Czy Ktos Ma Doswiadczenia Z Firma Blasc ?

212.14.58.* napisał:

Witam

Niestety w moim Acerze popsula sie nagrywarka DVD tzn czyta bez problemu, ale nie zapisuej czasami jej sie uda zapisac CD-R ale o DVD-R to nie ma mowy taka sytuacja zmusila mnie do wyslania sprzetu do firmy BLASC, niby serwis Acera. Czy ktos z forumowiczow mial/ma doswiadczenie z ta firma ??? Jak oni podchodza do sprawy ??

Pozdrawiam

195.42.249.* napisał:

Witam
Na tym forum już wiele było o serwisie Blasc niestety opinie mówiąc delikatnie nieprzychylne
poszukaj !
A napewno znajdziesz odpowiedź.

Pozdrawiam

83.5.238.* napisał:

Kiedys juz pisalem : ja Ci radze pocalowac komputer na pozegnanie. Znam OSOBISCIE pare przypadkow i ani jednej nawet neutralnej opinii na temat tego serwisu. Wg mnie jest to najbardziej nieprofesjonalna i niekompetentna firma swiadczaca uslugi serwisowe w Polsce. Poza tym jest to bodajze jeden z dwoch (jedyny w Warszawie, a drugi w Polsce) autoryzowany serwis firmy Acer co jak dla mnie jest OLBRZYMIM minusem tej firmy. I naprawde powinni sie tym zainteresowac bo to miedzy innymi przez serwis opinia o marce jest taka a nei inna.

83.19.236.* napisał:

a ja stane w obronie firmy.W moim przypadku kiedy to po niepomyslnym updejcie Biosu oddalem sprzet do nich.Kiedy tylko otrzymali go otrzymalem telefon i w nim mialem okreslic w czym jest problem.Powiedzialem im, ze nie wstaje i wystarczylo.Kolejny kontakt z nimi byl poprzez powiadamianie mnie na biezaco o statusie naprawy i przydzieleniu mi numeru naprawy.Pierwszy ze przyjeli sprzet do naprawy, drugi ze oczekuja na czesci, trzeci... trzeciego nie bylo bo sprzet byl juz u mnie po 7 dniach roboczych.Rodzaj naprawy - wymieniona płyta główna. Taka obsluga tego serwisu przy pomocy powiadamian jest mozliwa od jesieni zeszlego roku.

83.5.238.* napisał:

Jak to mowia : raz do roku to i kura pierdnie

83.28.37.* napisał:

a u mnie wymieniali płytę główną 3 tygodnie , a mam taki sam model laptopka jak ty, owszem sms tez dostawałem, a tak po za tym to spróbuj się do nich dodzonić!!! zyczę powodzenia, moim zdaniem są bardzo niekompetętni, wysyłałem im kompa do naprawy 3 razy (problem w wifi pisałem o tym na forum) 2 razy go odesłali bo niestwierdzili usterki, dopiero jak się do nich pofatygowałem osobiście a jestem z lublina( lublin -wawa 170 km) to laskawie zdjagnozowali usterkę

nigdy więcej kontaktu z tą firmą!!!!!!!!!!!

83.5.238.* napisał:

Ja na szczescie jestem z Wawy ale kompa oddawalem 7 razy, zawsze na max czasu czyli 2 tygodnie.

80.51.19.* napisał:

Ja też stane w obronie firmy blasc, a już motywuje - kiedyś przyjąłem na reklamacje lapka acera od klienta, nie działały dwa z trzech portów USB.
Wysłałem go według wskazówek zamieszczonych na www, po 10 dniach wrócił z wymienioną płytą główną.
To jest jedyny przypadek awarii Acera z jakim miałem "przyjemność" się spotkać i wszystko przebiegło sprawnie i szybko.

Zaraz mnie pewnie oczywiście pojedziecie - ja nie neguje tego co przechodzicie z tą firmą, opisałem tylko swój przypadek.

83.19.236.* napisał:

mozliwe ze z wymiana plyty głównej im najlepiej idzie

80.51.19.* napisał:

taka możliwość też istnieje

212.14.58.* napisał:

w takim razie mam jeszcze jedno pytanie: czy lapki wasze wracaly w takim samym stanie jak je oddawaliscie ?? Obudowy w Acerach sa dosc nie trwale wiec obawiam sie ze jego stan bedzie dosc odbiegajacy od poprzedniego ....

Pozdrawiam

Ps. Czy jest jakas inna firma przyjmujaca Acera gwarancyjne ???

83.5.196.* napisał:

W kwietniu tego roku Acer mojej dziewczyny bedzie mial rok, ale wizualnie firma Blasc zadbala o to zeby wygladal jak psu z gardla wyjety, na oko 3 latka jak nic.

83.18.65.* napisał:

ktos w innym poscie o tym pisal i mysle ze to dobry pomysl - zrob dokladne zdjecia lapka przed wyslaniem go do serwisu (tylko zeby bylo wyraznie widac ze to Twoj). Ktos tez nalozyl plasteliny na glowki od srub przed serwisowaniem i z serwisu lapek wrocil rowniez z plastelina... Nie wiem jak ustrzec sie przed wewnetrzna usterka bo jak skopia cos w srodku to nie bardzo bedzie jak to udowodnic (ale pewnie wroci z plastelina )

80.53.171.* napisał:

Myslalem o zrobieniu zdjec ale zastanawiam sie czy zdjecia np z data sa dowodem ... ??? i dla kogo moga nim byc ??? dla sadu ??? kurna ciezka sprawa w tym momencie zaluje wyboru Acera bo mimo to sprawuje sie super ... ale obsluge gw. ma beznadziejna

Pozdrawiam

62.69.200.* napisał:

juz wyslales? co ty w robocie bez lapka zrobisz?

62.111.251.* napisał:

Mój kolega (któremu pomagam w tej sprawie) stracił sprzęt, ponieważ firma rzekomo go odesłała, jednakże ie jest w stanie okazać kopii listu przewozowego, a numer przesyłki, który podali, nie istnieje i nigdy nie istniał w podawanej przez nich firmie kurierskiej.

Stanowczo odradzam.

80.53.171.* napisał:

kolumbus: skoro wyslal to ma potwierdzenie wiec jak to nie ma listu przewozowego ??? zgubil ???
- wiec jak myslisz co zrobic skoro nagrywarka jest zwalona a dysk stuka ??? No jasne mozna kupic nowe i sobie zamontowac i polozyc na nich ... wiadomo co ale to nie jest wyjscie !!! Zastanawiam sie nad pojechaniem do Wawy i pozniejszym odebraniu go osobiscie ale nie wiem jak to bedzie

Pozdrawiam

80.54.67.* napisał:

termin realizacji naprawy przewaznie na granicy przyzwoitosci... ostatnio troche jakby sie poprawili pod tym wzgledem.
Jednak nie mielismy klopotow z samym serwisem. Najczesciej reklamujemy napedy - wymieniaja na nowe (pozwalaja odeslac sam naped, klient dostaje zastepczy wiec terminy tak nie gonia). Jak pada cos wiecej to przewaznie do wymiany plyta glowna i tu zaleznie od modelu, jezeli jakis egzotyczny lub starszy to faktycznie mozna czekac i czekac... jezeli typowy TravelMate np z serii 4xxx to nie ma problemow. Fajnie kasuja za usuniecie hasla z biosu - 170 netto (za wpisanie uniwersalnego hasla to troche sporo)

85.237.180.* napisał:

On ma, że wysłał, natomiast firma mówi, że sprzęt odesłała, i firma na to potwierdzenia niestety nie ma.

83.5.229.* napisał:

No to dla mnie tutaj zero rozmowy powinno byc - albo kwit ze wyslali albo hajs na nowy sprzet. Krotko i za ryj.

62.148.94.* napisał:

Jak najszybciej dac im ultimatum, albo nowy sprzet, albo 100% kasy, albo skladasz zawiadomienie na policje o popelnieniu przestepstwa (kradziezy) i to: 1. przeciw firmie 2. pracownikowi (kogo nazwisko znasz, ze najczesciej sie z Toba kontaktuje to go dajesz)

62.121.83.* napisał:

ta firma to szrot, dysk rozwalony a gosc stwierdza ze system jest nie odpowiedni dla tego laptopa, a na obudowie znaczek xp . ta firma to porozka jak acer nie zmieni swojego podejscia serwisowego to straci klientow, po przejsciach z ta firma odechcialo mi sie juz laptopow acera teraz asus albo ibm.

212.14.58.* napisał:

devdd: kurna mi "mila" = tępa Pani powiedziala ze nie moge wyslac samego napedu Jak to uzyskales ??? Mi padla nagrywarka w TM 24xx i chce ja wyslac sama a oni mowia ze nie moge

Pozdrawiam

83.5.191.* napisał:

Another happy customer

85.237.180.* napisał:

I sprawa tak została właśnie załatwiona. Czekamy właśnie na pisemną odpowiedź z serwisu. O dalszych kosach sprawy dam znać.

212.244.57.* napisał:

travelmate 220, nie dzialajace porty usb, wyslany do blascu na poczatku grudnia, po gwarancji, do chwili obecnej wiem tylko tyle ze wymiana ma niby kosztowac 450euro i ze nie chce zeby mi to robili, nie mam pojecia kiedy dostane sprzet ;( acer powinien wyp......lic ich z wielkim hukiem

80.51.19.* napisał:

tak mnie coś wzieło...



nie pozostaje mi nic innego jak uwierzyć, że otworzenie własnego centrum serwisowego pomoże odbudować tak złą opinię na temat serwisu jaką wyrobiła firma BLASC...

83.5.220.* napisał:

Modlitwy zostaly wysluchane

212.14.58.* napisał:

ALELEUJA !!!!! Mam nadzieje ze zdolaja to zrobic

85.128.117.* napisał:

Kurde, tylko za pozno...
Dla niektorych, bo im sie niedlugo gwarancje koncza...

Ja sie nie odwaze wyslac mojego lapcia do BLASC, chcialem zaby mi matryce wymienili, bo powylazily jakies czarne plamy na odswietlniu, a wkolo nich taka jasna obwodka...
Nie jest to bardzo widoczne, widac jedynie na bardzo jasnym i jednolitym tle, tak to mozna z tym zyc
Nosilem sie z zamiarem wyslania kompa do serwisu, ale po tym co tutaj przeczytalem, jakos mi ta ochota przeszla...


Oby slowa przedstawiciela ACera byly zgodne z prawda i zebysmy doczekali sie centrum serwisowego z prawdziwego zdarzenia...

82.160.29.* napisał:

mysle ze nawet 10 renomowanych serwisow nie zmieni sprawy - i tak zatwardziali posiadacze celerona M380 za 4000zl beda sie odgryzac ze Acer jest tanszy...

150.254.143.* napisał:

Mi cos naped zaczal warczec i w zyciu im nie wysle calego kompa, raz juz to zrobilem wtedy jeszcze do Bielsko-Bialej i czekalem ponad 3 tyg. i nie usuneli usterki (chodzilo o inna rzecz) cale szczescie ze laptop wrocil caly i zdrowy i o dziwo mi matryce ladnie wyczyscili. Teraz mam problem z nagrywarka ale ja do blasca calego kompa im nie wysle.

84.40.203.* napisał:

Heh, no list moze i optymistyczny ale rzeczywistosc pokaze na ile "uczciwy", bo taki serwis moze powstac w ciagu kilku tygodni, miesiecy, a moze i dluzej? A tak jak mowi Spierdman, w tym czasie wiele osob straci juz gwarancje z ktorEJ maja koniecznosc teraz skorzystac ale sie boja wpakowac w jeszcze wiekszy klopot.
Mysle ze sprawa jest w rekach uzytkownikow i sprzedawcow Acera, im bardziej bedziecie zasypywac ich mailami z zadaniami normalnego serwisu, tym szybciej powstanie

Tłumaczenia sie pana przedstawiciela jest groteskowe, facet narzeka ze sprzedaja tak duzo laptopow!!... hmm, faktycznie gdyby sprzedawali 1/3 tego co teraz to problemu by nie bylo, moze warto przemyslec co zrobic zeby zanizyc sprzedac? )) problem rozwiaze sie sam...

Mozna to porownac chyba do organizatora koncertu ktory sprzedaje mase biletow a potem sie okazuje ze sala jest tak mala ze co 2gi musi stac na korytarzu...

IMHO sprawy nie mozna lekcewazyc tylko trzeba meczyc Acera ile sie da, bo to jest walka o normalizowanie naszego rynku, ktory jeszcze przez wielu producentow jest krotko mowiac olewany.
Czy w np Stanach tez by tak zwlekali ze zorganizowaniem rzetelnego serwisu ? .. pytanie reotryczne.

82.160.29.* napisał:

polska to kraj 3 kategorii to inna sprawa

83.5.245.* napisał:

U nas nie ma po prostu swiadomosci ze istnieje cos takiego jak prawo konsumenckie, ze mozna i trzeba dochodzic swoich spraw i walczyc o swoje. To wszystko dopiero raczkuje w mentalnosci Polakow. Po prostu ludzie mysle ze sprzedawca to pan i tylko on ma jakiekolwiek pole do popisu, a jak nam cos nie idzie to zrzucamy to na pech itd. Na zachodzie ludzie oddaja laptopy jak sie cos dzieje i sa wymieniane i nikt slowem nie pisnie ze nie. Trzeba pokonac strach czy opor (nie wiem ktore lepsze) przed pojsciem do sklepu czy serwisu i domaganie sie dobrego traktowania.

82.160.29.* napisał:

tu juz nie chodzi o mentalnosc polakow bo ci potrafia byc bardzo zdeterminowani ale o to ze potezne lobby biznesowe blokuje zmiany prawne ktore sprowadza niektore firmy na glebe. Moim zdaniem ministerstwo praw konsumenckich powinno przycisnac Acera za pysk do gleby i zmusic ta firme do otworzenia kolejnych serwisow.

Powinno byc prawo ktore by regulowalo liczbe servisow na ilosc sprzedanych egzemplarzy albo ich wydajnosc/ekipe serwisantow.

Jak polskie prawo sie nie zmieni to tu postawa klientow nic nie da (a czesto postawa klientow wlasnie jest taka bo panstwo jest przeciwko jednostce i sprzyja drugim). Prawo jest tak skonstruowane (np. problem z odpowiedzialnosci za sprzedawany towar) ze sklep/producent moze sie smiac w zywe oczy. Albo wrecz zwalic wine na uzytkownika ze sie zle obchodzil ze sprzetem, albo ze mu sie buty rozkleily bo za duzo chodzil i niewlaciwie ukladal stope itp itd.

85.198.231.* napisał:

Moze i raczkuje, ale tez nie sa bez wini sami klienci, ktorzy lubia stwarzac problemy. Problem praw konsumenta sami sobie stworzylismy, po tym jak siebie traktujemy - co widac czesto na forum. Powiem wprost - polski klient to cholernie ciezki klient, ktory czesto nie wie czego chce i czesto nie wie czego oczekiwac (gdyby wiedzial, to nie bylo by tylu pytan na forum). Najlepiej jakby bylo najtaniej i najlepiej - a tak sie niestety nie da, czego przykladem sa glosy niezadowolenia po zakupieniu lapcia renomowanej firmy T za 3 tysiace zl: http://skapiec.pl/site/cat/17/comp/70984_komentarze/

"Badziewiarsko wykonana obudowa! Przenoszac tego noteboka ma sie wrazenie ze zaraz sie rozpadnie tak lata obudowa matrycy,do tego slaba jakosc matrycy, slabiutkie katy,lipny dzwiek z niewiadomo jakich glosniczkow, wentylacja od spodu to zle rozwiazanie poniewaz nie mozna polozyc laptopa np na kocu, zaraz by sie sfajczal procek i cal areszta, cichy ale do bani ta wentylacja, slaba grafa i slaba pamiec ram, brak wifi (model 181), nie polecam!"

Gdybym byl sprzedawca w sklepie z kompami to bym po miesiacu sfiksowal. Serwisanci tez pewnie nie maja latwego zycia.
Gdyby Polacy dostali prawo zwrotu towaru do miesiaca, jak w Niemczech, to watpie w racjonalne wykorzystanie tego prawa. Tak jak w USA - moj kumpel podczas pobytu wzial sobie wypasny aparat cyfrowy, kino domowe, PS 2 - pozniej zwrocil wszystko (i nie mam tu na mysli resztek pokarmu)

Takze nie wiem, czy doroslismy do takich prawdziwych praw gwarancyjnych jak na zachodzie.

82.160.29.* napisał:

hehe najlepsze jest to ze po fakcie ktos napisal ze mogl kupic cos bardziej funkcjonalnego innej firmy - no shit, realy?

I teraz jak sie maja do tego argumenty ze sie oplaca placic za marke, to juz Aristo ma wiecej fantazji i polotu. Nie wszystko zloto co ma nalepke Toshiba/HP SZCZRGOLNIE jak sie kupuje lapki z polki ponizej 4000zl.

84.40.203.* napisał:

limerro >> No własnie tobie jak i milionom Polakow to sie nie miesci w glowie ze mozesz sobie po np. tygodniu oddac sprzet bo ci sie poprostu... nie podoba! (i tylko tyle) A wtedy zadaniem producenta, zadaniem sprzedawcy bedzie zrobic tak zeby tobie jednak cos podpasowac czego juz nie bedziesz chcial oddac.
Ale zrozum, ze jak ten twoj kolega pomieszka tam w Stanach jeszcze pare lat, to dla niego stanie sie ten fakt norma. Wtedy jak wroci do Polski to zacznie sie łapac za glowe jak w sklepie mu powiedza ze bez oryginalnego pudelka np nie wymienia wadliwego sprzetu..

U nas trwa poprostu jakby wojna, klient v sprzedawca. Kto kogo bardziej...
Jednak nalezy pamietac ze to sprzedawca jest na uprzywilejowanej pozycji, z racji kulawego prawa.

Pare dni temu kupowalem monitor LCD i troche pojezdzilem po sklepach, bylem w takim jednym z najwiekszych Lodzkich sklepow komp. i na pytanie czy moga mi sprowadzic monitor ktorym jestem zainteresowany zebym mogl go obejzec, porownac itp (mieli go w ofercie ale nie na magazynie) to pan z rozbrajajacym usmiechem powiedzial: "oczywiscie, ale jak pan da zaliczke"
....

85.198.231.* napisał:

Korzystalem z tego prawa zwrotu dwa razy w zeszlym roku (oczywiscie nie w Polszy). W sumie to bylo bez problemu. Miesci mi sie w glowie, tylko obawiam sie o wykorzystanie tego prawa U nas oznaczaloby to masowe zwroty i nieprzemyslane zakupy. Wystarczy zerkac na reklamy w TV drwiaca z naszych przywar - reklama ludzi szturmujacych MM ze wzgledu na niskie ceny. Dla mnie to jest cokolwiek ponizajaca reklama i koncern powinien sie zastanowic nad tym, ale tak to wyglada. Pozniej sa skecze kabaretu "Ani Mru Mru" - otwarcie hipermarketu Niedaleko kolo mnie otworzyli Tesco, to chociaz za przeproszeniem g... w nim bylo to ludzie wykupili wszystkie butelki Maggi do zup, bo byly tanie. Dzicz i tyle. Ludziska kupia nawet to co im jest kompletnie niepotrzebne. Gdyby bylo prawo zwrotu to na nastepny dzien oddawali by napoczete butelki.

W jednym z supermarketow kolo mnie przeniesli dzial z wazeniem owocow pod kase, bo ludzie wazyli towar, naklejali kod kreskowy z cena, a pozniej dokladali sobie do woreczka dodatkowa porcyjke.

Moja znajoma ma sklep komputerowy, ktory znajduje sie naprzeciwko kosciola. Niedaleko mieszkaja siostrzyczki. Jedna z nich kupila kiedys tusz HP do drukarki, po kilkunastu minutach wrocila mowiac, ze w srodku sa jakies sruby, a tuszu brak. Oczywiscie tusz byl oryginalnie zapieczetowany i nic nie dzwonilo w momencie zakupu. Jako, ze pingwinowi z zalozenia nalezy ufac, to dala jej nowe opakowanie,a pingiwn trafil do gablotki - tych klientow nie obslugujemy

Ide do MM obejrzec notebooki - co widze ? Kazdy notebook wyglada jak po przejsciu tornada - zywcem wyrwane klawisze. Dziwic sie pozniej, ze wszystko trzymaja pozniej za gablotka. Ja wiem, ze czarne owce sa w narodzie, ale taka jest niestety nasza rzeczywistosc.

84.40.203.* napisał:

Wiesz to jest zwiazane z dochodzeniem do pewnych konsumenckich standardow, wiadomo ze prawo wprowadzane nagle jest zle i w gruncie rzeczy bedzie martwe, sprzedawcy nie zgodzodziliby sie na tak drastyczne dla nich, w porowaniu ze stanem dzisiejszym, prawo.
ALe... no wlasnie, z czasem zacznie sie zmieniac i tu juz tez "nasze" zadanie, zeby na to zwracac uwage i glosno krzyczec.
Pamietajmy ze my wolny rynek mamy dopiero od kilkunastu lat i w sumie dopiero zaczynamy przechodzic droge jaka kraje starej Unii, Stany, Japonia i inne wysokorozwieniete, maja juz dawno za soba, tylko ze mozemy ta droge przejsc szybciej albo wolniej
Porownanie do hipermarketow jest wlasnie bardzo dobre, mowisz ze teraz ludzie kupuja jak dzicy, heh ja widzisz pameitam jak to bylo kiedy hipermarkety (wtedy to czesto nie byly hiper a ledwo markety wchodzily na rynek, to byla dopiero DZICZ.

82.160.29.* napisał:

ale looool, wez sie przygladnij jak sprawa wyglada w Angli badz USA - polakom daaaaleeeeko brakuje do tamtych scen dantejskich jak sa wyprzedaze. Tu nie chodzi o wysmiewanie sie z polakow tylko pakazanie jaki to MM jest "superowski"

85.198.231.* napisał:

Racja kurek, ale mi taka reklama osobiscie ubliza - nie rzucam sie jak debil na promocje i nie stoje od dwoch nocy w kolejce po TV, ktory nie jest mi potrzebny. Co prawda kazdy orze jak moze, ale troche opamietania.

82.160.29.* napisał:

no to moze byc rzeczywiscie dyskusyjne

Wiesz co, jak by mial kupowac TV i MM oferowalo aurat cos fajnego za NAPRAWDE niezla kase to bym pewnie czatowal do rana pod sklepem. Fajnie jest kupic cos nowego z gwarancja jak wiesz ze to byla najprawdopodobniej najlepsza oferta w kraju w tym czasie i ze nie mogles kupic lepiej - to fajne uczucie. Poza tym wiesz jak polacy lubia kombinowac. Przyznac sie ze sie przeplacilo to prawie grzech

80.53.171.* napisał:

Tyle ze w Polsce to jeszcze dlugo nie bedzie praktykowane to co na zach ... w stanach jak kupisz lapa to w ciagu np 20 dni mozesz oddac i powiedziec ze jednak ci sie ten klawisz nie podoba i zly kolor ma leda z przodu ... a w Polsce gdyby bylo cos takiego dowolnie stosowane, to ludzie co chwile byc cos kupowali a pozniej oddawali, np po obejrzeniu jednego filmu idziesz oddac TV, paranoja ... Wracajac do Acera - naszczescie kupilem go w listopadzie i mam nadzieje ze moja nagrywarka doczeka sie serwisu z prawdziwego zdarzenia.

Pozdrawiam wszystkich

80.51.237.* napisał:

[quote name='limerro' date=' 4 Lut 2006, 13:29' post='1931419']
Racja kurek, ale mi taka reklama osobiscie ubliza - nie rzucam sie jak debil na promocje i nie stoje od dwoch nocy w kolejce po TV, ktory nie jest mi potrzebny. Co prawda kazdy orze jak moze, ale troche opamietania.
[/quote
Mam takie same spostrzeżenia. jesteśmy narodem ( delikatnie mówiąc ) dziwnym. Kiedys byłem na targu w niewielkim mistaczku Kozienice , wśród stojących straganów byli i handlujący rosjanie, ukraińcy i ormianie. zauważyłem jak rozpędzone klijentki zapędziły się do straganów gdzie ( niestety ) mówiono tylko po polsku a wtedy usłyszałem : chodźta spowrotem bo tu polaki
A podatki kto płaci ?
A legalnie kto handluje ?
A kto im płaci rente, emeryture i z czego? z podatków płaconych przez obcokrajowców ?
Oni za nic nie płaca - kontroli podlega tylko handlowiec polski - nie obcokrajowiec .
Państwo ma to w du...pie.
Sory . rozpisałem się ale taka jest rzeczywistość.
Polaka w piekle nie trzeba pilnować ponieważ sami się upilnują

83.5.227.* napisał:

Mnie rozwalila relacja w TVN z czatowania przed otwarciem ElectroWorlda.
- A pan ile już stoi?
- Od 16 z zieciem sie zmieniamy. Chcemy laptopa za 1000 kupic.

82.160.29.* napisał:

hm za 1000 sam bym kupil na serverek

62.121.92.* napisał:

ten lapek byl tragiczny z tego co pamietam, gdyby go postawic pod kloszem, wiewlaczony, niedotykany po roku jak nic by sie samoczynie rozpadl. zdaje sie ze po pierwszej goracze podwyzszyli jego cene do 1999

85.237.172.* napisał:

Zgodnie z obietnicą chciałem poinformować, iż mój znajomy, któremu pomagałem, w odpowiedzi na nasze pismo otrzymał z serwisu nowego laptopa z informacją iż poszukiwaniem zaginionego w wysyłce laptopa zajmie się na własną rękę serwis.

82.160.29.* napisał:

no no czyzby sie w koncu zaczynalo cos zmieniac?

83.18.65.* napisał:

co stracil a co dostal ?? i jak nie znajda to ten ktorego mu dali juz jest jego rozumiem ??

85.237.180.* napisał:

Dostał to samo, co stracił. Jaki dokładnie to model ACERA to nie wiem, bo mnie to specjalnie nie interesowało. Komputer został oddany, a jak serwis odnajdzie sprzęt, który zagubił, to go sobie zatrzymuje. Jeżeli nie odnajdzie sprzętu to jest "do tyłu" o sprzęt, który w zamian za utracony wydali mojemu koledze.

80.55.168.* napisał:

Mowiac szczerze to u mnie te info o nowym serwisie troche wzbudzilo nadzieje. Postanowilem sprawdzic czy cos o tym pisza na stronie acera i .... zonk ale za to szukaja kogos do pracy w call center ze znajomoscia polskiego, miejsce pracy: Czechy . Cos mi sie wydaje ze ten caly polski serwis ograniczy sie tylko do infolini i to z czech (tam jest oficjalne centrum serwisowe acera) a naprawy dalej bedzie robil ten caly Blasc. Mam nadzieje ze zle mysle. Ale z drugiej strony przegladalem jak to wyglada w innych krajach i tam tez zazwyczaj sa jedna albo dwie firmy swiadczace uslugi serwisowe dla acera. I tak to bedzie docelowo wygladalo (koszty), czy to zle? wg mnie niekoniecznie, jesli blasc poprawi jakosc uslug a chyba tak sie dzieje sadzac po niektorych postach, Ma ktos jakies swieze doswiadczenia?

83.28.139.* napisał:

Ja mam z wczoraj i bardzo pozytywne. Kurier odebrał i dostarczył laptopa, a naprawa trwała 3 dni robocze.

83.19.236.* napisał:

a widzicie, nie taki Blasc zły jak go maluja

212.76.37.* napisał:

Witam

Popsuł mi sie kiedyś głośnik no i głupi byłem do blasca pojechałem. Przy okazji okazało się, że mam małe pęknięcie obudowy matrycy pani powiedziała, że wymienią.

Po tygodniu dzwonię do firmy 'blasc - bardzo nie profesjonalny serwis komputerowy' (tak udało mi się po półgodzinie połączyć) komputerek zrobiony wszystko hula.

No i to koniec fachowej obsługi - odbieram kompa pan servisant cos tam na grzebał w systemie stworzył sobie konto admina, chociaż konto gościa mu zostawiłem żeby sprawdził czy głośnik działa - powinno starczyć. No ok konto kontem nie wielki ból można przecież usunąć i po krzyku, ale czemu odinstalował mi The Bill sterowniki do karty muzycznej?? Zebym nie mógł posłuchać czy naprawione?? Dziwne, ale ok do domu zajechałem głośniki działają i jest spoko, ale okazało się że brakuje trzech śrubek obudowy.

Następna wizyta w błaszku (już trzecia) - dawajcie śruby i przykręcać. Przykręcili przykręcając połamali część do której wkręcali śrubę i próbowali mi wćisnąć kompa z połamaną. Na szczęście zauważyłem pęknięcie i wymienili od ręki.

Po dwóch tygodniach doszło do czwartej wizyty (dzisiejszej i ostatniej) w błaszku - bardzo k. profesjonalnym servisie komputerowym - niedawno wymieniana przez blaszk obudowa matrycy zaczęła się rozchodzić (rozczepiać na dwie części z których to jest wykonana).
Na powitaniu Pani oczywiście stwierdziła, że to tak fabrycznie już jest i że tak ma być. Przyszedł pan techniczny i stwierdził, że jednak tak nie jest wymiana trwała półtorej godziny.

Podsumowując
Popsuł mi się głośnik i miałem małe pęknięcie na obudowie matrycy, a w błaszk byłem 4 razy raz chciano mi wcisnąć uszkodzony sprzęt, raz przekonfigurowano mi system chociaż było to zbyteczne, na koniec pani stwierdziła, że jestem upierdliwy, bo chce mieć naprawiony komputer.

Pozdrawiam
Maciek



HUMOR z BLASCiem

No ale moja wizyta nie była bez owocna, siedząc tam 90 min usłyszałem to i owo a nazwałem to HUMOR z BLASCiem:

1.
Mężczyzna odbiera komputer, włącza i nie działa podświetlenie matrycy, zgłasza pani a ona radzi:
- Może źle pan podłączył przewód zasilający (aaaaaaaa myślałem, że padnę)
Dała się jednak przekonać, że przewód zasilający jest podłączony ok to koleś ją pyta czemu oddają mu komputer który jest uszkodzony czy nie sprawdzają kompów przed oddaniem, a pani:
- No technik sprawdza, ale komputer leżał po sprawdzeniu 2 dni wiec może się leżąc popsuł (w tym servisie wszystko jest możliwe)

2.
Przychodzi koleś z kompem i mówi ze coś mu system nie działa i chciałby żeby mu zainstalowali od nowy, bo on ma jakaś tam płytę z xp ale jak wkłada do kompa i restartuje to się z tej płyty nic nie czyta.
Pani przyjmuje zlecenie bardzo chętnie (za takie coś blasc zgarnia kasę bezpośrednio od ofiary), a ja stoję obok i nie mogę wytrzymać pytam kolesia czy włączył w biosie bootowanie z płyty. Facet patrzy na mnie mętnym wzrokiem widać, że nie wie o czym mówię, a nasza kochana pani: ale te komputery nie mają biosu one mają tylko ten duży napis acer na początku

3. Pan technik który rozwalił moją obudowę:
'Wie pan bo te Acery to są do [gluteus maximus]'

No niestety Acery, a szczególnie BLASC

Pozdrawiam
Maciek

83.5.234.* napisał:

Ahhahahahahah ale LOOOOL A tak serio to czytajac to mialem jakby deja vu

80.55.136.* napisał:

dwójka mega ROTFL

80.54.200.* napisał:

a tak ponawiajac pytanie maSTHa212 - czy jest inny serwis który obsługuje acera w ramach gwarancji czy tylko obsławiony BLASC ???

83.24.218.* napisał:

Niestety na razie tylko BLASC, ale maja otworzyc drugi. Kiedy i czy lepszy to nie wiadomo.
pozdro

83.22.221.* napisał:

Dobra panowie, a teraz ja opowiadam swoją historię
czekałem z tym do samego końca, wstrzymywająć się z #wami i #$%jami przed wysyłką i teraz mogę opisać swoją sytuację

Jakieś dwa tygodnie temu mój lapek zaczął miewać dziwne objawy choroby - po przyciśnięciu klawisza od włączenia nie zawsze startował do końca - przeważnie za pierwszym razem tylko zakręcił się wiatrak na 5 sek a na panelu zima, pomagało wyłączenie i ponowne włączenie
z czasem choroba postępowała do przodu, było co raz gorzej, dnia 11.02 laptop w oglóle się nie włączał - ani za drugim, ani za piątym, ani za pięćdziesiątym razem
decyzja prosta - wysyłka na serwis OMG
opisałem pięknie całą sytuację i dnia 14.02 wręczyłem przesyłkę kurierowi
dzięki trackingowi paczki ustaliłem, że laptop dnia 15.02 rano znalazł się w serwisie BLASC
jakież zdziwienie moje było wielke gdy dnia 16.02 w godzinach do południowych otrzymałem smsa z informacją, że laptop został naprawiony!
i tutaj ogromny minus - chciałem dowiedzieć sę kiedy laptop zostanie do mnie wysłany, co naprawiono itp - nie ma takiej możliwości, telefon milczy, na maile nikt nie odpisuje, ZGROZA

jak się potem okazało jeszcze tego samego dnia 16.02 został wysłany przez BLASC do mnie, dnia 17.02 odebrałem go z rąk kuriera
po otworzeniu pudełka moim oczom ukazał się mój kochany laptopik z pięknie zabezpieczoną pokrywą górną jakąś zieloną folią przylepną - ogromny PLUS za ten szczegół, w stanie idealnym - takim w jakim go odesłałem
otwieram i wsio działa, postawiłem system, włączałem i wyłączałem go kilka razy i wszystko jest ok - "naprawiono brak styku na lutach na płycie głównej"
nawet gratis w postaci kalendarzyka kieszonkowego firmy BLASC dostałem

podsumowując
jest dobrze, ogromny plus za tą folię - widać, że serwis zaczyna dbać o sprzęt
jeszcze większy plus za ekspresową naprawę
plus za system powiadomień sms

minus - zero ZERO możliwości kontaktu, dla mnie to jakieś nieporozumienie
zakładając, ze laptop zginął by gdzieś po drodze do mnie to chyba nawet nie miałbym jak uzyskać numeru listu przewozowego

ogólnie - nie taki BLASC zły jak go malują i w dniu dzisiejszym mogę się podpisać pod tym ręcami i nogami

85.198.231.* napisał:

... a zostawili liscik z dopiskiem "Podmienilismy Ci plyte glowna" ?

83.22.221.* napisał:

hehe, właśnie nie, tym razem to płyta została naprawiona - przynajmniej tak pisze na rewersie gwarancyjnym który otrzymałem, tak jak pisałem wyżej

212.76.37.* napisał:

Oczywiście nie można twierdzić że firma blasc nie umie naprawić komputera. Czasem to się napewno zdarza, mam nadzieję, że dość często.

Istnieje jednak patologia taka że jest to jedyny servis dla acera i mają przez to klientów w 'nosie':
- nie odbierają telefonów
- nie przyykładają sie do napraw - 2 razy byłem w blascu, bo servisant zapomniał czegoś zrobić co wyszło przy późniejszym użytkowaniu - są poprostu niechlujni

Pani ta która mowi, że w lapach acera nie ma biosu usprawiedliwiała, że to są bardzo młodzi servisanci i trzeba im wybaczyć - znaczy się chciała powiedzieć: zatrudniamy studentów płacimy 6pln za godzinę więc czego pan wymagasz.

I pan z Acer jest nie poważny mówiąc dużo sprzedajemy to i dużo skarg mamy - błędy servisu są często banalne, wynikające z niechciejstwa.

A no i na koniec kobieto siedząca za biurkiem w BLASC nie wypowiadaj się na tematy techniczne to servis będzie chociaż wyglądać profesjonalnie.

PS
Prawda jest taka acer kontra DELL to nie tak jak z dosią, widać różnicę więc warto zapłacić więcej.

Pozdrawiam

87.207.114.* napisał:

Ma ktos moze informacje jaka firma przyjmuje gwarancje lapkow GERICOM ? jakis pick-up service czy cos niby...
dokladnie nie wiem , bo to wujka laptop , ale podobno dzwonil do nich 4 razy i 3 razy OBIECYWALI I PRZEPRASZALI,
ze tym razem ktos napewno przyjedzie po laptopa... no i na obietnicach sie skonczylo , wiem , ze niby GERICOM to nie HP/IBM/DELL czy cos, ale k. mogli by przyjechac chociaz po tego laptopa... Nie wiem co teraz robic... dzwonic to do nich juz mi sie nie chce... MOZE JAKIES PRAWA KONSUMENTOW ?
PS. w laptopie w ogole nie widzi modemu i na martycy pojawily sie plamki ( z tego dwie obok siebie - a w gwarancji bylo napisane, ze jesli obok siebie to wymienia martyce...)
Pozdro

217.30.131.* napisał:

Bez urazy ale wypowiadajmy się rzeczowo jakoś nie widziałem na forum wątku o serwisie DELL'a, i ty pewnie też nie miąłeś z nim kontaktu, więc takie porównanie jest nie na miejscu. Poza tym proponowałbym zrobić jakąś ankietę na forum to pewnie wyjdzie ze ACERy ma jakieś 80% użytkowników forum i stąd te komentarze, a tak na prawdę nie wiemy jak jest gdzie indziej.
Pozdro


P.S.
Ja osobiście mam ze wszystkimi serwisami złe doświadczenia.
A mój ACER jest nowy więc z BLASC nie miałem jeszcze kontaktu. Tak samo jak 3 moich znajomych z ACERAMI, a oni mają już je ponad 2 lata, więc z tymi lapkami nie jest tak źle.

212.76.37.* napisał:

Polegam na opini człowieka (brata) który w firmie ma delle i zdarzało mu się servisować i DELLe i ACERy - przepraszam, że nie napisałem tego w poprzednim poście



Naprawdę nie odbierz tego za złośliwość ale cżhyba w takim razie po twojej stronie leży wina



No i masz racje, że mój pojedynczy przypadek nie obrazuje jakości całego servisu ale w tym wątku chodzi o opinie i doswiadczenia jednostek.

Pozdrawiam

217.30.133.* napisał:

Żeby było jasne to wcale nie bronię serwisu, bo jak widać nie należy do najlepszych, bo zdążają się mu wpadki.
Ale te opinie o nim może być przesadzona, ze względu na popularność ACERów wśród użytkowników forum.
Pozdro

212.14.58.* napisał:

no zobaczymy Ja chyba jeszcze troche poczekam z wysylaniem mojego ACERA z popsuta nagrywarka do BLASC-u

Zobaczymy

A moze do Czech w takim razie wyslac ?? ;p

Pozdrawiam

85.198.231.* napisał:

Bezrobocie mamy wysokie - pelno ludzi chetnych do pracy z pasja, wiedza i umiejetnosciami mogloby zajac miejsca partaczy z serwisow, ktorym nie zalezy na swojej pracy. Patologia na maksa :/

83.28.122.* napisał:

Nieustanne marudzenie, to dopiero patologia...

85.198.231.* napisał:

To nie marudzenie to realia.

194.29.137.* napisał:

mi sie zepsuło wyjście sluchawkowe przy odlaczaniu sluchawek (troszke sie rusza), po tym co przeczytalem boje sie go oddac do serwisu, gwarancje mam jeszcze nie podbita.
Moglo cos sie odlutowac??

194.29.137.* napisał:

sorry za drugi post z rzędu ale ile może kosztować u nich naprawa wyjścia słuchawkowego jeśli nie uznają gwarancji (jakieś dodatkowe koszty ekspertyzy)

83.22.206.* napisał:

po pierwsze teraz nie podbija się gwarancji - musisz mieć fakturę, po za tym dlaczego jej mają nie uznać?

150.254.143.* napisał:

Ja tez czekam z wysylka , moze powstanie jakies nowe centrum serwisowe. Nagrywarka normalnie mieli piach, przynajmniej takie sa odglosy podczas procesu nagrywaniu, przy odczycie wszystko jest OK.

87.246.195.* napisał:

Sam jestem serwisantem to może wypowiem się w kilku kwestiach. Z firmą BLASC mam niezbyt częste kontakty bo zasadniczo nie sprzedajemy zbyt wiele ACER'ów. Firma jak na standarty serwisów jest dość szybka. Uwierzcie mi ale rozpatrzenie naprawy w ciągu 7 dni jest naprawdę szybkie jeśli chodzi o serwisy. Ten kto miał do czynienia z firmami takimi jak ANOVO (szczególnie ostatnio) czy RAM Serwis (kiedyś) wie o czym mówię.

Muszą uznać. Typowe uszkodzenie z winy producenta.

195.116.46.* napisał:

A ja wyslalem zgloszenie 9tego lutego. Dzisiatego otrzymalem potwierdzenie.
Takze 10tego kurier zabral lapciaka, 13tego byl w serwisie, czego potwierdzenie uzyskalem dzwoniac kilkanascie razy pod numery firmowe. Nikt nie raczyl mnie o tym fakcie powiadomic. Po tygodniu, nadal nie bylo informacji o sprzecie, wiec zadzwonilem, dowiedzialem sie, ze zostal wymieniony touchpad, ale czekaja na matryce i ze ma byc ona najpozniej we czwartek/piatek, a laptop u mnie w zwiazku z tym bedzie na poniedzialek/wtorek (czyli 27/28).
Wczoraj zadzwonilem do serwisu i ku mojemu zdziwieniu nadal nie wymieniono matrycy, nadal nie dotarla. Laptop ma nadal status "czeka na czesci".
Pani odbierajaca telefon z koncowka 30 nie potrafi mi powiedziec, kiedy czesci dotra, kiedy laptop bedzie zrobiony. Na moje argumenty, ze przekroczony zostanie termin ustawowy, stwierdza, ze Acer nie okresla zadnego terminu naprawy, a z e oni czekaja na czesci do 14stu dni.
Zagotowalem w tym momencie... poprosilem o polaczenie z kierownikiem serwisu, pani mnie przelacza i co i nic, zamiast rozmow z kierownikiem serwisu jest glucha cisza, a po chwili sygnal wolnej linii, tak jak po odlozeniu sluchawki z drugiej strony.
Kolejne proby dodzwonienie sie do serwisu nie powiodly sie, nikt kompletnie nie odbiera tam telefonu. Pracownicy infolinii sa niekompetentni i nieprofesjonalni. Co uderza przy pierwszym kontakcie to to, ze sie nie przedstawiaja, a wiec nie wiadomo na kogo donosic szefostwu firmy. Dzisiaj sprobuje zadzwonic ponownie i porozmawiac z szefem serwisu. Sprzet zgloszony jest przez firme wiec bede sie domagal naprawy w terminie do 14 dni, albo sprzetu zastepczego badz wymiany na nowy. Nie odpuszcze tej sprawy.
Dalszy ciag wydarzen postaram sie zrelacjonowac wkrotce.
Ponadto uwazam, ze taki serwis powinien miec na magazynie zapas czesci zamiennych.

62.21.44.* napisał:

Daj znać SpiderMAN czy udało Ci się coś wywalczyć. Ja niestety też musiałem odesłać mojego acer'a do serwisu. Jest już tam 1,5 tygodnia i nadal czekają na części.

83.29.144.* napisał:

Narazie bieda...
Pracownicy tej firmy sa totalnie niekompetetni i dalej nikt nie potrafi mi powiedziec, kiedy sprzet bedzie naprawiony. Nadal nie dotarla matryca do serwisu...
Juz naprawde nie wiem jak mam z nimi gadac, twardo trzymaja sie tego, ze ACer w gwarancji nie podaje terminu naprawy gwarancyjnej. Jutro ma dzwonic moj kumpel - wlasciciel firmy, ktora mi go sciagala rok temu, na nich zglaszalem bedac swiecie przekonanym, ze inaczej traktuja firmy, jednak bylem w duzym bledzie. Moj juz jest w serisie ponad 3 tygodnie i nic z tego nie wynika jak narazie...

83.5.251.* napisał:

Zmartwie Cie - u mnie tez interweniowal wlasciciel firmy w ktorej kupilem, faktycznie rozmowa byla troche inna ale czy odniosla skutek to mozesz sie domysli...A co do zwrotu to nei wiem jak teraz, ale kiedys na tych kwitach ktore wydaja chyba bylo cos o 14 dniach od zgloszenia, ale glowy nie dam.

83.29.144.* napisał:

Malo mnie ich podejscie obchodzi. Chca miec kupe problemow, to ja sie poswiece... Nie ma najmniejszego problemu...
Jesli laptopa nie zrobia do konca tego tygodnis, to znaczy jak nie wroci do piatku, to sprawa zotoczy szersze kolo. Ja sie z nimi patyczkowac nie bede. Zglosze problem gdzie sie da, do przedstawicielstwa ACera, do mediow internetowych, i.t.p.
Jestem w stanie tak sie poswiecic, ze straca kontrakt z ACerem.

83.22.114.* napisał:

hmm... jeden konsument nic wielkiego nie zwojuje, ale cala rzesza tak wiec nie pozostaje nic innego jak zjednoczyć siły

87.246.195.* napisał:

Powodzenia. Nie tacy jak Ty się im już odgrażali. A Acer i tak będzie dalej z nimi miał umowę bo są najtańsi i o to chodzi Acerowi. Tylko sobie krwi zepsujesz.

Tak, jest 14 dni. Tylko, że za te 14 dni roboczych odpowiada sklep w którym laptopa kupiłeś. Serwis może sobie i pół roku trzymać. Oni nie mają żadnych zobowiązań i terminów. Jedyne miejsce gdzie się możesz ubiegać o zwrot albo wydanie sprzętu zastępczego to sklep gdzie notka kupiłeś.

83.29.144.* napisał:

Jak myslisz, po co tu to pisze. Zrobimy petycje do ACera. A o wymiane sprzetu to faktycznie chyba bede musial pogadac z tymi moimi znajomymi co mi go zalatwiali, postawie im ultimatum i juz. Narazie to walcze z tym powalonym blasciem.

83.5.254.* napisał:

Nie nie, wyraznie bylo ze zobowiazuja sie naprawic przyjety sprzet w przeciagu 14 dni od pobrania. Postaram sie znalesc, moze jeszcze gdzies mam kwity od nich to sprawdze na 100%.

212.14.58.* napisał:

SpiderMAN: masz moje calkowite poparcie I sadze ze dalo by rade im napsuc krwi ... moze Acer w koncu sie obudzi i zobaczy ze przez taki servis traca klientow bo ja jak narazie nie polecilem nikomu Acera i to wlasnie przez Blasc.

Pociesze was: zaden servis nie jest idealny czytalem juz wiele o roznych firmach i nawet HP czy Asus robi czasami klopoty. Nie otkryje ameryki ale najgorsze jest to ze wiekszosc producentow ma swoich podwykonawcow - polskie "badziewne" firmy - patrz. BLAscierwoSC

212.14.58.* napisał:

Wlasnie wyslalem z firmy Acera Ferrari ... zobaczymy jakie beda newsy z naszego kochanego serwisu Firmowego wyslalem a swojej nagrywarki narazie nie mam odwagi ;p

85.128.117.* napisał:

NO ja nadal bez lapa... Najwczesniej bedzie w polowie przyszlego tygodnia... Dostalem od znajomkow z firmy strasznego pascia Della w zastepstwie... Ledwie to chodzi... porazka...

83.5.234.* napisał:

Spider the revenge will be yours

85.128.117.* napisał:

Episode III: Revenge of the SpiderMAN
Blasc them up... force is everywhere
Humor mi sie poprawil, ale kurde nie umiem napisac czemu...
Nadal czekaja na moja matryce.
Szkoda nerwow, jeszcze mi zyla pojdzie, a jak juz wroci, to sie zbierzemy i petycje napiszemy.

217.172.250.* napisał:

Podpisuję się pod petycja obiema rękoma, nogami i czym tam jeszce mogę wymachiwać
Pozdrawiam

85.128.117.* napisał:

Maly OT...
Uszami?

87.246.195.* napisał:

Pisz pisz petycje. Od kilku tygodni z kumplem z serwisu walczyliśmy z serwisem F-S firmą A-N***. Efekt jest taki, że wszyscy nasi klienci których komputery leżą dłużej jak 3 tygodnie dostaną nowe komputery. Takie jakie sobie sami wybiora, oczywiście z odpowiedniego przedziału cenowego w jakim był ich komputer w momencie zakupu.

85.128.117.* napisał:

No i pieknie... Zeby tak o mnie ktos zadbal

81.168.132.* napisał:

A możesz napisać coś wjęcej ? na jakiej podstawie się to odbyło ? etc.

80.249.4.* napisał:

Witam
Mam podoble problemy z firmą Blasc, trzymają mi juz lapka 1,5 miecha i ciągle twierdzą że czekają na części.
Mam pytanie czy ma może ktoś z Was numery wewnętrzne do Acer Polska?. Pod te, które mam nie można się dodzwonić, albo włącza się atomat , który prosi o wewnętrzny.
Może tam ktoś będzie wiedział coś więcej co zrobić w takiej sytuacji, bo jak na razie to widzę że to walka z wiatrakami

85.128.117.* napisał:

Wewnetrznych nie znam...
Napisalem za to maila w zeszla niedziele z opisem sytuacji i skarga na serwis...
I zgaduj co?

NIC...

82.160.29.* napisał:

no ale zaraz zaraz. Owszem jest zastrzezenie ze czas moze sie przedluzyc z 14 czy tam 21 dni roboczych bo jest to uwarunkowane sprowadzeniem czesci itp. Ale okres ten nie moze sie przeduzac w nieskonczonosc, nie chce mi sie dzwonic na infolinie ale na 90% 1,5 miesiaca to zbyt dlugi okres czasu i mozesz sie domagac zwrotu pieniedzy i to bez zbednego gadania.

Który Notebook? Inspiron 8600 czy 5160?
Ktory Wybrac? X300 Czy 9700?
Czy Np. Dothan Wejdzie Na Igp 9000 Pro?
Jaki Laptop Markowy Czy Nie?
Czy Ten Laptop Jest Dobrze Skonfigurowany?
Acer Czy Ibm?
Odwieczny Problem: Ibm T41 Czy Też Acer Max 4300zl
Wydajny Laptopek Dell :) Czyli...
Czy Warto Kupic Tego Laptopa?
Dwa Acery- Czym Sie Różnią?
Pomocy ! Wifi Intel Czy Wifi Atheros !
Laptop Wylaczyl Sie I Nie Chce Sie Wlaczyc
[acc] Czym Czyścicie Matryce?
Używany Ibm T40 Czy Nowy Hp Nx9105?
Laptop Sie Wylaczycl I Nie Chce Wlaczyc

00 01 02 03 04 05 06 07 08 09