[help!] Padnięty Dysk W Laptopie

83.24.29.* napisał:

Problem jest następujący: padł znajomemu dysk w tym laptopie, a ja nie potrafię go rozebrać, bo dostępu do dysku z zewnątrz nie ma.

Czy mieliście coś do czynienia z tym laptopem, albo potraficie znaleźć disassembly manual na necie? Google i emule milczą na ten temat

83.23.66.* napisał:

hehehe tu możesz kupic
http://cgi.ebay.com/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&category=60270&item=6760838015&rd=1

212.76.33.* napisał:

tyle to znalazłem. A sprawa jest powazna, bo koleś ma tam całą swoją robotę. I doktorat... też cały. Żadnych backupów nie robił, a na dodatek jest panikarz i teraz odchodzi od zmysłów.

Ech.. Poszukam jeszcze, pogooglam, może coś wynajdę.

217.98.190.* napisał:

1) jak dysk "padł" to co spodziewasz się osiągnąć wydlubując go z laptopa?
2) NEC produkował kilka modeli serii Versa, tego konkretnego jakoś nie pamiętam. Może fotki daj?

Przykładowo dysk w modelu Versa AX (ten mam akurat na warsztacie) jest z przodu, dokładnie nad stacją dyskietek. Dostęp po odkręceniu trzech wkrętów z przodu (od dołu) i delikatnym wyciągnięciu fragmentu obudowy z touchpadem. Jak w twoim - nie wiem.

212.76.33.* napisał:

Pokraka wygląda tak:
http://202.188.160.140/user/user_drivercat.asp?product_category=Notebook&model_series=VERSA%20Aptitude%20Series&model_id=135
Niestety lepszych zdjęć nie znalazłem

Sprawa z laptopem wygląda tak, że nie odpala sięsystem ,dysk złapał bad'a gdzieś w plikach startowych. Przeskanowany disk doctorem pokazuje kilkadziesiąt badów.
Chcę rozebrać złoma, wymienić dysk, a stary podpiąć do kompa przez przejściówkę 2.5" =>3.5" i odzyskać dane, bo są bezcenne dla użytkownika. Wolałbym uniknąć serwisu, bo wiadomo, że za wymianę dysku zawołają z 200 zeta.
Patent, który sprzedał IchBinIdiot może być niegłupi...

217.98.190.* napisał:

Aaa ... ten wynalazek
No tu będzie więcej wkrętów, zdaje się że całą górę obudowy trzeba zdejmować. Dysk jest z przodu, chyba po lewej stronie. W każdym razie tam gdzie nie ma baterii
Kiedyś to rozbierałem, ale uwierz że nie zwracam uwagi na sposób montażu. Zawsze da się rozebrać, tylko czasem jest duuużo śrubek
Na dolnej obudowie nie ma przy niektórych wkretach strzałek albo liter? NEC tego nie stosuje, ale to nie jest ich własny produkt (składany z chińskich kitów OEM, jak większość obecnie sprzedawanych pod różnymi markami laptopów).

Co do samego kopiowania danych: OK, ale lepiej będzie użyć przejściówki na USB. Przy tej ilości błędów możesz mieć problemy z kopiowaniem plików po IDE, a USB zawsze można "zresetować" przez wyjęcie wtyczki z portu

212.76.39.* napisał:

Udało mi się za pierwszym razem odkręcić przód, ale górę trzymają śrubki z tyłu, znajdujące się pod panelem LCD, którego nie mogę zdjąć.
Panel jest mocowany do obudowy dwoma metalowymi bolcami, trzymanymi przez śrubki, oraz środkowym łącznikiem, w którym idzie tasma do karty graf.
Nie wie, jak zdjąć panel i czy jest to w ogóle możliwe. W całej obudowie jest kupa delikatnych plastikowych zatrzasków, boję się je połamać. Dopiero zaczynam jako serwisant i doświadczenie z laptopami mam praktycznie żadne, ale jak nie rozkręcę, to ucierpi moja duma (bardzo) i portfel znajomego (jeszcze bardziej).

[edit] myslałem o usb, ale musiałbym kupić obudowę, a poza tym IDE jest szybsze. Takie zrypane dyski mają lepsze i ogrsze momenty. Nie wiadomo, kiedy zupełnie przestanie działac, więc wolę zrobić kopię szybko.

217.98.190.* napisał:

Metalowe bolce trzymające ekran sa przykręcone z tyłu obudowy (2 wkręty z każdej strony), albo od dołu (po jednym wkręcie na zawias, czasem po dwa). Nie widze sprzętu, więc sam rozumiesz że bardziej zgaduję niż wiem. Ten srodkowy kawałek obudowy (górny łacznik) jest albo na jednej śrubce, albo na zatrzask. Trudno wyczuć ... tylko nie ułam, bo będzie na mnie!
Od dołu może być jeszcze 2-3 wkręty pod klapkami zakrywającymi RAM i wentylator, a z tyłu może być jesze jeden na środku.
Kombinuj, na razie dobrze ci idzie
... to naprawdę nie jest trudne ... jak rozbierasz codziennie jakiegoś laptopa

Nie wyrywaj taśm od matrycy i klawiatury "na chama", te złączki mają zabezpieczenia. Różne, jak dobrze popatrzysz to będziesz wiedział czy trzeba coś wcisnąć czy wyciągnąć (plastikowe elementy zabezpieczające przed samoczynnym wysuwaniem).

[EDIT] Ze spisu części zamiennych mozna się nieraz sporo dowiedzieć:
http://usedpchub.com/uph/model/1--1747/Versa_Aptitude.html
http://usedpchub.com/uph/photos/item/6323863566365625002_ACCMBCANEVSAPTITUDE.jpg

212.76.39.* napisał:

Dzięki: będę próbował!

Mam nadzieję, że nie sknocę.

Dzięki za rady!

82.210.132.* napisał:

Rozbieranie tego sprzetu- brrrr... nikomu nie zycze.
W kocu doczytalem w manualu znalezionym na sieci, ze wystarczy wyjac klawiature, zeby sie dostac do dysku... Co nie oznacza, ze bylo to proste. Nie uniknalem drobnych uszkodzen

Najwazniejsze, ze sprzet dziala (wlasnie z niego pisze posta, stad brak polskich liter), jest jeszcze jeden problem: strasznie sie grzeje, prawdopodobnie padl wiatraczek. I to dopiero bedzie zonk, zeby go wygrzebac...

Pamietajcie nic na sile

00 01 02 03 04 05 06 07 08 09