Moje boje z Barakudą V SATA - odradzam zakup...

217.153.167.* napisał:

Tekscik dla tych, ktorzy planuja zakup nowego HDD - nie twierdze, ze wszystkie Baraki sa felerne, ale sporo ostatnio o tym slysze.

Swieta minely, wpadlo troszke kaski, znalazl sie kupiec na mojego staruszka Samsunga, nowa mobo - pora zatem na wymiane twardziela . Klik do Komputronika i popatrzmy... Caviary... nie, Maxtorki - miodzio, ale po co mi kolejny traktor, wreszcie - Seagate Barracuda V SATA 160 GB - hmmmm... Google i model+review -> nio, nio, zupelnie niezle ocenki... Zaryzykujmy

Nastepny dzionek, wpada kurier - jest Wyglad jakis taki znajomy... Znow net + CHIP i juz wiadomo - to normalna wersja UATA z interfejsem SATA Minus dla Seagate'a Jest nowosc, to wydojmy klienta...

Coz - sobota rano - montujemy Albo i nie, bo nie mam trzeciej przejsciowki zasilania wycieczka na gielde i zaczynamy...

OKi, przykrecony, kabelki podpiete - power... cisza... nie ruszyl czy co Wizyta w Device Manager - jest... Plusik dla Seagate'a - dysk praktycznie bezglosny Dobra, no to 1:1 - pogodze sie...

Partycjonujemy - Partition Magic i znow zgrzyt - pojemnosc faktyczna 150GB - wrrrr... nie za duzo skonsumowali Ale akurat na 3 dyski po 50 kazdy. No to dzielimy. Mija 15 sekund i PM wywala blad co znowu? OK - kasujemy to co zrobil i od nowa - blad, inne wymiary - blad, jenda partycja - blad Dobra, sprobojmy Acronisem... Hehehehe - zapomnij Ostatnia nadzieja zostal... fdisk - sprobojmy...

Odpalam, kasuje stare partycje (a jednak byly?) i pakuje nowe. Wszystko OK Odpalamy Winde, wchodzimy do Mojego komputera - sa Juz pisze list do Billa, przepraszajac go za ostatnie 10 lat wrzutow pod jego adresem, ale mowie - zwolnie najpierw troszke miejsca na staruszku Samsungu. A tutaj - Device not found Jakie not found jak sa Wracamy do DOSa i powtorka. Winda - dyski sa, ale nadal ich nie ma... Do trzech razy sztuka - i... udaje sie Sa dyski i system je widzi. No to przerzucamy. Kopiowanie - blyskawica

Do mojego listu (juz nie tak milego), mowie, poslucham sobie muzyczki... Odpalam MP3 z nowego HDD a tu kocia muzyka Co w morde znow - HDD zakloca mi Fortisia Przerzucilem filmik - nie startuje... Ze staruszka idzie jak burza. DiskDoctor - w porzadku! Sprobojmy restart...

Taaaak - wlacza sie CheckDisk i wywala kupe bledow No rzesz kur.a OK - skorygowal - wpadam w Winde i na nowego HDD. Eeeee - film z 700MB spadl do 28... OKi - delete i przenosze jeszcze raz. Ku mojemu zdziwieniu nadal tam siedzi i tym razem ma 1,6GB Zagladam do muzy - setki plikow z krzaczkami zamiast nazw... Odpalam PM - check drive - FAT tables are not the same Kurza twarz - po muzyce

Wywalam partycje PM i robie od nowa fdiskiem - udaje sie za pierwszym razem. Znow kopiujemy... Zabawa ta sama - restart, byki w CheckDisku i pliki rodem z horroru... Co gorsza, zadne naprawianie CHD nie pomaga - dodaje nowe katalogi FOUND.XXX a byki siedza dalej

SeaTools - jedziemy File Structure Test - not passed... Aaaaargh Co do misia rysia sie dzieje Powtorka z tworzenia partycji, probka danych i znow SeaTools - File Structure beeeee Kuuuuuurrrrrr....aaaa Restart a tu komp sie nie podnosi Restart drugi - nic... Dobra - sciagam bok i odlaczam kabelki od Barakudy Winda wstaje bez problemow... PRzerzucam ja na inny kanal SATA - power - Winda nie wstaje... Odlaczam - wsio OK

Na tyle starczylo mi cierpliwosci Klik w net - Google - Barracuda V + problems - ooooo, sa koledzy Calkiem popularna przypadlosc... Wczesniej myslalem, ze tych HDD jest po protu duzo i stad wiecej z nimi problemow, ale chyba to nie to...

Przestrzegam zatem przed kupnem tych dyskow - zbyt duze prawdopodobienstwo powtorki z rozrywki (mojej)

I uprzedzajac Wasze pytania:
- jest SP1
- jest EnableBigLBA
- do licha - 2 Maxotry SATA chodza
- plyta obsluguje wiecej niz 2 urzadzenia SATA

Dzis Baraka wyladowala w Komputroniku - nie byli zbyt zdziwieni, a to chyba wyjasnia wszystko...

Pomyslnego polowania na barakudy

81.15.226.* napisał:

ok, brzmi złowieszczo, ale nigdy nie lubiłem Segate

co więc polecasz ? jednak WD ? bo przeca traktorów nie ...

80.48.119.* napisał:

No to ladnie. Wlasnie sie przymierzalem do zakupu baraki 120GB SATA. :/ Teraz narobiles mi watpliwosci. Ale dobrze ze przeczytalem to teraz a nie po zakupie.

195.82.190.* napisał:

jezeli ktos ma uprzedzenia do caviarow i maxtorow zostaja samsungi - ostatnio bardzo dobre i bardzo ciche dyski i 3 lata gwary

217.153.167.* napisał:

Heeeej - z innymi nie jest tak zle... Sam jade na dwoch Maxtorkach SATA i jestem bardzo zadowolony.
Tzn. nie sa one demonami ciszy (mimo olejowych lozysk) i zwlaszcza przy kopiowaniu duzych plikow potrafia urzadzic "pile elektryczna", ale sadze, ze mozna na nich polegac Mysle, ze moge je ze swojej strony polecic.
Podobnie zreszta jak YrC - Samsungi - mialem juz dwa i nigdy nie bylo z nimi problemow. One nie sa z kolei demonami szybkosci, ale moja opinia bazuje na dyskach sprzed dwoch lat - teraz nie wiem, czy to sie nie zmienilo.
Radze byc madrym PRZED szkoda i kupujac twardego najpierw zapuscic po necie searcha w stylu "disk (model)+problems" a nie szukac najpierw recenzji tak jak ja... Teraz to juz jestem ->

195.114.160.* napisał:

A jakie taktowanie PCI??
Jaki system plików, jakie wielkości partycji, jaki OS?
Co to za zwierz barracuda 5 SATA??

217.153.167.* napisał:

Juz sie robi dodatkowe info (chociaz czesc juz byla... )
1. system - WindaXP + SP1
2. partycje - poczatkowo mialo byc 3x50GB, potem rozne kombinacje, wlacznie z 1 partycja 150GB
3. taktowanie FSB 200/33MHz
4. a zwierz - hihihihi - miala to byc nowa Barka, ale tak jak napisalem jest to po prostu przerobka standardowej Bareczki UATA133

212.75.102.* napisał:

Hmmm, a u mnie wszystko działa ... (patrz mój konfig)

Może to wina BIOS'u płyty/kontrolera a nie dysku?

Nie jest prawdą, że te dyski do PATA tyle że z przelotką SATA. Sam kiedyś szukałem info na ten temat, niestety nie potrafię teraz podać linków

195.114.160.* napisał:

Podaj model tego zwierza, bo nie słyszałem o takowych.

217.153.167.* napisał:

Juz sie robi, niewierny Smoku Wawelski

Barracuda 7200.7 ST3160023AS 8MB SATA

a tu link do Komputronika:http://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=6864
nie jest tam jasno napisane, ze to V, ale to chyba "starszy brat" modelu ST31200023AS, a ten jest na 100% opisany jako model serii V.

BTW - mojego komentarza z 1 na Komputroniku juz 2 dni nie dodali - cenzura w XXI wieku?

212.160.60.* napisał:

U mnie siadły 2xBarracuda IV w przeciagu miesiaca. Aż facet ze sklepu na mnie dziwnie patrzył. Wkurzyłem sie i kupiłem Barracude V. Mam ją już ponad rok - działa bez zarzutu. Wadliwe egzemplarze sie zdarzają wszędzie - trzeba mieć tylko odpowiednio wyhodowanego pecha, żeby trafić na bubla

80.54.212.* napisał:

No to nie jest to BV
http://www.digit-life.com/articles2/seagate-barr-sata/

It should be noted that Seagate is the only company that _doesn't_ makes SATA drives out of the parallel drives by simply using a bridge.

217.153.167.* napisał:

Faktycznie z danych na stronie podanej przez Wawelskiego wynika, ze to nie jest dysk serii V. Nie zamierzam sie spierac.
Diabli wiedza, kto tu ma racje w tych testach CHIP - Wielka księga testów 2003 str. 14 - Część dysków Serial ATA (np. Seagate Barracuda ATA V ST31200023AS) to w rzeczywistości starsze urządzenia IDE, których końcowy interfejs "zamieniono" na wersę szeregową.
I komu tu wierzyc - naszym specom czy zagraniczniakom? Zauwazcie, ze podali dokladnie moj model dysku jako serie V...

Mniejsza zreszta o to - wazne jest, ze niestety dyski nie grzesza jakoscia - wystarczy pogrzebac po naszym forum.

80.54.212.* napisał:

mikolajek
Chip, to ani nasi, ani spece.
Ostatnio qmplowi złożyłem kompa z BSATA 120GB - zero problemów.
A co do awaryjności - poczytaj to forum. Wszystkie dyski padają.
Na jakiej podstawie oceniasz prawdopodobieństwo powtórki z rozrywki?

217.153.167.* napisał:

Wiadomo, ze wszystkie padaja - podejrzewam, ze Barek jest po prostu znacznie wiecej niz innych, dlatego tez wiecej tez jest ich awarii.
Kazdy ma swoje przyzwyczajenia - ja Maxtory Ale jesli wejdziesz na Komputroniku w Seagate'a i poczytasz komentarze - to jest sporo niepochlebnych. Mysle, ze cos w tym jest.

P.S. Chip to moze i nie spece, ale chyba nasi

80.55.74.* napisał:

chyba niemcy maja chipa

195.116.116.* napisał:

ja mam 120gb i nie ma problemow - moze jeden dysk jest czasem troche glosny (ale przy zamknietej budzie prawie go nie slychac)
Jak widac trzeba miec pecha
ja np kupilem do pracy kilkanascie maxtorkow 15 i 20 gb z plaskiej serii i padlo mi ich bardzo duzo czesto nawet podczas pierwszego podlaczenia i zakladania partycji a np maxtorek 40 gruby uzywany przezemnie jako nosidelko do danych przycisk do papieru i podreczna bron dziala doskonale 0 badow 0 problemow a wyglada jak by wojne przezyl conajmiej - jedyne co mu zaczelo dolegac to swiszczace lozysko :/ tak wiec co sie trafi

213.25.189.* napisał:

Mi sie wydaje ze to bardziej u ciebie z kontrolerem jest blad , badz jakims innym podzespolem .

217.153.167.* napisał:

No i sprawa po dwoch tygodniach jest FINITO

Krotkie info - zwlaszcza dla tych co twierdzili, ze to ja jestem lewy a nie Barka

Dostalem nowy dysk bez najmniejszych problemow - sprzedawca w salonie Komputronika w Wawie stwierdzil ze:

Coz - nie wnikam czy faktycznie tak jest - wazne ze nowy egzemplarz na razie spisuje sie bez wiekszych problemow - odpukac

Moje Prawa Co Do Uzyskania Gwarancji

00 01 02 03 04 05 06 07 08 09 10 11 12