Brud Na Lakierze W Acerze ;)

193.219.28.* napisał:

Każdy użytkownik acera wie, że jest on pomalowany matową farbą metaliczną. Czasem lubię sobie pocpykać w jakieś FPP i jakby to powiedzieć... pobrudził mi się lakier . Chodzi o to, że z czasem pot i łuszczący naskórek z dłoni "wżarł" się w lakier. Próbowałem już mydła, płynu do mycia naczyń nic nie działa. Może ktoś z was miał podobny problem i wie jak to zmyć nie niszcząc lakieru...
Tutaj fotka skromnej jakości, na której niezbyt dobrze niestety widać to zjawisko
http://img83.imageshack.us/my.php?image=picture281af.jpg

80.51.19.* napisał:

spróbuj płynem do mycia szyb

85.198.211.* napisał:

Bardzo ciekawe. Ja bym spróbował pastą taką jak do lakieru w aucie.
Nawet drobne zdarcia lakieru na obudowach maskuje pozdro.

143.169.46.* napisał:

Jestem podobnego zdania. Tu lakier i tam lakier - powinno zadzialac.
Ostatecznie pasta scierna - tez do samochodow. Tylko tu juz bym uwazal, bo mozesz zetrzec zbyt duzo.

80.51.19.* napisał:

chcecie potraktować tą plastikową obudowę Acera specyfikiem do lakierów samochodowych?
czy wyście zgłupieli!

o specyfiku do okien mówiłem poważnie, bardzo fajnie wyżera brud z plastiku

193.219.28.* napisał:

szorowałem, szorowałem i wypolerowałem lakier wokoło brudu a ten i tak nie zszedł... przy okazji nieźle podrapałem go w kilku miejscach ;/. Kurde, ale nerwa przez ten szajs złapałem!!! Zaraz wywale złom przez okno!!! Żeby plastkik farbą malować i to jeszcze pod nadgarstkiem!?

83.29.70.* napisał:

Nie przesadzaj... za duzo wymagasz to chyba nie jest najswierzy sprzed skoro ma jeszcze naklejke z p4
Polerowac lakierowany plastik to byl bardzo madry pomysl
Chyba tajemnic poliszynela jest fakt ze wiekszosc platikow jest lakierowana

83.19.43.* napisał:

zawsze mozna pomalowac jeszcze raz:)

00 01 02 03 04 05 06 07 08 09