Temat
Awaria Epox 8rda3+ | Chief 360w | Athlon 2600+
83.16.244.* napisał:
Fakty:1. Komputer jak w podpisie.
2. Nic nie podkręcane, temperatury w normie, nic nie piszczy, nic nie smierdzi...
Sytuacja:
Grałem sobie spokojnie w World of Warcraft, gdy nagle straciłem kontrolę nad postacią. Po chwili nie mogłem też reagować myszką (Logitech na USB, jakiś prosty). Za kolejną chwilę zaczął kaszanić się dźwięk. ALT+TAB, CTRL+ALT+DEL nie działają, NumLock nie zmienia diody. Jedyne co mogłem w takiej chwili zrobić, to twardy reset.
Po resecie komputer nie wstaje. Ciemny ekran, zero pisków z PCSpeakera (specjalnie nawet go podłączyłem). Wentylatorki jednak się kręcą i na procku i na chipsecie i w zasilaczu i na karcie graficznej. Po odłączeniu wszystkiego i zostawieniu procka i karty graficznej na PCI (nawet pamięć wyjąłem) - to samo. FF na wyświetlaczu, szum wentylatorków i nic...
Trzy elementy, których nie jestem w stanie obecnie sprawdzić, to płyta główna, procesor i zasilacz. No może zasilacz tak, ale... Podłączyłem go do innego kompa, który ma o wieeeele mniejsze potrzeby jeżeli chodzi o moc i komputer wstał. Podłączyłem jakiegoś słabego Codegena 300W (165W realnie na wyjściu) do mego kompa - to samo: wentylatorki i nic więcej. Inna sprawa, że kiedyś - zaraz po zakupie płyty i procka - podłączałem ten słaby zasilacz i komp nie wstawał. Dopiero mocniejsza zasiłka ciągneła. Tak więc nie wiadomo w sumie czy to zasilacz...
Z kompa nic nie śmierdzi, nic nie dymi... Kondensatorki chudziutkie i w porządku. Nic nie wygląda na spalone z zewnątrz. Z zasilacza też nic nie śmierdzi. Wygląda OK.
Najgorsze, że nie moge oddać podzespołów na gwarancję, bo.. sklep został zajęty przez komornika! Nie mam też w okolicy znajomych z kompatybilnym sprzętem, aby sprawdzić sprawność procka, zasilacza czy płyty głównej. W praktyce nie ma problemu z wymianą wadliwego podzespołu - kupie nowy, ale na razie nawet nie wiem CO jest zepsute!
Liczę więc na propozycje/sugestie, co może być nie tak. Co się uwaliło? Jakby ktoś z Trójmiasta byłby miły pomóc mi osobiście w sprawdzeniu zasiłki lub procka to ma u mnie parę piweczek!
Pozdrawiam!
Grocal
157.158.0.* napisał:
stawiam na mobo ... ;]217.172.234.* napisał:
Albo mi sie zdaje albo qpowales w net servisie No ja sie niedawno zdziwilem bo zawsze w srodku pelno ludzi, kiedys zawsze po cennik wpadalem, patrze ni ma sklepu jednego dnia znikneli. Na szczescie nie mam u nich juz nic na gwaracji, ciesz sie ze nic u nich nie zostawiles wczesniej, bo z tego co slyszalem juz bys tego nie zobaczyl. A co do tematu-chetnie bym pomogl ale nawet nie mam juz tego fortrona z podpisu, tylko znowu shido 300w wiec cos klasy codegena, i ledwo ciagnie to co mam w podpisie.83.16.244.* napisał:
Bardzo dobrze Ci sie zdaje. Jeszcze w pazdzierniku oddawalem im Epoxa do serwisu (walniety byl kontroler SATA) i dokladnie po miesiacu oddali mi sprawnego po naprawie w Pronoxie. Cale szczescie...
Teraz kupuje w Balcie. Mysle, ze oni nie powinni szybko zniknac... No ale..
Gwarancja to mi wisi w tym momencie. Wazniejsze jest wykrycie wady. Jako, ze w Trojmiescie mieszkam od niedawna a i nosa poza dom i prace nie wystawiam, to nie mam tu zadnych znajomych, gdzie mozna by bylo sprawdzic komponenty. Mam nadzieje, ze ktos z Gdyni lub okolic przeczyta posta i moze mi pomoze
Pozdrowionka 3rRoR!
80.48.108.* napisał:
Mialem bardzo podobna sytuacje tylko ze z 8rda3i. Przez rowny rok komp chodzil 24/7 bez najmniejszych problemow az pewnego dnia podczas normalnego uzytkowania pojawil sie bluescreen. Po restarcie kompa sytuacja wygladala identycznie jak u Ciebie czyli FF na wyswietlaczu, krecace sie wentyle i nic poza tym. Resety biosu, wymiana podzespolow nic nie daly wiec oddalem plyte do serwisu. Po 2 tygodniach przyszla nowa sztuka .83.16.244.* napisał:
Problem, ze firma w ktorej kupilem plyte nie istnieje a wywalczenie naprawy/wymiany gwarancyjnej w Pronoxie to pewnie bylby cud!
80.48.108.* napisał:
Wydaje mi sie, ze troche niewlasciwie podchodzisz do zaistnialej sytuacji. Z wlasnego doswiadczenia z reklamacjami wiem ze cos sie w tej kwestii - w naszym pieknym kraju - zmienia na lepsze. Wprawdzie jeden raz zdarzyly mi sie klopoty z upartym sprzedawca, ale wystarczylo ze wspomnialem o planach konsultacji z rzecznikiem praw konsumenta zeby zalatwil wszystko po mojej mysli.Na Twoim miejscu wyslalbym maila do Pronoxu z dokladnym objasnieniem problemu ze zlikwidowanym sklepem oraz oczywiscie z plyta. W przypadku niesatysfakcjonujacej odpowiedzi mozesz sprobowac ich postraszyc. Niczego nie tracisz a zyskac mozesz. Powodzenia.
83.16.244.* napisał:
Akurat wczoraj i dzisiaj dzwonilem do Pronoxu i dowiedzialem sie, ze gwarancji mi nie uwzglednia bowiem... nie obsluguja klientow koncowych. Moga przyjac plyte glowna jedynie od firmy, ktora u nich ja zakupila. Debilne, ale tak jest.W miedzyczasie koresponduje z europejskim przedstawicielem Epoxa i on to skierowal mnie do Pronoxu w sprawie uwzglednienia gwarancji. Napisalem jak zostalem potraktowany przez Pronox i wyglada na to, ze bedzie jakis ruch z gory
Wracajac do walnietego kompa, to sprawdzilem procka w pracy i wyglada rowniez na zabitego. Nie jestem jednak do konca pewien, bowiem sprawdzalem go na plycie glownej opartej na VIA Apollo KT133. Sadzilem, ze komputer podniesie sie a procek zostanie wykryty przynajmniej jako 11.5x100MHz, no ale niestety - nawet nie drgnal. Duron natomiast - ktory nie poszedl ani na mojej plycie glownej - smiga na nim bez problemu...
Wpienia mnie, ze tak naprawde nie jestem w stanie na 100% stwierdzic co jest, a co nie jest zepsute...
Podobne tematy
Działy
Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 2.91 | SQL: 1 | Uptime: 58 days, 19:10 h:m |
Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl