heh.pl
Kanał informacyjny Heh.pl


Poniedziałek 29 kwietnia 2024 r.

artykuły | abc komputera (archiwum) | forum dyskusyjne | redakcja


Temat

Gwarancja Acera


83.28.126.* napisał:
Witam.
Acery w Polsce mają gw. międzynarodową na 12 miesięcy. Ale już w Niemczech jest gwarancja 12 miesięcy międzynarodowej + 12 miesięcy gw. w kraju (w Niemczech). Czyli razem jest 24 miesięcy.
Pewnie polski Acer olał te dodatkowe 12 miechów. Więc może jest jakaś dodatkowa gwarancja, przy sprzedawanych u nas notkach, z której można skorzystać po upływie 12 miechów, ale w tym kraju, skąd polski Acer importował kompy?

Przykładowo polski dystrybutor (acer.pl) bierze notki z Niemiec (acer.de) i jest gwarancja podstawowa: międzynarodowa + gw krajowa (niemiecka). Ale Acer w Polsce daje tą tylko międzynarodową, nie pisząc że jest możliwość skorzystania jeszcze z 12 miesięcy w Niemczech. Czy to jest realne?
Jakie są zapisy w karcie gwarancyjnej Acerów?


194.106.192.* napisał:
myk polega na tym ze nie ma karty gwarancyjnej, ja kupowalem notka w dosc duzej firmie zajmujacej sie tylko sprzedaza notkow i nie dostalem gwarancji, powiedziano mi ze gwarancja jest fakturka zakupu.

A drugi rok gwarancji mozna dokupic za 300zl z groszem... zdzierstwo...

217.153.80.* napisał:
"Witam

Standarowa gwarancja wynosi 12 m-cy w przypadku osób fizycznych (konsumentów w myśl ustawy) gwarancja wynosi 24 m-ce.

Pozdrawiam

Leszek Wnuk

Acer, przedstawicielstwo w Polsce
ul. Domaniewska 41,
WARSZAWA, 02 - 672"

192.100.124.* napisał:


Kit wciskaja, zadna ustawa nie daje 24 miesiecznej gwarancji osobom fizycznym. Ustawa na ktora sie powoluja okresla odpowiedzialnosc sprzedawcy za wady (a dokladnie "niezgodnosci towaru z umowa") towaru istniejace w momencie zakupu. Na podstawie niezgodnosci towaru z umowa mozna reklamowac u sprzedawcy w ciagu 24 miesiecy od zakupu. Jesli niezgodnosc ujawni sie w ciagu pierwszych 6 miesiecy od zakupu to zaklada sie ze istniala w momencie zakupu, pozniej musisz udowodnic ze istniala w momencie zakupu. Nie podlegaja pod to wszelkie usterki powstale po odbiorze towaru od sprzedawcy.

81.15.216.* napisał:
Ja kupowałem acera w mediamarkt i powiedzieli mi, że na niego jest 12 miesięcy gwarancji producenta + 12 miesięcy rękojmi od mediamarkt.

83.28.127.* napisał:
No właśnie jak jest z tą rękojmią? Załóżmy że po półtora roku nawali mi DVD, a przez dotychczasowy czas było ok. Czy mogę pójść do sklepu i oddać im sprzęt do naprawy, bez żadnych komplikacji?

217.153.80.* napisał:



taka dostalem odpowiedz od nich bo zamiezalem sie zakupic acera
ale niestety wolalem dac wiecej kasy za lepszej jakosci wykonaniet i zrezygnowalem z acera

84.231.80.* napisał:


Jakosc wykonania cokolwiek nie kupisz bedziesz mial podobna. Masz duze szanse kupic sprzet zupelnie innej marki a wykonany, doslownie, tymi samymi chinskimi rekami w tej samej fabryce co Acer. Dla Acera najnowsze modele robi glownie Compal. Ta sama firma robi dla wiekszosci producentow, przynajmniej czesc modeli, bo wiekszosc producentow sprzedaje modele roznych OEM-ow. Ostatnio wszyscy sie podniecaja Asusem, ktorego jeszcze niedawno kilkoro moich znajomych sklinalo od najgorszych. Sam po obejrzeniu kilku modeli Asusa u znajomych dwa lata temu kupujac ostatnio nowego notka nawet nie bralem tego producenta pod uwage. Okazuje sie ze teraz sprzet maja calkiem niezly. Obawiam sie ze kazdy producent ma bardziej i mniej udane serie. Nie wiadomo czy za pol roku nie bedzie bedziej jakiejs gorszej i wszyscy beda na Asusa narzekac (oby nie). "Odzew rynku" zalezy tez od ilosci sprzetu u klientow, moze sie okazac ze nie znalazles zadnych krytycznych uwag na temat jakiegos konkretnego modelu bo malo kto go do tej pory kupil. Szkoda jedynie ze w polskich sklepach najczesciej ciezko jest obejrzec interesujacy nas model bo oprocz kilku tanszych wyjatkow wiekszosc modeli maja na zamowienie icon_neutral3.gif

86.111.200.* napisał:
witam,
jesli chodzi o gwarancje acera, to bylem dzis na szkoleniu dla partnerow acera i byl poruszany ten problem. oto czego sie dowiedzialem:
1. faktura/pragon (z napisanym numerem seryjnym) jest odpowiednikiem karty gwarancyjnej, ktorej u acera nie ma.
2. dla osob fizycznych (np. Jan Kowalski) okres gwarancji wynosi 24 miesiace.
3. dla firm/instytucji zarobkowych okres gwarancji wynosi 12 miesiecy.
4. o tym ile mamy gwarancji decyduje faktura, tzn. na kogo jest wystawiona (firma czy osoba fizyczna).
5. pierwsze 12 miesiecy to gwarancjia miedzynarodowa na terenie unii europejskiej.
tak wiec nalezy trzymac kopie faktury jako karte gwarancyjna i jesli pojawi sie problem w ciagu wyzej wymienionych okresow gwarancyjnych to udajemy sie prosto do acera (jego serwisu).
a tak poza tym, obecne problemy z serwisem acera w Polsce wynikaja z tego iz rezygnuja z uslug firm trzecich i od wrzesnia wystartowalo centrum serwisowe acera w Brnie, ktore to bedzie przyjmowac miedzy innymi serwisy z Polski. dzwoniac do serwisu, bedziemy rozmawiac z kims z tamtejszego call center (po polsku ofc) i oni przysla do nas kuriera po lapka naprzyklad. ale poki co trzeba sie pomeczyc gdzies do konca roku:\

ps.
>manux: "Dla Acera najnowsze modele robi glownie Compal" mylisz sie. w sklad acer inc. wchodza takie firmy jak apacer, aopen i wistron, ktory to (http://www.wistron.com) produkuje notebooki dla acera oraz dla innych marek (ostanio ponoc nawet hp i fujitsu-siemens). wistron jest firma corka acera i producentem ODM, czyli produkuje to co acer i inni zleceniodawcy zaprojektuja.
"a wykonany, doslownie, tymi samymi chinskimi" acer to tajwanska firma;P
nie bierz tego do siebie, poprostu chcialem sprostowac:)

a jeszcze jedna ciekawostka. dzisiejszy BenQ to dawny dzial acera zajmujacy sie peryferiami wlasnie:) sprzedali to.

pozdrawiam.

84.231.80.* napisał:


No ja nie twierdze ze nie robia tez inni icon_smile3.gif W kazdym razie mojego 4561LMi robil compal, przynajmniej wszystkie bebechy przedstawiaja sie jako made by compal. Kilkoro znajomych majacych inne modele (glownie aspire) takze ma bebechy z compala. Z obecnej oferty, z tego co sie dowiadywalem u pewnego znajomego chinczyka pracujacego w branzy hardware'owej, wiekszosc jest wyprodukowane przez compal. Jakby to byla statystycznie mniejszosc to pewnie ktos z kolegow trafilby na sprzet z innej fabryki a okazuje sie ze zaden nie trafil na takiego Acera.

A BenQ to ostatnio przejal dzial telefonow komorkowych Siemens'a Ciekaw jestem jak na tym wyjda bo samemu Siemensowi nie szlo, choc telefony, przynajmniej z serii S, mieli bardzo dobre.

86.111.200.* napisał:
>manux:
taką, jak widać papke informacyjną, wpuścili mi do głowy u acera. chyba nie pochwalili się wszystkim;) dzięki za cenną informację.
pozdrawiam.

192.100.124.* napisał:


W tej branzy to sie szybko zmienia, jedna seria od Compala inna od Quanty a trzecia jeszcze od innego OEM-a. Wiec moze w tym co mowili tez byla sama prawda icon_smile3.gif Przez to niestety model modelowi nierowny.

83.28.108.* napisał:
Czyli kupując prywatnie mam 24 miesiące gw door to door? Dlaczego nie piszą o tym na stronie acera, w regulaminie i na stronach internetowych sklepów? Koleś w sklepie też mi o tym nic nie powiedział. Narzekał tylko, że notki Acera mają roczną gw. I nie sprzedają modeli powyżej 5000zł właśnie przez tą roczną gwarancję.

84.231.80.* napisał:


Warunki gwarancj masz takie jak pisze w dokumencie pt. warunki gwarancji ktory dostales z notebookiem, tak stanowi polskie prawo. To co sobie ustnie mowia albo pisza w mailach jak sie okazuje wg. prawa do niczego ich nie zobowiazuje (no chyba ze jako wprowadzanie w blad). Ja nie uwierze w zadne dwuletnie gwarancje dla osob fizycznych jesli nie znajdzie sie taka klauzula w ogolnodostepnym dokumencie z warunkami gwarancji. Tym bardziej ze to smierdzi ustawa o szczegolnych warunkach sprzedazy konsumenckiej ktora wlasnie daje pewna ochrone przez 24 miesiace jedynie osobom fizycznym, przy czym nie jest to napewno gwarancja.

86.111.200.* napisał:
>manux:
co racja to racja. dopoki nie masz na papierku napisane to sobie mozesz dochodzic swoich praw. chociaz swoja droga to w swietle naszego prawa, umowa ustna tez jest prawomocna (nie znam szczegolow prawnych;) i moznaby sie powolac na cos tego typu. ale jaki jest sens kupowania laptopa za kilka tysiecy, zeby potem sie jeszcze bawic w sady? lipa...
pozdrawiam.

213.76.115.* napisał:
Ja slyszalem odwrotnie ze firmy maja 24 miesiace a zwykly Kowalski ma 12 miechow. Tak cos sprzedawca gadal albo odwrotnie hmmm juz sam nie wiem.

86.111.200.* napisał:
>TarzaN:
zdecyduj sie;) jest dokladnie jak napisalem wczesniej.
pozdrawiam.

84.231.80.* napisał:
O gwarancju mowi fragment ustawy tak jak w cytacie. Gwarancja jest sprawa dowolna dla sprzedawcy/producenta, nie musi on jej dawac. Zadna ustawa nie sankcjonuje jakichs minimow gwarancji. Jak widac w cytowanym fragmencie, prawo okresla tylko warunki jakie powinna gwarancja spelniac, ale tylko w przypadku gdy ona jest, dobrowolnie zaoferowana kupujacemu przez sprzedawce/producenta. Wazny jest jeden fragment (wytluszczony), mowiacy ze za gwarancje uznaje sie tylko oswiadczenie zawierajace definicje obowiazkow gwaranta. Dlatego ciezko jest wyegzekwowac gwarancje na podstawie tylko suchej informacji "24 miesiace gwarancji", choc mysle ze w sadzie byloby to mozliwe.



217.99.144.* napisał:
> HUMMER
Na 80% sprzedawca powiedział mi że firmy maja 24 miechy gwarancji.

86.111.200.* napisał:
>TarzaN:
wiec sie myli. owszem, maja, ale jak sobie dokupia pakiet przedluzajacy gwarancje. taka jest wersja acera.
pozdrawiam.

217.99.144.* napisał:
No to nic tylko pozostaje mi sie cieszyc, ze mam 24 miechy gwarancji, bo Acer narazie nie pochwalil sie w moim przypadku bezawaryjnoscia.

83.28.103.* napisał:
No to jak jest w końcu? Jak pójdę jutro do sklepu po acera to dostanę 24 miesiące, wpisane na karcie?
Na stronie Acera nie piszą nic o 24 miechach.


84.231.80.* napisał:


Jesli od dwoch miesiecy nic sie nie zmienilo to nie dostaniesz. A jak nie dostaniesz to nie masz, sama gadka nic nie kosztuje. Tez mi PH-owiec z Acera wmawial ze gwarancja jest 24 miesiace a w dolaczonej ksiazeczce jak byk pisze o 12-tu. Niestety po fakcie dopytalem sie dlaczego taki rozdzwiek pomiedzy tym co pisza w papierach a w tym co mowia. Okazalo sie ze pan z Acera mial na mysli ustawowe uprawnienia, ktorych gwarancja nie wyklucza. Fakt, nie wyklucza, pan z Acera jednak pewnie tez dokladnie wie ze ta 24-miesieczna ochrona w ustawie to nie gwarancja i napewno nie daje taki uprawnien jak gwarancja.

86.111.200.* napisał:
czyli jedna wielka sciema i w razie klopotow licz na siebie... nie ma to jak powazne traktowanie klientow.

83.28.108.* napisał:
Czytam to i czytam i bardzo zainteresował mnie ten temat.

Również zamierzam kupić Acera więc zainteresowałem się gw. To moje spostrzeżenia:

Wszędzie w Internetowych sklepach jest GW na 12 miechów. Jednak na Allegro znalazłem Acera z gw. 24. Zapytałem sprzedającego jak to jest z gw., to co pi napisał:



I co wy na to? Wychodzi, że Acer daje osobom fizycznym gw. Na 24 miechy. I wg. Nich jest to zapisane gdzieś w ustawie i dodatkowo w książce, gw. Ustawa chyba daje 12 miesięcy, a zapisu o 24 miesiącach na stronie Acera nie znalazłem.

Spoko, że odpowiadają na maile, wiele firm mnie do tej poryolewało icon_wink2.gif

Dziwne to wszystko.





192.100.124.* napisał:


Spytaj goscia kto jest wykonawca tej "ustawowej" gwarancji po uplywie 12 miesiecy od zakupu. W jaki sposob masz dzialac kiedy po uplynieci standardowej gwarancji cos ci sie popsuje, do kogo masz sie zglosic?

Po raz kolejny napiszę, nie ma żadnej ustawy, która daje osobom fizycznym 24 miesiące gwarancji. Ustawa wyraźnie mówi, że czas trwania i zakres gwarancji ustalają warunki określone przez gwaranta. Przy czym nie ma nigdzie napisane, że producent/dystrybutor ma jakąkolwiek gwarancję obowiązek dawać. Jak ktoś nie wierzy to niech sobie wszystkie związane z tym ustawy przeczyta http://ww20.mediarun.pl/stories.php?topic=48.

Jest w tej samej ustawie, ktora mówi o min. gwarancji artykuł definiujący coś co się nazywa odpowiedzialność sprzedawcy za niezgodność towaru z umową. Jest to odpowiedzialność pozagwarancyjna, niezalezna od tego co gwarant w gwarancji nam zaoferuje (pamietajmy, gwarant ma dowolność definiowania warunków gwarancji!!). Prawdą jest, że okres, podczas którego sprzedawca odpowiada za niezgodność towaru z umową to 24 miesiące od momentu wydania towaru ale sa pewne bardzo istotne ograniczenia. Odpowiedzialnym z tytulu tych przepisow jest sprzedawca a nie producent (ktorym jest w przypadku notebookow najczesciej jest gwarantem). Aby na podstawie niezgodnosci można bylo reklamować towar to niezgodność o której mowa musiała by istnieć w momencie wydania towaru. Nie mozemy na tej podstawie reklamowac wad powstalych po wydaniu towaru przez sprzedawce. Mozemy reklamowac wadu ukryte, ktore ujawnily sie juz po odbiorze towaru ale jednak ukryte istnialy takze w momencie zakupu. Jesli jednak wada ujawnila sie w ciagu szesciu miesiecy od momentu zakupu to ustawa zdejmuje z nas obowiazek udowodnienia ze istniala ona w momencie zakupu. Wady odkryte okresie 6 miesiecy od zakupi przyjmuje sie jako istniejace w momencie zakupu. Natomiast pozniej jednak nie dluzej niz 24 miesiace od zakupu aby cokolwiek zdzialac klient musi udowodnic ze wada istniala w momencie zakupu. W innym przypadku nie mamy prawa do zadnej naprawy czy wymiany towaru. W przypadku gwarancji jak wiadomo nie ma takiej klauzuli. Cokolwiek by sie nie zepsula (moze nie do konca bo sa zwykle pewne wylaczenia z gwarancji) gwarant naprawia bez wnikania kiedy wada sie pojawila.

To jest owa "ustawowa gwaranacja" o ktorej pisza przedstawiciele Acer Poland. Latwo im idzie pisanie bo po pierwsze te dodatkowe 12 miesiecy nie obciaza ich tylko sprzedawce a po drugie po 6 miesiacach jakiekolwiek swiadczeie jest w wiekszosci przypadkow trudne do wyegzekwowania.

Prosze kolejny raz o to samo pytanie icon_wink2.gif

217.96.252.* napisał:
A ja wam powiem tak. Kupilem juz zrypanego acera w w polskich servisach konkretnie na mnie leja. Wogole na poczatku stwierdzili ze ja go zepsulem i swiruje, pozniej ze moge im jeszcze raz wyslac i oni jeszcze sie zastanowia i jak wyslalem to nie bylo go przez ponad 2 miechy i wiecie co wam powiem?
Po 1!! NIE KUPUJCIE ACEROW DOPOKI NIE ZMIENIA SERWISU
a po 2, mam zamiar udac sie do rzecznika praw konsumenta i spotkam sie z acerem w sadzie bo mnie juz konkretnie wkur..........
Pozdro all

83.28.120.* napisał:
manux, napisałem do nich z tym pytaniem. Chyba się zmieszali, bo nie odpisali icon_biggrin3.gif

Bartek_D_2005, prawidłowo, tępić buraków.

217.153.80.* napisał:
ostatnio znalazlem kolege co tez mial problem z acerem

przegrzewal mu sie wiec oddal do serwisu w serwisie stwierdzili ze ok chyba sie cos zepsulo i wymienili wiatrak
doszedl ale jeszcze w gorszym stanie niz oddal icon_biggrin3.gif i dalej sie grzal jak wczesniej icon_smile3.gif
i co tu zrobic ;]

powinna powstac jakas koalicaj antyacerowska icon_razz.gif

82.177.42.* napisał:
Czy gwara na Acera z USa dziala w PL??



217.99.144.* napisał:
W ubieglym tygdoniu odeslalem do serwisu lapka a oni mi napisali w srode ze jeszcze jest w diagnozie. Kurde to ile oni zamierzaja diagnozowac? Albo tylko tak sobie odpisali albo maja takie tempo. Oni tak zawsze dlugo trzymaja?

83.24.84.* napisał:
No ten mój acer to też jest pierwszy i ostatni. Poszedłem do Mediamarketu aby kupić coś na wypasie. Wziąłem coś co się nazywało Chilligreen i było podobno Gericom-em dla ubogich.Sprzęt na oko wypas bo Sonoma 1,73GHz , X700 , 1GB RAM. Przytargałem do domu , włączam a tu trzy wypalone piksele porozrzucane po całej matrycy , matryca masakra (w sklepie włączyć się nie dało notebook-a bo nie miał systemu operacyjnego) , smurzenie nawet przy wolnym scrollowaniu. Zapakowałem i do Media bo wymieniają w ciągu 10 dni.Niestety zakupiłem znów kota w worku a kasy już nie chcieli oddać - tylko wymiana. Oddałem wziąłem Acer-a 1682 z matrycą 16:9 , znów przytargałem do domu i znów dupencja. Po pierwsze wypalone piksele a po drugie nie mogłem się przywyczaić do formatu (szczególnie w grach).Oddałem i znów musiałem brać co jest. Wziąlem Acera 4151
sugerując się tym , że Go6200 ma wydajnośc podobną do R9700 w wersji mobilnej co akurat okazało się prawdą , nie mniej jednak po miesiącu wykoczyły na matrycy 2 martwe piksele a dodatkowo lewa dolna część matrycy była wyraźnie ciemniejsza od reszty (padło oświetenie).Oddałem do serwisu , czekałem 2 tygodnie.Laptop miał wymienioną matrycę na nową na gwarancji.Po włączeniu moim oczom ukazał się na samym środeczku piękny czerwony punkcik. Ja mam dość.Nigdy więcej nie kupię żadnego badziewia pt. Acer , Chilligreen itp.Wolę przepłacić ale mieć spokój. Czy ktoś ma w ogóle Acera bez spalonych pikseli????

84.234.120.* napisał:

Jestem za. Życzę powodzenia i czekam efektów.

84.231.80.* napisał:


Ja icon_biggrin3.gif Jeśli walnięty piksel jest na naprawdę na samym środku to podpada to pod gwarancję. Szczegóły doczytaj w warunkach gwarancji.

83.25.234.* napisał:
Brat w 5021 też nie ma. To potwierdza tylko to, że kupując lapka trzeba kierować się modelem nie marką. Oczywiście, jak kupujemy coś od Toshiby wzwyż to prawie na 100% będziemy zadowoleni. A taki Acer robi masę modeli z czego połowa wygląda tak jak opisał joshua, a druga połowa jest już pozbawiona rażących wad.

193.43.242.* napisał:


jaaaaaaaaaaaaaa icon_biggrin3.gif

217.96.44.* napisał:


owszem ja


83.31.243.* napisał:
Witam,
posiadam Acera Travelmate 2001LC i nie mam z nim problemow. Podobnie szwagier ze swoim Acerem (juz z mobilnym celkiem) i 2 kumpli ze swoimi Acerami. Moze po prostu nie warto w MM kupowac ? (mialem okazje zobaczyc jak tam sie wyladowuje sprzet... masakra...)
PZDR

83.28.118.* napisał:
Dostałem taką odpowiedź na pytanie o rękojmie i braku info na ich stronie o Gw 24 miesiące.



Wymijająca i mało zrozumiała. Ci pracownicy nadawali by się do sejmu icon_wink2.gif

213.76.115.* napisał:
Czy ktos wie ile Acer moze trzymac laptopa w serwisie?

82.161.42.* napisał:
To może ja się troszke wypowiem w kwestii odpowiedzialności producentów i sprzedawców.

1. Ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej

Wprowadza odpowiedzialność SPRZEDAWCY przed konsumentem w okresie 24 miesięcy od daty zakupu. Sprzedający odpowiada za niezgodność towaru z umową istniejącą W CHWILI SPRZEDAŻY. Jeżeli niezgodność została ujawniona w terminie 6 miesięcy od daty sprzedaży, domniemuje się, ze niezgodność istniała w chwili sprzedaży. W przeciwnym wypadku na konsumencie leży obowiązek udowodnienia, że niezgodność istniała w chwili sprzedaży. Na zgłoszenie niezgodności konsument ma 2 miesiące od chwili jej wykrycia.

WNIOSEK: SPRZEDAWCA odpowiada przed konsumentem przez 8 miesięcy (zawsze można skłamać co do daty wykrycia niezgodności) i w tym terminie powinienien bez żadnych jajec niezgodności usunąć. W późniejszym czasie egzekwowanie swoich praw jest wielce utrudnione...

Ustawa mówi też o gwarancji, jak powinna wyglądać, że jest dobrowolną deklaracją sprzedającego/producenta i NIE MOZE ograniczać praw konsumenta wynikających z ustawy.

2. Gwarancja

Dobrowolnie wydawana przez producenta. Powinna mieć formę pisemną i inne takie...

---

Ergo: ACER sobie w kulki leci! Dają 12 miesięcy gwarancji.
Rzekome 24 miesiące to ochrona konsumenta przed niezgodnością z umową, za które odpowiada sprzedawca, a nie Acer Polska. Przepisy te w tym okresie użytkowniania zresztą b. trudno wyegzekwować, więc zbytnio bym na nie nie liczył.

Pozdrawiam

213.134.165.* napisał:


WNIOSEK: SPRZEDAWCA odpowiada przed konsumentem przez 8 miesięcy (zawsze można skłamać co do daty wykrycia niezgodności) i w tym terminie powinienien bez żadnych jajec niezgodności usunąć. W późniejszym czasie egzekwowanie swoich praw jest wielce utrudnione...



Pozdrawiam


A czemu ma być wielce utrudnione?? Jeśli chodzi Ci o to domniemanie przez pierwsze 6 miesięcy, to po ich upływie można przecież zgłosić konkretną usterkę i w piśmie napisać, że wynika to np z wad materiałowych. Po tych 6 miesiącach chodzi bardziej o odrzucanie pozwów w przypadku zwykłego zużycia rzeczy (np bateria)

81.168.157.* napisał:
Ja również niemam błędów w matrycy i wogóle komp działa bez jakichkolwiek zarzutów (Acer 4102 WLMI), ale za to mam inny problem :/ Dysk twardy padł po 2 miesiącach użytkowania...no cóż z dyskami to jest różnie więc niema co psioczyć na Acera....Natomiast ide go dzisiaj dopiero do serwisu wysłać, zobaczymy jak to jest z tym serwisem naprawdę...

83.26.126.* napisał:
No to dalej wylewajmy zale.....

Ja kupilem mojego Acera TMWLMi 4102 w sklepie pt. Vobis w Łodzi. Obsluga byla mila do czasu schowania moich pieniedzy do kasy.. Wszystko bylo pieknie oprocz tego, ze DVD dziala jak magnetofon za czasow Atari. Plyt nie wypala, czyta pliki godzine i generalnie nadaje sie na zlom, wiec po 4dniach ide, ze chce wymienic na nowy. To oni, ze nie ma takiej opcji i ze "nie uszkodzony, bo dziala". Sprawdzili moje plyty na gorszym modelu i szybciej kopiowal i bez problemow, ale co tam....taki urok tego modelu widocznie. W koncu powiedzieli, ze wezma go na serwis i potestuja. W serwisie koles po przetestowaniu 40 plyt (taaa, jasne) stwierdzil, ze naped dziala okej. Nie pozostalo mi nic innego, jak odeslac do firmy serwisujacej dla Acera. W Blascu trzymali moj komputer przez miesiac.....po czym odeslali mi Z TAKIMI SAMYMI OBJAWAMI NIESPRAWNOŚCI. Podobno naped wymienili, nie wiem czy mam takiego pecha, ze wymienili na niesprawny, czy to nie naped jest walniety....ale co to za firma serwisowa, co nie testuje sprzetu? Czy jak BMW jedzie jak taczka, to jest sprawne, bo jedzie...tzn. jakos sie przemieszcza?!

Mnie chyba tez pozostaje Rzecznik Praw Konsumenta, bo po prostu rece opadaja, a kompa potrzebuje na uczelnie, a nie do gier :/

Morał: żyjemy w dzikim kraju, a firmy takie jak Acer, Vobis i ten caly Blasc mozna o kant...kulki potluc icon_sad2.gif

Jak ktos ma rade co moge jeszcze zrobic albo czego objawem oprocz zwalenia DVD moze byc taka toporna jego praca, to poprosze.



213.134.165.* napisał:

No to dalej wylewajmy zale.....

Ja kupilem mojego Acera TMWLMi 4102 w sklepie pt. Vobis w Łodzi. Obsluga byla mila do czasu schowania moich pieniedzy do kasy.. Wszystko bylo pieknie oprocz tego, ze DVD dziala jak magnetofon za czasow Atari. Plyt nie wypala, czyta pliki godzine i generalnie nadaje sie na zlom, wiec po 4dniach ide, ze chce wymienic na nowy. To oni, ze nie ma takiej opcji i ze "nie uszkodzony, bo dziala". Sprawdzili moje plyty na gorszym modelu i szybciej kopiowal i bez problemow, ale co tam....taki urok tego modelu widocznie. W koncu powiedzieli, ze wezma go na serwis i potestuja. W serwisie koles po przetestowaniu 40 plyt (taaa, jasne) stwierdzil, ze naped dziala okej. Nie pozostalo mi nic innego, jak odeslac do firmy serwisujacej dla Acera. W Blascu trzymali moj komputer przez miesiac.....po czym odeslali mi Z TAKIMI SAMYMI OBJAWAMI NIESPRAWNOŚCI. Podobno naped wymienili, nie wiem czy mam takiego pecha, ze wymienili na niesprawny, czy to nie naped jest walniety....ale co to za firma serwisowa, co nie testuje sprzetu? Czy jak BMW jedzie jak taczka, to jest sprawne, bo jedzie...tzn. jakos sie przemieszcza?!

Mnie chyba tez pozostaje Rzecznik Praw Konsumenta, bo po prostu rece opadaja, a kompa potrzebuje na uczelnie, a nie do gier :/

Morał: żyjemy w dzikim kraju, a firmy takie jak Acer, Vobis i ten caly Blasc mozna o kant...kulki potluc icon_sad2.gif

Jak ktos ma rade co moge jeszcze zrobic albo czego objawem oprocz zwalenia DVD moze byc taka toporna jego praca, to poprosze.


Oddaj jeszcze raz i żądaj zwrotu gotówki. W piśmie wyraźnie napisz, że jeśli nie rozpatrzą pozytywnie Twojego wniosku, lub nie naprawią sprzętu skierujesz sprawę na drogę sądową. Jeśli będziesz miał jakieś pytania od strony prawnej pisz do mnie, w sumie lepiej na mail guruautocom.pl . Pozdrawiam


83.18.170.* napisał:
czy ktos z Was serwisowal jeszcze sprzet w firmie Blasc procz brozak ?Ile to trwalo?

217.113.228.* napisał:
poczytaj troche forum w tematach tam gdzie acer to sie wszystkiego dowiesz

83.18.170.* napisał:


Morał: żyjemy w dzikim kraju, a firmy takie jak Acer, Vobis i ten caly Blasc mozna o kant...kulki potluc icon_sad2.gif




ja tam nie mam zadnych zastrzezen do serwisu firmy Blasc. Laptopa wyslalem do nich po niepomyslnej aktualizacji Biosu.Od czasu kiedy otrzymali notebooka bylem na biezaco powiadamiany sms'ami o statusie naprawy - ten system dziala u nich od niedawna. Naprawa (wymiana plyty głównej) trwala ok 7 dni roboczych czyli jak na serwis to wydaje mi sie ze wyjatkowo krotko. Pomijajac fakt, ze wersje biosa mam starsza niz przed aktualizacja jestem zadowolony z uslugi gwarancyjnej i jak narazie nie zamierzam aktualizowac Biosu ponownie icon_wink3.gif

150.254.143.* napisał:
Ja tez prosze o wypowiedzi innych osob, jak wyglada serwis w Blasc'u, bede musial odeslac im swoje cudo.

81.210.111.* napisał:
to ja się przyłącze z pytaniami.

Jak jest w notebookach acera z gwarancją na wypalone martwe pixele??


update;

dobra znalazłem

"1.5. Niewielkich defektów wyświetlaczy LCD w produktach wyposażonych w takie wyświetlacze, chyba że na jeden (1) milion pikseli danego wyświetlacza będą więcej niż cztery (4) uszkodzone piksele, a jeśli wyświetlacz zostanie podzielony na dziewięć (9) równych prostokątnych obszarów, w środkowym obszarze będzie więcej niż jeden (1) uszkodzony piksel. "


82.160.102.* napisał:
powiem tak Acer dla firm ma 12 miechów. dla osoby jest to 12 +12 które zapewnia serwis czyli 24 miechy . Acer o tym nie mówi bo to jest rozpowiadane pocztą pantoflowa wśród releselerów .gwarancja jest door -to door realizowana w firmie blasc w stolicy . niedługo maja otworzyc duzooo wiekszy serwis w BRNIE (czas realizacji bedzie identyczny do tego jaki jest w Polsce ) oczywiście z polskim Call center .


Ja tez prosze o wypowiedzi innych osob, jak wyglada serwis w Blasc'u, bede musial odeslac im swoje cudo.

serwis jest fatalny , trzymaja notebooki po 1 miech . tak długo trzymali moje PDA

poza tym chciałbym cos dodac jesli jest punkt na matrycy LCd koloru czerwonego ,zielonego ,lub niebieskiego to mamy do czynienia z subpikselem piksel jest zapalony na czarno lub biało . mam wrazenie ze wiekszosc osob tego nie wie....

81.210.111.* napisał:
dla podsumowania sprawy gwarancji.

W obecnym prawodawstwie obowiązującym zdaje się od 01.2003

1.nie ma pojęcia rękojmi
2.Gwarancja producenta jest jego dobrowolnym zobowiązaniem a nie przymusem.

zamiast rękojmi obowiązuje termin niezgodność towaru/usługi z umową który obowiązuje kupującego i sprzedającego 24 miesiace od daty zakupu i jest to sprawa niezależna od np. 12 miesiecznej gwarancji producenta.

do 6 miesiecy od zakupu w przypadku ujawnienia wady prawo automatycznie stwierdza ze wada istniała w chwili wydania towaru i podlega on naprawie. powyżej 6 miesiecy niestety już się najczęsciej boksujemy ze sprzedawcą sklepem. i w tym temacie rękojmia była lepsza bo niby 12 miesiecy ale te 12 miesiecy bylo lepsze niz obecne 24

62.111.251.* napisał:

W obecnym prawodawstwie obowiązującym zdaje się od 01.2003

1.nie ma pojęcia rękojmi
2.Gwarancja producenta jest jego dobrowolnym zobowiązaniem a nie przymusem.

zamiast rękojmi obowiązuje termin niezgodność towaru/usługi z umową który obowiązuje kupującego i sprzedającego 24 miesiace od daty zakupu i jest to sprawa niezależna od np. 12 miesiecznej gwarancji producenta.


Stary, zapewniam Cię, jako prawnik z zawodu, iż w polskim prawie pojęcie rękojmi było i jest nadal icon_lol.gif Natomiast pojęcie niezgodności towaru/usługi z umową oznacza podstawę (lub jej brak) do skorzystania przez kupującego z uprawnień wynikających z rękojmi. Niby mała różnica, ale lepiej być dokładnym.

Co do gwarancji masz 100% racji co do dobrowolności zobowiązania producenta.


156.17.72.* napisał:

Stary, zapewniam Cię, jako prawnik z zawodu, iż w polskim prawie pojęcie rękojmi było i jest nadal icon_lol.gif Natomiast pojęcie niezgodności towaru/usługi z umową oznacza podstawę (lub jej brak) do skorzystania przez kupującego z uprawnień wynikających z rękojmi. Niby mała różnica, ale lepiej być dokładnym.

Co do gwarancji masz 100% racji co do dobrowolności zobowiązania producenta.


rekojmia jest.... ale! nie dotyczy sprzedazy konsumenckiej rzeczy ruchomych (laptopy to wlasnie te rzezcy) do ktorych odnosi sie Dz.U. z 2002 r. Nr 141, poz. 1176 z dnia 27.7.2002 i obowiazujaca od 1.1.2003
to tyle na marginesie panie prawniku

217.76.116.* napisał:

No ten mój acer to też jest pierwszy i ostatni. Poszedłem do Mediamarketu aby kupić coś na wypasie. Wziąłem coś co się nazywało Chilligreen i było podobno Gericom-em dla ubogich.Sprzęt na oko wypas bo Sonoma 1,73GHz , X700 , 1GB RAM. Przytargałem do domu , włączam a tu trzy wypalone piksele porozrzucane po całej matrycy , matryca masakra (w sklepie włączyć się nie dało notebook-a bo nie miał systemu operacyjnego) , smurzenie nawet przy wolnym scrollowaniu. Zapakowałem i do Media bo wymieniają w ciągu 10 dni.Niestety zakupiłem znów kota w worku a kasy już nie chcieli oddać - tylko wymiana. Oddałem wziąłem Acer-a 1682 z matrycą 16:9 , znów przytargałem do domu i znów dupencja. Po pierwsze wypalone piksele a po drugie nie mogłem się przywyczaić do formatu (szczególnie w grach).Oddałem i znów musiałem brać co jest. Wziąlem Acera 4151
sugerując się tym , że Go6200 ma wydajnośc podobną do R9700 w wersji mobilnej co akurat okazało się prawdą , nie mniej jednak po miesiącu wykoczyły na matrycy 2 martwe piksele a dodatkowo lewa dolna część matrycy była wyraźnie ciemniejsza od reszty (padło oświetenie).Oddałem do serwisu , czekałem 2 tygodnie.Laptop miał wymienioną matrycę na nową na gwarancji.Po włączeniu moim oczom ukazał się na samym środeczku piękny czerwony punkcik. Ja mam dość.Nigdy więcej nie kupię żadnego badziewia pt. Acer , Chilligreen itp.Wolę przepłacić ale mieć spokój. Czy ktoś ma w ogóle Acera bez spalonych pikseli????

Ja mam acera bez bad pikseli.

62.111.251.* napisał:

rekojmia jest.... ale! nie dotyczy sprzedazy konsumenckiej rzeczy ruchomych (laptopy to wlasnie te rzezcy) do ktorych odnosi sie Dz.U. z 2002 r. Nr 141, poz. 1176 z dnia 27.7.2002 i obowiazujaca od 1.1.2003
to tyle na marginesie panie prawniku


Na marginesie to jest to nadal szczególna forma rękojmi, której przesłanką zaistnienia jest art. 4. 1 ustawy, o której piszsze, tj. "Sprzedawca odpowiada wobec kupującego, jeżeli towar konsumpcyjny w chwili jego wydania jest niezgodny z umową; w przypadku stwierdzenia niezgodności przed upływem sześciu miesięcy od wydania towaru domniemywa się, że istniała ona w chwili wydania.".

To nadal jest rękojmia za wady rzeczy sprzedanej. Proponuję być ostrożniejszy w formułowaniu sądów na temat czyjejś fachowości. cool.gif Nie wszystko musi się nazywać wprost dosłownie rękojmią, aby nią było.

83.25.251.* napisał:
Moim zdaniem lepiej kupić notebooka w którego karcie gwarancyjnej jasno napisane jest ze mamy gwarancje 24 mce i po sprawie. Dlatego właśnie Acera wyeliminowałem z rozważań na wstępie pomimo tego że do samego sprzętu nic nie mam.

81.168.157.* napisał:
Jak długo laptop (ACER) moze byc serwisowany bo na stronie Acera niemoge takich informacji znalesc, a firma blasc tez nie podaje żadnych informacji na ten temat. To jest jakoś ustawowo określone?????

Podobne tematy


Działy









Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 2.27 | SQL: 1 | Uptime: 104 days, 5:59 h:m | Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl