Jaką Drukarke Atramentową Kupić ?

217.98.98.* napisał:

Witam , mam trudne pytanie , chce kupić jakąś atramentówke kolorową do 500zł, jednak niemoge się zdecydować jaka , dużo osób poleca mi Canon PIXMA iP4200 ,ale czy to dobry wybór? , czy niebede miał problemów z zakupem tuszu do niej ? Czy tusze te idzie samemu regenerować ? Interesuje mnie drukarka ,która starczy mi na długo i niebede musial co chwile regenerować tuszy ? Pozdrawiam i czekam na odpowiedz

83.18.227.* napisał:

Mam tą drukarkę i jest świetna.
Bardzo dobre kolory, możliwość drukowania na płytach CD/DVD, tanie materiały eksploatacyjne.

81.168.191.* napisał:

ja teraz sam kupuje drukarke i to co ja moge polecic to z rynku wtornego hp 970 cxi - tusze mozna samemu regenerowac, wychodzi tanio jak barszcz - czarny 42 ml pojemnosci, drukarka nie do zajechania, dodatkowo ma modul do drukowania obustronnego, jakosc wydruku bdb, system photo ret III.
Ja sobie kupie napewno jakas z serii 900 hp.

83.28.216.* napisał:

a ja mam urzadzenie wielofunkcyjne Lexmark x3300 i wszystko elegancko smiga

EDIT: Kosztuje okolo 250 zł :]

83.17.231.* napisał:

Ja mam HP'ka, wsio oki, ale bierz Canona o ktorym piszesz

213.241.9.* napisał:

Czy widzicie tu gdzieś napisane drukarki?? Nie ten dział Bierz canona.

217.98.98.* napisał:

hmm sorki , może faktycznie nie ten dział, ale jestem nowy i niepotrafiłem sie połapać


Więc piszecie ze ta pixma 4200 jest dobra , czytalem duzo komentarzy i wszytkie sa zadowolające , miałem już kilka HPków ale mi sie znudzily bo schodza na psy , wiec zmieniam marke ,a czy da sie z tej drukarce regenerować tusze samemu , czy jest to jakieś zaawansowane ? , bo w HPkach szlo okolo zrobic jakies 6 zastrzyków niewiem jak w CANONACH , aha i czy jest oszczedna ??? Czekam na wasze odpowiedzi , Pozdrawiam

217.98.98.* napisał:

Kupiłem wkońcu CANON PIXME IP 4200 i nieżałuje , jest ona dosyć duża i ciężka ale fotki wychodzą z niej superowe , najbardziej mnie zaskoczyła jej cicha praca y szybkość , jedynie jaka wada i to chyba nie tylko w CANONAch to to że w startowych pojemnikach jest tylko 50% tuszu , mam nadzieje że starczy mi to do czasu aż wejdą na rynek zamienniki , bo ceny orginałów wachają sie w granicach 50zl


Pozdrawiam i dzieki za wybór

83.25.81.* napisał:

ja mam troche w innym przedziale cenowym drukare (ip1500) i już w życiu nie wezme canona same problemy z softem, windows często nie znaduje drukarki :/ miałem kiedyś hp610c i jak by działa to bym wrócił do niej spowrotem...

83.15.0.* napisał:

ale drukować dobrze drukuje??

ja właśnie mam uraz do hp, miałem jedną i miesiac po gwarancji padła mi, dodatkowo same problemy z softem, ciagle 'gubil' ja system

217.98.98.* napisał:

Jestem tylko ciekawy kiedy wyjdą zamienniki do tej drukary i jak długo podrukuje na startowych tuszach ?

80.48.105.* napisał:

ja polecam Epson Stylus Photo R300, jak dla mnie lepsza od iP4200

212.76.37.* napisał:

tak samo jak pepe polecam Epsona. http://forum./index.php?showtopic=190133.
Z tym, ze jesli nie potrzebne sa bajery to R220 - bo jest w cenie 360PLN.
R300 - za 500PLN to samo co R220 + mono LCD + czytniki kart
R320 - to samo co R300 + kolorowy LCD

jak ktos ma cyfrowke, to moze sie o R300 pokusic, jak chce na drukarce to obrabiac to juz R320. a jak do drukow z kompa (99% wypadkow, to te zdjecia na kompie sie przeglada przed wydrukiem) to spokojnie R220 wystarczy (tymbardziej, ze ma _indentyczne_ bebechy).

pozdrawiam,
Kamil
http://www.webjay.pl

212.160.203.* napisał:

zgodził bym sie z toba jeśli chodzi o R220 ale... z tego co wiem w R300 nie istnieje prawie problem pobierania tuszu przy każdym włączeniu drukarki do dysz, co w innych powodowało spore straty w kartridżach

212.76.37.* napisał:

to jest delikatny fakt - tylko czy az taki wazny, jesli masz plana jechac tanio (tania drukarka i tanie zamienniki)
roznica w cenie jest naprawde niewielka, choc z drugiej strony - nie wiem, czy faktycznie te straty byly az takie duze w R220... moze tylko sterownik?

http://webjay.pl

80.48.105.* napisał:

problem istnieje w tańszych modelach epsonów właśnie to pobieranie tuszu jest denerwujące, w ciągu uzytkowania jednego kompletu drukarka potrafi zeżreć 20-30% tuszu przy rozruchu i dlatego musi być prawie non stop włączona, co jest kompletnym bezsensem... wiem tylko że napewno w R300 pozbyto się prawie tego problemu

83.18.206.* napisał:

to 20-30% to ktos wyssal z palca... skoro jeden kolor potrafi wydrukowac mi ok. 400 stron przy 5% pokrycia, to jeden kolor potrafi zadrukwowac 20 stron A4... tak wiec przy rozruchu, drukarka musialaby wypluc atramentu na 4 strony A4... laloby sie ciurkiem?

pozdrawiam,
Kamil
http://www.webjay.pl/

212.160.203.* napisał:

mam kontakt z ludźmi z dużego serwisu gwarancyjnego i pogwarancyjnego i taka jest ich opinia

217.98.98.* napisał:

Drukowałem juz kilka fotek na tym CANONIE pixma 4200 i są tak choby z fotolabu ,aha i niejest to prawda że jest 50% zawartosci tuszu w katridzu jest normalnie 100 ino że kilka procent idzie na głowice. drukarka jest super ale mam inne pytanie , bo ostatnio druklem znajomemu 10 ston A4 okladek i w programie pokazalo mi tak jakbym mial ino 80% czerwonego a pozostale tusze to mają po 100% , ale jak oglądalem te pojemniczki z tuszem (przezroczyste)
to według mnie jest tam jakieś 98% tuszu w każdym i w czerownym tak samo to niewiem czemu mi tak wyświetla , , mam nadzieje że niebedzie takiej sytuacji że w pojemnikach będe mial 50% tuszu a drukarka mi napisze że mam już brak bo tam są jakiec CHIPY wbudowane na te katridze może one jakoś błędnie działają Pozdrawiam



a właśnie zapomniałem zapytać, czy opłaca sie napełniać te katridze tuszem SIC bo jest jakiś taki na allegro ale niewiem czy to niespowoduje zatkanie głowicy , bo z głowcią to trudno by było nawet niewiem gdzie taką kupić i za ile jest , chyba lepiej bede kupowal orginalne canony narazie są tak po niecale 45 zl za sztuke x5 to mnie wyjdzie kolo 240zł ale mam nadzieje że stanieją wkoncu to nowa drukarka

212.160.203.* napisał:

ja bym tam chyba nie lał takich wynalazków... canony są bardzo czułe na nieorginalne tusze
u mnie jest już firma która napełnia kartridźe do tej drukarki za 20 zł komplet, ale cos mi się zdaje że ten tusz to z tym nowym ChromaLife 100 ma niewiele wspólnego
a co do zużycia kartridźy to drukarka napewno zasygnalizuje brak tuszu mimo iż jeszcze troche go bedzie, służy to temu by do czasu wymiany cały czas dysze i głowica miały kontakt z atramentem i nie zasychały
na obniżke cen raczej nie licz, ja użytkuje jeszcze dziadunia hp690c i tusze nadal są w tych samych co na początku kosmicznych cenach po ok. 100 zł za sztuke, zamienniki po ok 60-70 zł za sztuke, a drukarka ma już z 10 lat

212.76.37.* napisał:

sure. wierze na slowo

a co do HP - to fakt - najdrozsze printery w ekspolatacji. no i canon postanowil pojsc w ta sama strone... (a raczej podobna). gdyby nie cieniutkie dyszki, to mozna byloby mimo to olac wszystko i jechac na jakims tanim atramencie, ale niestety - nie da rady... coraz bardziej sie ciesze, ze nie kupilem Canona (choc zawsze mialem respekt do tej firmy)...

pozdrawiam,
Kamil
--
http://www.webjay.pl/

81.190.203.* napisał:

moj dziadek zaczal juz krzywo pobierac papier... te gumowe rolki juz troche stracily na swojej przyczepnosci i przecieranie ich cudami niewiele pomaga

a co do canonow??? az tak slabe dysze maja? rekord u kumpla w akademiku na IP4000 to prawie 40 tyś stron zanim zdechla (masowy wydruk wszelkich prac) na najtansszym atramencie jaki tylko dalo sie wlac... kolega juz na IP1000 (ten najnizszy model... nie jestem pewien oznaczenia) zrobil kolo 8 tyś stron (rowniez leje co sie da... no może nie sika do środka ) chociaz ja na moim IP2000 obserwuje spadek jakosciu druku na badziewnym atramencie (blady druk, postrzępione trzcionki i coś w stylu smugi za literami)... zamowilem teraz atrament Lysona (coparawda do epsona, bo innego pakowanego po 200ml nie znalazlem... ...ale mam nadzieje, ze ruszy... (dam sobie obie głowy uciąć, że i tak bedzie 10X lepiej niż na atramentach po 2PLN z allegro).

80.48.105.* napisał:

to jeszcze dla użytkowników iP4200 znalazłem to
http://pc.emarket.pl/pricelist/Item.Options.Details.aspx?productid=C1000997&typeid=TUSZ&typename=Atramenty
cena bardzo kusząca, więc chyba nie ma co bawić sie w dolewki i inne takie

81.190.202.* napisał:

czy IP4200 maja zintegrowane głowicę razem z nabojami (tak jak w ip1600 i ip2200), czy tylko dołożono chipy?... bo jeżeli dołożono tylko chipy, to nawet bym tego wynalazku nie bral pod uwagę... do epsona przynajmniej można kupic resetery i chipy samoresetujace i jest dużo większy wybor atramnetow lepszych gatunkowo... wiec w tym momencie canon moim zdaniem przesadzil chyba z tą "modernizacją"

80.48.105.* napisał:

w iP4200 głowica jest na stałe w drukarce, a do tuszy dołożono chipy
pewnie będą i resetery do tego canona, kwestia czasu...
osobiście również uważam, że epson to lepszy wybór, ale co do zamienników to... jeśli ktoś chce dobre fotki drukować to radze na oryginałach, np do serii Stylus photo R200, R220, R300 są niestety droższe niż do tego canona, ale jakośc wydruków lepsza
foty na zamiennikach w epsonie po ok roku są tak wyblakłe że szkoda nawet tych paru złotych na te tusze i papier... nadają sie do kosza

81.190.202.* napisał:

nie wiem ile w tym prawdy, ale kiedys dawno temu w c(h)ipie byla prezentacja systemu stalego zasilania do epsonow, a przy okazji alternatywnych atramentow... szukalem ostatnio do mojej pierdziawki canona lepszego atramentu, bo blado to juz teraz drukuje :/ i wrocilem do tego artykulu... tam uzywali atramentow Lysona (seria fotonic), na stronie producenta znalazlem jeszcze kilka rodzajow, w tym takie co niby są optymalizowane pod katem trwalosci... do tuszy i drukarek epsona producent udostepnia tez profile, wszytko wyglada w miare cacy... jedyny problem polega na ty, ze w Polsce te atramenty sa sprzedawane w stosunkowo duzych i drogoch opakowaniach... ale i tak to się chyba oplaca... na allego 2 osoby sprzedaja atramenty tej firmy, ale tylko serię "office" (do fotek, to się raczej nie nadaje). Poza tym, tych atramentow jest tyle rodzajow, ze mozna kociokwiku dostac... roznia sie nasyceniem barwnika, albo jeszcze czyms innym nawet w obrebie jednej serii... jezeli ktos z was jest w miarę kumaty w tej materi, to moze by to przejrzal i sie co-nieco wypowiedzial na ten temat?

http://www.lyson.com
http://www.gelex.pl <-- tu znalazlem chyba najwiekszy wybor tych atramentow w Polsce (stronka troche niezorganizowana )

80.48.105.* napisał:

słyszałem że z tych z allegro do Epsonów dobre są PrintLab, ale tylko słyszałem osobiście nie widziałem...

81.190.203.* napisał:

do canonow bedzie lepsze wszysko... wczoraj do swojego wlalem stary atrament InkTeka (kupiony 2 lata temu z przeznaczeniem do uzupełaniania HP serii 600) i powiem, że dduk wygląda o wieeeeeeeeleeeeeeee lepiej. jak sie zapre, to zrobie skany porownawcze i zaloze topic odnosnie zamiennkow

80.48.105.* napisał:

no to sie zaprzyj! czekamy

217.98.98.* napisał:

Dzieki za namiar, szukałem jakiegoś sklepu w internecie z tanimi tuszami ale nie pomyślałem o emarkecie.
Co do uzupełniania tuszy to raczej niebede je napełniać jakimiś dziwactwami, jak za 40zl to niesą aż takie drogie , drukuje fotografie i wychodza bardzo super, wiec bede sie lepiej czymać przy orginałach CANONach , po 2 słyszałem że na zamiennikach sie czesto głowice zapychają , a z tą głowica to by było trudno , bo ciężko taką dostać , a cena napewno by była szokująca

Pozdro

212.160.203.* napisał:

POSEK a te fotki to drukujesz na papierze canona czy na jakimś innym tańszym... ciekawe jak wychodzą foty na innych papierach, sprawdzałeś?
a skoro już przetestowałeś co nieco na tej drukarce to podziel sie spostrzeżeniami, chodzi mi np o to czy jak drukujesz w dupleksie to jest słabsza jakość jak piszą niektórzy? jak tam z drukiem na cd-ekach? prawda że troche sie namyśla zanim zacznie wydruk? i warczy przy wciąganiu papieru? szybkośc druku sie zgadza z tym co podaje producent?

81.190.178.* napisał:

prosze bardzo:
http://www.gorzow.mm.pl/~seraph/scan.rar

wydruki tekstu byly robione w trybie "max jakości" i z ustawieniem "papier wysokiej rozdzielczosci" (ustawenie teo tpu nosnika blobuje tryb dwustronny, ale za to poprawia rozdzialczosc czcionek) czcionka na fotce ma rozmiar 12 (na obu scanach).

wydruki koloru nie byly wykonywane w warunkach jednakowych - allegro byl robiony w sredniej jakosci i ustawiony jako normalny papier, scan atramentu do hp na max jakosci i z opcja "papier wysokiej rozdzielczosci". wydruk z PDFa. chodzolo mi tutaj glownie o pokazanie "rozplywania sie " czarnego atramentu. mimo, ze na kolorowym wydruku o wysokiej jakosci drukarka napluła tyle atramentu, ze prawie przemokło, to czarny rozpłynał się o wiele mniej.

pliczki polecam ogladac z uzyciem PAINTA (wtedy widac wszystkie szczegoly druku).

aha... w sumie nie moge miec zastrzerzen do kolorowego atramentu typu "allegro", bo kryje calkiem spoko, i nie rozplywa sie... ale czarny to IMO fatalizm... szukalem dogrego atramentu do wydruku pracy magistersiekiej... wiec zalezalo mi, aby to naprawde jakos wygladalo.

male ostrzerzenie!!! jakby komu przyszlo do glowy uzywac atramentow inkteka do canonow/epsonow ...ich stosowanie na dluzsza mete powoduje zasychanie glowic (sprawdzone doswiadczalnie).

83.15.0.* napisał:

kurde nie spodziewałem sie ze bedzie az taka roznica!!

ja mam ip1500 i dales mi do myslenia z atramentem....

81.190.207.* napisał:

no wlasnie jak na poczatku zaczolem uzywac zamiennikow, to tez bylem w siodmym niebie... wszystko wygladalo prawie jak na oryginale... to wyglada tak, jakby uzywanie badziewnego atramentu wywieralo skutek dopiero po dluzszym okresie... przerazilem sie, jak wyjalem dokumenty drukowane pol roku temu... mam wrazenie, ze tanie atramnety zostawiaja jakies osady w glowicy, albo cos w tym stylu... osobiscie juz chyba nie wloze zamiennika do drukarenki... przerzucam sie na nabijanie. w poniedzialek powinna przyjsc przesylka z butelkowanym atramentem, a mam do druku jakies 300-400 stron. zobacze jak sie ten wynalazek co zamowilem sprawuje i jak bedzie ok, to dam cynka. a jak bedzie bieda... to trudno... bede jechal az drukarka padnie (gwara jeszcze jest ), bo juz nie mam pomyslu. moze wystarczy raz na jakis czas zalozyc naboj z lepszym atramentem, zeby sie glowica oczyscila... ale to tez nie jest wyjscie. poprosu trzeba potestowac rozne butelkowane atramenty "bardziej znanych" firm i wybadac, ktore sa przyzwoite.

83.15.0.* napisał:

ze swojej strony dodam a dokladnie zacytuje fragment maila ktorego dostalem od autora pewnego testu canona ip1500.



oraz




To po czesci potwierdza to co pisales ze orginalne tusze pozostawiaja osad na glowicy

A za ile kupiles butle atramentu??

Nie opyla mi sie kupowac orginalnego tuszu bo nie po to kupilem ta drukarke....sam nie wiem, qmpel ma ip1000 (ta sama glowica) i juz ok 7 pojemnik czarnego i ok 4 kolorowego uzywa. Stosowal rozne tusze. Podobno beznadziejne da tusze wielokropka i inkteca, a o niebo lepsze kosztujace 2,5zl hysona...sam nie wiem


P.S
znalazlem takie cos http://www.agawa.pl/g4.asp?nrs=433&bk=1#13360_45 tu mozna kupic tusze do wszystkich canonów. Do mojej drukarki jest nawet jakis co wygral w testach entera... ale za 11zł prawie :/

81.190.207.* napisał:

przyznam, ze mozna by to testnac... musialbym jeszcze zobaczyc ten artykul entera (jakie brali kryteria pod uwage i jaka byla konkurencja). ale nie podoba mi sie ich przepis na nabijanie.... jak zerwiesz kapturek, to zostana na wierzchu stosunkowo duze otwory... przez nie bedzie sie dostawac dozo powietrza do srodka i góra gąbki bedzie zasychac (jak te otwory zakleisz, to nie bedzie odpowietrzenia) - ja wierce kawalek pod kapturkiem - w miejscu gdzie zaczyna sie gabka i wiertlem max 2mm srednicy - potem zaklejam tasma izolacyjna (srebrno-szara). ten kapturek przez ta ilosc pokreconych kanalikow daje odpowierzatnie i blokuje szybkie zasychanie. i jeszcze jedna kwestia... oryginalne naboje zostawilem sobie w stanie nienaruszonym (na wypadek, gdyby trzeba bylo skorzystac z gwarancji, to sie nakapie na gabke od spodu, zeby tylko cos bylo i się bedzie udawać głupa w sklepie)

ja kupilem za 17pln/100ml (czarny), ale widzialem po 86PLN za litr (pakowany w oryginalne butle 1L chyba nawet, bo niektorzy kupuja zbiorniki 25L i potem rozlewaja, bo tak wiecej zarobia).

co do tuszy inkteka, to ja wlasnie nabilem tym drukarke... tylko jak wczesniej pisalem, to atramnet sprzed 2 lat, a inktek sam tego raczej nie produkuje, tylko bierze od chinczykow... wiem, ze jak sie zamawia potezna ilosc towaru w chinach, to moga ci nawet twoje znaki graficzne na produkcie poumieszczac. IMO wszystkie atramnety w szarych plastikach z czarnymi nalepkami pochodza z jednej fabryki. te jettec-i faktycznie wygladaja inaczej, wiec i moze co innego do srodka leja, ale sa dosyc drogie... 10PLN/140 stron... okolo 8 groszy za strone, to troche zdzierstwo.... fakt, ze raz na jakis czas warto by sobie kupic (zeby je potem nabijac), bo moze sa wypelniane leprzej jakosci gąbką/pianką i nie bedzie problemu z tym, ze nie nadązaja z podawaniem atramnetu do glowicy - a takie cos tez zauwazylem przy tych tanich wynalazkach czasami.

217.98.98.* napisał:

kupilem papier jakis zwykly błyszcący 250g i niewidze różnicy miedzy papierem canon a jakimś innym jedynie to tu moze chodzic blakniecie zdjec po jakims czasie , ale z tym to niewiem jak jest , co do druku na CD to niemialem okazji przetestować ponieważ ,trudno dostać takie płyty specjalne do nadruku nawet markety auchan ,carefour niemają takich plyt, udalo mi sie znaleźć tylko w jednym komputerowym to sa po 4 zeta za CD to sie mogą wsadzić wiadomo gdzie ,zdjecie masz tak jak pisze w mniewiecej 50 sek ,szybko cicho rewelacyjnie , jest to cicha drukareczka jedynie co jest troszke glosniejsze to wciąganie papieru ale bez przesady , co do namyslania to ja niemam takich problemów , zalezy od procka jesli jakies zadanie jest w toku co duzo go obciąza to tranwer pomiedzy drukarką sie wydłuży i jesli drukarke jest wylaczona to po wlaczeniu czeba odczekac jakies 10 sek na przygotowanie , w sumie jednym slowem pod wzgledem oszczednosci ,jakosci wydruku itp to jest super

Pozdrawiam




a co sądzicie o tuszach SIC bo sa na allegro , facet pisze że przeczyszczają głowice ?

ja w sumie bym nawet rgenerowal te katridże tylko boje sie o jedno , że głowica zaschnie , a jest ona dosyć droga i mało dostępna

jakie polecanie tusze z własnego doświadczenia ?

81.190.200.* napisał:

a jakie mozemy miec doswiadczenia? (jedyne jakie mam, to takie, ze mi inktec zasychal w epsonie po 3-4 dniach juz, a ten sam tusz w cartrige'u hp nie zasych nawet po kilkunastu tygodniach bez zadnego wydruku, a teraz wlalem go do canona i sie modle wiec sam widzisz) te drukarki sa na rynku od okolo roku, wiec narazie sami badamy...

co to jest te SIC to nie wiem.

212.244.70.* napisał:

A ja mam starego poczciwego Hp-ka 3650 I powiem jedno odkąd go mam to nie wiem co to ksero na studiach bardzo sie opłaca mieć coś takiego drukuje prawie darmo i co najlepsze dość szybko i ładnie .... Jako ciekawostkę podam że czarny tusz hp27 udało mi się nabic jak narazie 43 razy I to bez zauważalnej straty jakości

Nieraz się drukowało książkę

81.190.200.* napisał:

O_o jakiej on jest polemności? i jakiego atramnetu uzywasz, że go jeszcze nie zajechaleś?

217.98.98.* napisał:

woow to ten katridz jakis magiczny ja po 5 razach i mialem tylko jeden kolor

w moim canonku ja narazie wydrukowalem jakies 15 zdjec 10x15 20 stron A4 i kilka jakis tam innych i zostalo mi 80% kolorów czarny pigment nadal 100% , wiec co za tym idzie nieczeba odrazu udawac na tusze 200zl tylko wymienic 3 kolor za jakies 120 zl i pikus znowu mozna drukowac

83.16.134.* napisał:

i jak, dostałes juz te atramenty?? lepiej drukuje?? za jaka cene kupile s ten atrament??

81.190.179.* napisał:

dostalem... mialem do wydrukowania jakies 400 stron w max jakości... w sumie poszły (w przeliczeniu na naboje) 2 czarne i jeden kolor... operacja trwala (UWAGA!!!) od 19 do prawie 6 rano (myslalem, ze sie potne - 1 strona czystego tekstu ok. 1 minute, jezeli na stronie jaet jakis wykres, obrazek, albo tabela... około 3-5 Minut!!!!!!!!). Jakość druku całkiem wporzadku, ale mialem maly wypadek i potym czasami czarny zaciaga mi niebieskim odcieniem (ale tylko czasami). ale mankament ten sam, co przy innych atramentach - czasteczki unosza sie w powietrzu... i przez to mam w srodku zasyfiona cala drukarke :/ nalot z pigmentu jest doslowanie wszedzie... czego sie nie dotkniesz wewnatrz, to się upier....lisz. wiec z tego powodu ten atrament na dluzsza mete chyba odpada :/

co do "wypadku" ... ten atrament (a wlasciwie jego opary) rozpuszczaja klej który jest na tasmie (duck)... ponawierczalem otworki w cartridgach z mysla, ze wsadze tam igle i je ponabijam, ale klej zaczal puszczac farbe (szczegolnie przy czarnym) mimo, ze nie mial bezposredniego styku z tuszem. nabity cartrigde lezal odwiertem do gory i lipa. klej jakby wchlanial atrament do tego stopnia, ze jak po kilku godzinach nacisnalem na tasme, to spod jej brzegow zaczal wyplywac mix tuszo-klejowy. cartrige ktory byl w dukarce puscil i rozlal mi sie niebieski atrament :/ (wyciek poszedl przez laczenie z glowica). nie wiem jakim cudem dostal sie on do dysz od czarnego (przeciez jest przegrodka), ale przez jakis czas czarny pluł mi w granatowym odcieniu.

przy tej miniaturowej wielkosci pojemnikow czarny mozna "kapac na gąbke" od spodu, albo niezalecana metodą wbic igle w gabke (tak zrobilem) - tym sposobem pracowal mi najlepiej i sie zmiescilo sporo atramnetu, kolor mozna tylko kapać... :/ (wiec bede go chyba uzywal od swieta).
zamowie sobie jeszcze chyba po 1 sztuce jetteca z agawy i zobacze jak sa wykonane ich cartrigdze (bo na fotce prezentuja sie nieco inaczej niz typowe zamiennini i moze beda bardziej podatne na dolewanie (ksztalt tych kapturkow na gorze jest inny i chyba nawet jakas zawleczka tam jest).

a placilem 11PLN/50ml (kolor) i 17PLN/100ml czarny (gosc tez sprzedaje to allegro pod nickiem pm_sonet).

podsumowujac:
pomimo dobrej jakosci wydruku (czern jest naprawde czarna, wyschniety wydruk nie rozmazuje sie, w kontakcie z woda tez nie jest najgorzej) zadowolony nie jestem:
-paskudnie sie nabija,
-atrament sie fatalnie rozpyla w drukarce :/ (zastanawia mnie jak bedzie wyglagala woda po umyciu podlogi w pokoju)

83.16.134.* napisał:

hmm widzę ze nie jest to złoty srodek na wszystkie problemy :/

kurde musze kupic jakies tusze bo wczoraj wieczorkiem jak drukowałem duze tabele pojawiły sie juz smugi i miejsca gdzie nie było zadrukowane. UDało mi sie skonczyc drukować ale na najwyzszej jakosci wowczas jeszcze pokrywało kartke równo....

a na orginalnym tuszu wydrukowałem moze ok 70stron....ale podobno sa to "demówki"

81.190.179.* napisał:

podobno z tym rozpylaniem atramentu w srodku to norma wsrod tych canonow jak uzywa sie zamiennikow
to moze zaszalej i przetestuj te jetteca chociaz ich cena zabija troche :/ ewentualnie mozesz obadac te tusze OCP, chociaz 50PLN za 100ml... powalona cena :/ za 1 napelnienie czarnego mozna w takim ukladzie kupic 2 badziewia z allegro.
a moja drukarenka po wypadku juz chyba doszła do siebie... wczoraj wudrukowalem 4 fotki na 1 arkuszu a4 i kolory wrocily do normy.

80.48.105.* napisał:

he.. co za zrządzenie losu, dość długo przymierzałem się do zakupu jakiejś plujki i juz właściwie sie zdecydowałem na Epsona R220 tylko czekałem na kase ze skarbówki i... niespodzianka, dostałem w prezencie Canona iP4200... rodzinka sie złożyła na urodziny, wiedzieli że planuje zakup drukarki
no cóż wybrzydzać nie będę... jestem już po pierwszych testach, foto bardzo dobrej jakości narazie próby w ustawieniach standardowych na różnych papierach, troche długo myśli, rzęzi i trzeszczy zanim wypuści pierwszą kartkę (troche to denerwujące) ale później idzie szybciutko, instalacja bezproblemowa, puściłem jedną kartkę w dupleksie i zastanawiam się co jest grane bo druga strona wyszła marnie... blado i litery postrzępione, było późno więc nie roztrząsałem dokładnie tematu, ale czy (tu pytanie do posiadaczy tego canona) u was jest tak samo? głowice montuje sie śmiesznie łatwo... drukarka jest niestety cała z plastyku
dzisiaj dalsze testy...

81.190.179.* napisał:

tyklo druga? u mnie na ip2000 czcionki wygladaja tez nie za ciekawie w trybie standardowym... zeby "dogonic jakoscia" hp930 musze wybierac w ustawieniach druku "papier wysokiej rozdzielczosci" ...wtedy litery nie są "siatkowane", tylko rownomiernie wypelnione, ale przy tym ustawieniu blokuje sie opcja druku dwustronnego.... moze u ciebie sterownik automatycznie zjezdza z iloscia plutego atramnetu w dol, zeby nie przesiakalo przez kartke... aha... nie wiem jak jest w ip4200, ale o ip1600 czytalem, ze zabezpieczenie chipowe polega tym, ze drukarka zapamietuje numer cartidga, ale po napelnieniu mimo to dziala dalej... tylko pokazuje, ze jest pusty. moze w 4200 bedzie tak samo.

212.160.203.* napisał:

już spoko dupleks śmiga pięknie, wczoraj to chyba przez czcionke jaką wybrałem, dzisiaj puściłem pare rzeczy na dwie strony i jakośc miodzio, ustawienia oczywiście standard nic nie przesiąka nic nie brudzi czcionki jak z lasera
a o tym chipie to też to słyszałem że mimo iż pokazuje że kartridź pusty to mozna dalej drukować gdzies tutaj w którymś wątku jest link do instrukcji napełniania tych tuszy do ip4200 i ludzie tam piszą w komentarzach że spoko idzie...
ale ja przynajmniej narazie mam zamiar jechac tylko na oryginałach

217.98.98.* napisał:

mi drukuje idealnie, niemialem żadnych problemów, zaniedlugo bede musiał kupić do niej tusze bo ostatnio wiele sie drukowało i troszke już poszlo , w sumie mam jeszcze jakies 60 % w czerwonym , reszta po 80% a czarny 90% Wiec na tyle co drukowałem to nie w jednym lexmarku bym musiał kupić chyba z 5 nowych katridzy.
Na allegro zauywazylem ze jakis gosc sprzedaje 4 tusze (zammnieki) kolory i czarny za 99zl w dodatku napisał że nieposiadają CHIPÓW i czeba je przenieś , chyba troszeczke oszalał z ta ceną

80.50.61.* napisał:

normalnie powinien mieć 10mln ja nabijam ok14 tuszem Hansol od Softhouse. I najlepsze jest to że nadal nie widzę zużycia kartridza

Jaką Atramebtową Drukarkę Kupić
Jaką Drukarke Laserową Polecacie?

00