heh.pl
Kanał informacyjny Heh.pl


Niedziela 22 grudnia 2024 r.

artykuły | abc komputera (archiwum) | forum dyskusyjne | redakcja


Temat

Notebook - Załamka :(


213.238.113.* napisał:
Dzisiaj kończyłem prace na notebooko wartą kilka tys złotych. Przy przekopiowywaniu plików w sieci do notebooka zawiesił się jeden komputer. Potem gdy chciałem zgrać finalną wersję pracy notebook się zrestartował i chciał zrobić scandisca ale kilka minut stał na 0% więc zresetowałem minąłem scandisca i pojawił sie czarny ekran i tak stał kilka minut aż odpalił winde. Zrobiłem superpi i poszło bez problemu. Zgrałem swoja prace i ustawiłem ze scandisc ma sprawdzić dysk c:. Zrestartowałem pc i pojawił się czarny ekran po POST. Restartowałem jeszcze kilka razy i ciągle to samo. To sobie mysle pewnie październikowy system XP się wysypał, więc czas na format. Wkładam płyte i chce formatować dysk. Zaznaczam format na NTFS (miałem FAT32) i robie. 0% przez 4 minuty potem szybko dołszło do 10% i na około 10min przerwa, teraz jest 11%. Na drugiej partycji mam tak ważne dane ze chyba ważniejsze niż wszystkie moje komputery i samochód razem wziete Sad Mam cześć na packupowych płytach ale to nie to samo w 100%. Co mogę zrobić? HDD regeneratora zapuścić? Wystarczy z dyskietki na cd przegrać? Jakąś bootowalną zrobić czy coś?
Interesuje mnie też co z moim windowsem. Mam oryginała, ale zapewne jak zmienie dysk to ten windows się już nie będzie chciał aktywowac bo numery są przyznane na podstawie sprzętu. Co radzicie?

UPDATE: Zrobiłem jeszcze formatowanie szybkie FAT i przeszedł formata ale nie mógł utworzyć folderu windows. Wpadłem wiec na genialny pomysł by spróbować odpalić instalator mojego kochanego XP z SP2 (kopia bezpieczeństwa Razz) i zrobiłem NTFS szybkie i przeszło i teraz kopjuje pliki. Co wy na to? Płyta z windowsem tym oryginalnym jest na 100% dobra.

84.10.32.* napisał:
skoro te dane na drugiej partycji sa takie super wazne to wlozybym go do stacjonarnego w kieszen na przejsciowce z 2,5" i zgral partycje....

213.238.112.* napisał:
Słuchajcie, HDD regenerator chodził kilka godzin i znalazł już ponad 1500 badsectorów z cego naprawia wszystkie. Przeskanował dopiero 700mb z 20gigowego dysku. Co mam zrobić? Męczyć hdd regeneratora dalej czy oddać komputer na gwarancje?

83.27.97.* napisał:
No pewnie , że na gwarancję- skoro dysk się sypie a jest na gwarancji to dostaniesz nowy icon_wink3.gif

213.238.113.* napisał:
Mając doświadczenie z serwisami gwarancyjnymi nie jest tak wesoło icon_sad2.gif chyba ze maxdata mnie zaskoczy.

83.17.147.* napisał:
Jak sprzęt ma wypalarke to odpal Knopixa i wypal super ważne dane na CD-ki.
No a sprzet na gwarancji do zwrotu.

195.116.46.* napisał:

Oczywiscie, ze serwis... Dysk jest na 100 walnienty



62.253.96.* napisał:
I jak udalo Ci sie te dane odzyskac z drugiej partycji ? Z kazda minuta uzywania dysku i meczenia glowic szansa na odzyskanie danych spada ...

A jesli chodzi o gwarancje - musza Ci ja uznac, jezeli laptop jest caly ... nie rzucales nim przeciez ... to nie ma bata - kwestia postraszenia gazetami takimi jak Chip, PCWK ... itp icon_wink2.gif

Podobne tematy


Działy









Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 3.36 | SQL: 1 | Uptime: 58 days, 19:39 h:m | Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl