futurologia czyli gry na pc i rozwój sprzetu rok 2015

217.173.176.* napisał:

Patrzac z perpektywy czasu 10 lat 16 kolorowej gry 2d z 95 roku a to co dzisaj jest dostepne na pc punktem docelowym za 10 lat napewno moga byc komputerowe efekty ogladane dzisaj w produkcjach ala holywood oczywiscie jesli dynamika rozwoju sprzetu nie zwolni a trzeba zaznaczyc ze pewne technologie dobiegly swego kresu wtym zapewnianie wiekszej wydajnosci przez zwiekszanie czestotliwosci zegara chyba ze butle z azotem w domu to cos normalnego.Patrzac z perspektywy ile lat uztrzymala sie technologia 32 bitowych procesorow za dekade beda byc moze 128 bitowe.Co do kart graficznych beda napewno ciagle udoskonalane pod jak najwieksza realnosc i kto wie co bedzie oferowal directX 20c

83.25.81.* napisał:

Pamientam jak wyszedł Q2 i zachwycałem sie grafika na nowoczesnych karach Voodoo... LOL

213.238.72.* napisał:

I pewnie przejście na budowanie świata gry z vortexów (akceleratory vortexów, aż ciary przechodzą)

81.168.228.* napisał:

Od czasow wyjscia Tomb Raidera 1 i Need for Speeda 2 SE tworcy gry podazaja nie w tym kierunku co trzeba,skupiajac sie wylacznie na grafice a zapominajac o tym,na czym polega przyjemnosc z grania.Mimo,ze wciaz lubie gry i z checia siegne po kazda nowosc to i tak to juz nie jest to samo co kiedys.Prawde powiedziawszy to najlepsze gry sa na C64.Nawet dzis pogrywam sobie w Giane Sisters,to byl hicior a nie jakies Doomy co tam jeszcze,brakuje mi tych czasow

81.190.135.* napisał:

[quote]A czy Hl2 nie jest grywalny?[/quote]
nie jest?
jest do doopy.
tak samo jak doom3. mają sie nijak do oryginałów
hl1 po prostu zabijał , tam naprawde czułem sie wyalienowany, a tu ??
siema gordon , tu masz bazzoke i zabij to coś co lata :E
chyba nie wiesz co to prawdziwa gra :?
Alone in the dark to była rewolucja w swiecie gier.... pierwsza z taką grafiką.... i z jakim klimatem

169.254.13.* napisał:

A moze to kwestia tego ze te 10 lat temu komputer i gra komputerowa był naprawde czyms niespotykanym i nie kazdy mogl spedzac kazde popoludnie grajac w gierki - wiec byly one bardziej grywalne Ja tam nie widze nic ciekawego w Wolfensteinie a przeszedlem calego A teraz... co miesiac wychodzi 10 strzelanek, raz na pol roku jakis DOOM 3 czy HL 2 z przelomową grafiką, ale tak naprawde nikogo juz to tak nie zaskakuje... i nie jest takim.... 'rarytasem' ;]

83.29.159.* napisał:

No tak jemu blokade postów bo został sprowokowany... LOL

83.25.245.* napisał:

Ja uważam, że gry tworzone na PieCa nie mają przyszłości, zresztą na świecie odchodzi się od grania na PieCach na rzecz konsol. Na zachodzie to norma, że ludki szpilają na konsolach właśnie. Jakość gier na wyzej wymienione zostawia daleko w tyle te tworzone na PC (choć PC także ma grono tytułów, którymi może się pochwalić).

193.27.83.* napisał:

Temat dziwny, ale niech jest ( i jak komus sie czytac i pisac nie chce.) Nie tykac .

83.31.18.* napisał:

Podpisuje sie pod tym co kolega napisał rękami i nogami,na PC jest bardzo mało tytułów naprawdę dopracowanych a połowa z tych dopracowanych jest tez na konsole, rynek PC obumiera z roku na rok coraz bardziej na rzecz konsol...trzeba byc slepym zeby tego nie widziec, zazwyczaj słyszy się "Gra wychodzi na konsole a na PC byc moze wyjdzie" lub "Gra wychodzi na PS2 jako exclusive".

..i tu niechodzi o mozliwosci platformy ..bo wiadomo ze PC jest potęzniejsze..tylko o kase.

Prawda jest taka ze firmom developerskim i Producentom bardziej opłaca się robic od razu pod konsolę (mimo ze moze to czasami oznaczac mniejsze pole do popisu dla developerów).

Sytuacja na rynku PC ma sie obecnie tak ze jest to platforma przede wszystkim do FPP, RTS i gierek online najczęsciej typu FPP lub MMORPG , inne gatunki gier obumierają na tej platformie. Coraz mniej jest symulatorów, bijatyk w sumie nie ma juz wcale , Wyscigi ..nie jest moze tutaj tak zle (calkiem niezły Flat Out , Xpand Rally i Richard Burns )...ale niestety to nie ta klasa co Gran Tourismo 4 na PS2 gdzie jest około 600 swietnie wymodelowanych fur i swietnym modelu jazdy.

Konsole obecnie odstają technologicznie od tego co oferuje PC ale trzeba szczerze przyznac ze PS2 w momencie premiery (5lat temu...tak panowie to było 5 lat temu) nie miała sobie równych przez długi czas i jej potencjał do pewnych gier jest wystarczający nawet dzis ..do ładnych tekstur w FPP-ach konsola ta ma za mało ramu ale zmieni sie to gdy wejdzie w 2006 następna generacja konsol które będą oferować taki poziom grafiki który imho wystarczy na następne 5 lat.. Zresztą szczerze powiedzmy sobie ze tak naprawdę nie wazne jest anizo , shadery czy jakiej to ja nie mam rozdzielczosci w kompie...wazna jest grywalnosc a tego brakuje wielu grom na PC.

....zaraz pewnie się na mnie gromy posypią 8)

83.17.114.* napisał:

Cos w tym jest..
- na C64 gralem w Flimbo's Quest - platformowka 2D, ale ta grywalnosc..
- na Amidze gralem w Windgs - symulator lotu (tez 2D, ale grywalnosc boska)
- na Pegasusie gralem w Contre - platformowka 2D i uwagi jak wyzej..

Dzis na prawde ciezko o taka gre, ktora w ktora chce sie grac. Czesciowo chyba przez ich zlozonosc - programisci upychaja coraz wiecej bzdurnych dodatkow i mega grafiki, a to czego na prawde potrzebuje dobra gra, to grywalnosc - nic wiecej...
Chociazby jedna z nawiekszych bzdur ostatnimi czasy, to mozliwosc przejedzenia sie w GTA3 SA do tego stopnia, iz nasz bohater bedzie mial problemy z bieganiem?
Realne? Owszem.. Grywalne? Nie bardzo.. ale nie gralem jeszcze, wiec moge sie mylic..

No wiec wracajac do tematu.. Zainstalowalem sobie RH7.3 Valhalla i w menu znalazlem sie przydakiem na galezi Games i tam Gibbons czy cos takiego. Potrafilem przez pare godzin bez przerwy grac w klon gry Snake..
Czy w koncu producenci gier, gdy osiagna w tym zalozmy 2015 roku poziom grafiki taki, jak w filmach, zaczna w koncu dopracowywac gry pod wzgledem sensu, grywalnosci i innym wazniejszych parametrow niz wyglad?
Czy nie stanie sie tak, iz bedziemy przez wiekszosc czasu nosic jakies helmy na glowach, ktore beda nas utrzymywac w nierealnym swiecie i przy nadmiernym korzystaniu z nich, przestaniemy odrozniac rzeczywiscosc od 'matrixa'..?

OT: Wie ktos, czy mozna gdzies dopasc (w miare legalnie) w/w gry? Flimbo's Quest, Contra, Windgs - w wersji na PC (przez emulatory) lub ewentualnie PC-owe klonyc tych gier...

83.29.148.* napisał:

widziałem kiedyś kolna zarówno Filmbo's jak i Windogs... ale to były jakieś popłuczyny
ja ostatnio katuję w Mario Bros na emulatorku SuperNintendo.
a na PC gram w zasadzie tylko w Silent Hilla i Pro Evolution - czasami włączę Call of Duty na kilka minut, żeby się odstresować i... to wszystko...
demko Half Life 2 przeszedłem już kilka razy, Doom 3 jednak wypadł z mojego dysku... Richarda odłożyłem z powodu kłopotów z systemami (nie mam 98, więc kierownica mi nie działa - ergo: w Ryśka nie gram)

a za 10 lat?

wysokie rozdzielczości i wielkie ekrany - być może nawet technika znana z iMaxa
do tego dźwięk w 100% 3D (góra, dół, i dookoła) i... Doom 5 i Half Life 4...
ewentualnie jakiś Super Hiper Mario Bros 4D i Worms Ultra Destroyers World Party...

a oglądał ktoś eXistenze?

83.25.89.* napisał:

Nie bedzie HL4... gra jest tylko trylogia.

217.17.37.* napisał:

Ale jak ma sie "rozwijac" tak jak matrix to wole zeby nie bylo 3ki ...

81.190.135.* napisał:

taaa
a wiesz ze "back to the future" nie miał być w oryginale trylogią?;]
miał powstać tylko on i nic więcej dlatego doktor zabrał laske Martiego ze sobą;]
a że film stał sie bardzo popularny , dokręcili pozostałe 2 części.
więc jeżeli hl3 będzie miał wśród graczy powodzenie[a w to nie wątpie patrząc po tych "graczach"] to nikt nie zabroni robienia kolejnych części.

i niestety z grami jest jak z matrixem, im dalej tym gorzej

62.233.163.* napisał:

Mi sie marzy pelna interakcja z otoczeniem. Np w wyscigach samochodowych - walimy w jakas skarpe, to ziemia sie obsuwa, w fpp rzucamy granat pod drzwi - wylamuja sie, walmi z bazooki w sciane - dziura, ewentualnie kawalek sciany sie zawala, ciagnac ze soba cale pietro - trzeba by uwazac, co sie robi. No i sztuczna inteligencja na poziomie przyzwoitym... To tyle takich moich wizji

83.24.36.* napisał:

wiem ze to forum komputerowe, ale Falcon moja odpowiedz jest taka poczekaj na Playstation 3 ;]

212.182.122.* napisał:

miala byc tez 4 czesc i nie bylo ;(

212.182.122.* napisał:

wiesz jest cos takiego jak HL2

62.233.163.* napisał:

Owszem, ale tam - mimo olbrzymiego kroku naprzod - elementy levelu sa dalej nie do ruszenia. Nie mozesz strzelic w sciane kamienicy, a ona sie zapada i tworzy przejscie. Nie mozna przywalic w mur, czy zrobic sobie granatem dziury w ziemii. Co do osypujacej sie ziemii w rajdowkach, nie mam na mysli tylko efekty sypiacego sie piachu etc, ale zmieniania ksztaltu terenu w czasie rzeczywistym :] :twisted:

83.25.89.* napisał:

||Falcon|| - Silnik Surce umożliwia takie cuda jak deformacje terenu, tylko nie wszystko zostało właczone aby wymagania sprzetowe nie były takie jak w DooM'ie3.

62.233.163.* napisał:

No cos czytalem o tych deformacjach, badz co badz w HL2 ich nie ma - nie mialem na mysli Source'a jako-takiego

Juz nie moge sie doczekac, nastepnej produkcji na tym enginie ^^

83.31.160.* napisał:

W Singleplayer nic ciekawego by to nie bylo.. ot kolejny dodatek, ale w Multiplayerze?? Jak dla mnie maliina Wyobrazcie sobie takiego CounterStrike'a za 15 lat... de_aztec, kazdy ma po granacie, terro rzucaja granatami w brame zaraz przy respie. brama sie rozpada Terro nie musza sie juz przeciskac przez waskie przejscie w bramie, raszuja cala grupa Albo spojrzmy z drugiej strony. ct... most, gosciu z nozem przecina liny na ktorych jest zawieszony most na ktorym jest 3 terrorystow... MASAKRA!! W takiego CS'a bym z wiekszym zacieciem gral

217.172.234.* napisał:

Widać co nieco przespałeś, bo już była taka gra i to parę lat temu Tytułu jednak nie mogę sobie przypomnieć - może ktoś pomoze?

A co do upadku PC jako platformy do gier wcale się nie zgodzę. Wieszczono to już parę lat temu i nic z tego nie wyszło, bo blaszak jest wciąż bardzo wygodną platformą dla gracza. Na konsolach nie ma wielu tytułów, a i ja sam jakoś nie wyobrażam sobie grania w Total War na PSX Po prostu na konsole producentom lepiej jest robić określone typy gier. Poza tym to, że niektórych tytułów jest na nie więcej wynika bardziej z tego, że sporą ich część robią Japończycy, a tam jak wiadomo prawie każdy ma własną konsolke

Co do blaszaków za 10 lat spodziewam się, tak jak ktoś tu jeszcze napisał, efektów z hollywoodzkich produkcji filmowych. Skrajne możliwości dzisiejszych pecetów pokazują D3 czy HL2, więc co może być za dekadę??

62.87.191.* napisał:

Red Faction, al eoprocz interaktywnosci (choc i tak mocno ograniczonej) to byl gniot jak malo.

217.172.234.* napisał:

O właśnie.
Ale to pokazuje, że możliwości już są tylko woli brakuje

83.31.151.* napisał:

jest takze drugi silnik w ktorym mozna deformowac teren - Source Korzysta z niego np. Half Life 2 A nie uzyto mozliwosci niszczeniascian, podlog itp z jednego bardzo waznego powodu... obecne pecety i konsole sa za slabe na to O_o To ja sie zastnawiam jaki trzeba miec komp aby cos takiego obsluzyc... 10GHz i Radeon 18000 2GB 512bit oraz 10GB Ramu ddr3??

62.233.163.* napisał:

No ale tam mozliwosci byly mizerne jednak. Niby mozna bylo postrzelac w sciany, ale rozwalalo sie tylko to co developerzy sobie zarzyczyli Jednak coraz blizej, coraz blizej. Detale architektury jak na teaserach Unreal Engine 3.0, fizyka Source i jazda na mape ;D

82.160.102.* napisał:

U3 rox
jedna postac z U3 ma tyle polygonow co cała mapa z potworami z Unreala 1
to bedzie gra przyszłosci w 2006 sie dowiemy

81.168.228.* napisał:

Prawde powiedziawszy bardziej czekam na TR7 niz na U3,dziwne ale prawdziwe,powody sa oczywiste,mozecie sie je co najwyzej domyslac

217.172.234.* napisał:

Szkoda, że takie rzeczy zaczęły przesłaniać sedno gry
Mnie tam wystarczyłby silnik z HL1 gdyby gra była naprawdę bardzo rozbudowana i nieliniowa. Zamiast gier wymagających umysłowo robi się teraz głupawe rąbanki.
Dobrze, że chociaż jeden Chris Sawyer się ostał... może kiedyś zrobi wreszcie TT2 (no w Loco jeszcze nie grałem ).

62.233.163.* napisał:

mikaelus : Powiedz, dlaczego zakladasz, ze gra z dobra grafika i generalnie oprawa audio-wizualna, musi byc prymitywna pod wzgledem fabularnym ?

83.27.20.* napisał:

ej o ile dobrze pamiatam to juz w q1 jak sie z rakiety walnelo to kawalki odpadaly, nie trzeba super hiper engine'u zeby zrobic interaktywna gierke!!! ale to wszystko przez marketing

83.31.151.* napisał:

Niech zgadne... wielopoligonowa lara croft??

Co do U3... nie moge teraz powiedziec ze rox, bo nie moglem zagrac i nie widzialem jej w akcji. Natomiast screeny wygladaja ciekawie. Mam jednak nadzieje ze autorzy nie zapomna o czesci grywalnej... jak dla mnie grafika i dzwiek nie jest najwazniejszy. Wole juz miec gorsza grafe i dzwiek, ale przyjemnosc z grania. Nigdy na odwrot... no ale pewnie tak zrobia... w badz co badz wsyzstkie ostatnie gry to sa ruchy komercyjne (patrz Doom3 czy hl2). Prawie niegrywalne, zabugowane i bez tresci. Tak aby nachapac sie kasy. SUX! Wedlug mnie minely czasy dobrych gier. No mzoe Stalker cos pokaze, bo to ruskie robia, a oni JESZCZE nie sa az tak przesyceni komercjalizacja. Czas pokaze co z tego bedzie.

217.172.234.* napisał:

Nie zakładam tylko obserwuję, a od 10 lat podobne tytuły mozna by chyba policzyć na palcach.
Poza tym nie mówię, że musi być - kto mówi, że musi? Ale niestety ciągle się okazuje, że jak wychodzi jakiś tytuł to mówi się w 90% o jego oprawie i nowinkach technicznych, a tuszuje mierną fabułę i grywalność.

81.168.228.* napisał:

Excacly

82.160.102.* napisał:

nie napisałem nic o grywalnosci bo to dla mnie oczywiste :>
ale nie lubie tez przekombinowanych gier w ktorych super hiper tajny agent po stu tysiącach latach szkolen męczy się po przebiegnięciu 5 metrów
no i nie kazda gra musi byc cs-em
uwielbiam cs-a ale painkiller jara mnie jeszcze bardziej
wszystkie gatunki fpp (wogole gier) sa potrzebne
ja chyba nie potrafiłbym grac w gry na silniku hl1 do tej pory
juz wole q3 :mrgreen:
w koncu to next gen po q2 (czyli hl)

82.160.102.* napisał:

nie napisałem nic o grywalnosci bo to dla mnie oczywiste :>
ale nie lubie tez przekombinowanych gier w ktorych super hiper tajny agent po stu tysiącach latach szkolen męczy się po przebiegnięciu 5 metrów
no i nie kazda gra musi byc cs-em
uwielbiam cs-a ale painkiller jara mnie jeszcze bardziej
wszystkie gatunki fpp (wogole gier) sa potrzebne
ja chyba nie potrafiłbym grac w gry na silniku hl1 do tej pory
juz wole q3 :mrgreen:
w koncu to next gen po q2 (czyli hl) nie napisałem nic o grywalnosci bo to dla mnie oczywiste :>
ale nie lubie tez przekombinowanych gier w ktorych super hiper tajny agent po stu tysiącach latach szkolen męczy się po przebiegnięciu 5 metrów
no i nie kazda gra musi byc cs-em
uwielbiam cs-a ale painkiller jara mnie jeszcze bardziej
wszystkie gatunki fpp (wogole gier) sa potrzebne
ja chyba nie potrafiłbym grac w gry na silniku hl1 do tej pory
juz wole q3 :mrgreen:
w koncu to next gen po q2 (czyli hl)

217.172.234.* napisał:

siepowtarzasiepowtarzasiepowtarza

82.160.102.* napisał:

niech ktos to usunie :mrgreen: sam nie moge :mrgreen:

00 01 02 03 04 05 06 07 08 09 10