heh.pl
Kanał informacyjny Heh.pl


Czwartek 18 kwietnia 2024 r.

artykuły | abc komputera (archiwum) | forum dyskusyjne | redakcja


Temat

Jaki Najlepszy Format Muzyki?


217.173.173.* napisał:
jaki jest najlepszy format muzyki...to ze mp3 pozostawia wiele do zyczenia wiadomo to ze wave jest dobre(jakosc cd) wiem ale ost bawilem sie programem dostarczanym przez creative jest on w mediasource o nazwie audio converter i sa tam rozne formaty.....np zwykla mp3 przerobilem na...jakis formacik ze plik muz mial ponad 200Mb tj; 24 bit i 96kHz i cos tam jescze..choc szczerze duzej roznicy nie bylo...JAKI FORMAT JEST NALPESZY>>????

213.238.80.* napisał:
Bezstratny ( nieskompresowany PCM i te z kompresją bezstratną ). Choć wolałbym mp3 24bit 96khz zamiast PCM 16bit 44,1khz. A to co Ty zrobiłeś to po prostu przekonwertowałeś 44khz na 96 a to jest bez sensu bo coś takiego robi się w "locie" w winampie+HQsoftproc lub foobar2000+odpowiedni plugin.

84.10.158.* napisał:
Witam.
A co ci da konwersja z 44,1K nawet na 192K nic, MUSISZ posiadać orginalny sygnał masterowany w studio w określonym bitracie.
Jakości nagrania nie zmienisz na lepszą, to źródło narzuca parametry. Na dzień dzisiejszy najlepszą jakością audio jest SACD.

213.238.80.* napisał:

Witam.
A co ci da konwersja z 44,1K nawet na 192K nic, MUSISZ posiadać orginalny sygnał masterowany w studio w określonym bitracie.
Jakości nagrania nie zmienisz na lepszą, to źródło narzuca parametry. Na dzień dzisiejszy najlepszą jakością audio jest SACD.


1) Bez precyzyjnego skalowania ( w locie ) na kartach Live,Audigy,X-Fi do 48/96/192 khz pojawiają się zniekształcenia. Po skalowaniu dźwięk jest miękki i bardziej naturalny ale oczywiście szczegółów nie przybywa tylko reprodukcja jest wierniejsza. Audiofilskie odtwarzacze CD skalują 44,1 khz nawet do 352 khz - co wygładza dźwięk. Najlepiej jest skalować symetrycznie ( 22->44->88 itd. ) jednak na Kartach Creative i chyba wszystkich zintegrowanych i innych nie pro trzeba skalować do 48 lepiej 96 lub jeśli karta pozwala 192. Nasze karty zawsze skalują do częstotliwości wewn. ( np Audigy do 96khz ) jednak robią to bardzo słabo ( coś jak kiepskie skalowanie na matrycy LCD ).

2) A o DVD Audio słyszałeś ? icon_wink3.gif

217.97.214.* napisał:
.FLACki sobie bardzo cenię icon_wink2.gif BITRATE 700-900 robie swoje icon_wink2.gif

84.10.158.* napisał:

1) Bez precyzyjnego skalowania ( w locie ) na kartach Live,Audigy,X-Fi do 48/96/192 khz pojawiają się zniekształcenia. Po skalowaniu dźwięk jest miękki i bardziej naturalny ale oczywiście szczegółów nie przybywa tylko reprodukcja jest wierniejsza. Audiofilskie odtwarzacze CD skalują 44,1 khz nawet do 352 khz - co wygładza dźwięk. Najlepiej jest skalować symetrycznie ( 22->44->88 itd. ) jednak na Kartach Creative i chyba wszystkich zintegrowanych i innych nie pro trzeba skalować do 48 lepiej 96 lub jeśli karta pozwala 192. Nasze karty zawsze skalują do częstotliwości wewn. ( np Audigy do 96khz ) jednak robią to bardzo słabo ( coś jak kiepskie skalowanie na matrycy LCD ).

2) A o DVD Audio słyszałeś ? icon_wink3.gif


Polecamhttp://pl.wikipedia.org/wiki/DVD-Audio do oblukania. icon_smile3.gif

Edit : Tak na szybko http://www.republika.pl/audioton/dvd-audio.html

213.238.80.* napisał:
cyt " Polecam [quote]to do oblukania. "

Co do tego arta.

Moim zdaniem różnica jest i to znaczna bo miałem oryginalny 24bit 96khz. Chodziło mi o to że SACD to co innego niż DVDA. Co do teoretycznych rozważań to ponownie jest sens wyższej precyzji:

Człowiek słyszy do 20-22khz, przy próbkowaniu tych 22khz częstotliwością 44khz wystarczy przesunąć fazę próbkowania o 90st. ( co w praktyce oznacza zawsze częściowe przesunięcie ) aby sygnał uległ 100% wytłumieniu. W praktyce takie częstotliwości bliskie 22 khz na płycie CDA pulsują, zanikają itd.

Oczywiście skalowanie nic nie da poza wygładzeniem i usunięciem dalszych odkształceń ( Audigy, X-Fi ) - jeśli chcemy podziwiać DVDA to musimy zdobyć taką płytę

217.173.173.* napisał:
ale jesli chodzi o mp3 a wave..to roznica chyba jest odczywalna..ale jak zmieniam mp3 na wave to wystarczy 16 bit i 44khz co nie? chodz wtedy taki wave duzoo wiecej zajmuje i chyba nie ma sensu..

213.238.80.* napisał:

ale jesli chodzi o mp3 a wave..to roznica chyba jest odczywalna..ale jak zmieniam mp3 na wave to wystarczy 16 bit i 44khz co nie? chodz wtedy taki wave duzoo wiecej zajmuje i chyba nie ma sensu..


Po rozkompresowaniu mp3 na wave jakość nie ulega zmianie !!!!!!!


To nadal jest to samo mp3, po ponownej kompresji do mp3 (2) o tych samych parametrach co przed operacją mp3 1 -> wav uzyskamy jeszcze gorszy rezultat -> zasady kompresji stratnej

ps. mp3(a)->wav->mp3(cool.gif .... mp3(a) będzie gorsze od mp3(cool.gif


82.47.148.* napisał:
peza narzeka na mp3, a wy mu z DVDAudio i SACD wyjeżdżacie... Raczej nie o to mu chodziło.
Kompresja stratna - polecam ogg, mpc.
Bezstratna - np. flac, ape.


213.238.80.* napisał:

peza narzeka na mp3, a wy mu z DVDAudio i SACD wyjeżdżacie... Raczej nie o to mu chodziło.
Kompresja stratna - polecam ogg, mpc.
Bezstratna - np. flac, ape.


Była potrzeba zachaczenia o DVDA i SACD aby wyjaśnić różnicę między upsamplingiem do 96khz a oryginalnym źródłem 96khz. Autor wątku przeprowadzał konwersję do pliku ( 44,1 -> 96 ) .... więc już wiesz czemu "wyjeżdżacie".

217.173.173.* napisał:
spoko...czyli jakies zmienianie mp3 na wave nie ma sensu...a jeszcze jedno pytanie nieco inne:
czy kabel polaczeniowy tj. wieza z kompem ma wplyw na jakosc dzwieku wiem ze np jesli chodzi o sprzet car-audio to ma i to duze. Obecnie mam polaczone kablem zwyklym za 5zl..a myslalem o czyms lepszym np takie:

http://allegro.pl/item87034490_przewod_komputer_wieza_3m_prolink_exclusive.html

czy zmieni to...jakosc dzwieku..? w mp3...

213.238.80.* napisał:
Wszystko zależy od klasy sprzetu - generalnie to są niuanse. Choć jeśli masz sprzęt audiofilski 200k pln to tani kabel 5pln będzie znaczną degradacją.

217.173.173.* napisał:
sprzet nie jest jakis super jest to wieza sony 2x60RMS ma z 5 lat kosztowala wtedy 1400zl wiec zastanawiam sie czy zmiana kabla wyjdzie na dobre...

213.238.80.* napisał:
Na dobre w jakimś stopniu wyjdzie tylko możesz tego nie usłyszeć icon_wink3.gif -> polecam test - jeśli ktoś ze znajomych ma lepszy kabelek.

217.173.173.* napisał:
hehe podlaczylem kompaq..nie do wiezy sony ale do wzmagola 2x150rms i wymiata kolymny ze sony nie daja rady gdy wzmagol dam na 2/10 mocy ale i tak ladnie daje teraz tylko kolumny chyba zmienie...bo te sa za slabe...ale zadziwilo mnie ze glupia zmiana z wiezy zintegrowanej( w sumie to sony) na aplituner 2X150 wat zrobi taka roznica...teraz tylko zmienie kabel polaczeniowy na cos lepszego no i kulumienki...(choc to nie tania rzecz) icon_sad2.gif ale widzialem niedaleko mnie w lombardzie tonsile 3 x takie jak moje z wiezy wiec moze je wezme mialy 2x120 w RMS

83.142.176.* napisał:
Wszystko zależy od klasy sprzetu - generalnie to są niuanse. Choć jeśli masz sprzęt audiofilski 200k pln to tani kabel 5pln będzie znaczną degradacją.

Mylisz się i to mocno icon_wink3.gif

213.238.91.* napisał:

Mylisz się i to mocno icon_wink3.gif


Tzn. chcesz powiedzieć że nie będzie degradacji ? ... moim zdaniem będzie i to wielka

83.142.176.* napisał:
Nie, nie icon_wink3.gif
Chodziło mi o to że nie trzeba wydawać 200K zł aby miało sens kupowanie jakiś "lepszych" interkonektów...
A degradacja oczywiście że nastąpi...


83.8.95.* napisał:
Ja wydałem na sprzęt tylko 1000 zł (ampli uzywany kolumny nowe) i mnie szlak trafia bo wczesniej jakos dało sie sluchac mp3 a teraz mnie w uszy gryzie, róznica bardzo zauważalna :/

P.S. Mam wąłsnie ten kabelek prolinka

83.142.176.* napisał:
Jeszcze co do interkonektów to nie warto kupować...
niezły kabelek można wyrwać po kilka zł za m do tego wtyczki i wio...
A polutuje to chyba każdy kto ma lutownice i jest w stanie ją w ręku utrzymać icon_wink3.gif

217.173.173.* napisał:

Ja wydałem na sprzęt tylko 1000 zł (ampli uzywany kolumny nowe) i mnie szlak trafia bo wczesniej jakos dało sie sluchac mp3 a teraz mnie w uszy gryzie, róznica bardzo zauważalna :/

P.S. Mam wąłsnie ten kabelek prolinka


czemu ci to zle gra?? ja podlaczylem kompa przez amplituner diora i dobrze gra wczesniej mialem do wiezy sony teraz bardzo na mocy przyszlo...jednak moje kulumienki z wiezy sony nie wytrzymuja

83.238.233.* napisał:

Ja wydałem na sprzęt tylko 1000 zł (ampli uzywany kolumny nowe) i mnie szlak trafia bo wczesniej jakos dało sie sluchac mp3 a teraz mnie w uszy gryzie, róznica bardzo zauważalna :/

P.S. Mam wąłsnie ten kabelek prolinka


Też jak przesiadłem się na dokładniejszy sprzęt to mp3 rozpoczęły wylot.

ps. skalowanie w winampie do 48-96khz bardzo unaturalnia dźwięk - jest mniej jagotliwy

83.142.176.* napisał:


Też jak przesiadłem się na dokładniejszy sprzęt to mp3 rozpoczęły wylot.

ps. skalowanie w winampie do 48-96khz bardzo unaturalnia dźwięk - jest mniej jagotliwy

heh...
mnie ten brutalny cos spotkał kiedy się przesiadłem z SB Live na Terrateca Aureona...


Podobne tematy


Działy









Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 1.15 | SQL: 1 | Uptime: 352 days, 8:22 h:m | Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl