Szczelność dysku

80.48.237.* napisał:

Witam, co zrobić z dyskiem który stracił prawdopodobnie szczelność? Mój tatko wkładając dysk do obudowy pechowo natrafił na nóżkę podtrzymującą dysk (taka cienka blacha w obudowie) i wepchnął nią uszczelkę dysku na długosci ok. 1cm do środka. Dysk przestał pracowac po ok. 10 min. Czy z takim dyskiem da się cos jeszcze zrobić lub chociaż odzyskać dane?

80.53.227.* napisał:

Odzyskać penie można ale za pare k zł. Ale domyślam sie że dysk kręci tależami tylko go nie wykrywa tak?

213.76.146.* napisał:

To żeście zarządzili, uruchamiając taki dysk

Dane odzyskać się da napewno, kwestia kosztu takiej operacji (czyt. DROGO)

Uszczelkę dało się wyjąć z powrotem? Uładź co by nie było na ciebie, weź dysk pod pachę, idź do serwisu, moze oni coś wymodzą

80.48.237.* napisał:

Płyta główna nie widzi dysku wcale, na moim kompie również dysku nie widać, mało tego chyba nie kręci talerzami tylko jakieś dziwne tykanie czy pykanie z niego dochodzi. Zastanawiam się czy dysk po utracie szczelności może jeszcze odzyskać sprawność domowymi sposobami.

80.72.37.* napisał:

to co wiem i biorę na chłopski rozum to już nie. Może nie wiem co oznaczają u ciebie domowe sposoby ale jak rozkręcisz dysk w nie strylnym otoczeniu to już i tak go pochowasz. Zanieś go do serwisu lub sprzedaj jako złom nic innego nie mogę Ci polecić.

No chyba, że zrobisz tak jak ja z moich kochanym dyskiem, który zjadł mi prace dyplomową i zdechł z innymi dokumentami 3 dni przed złożeniem prac. Leży teraz bez obudowy górnej abym widział jego parszywe głowice. I tak nie chcieli mi go zreperować.

83.26.32.* napisał:

Masz racje ale nie do konca.Przy rozkręcaniu dysku w nie sterylnym pomieszczeniu jest bardzo duze prawdopodobieństwo złego funkcjonowania dysku np. przez malutkie drobinki kużu który mzoe się osadzić na tależu.Kiedyś z kumple rozkręciliśmy dysk od laptopa starego 2 gb zeby pooglądać sobie co jest w środku, spowrotem skręciliśmy i działa do dzis

193.151.64.* napisał:

dyski sa hermetyczne->przynajmniej do czasu wypadku

62.69.194.* napisał:

DYSKI TWARDE NIE SA HERMETYCZNE!!!!
Kazdy dysk twardy ma w obudowie jeden lub kilka otworow o wielkosci od kilku do kilkudziesieciu mikronow. Sa one po to aby cisnienie wewnatrz dysku i na zewnatrz bylo takie SAME!! Tak male wymiary sa potrzebne do tego aby kurz nie przenikal do srodka dysku i nie uszkadzal talerzy.
Twoj dysk proponuje sprobowac naprawic w nastepujacy sposob.
W lazience robisz saune (tzn puszczasz do wanny goraca wode az para pokryje cala lazienke) nastepnie czekasz kilka minut aby para opadla, bierzesz dysk i go rozkrecasz. Para oczysci powietrze w laziece z mikroskopijnych drobin zanieczyszczen(CLEAN ROOM aktualnie najnowoczesniejsze tego typu pomieszczenie znajduje sie w DANII w firmie SONION www.sonion.dk w ktorej pracuje moja zona )
Kiedy otworzysz juz dysk popraw uszczelke(nie dotykaj talerzy palcami!!!!) i sprawdz czy uszczelka nie uszkodzila talerzy, bo to prawdopodobnie ta uszczelka blokuje talerze, przez co nie moga sie krecic. Nastepnie skrecasz dysk nie uzywajac zadnych KLEJOW tudziez SILICONOW do przyklejenia uszczelki. Na to ze po tej operacji dysk bedzie dzialac nie moge ci dac zadnej gwarancji poniewaz nawet mikroskopijne uszkodzenia moga zwalic kazdy dysk, ale co szkodzi sprobowac, tym bardziej ze uszczelka jest wlasnie silikonowa i malo prawdopodobne aby uszkodzila talerze.
Jak sprobujesz daj znac czy pomoglo

80.48.237.* napisał:

Dzięki bardzo za pomoc,
hmmm to chyba właśnie domowy sposób na naprawę dysku...

193.151.64.* napisał:

trzeba to chyba do FAQ wrzucic

00 01 02 03 04 05 06 07 08 09 10 11 12