo na mnie masakrycze wrazenie...
Red Faction - wiadomo za co.
81.190.153.* napisał:
melonino bo Cie powiesze za tego RBR
Ale mój RBR byl powaznie niegrywalny-co wciskalem klawisz odpowiedzialny za skręcanie,kola dalej byly skierowane na wprost.
83.8.171.* napisał:
Ale mój RBR byl powaznie niegrywalny-co wciskalem klawisz odpowiedzialny za skręcanie,kola dalej byly skierowane na wprost.
Panowie, czy to brzmi jak "gram na klawiaturze w sima"?
83.18.197.* napisał:
Jeżeli chodzi o te współczesne, to zdecydowanie seria GTA i MAFIA- ogromne miasta, robi się praktycznie wszystko , co się chce ( o ile zostało zaimportowane do gry). Zdecydowanie przyszłość rozrywki.
Duke Nukem Forever- od 1996 roku 3D Realms ogłasza wszystkim mega rewolucję, że będzie to gra doskonała taa
Prosili, by do premiery nie zmieniać sprzętu
Terminator- Future Shock- to była 1 gra FPP z przeciwnikami jako modelami 3D - rok 1994.
Quake 1- za muzykę, siekierę, grafikę i klimat 666
Jako taki piewszy FPP w pełnym 3D to Battlezone z 1981- grafika 3D na obiektach przestrzennych zbudowanych z konturów
Incubation- w 1997, jak jeszcze grafika 3D dopiero powstawała, to turówki były na topie. Ta seria miażdżyła klimatem, grafiką i grywalnością. Jedna z najlepszych turówek w historii, do tego pełne 3D.
Ignition i Big Red Raing ok.1997- wyścigi samochodzików- kolorowe, szalone i pionierskie- pełne 3D masakrowało
Ignition bez akceleracji wygladał równie dobrze
Dark Colony 1997- jedyny RTS, który przerażał mnie i przeraża nadal O_o Grafika, gra świateł, modele i kosmici- Starcraft przy tym to bajeczka dla dzieci
Filmiki bardzo brutalne
Carmageddon 1-2 - tak dorych gier samochodowych już się nie robi. Fizyka, grafika, masakra - nie ma jak wjechać w poślizgu w przechodzące na przejściu staruszki z chodzikami ( część 1) i niesamowity samochodzik GOTCHA!
Na pewnej planszy był kościólek, to tam wjechałem i zrobiłem swoje
Syndicate Wars- jak mój oddział Terminatorów zaczął podkładać pod kościoły bomby, to pół miasta znikało
Grafika rewelacyjna i cyber punk. Dziwne, że engine bazuje na tym z Magic Carpet, choć zupełnie go nie przypomina- dzisiejsze gry robione na tych samych enginach wyglądają prawie identycznie.
81.190.153.* napisał:
Panowie, czy to brzmi jak "gram na klawiaturze w sima"?
No cóż nie wszyscy mają kasę na kierownicę...
81.219.100.* napisał:
Metal Gear Solid - Pierwowzór wszystkich skradanek. Wiele dzisiejszych gier wykorzystuje elementy które poraz pierwszy zastosowano w tej gierce np. przyleganie do ścian, robienie hałasu w celu zwrócenia uwagi przeciwnika itd. Oprocz tego świetna fabuła.
Fahrenheit - nowy gatunek gier - "interaktywny film". Wspaniała fabuła, bohaterowie, walki, rozgrywka.
Jako fan samochodówek nie mogę pominąć wymienianego już:
Richard Burns Rally - wreszcie niesamowita fizyka i realizm w grze rajdowej. Ból palców i spocone czoło po przejechaniu odcinka specjalnego w ogromnym skupieniu, ale też wielka satysfakcja z bezbłędnego przejazdu.
NFSU - tuning wizualny samochodów, rozmycie obrazu podczas szybkiej jazdy.
Seria
Gran Turismo na PSX, PS2 - przytłaczajaca ilość licencjonowanych samochodów.
GTAIII - po raz pierwszy kradniemy samochody w trójwymiarze.