heh.pl
Kanał informacyjny Heh.pl


Niedziela 8 grudnia 2024 r.

artykuły | abc komputera (archiwum) | forum dyskusyjne | redakcja


Temat

Problem Z Dyskiem Ata 133 Maxtor 120 Gb 8 Mb Cache


83.168.75.* napisał:
Witam wszystkich bardzo serdecznie.

Chciałbym prosić was o pomoc w rozwiązaniu dość denerwującego problemu.

Otóż posiadam dysk Maxtor ATA 133 120 GB z 8 MB cache 7200 obr. Podczas przenoszenia danych z jednego dysku na drugi dzieją się dość dziwne rzeczy. Transfer spada z 30 MB/s nawet do 2 MB! Komputer w tym momencie zaczyna się mulić i musi trochę minąć zanim dysk się odmuli. Dysk ten pracuje w trybie UDMA-6 na komputerze:

procesor: AMD Sempron 2800+
pamięć: 512 DDR GoodRam CL3
płyta główna: ASUS K8N na nforce 250

dysk ten jest podpięty jako jedyny na taśmie ATA 133, jest to dysk systemowy. Tryb dysku jest ustawiony na "najgłośniejszy przy najlepszej wydajności". Dysk został zdefragmentowany i sprawdzony programem HD Tune w wersji 2.52. Health Status jest OK. Żadnych błędów czy badsectorów, jednak test transferu nie wygląda najlepiej. Oto on:

http://img222.imageshack.us/my.php?image=maxtorut2.jpg


W tym samym komputerze mam również drugi dysk, Segate 40 GB ATA 100 512 KB cache 5400 obr pracujący na UDMA-5. Dysk jest podpięty jako slave i znajduje się na taśmie razem z nagrywarką CD-R. Transfery są mniejsze, bo i dysk jest słabszy ale za to o wiele bardziej stabilne. Zobaczcie sami:

http://img206.imageshack.us/my.php?image=segatejz5.jpg

Czy coś jest nie tak z tym Maxtorem? Takie mulenie jest strasznie denerwujące, zapis dużych plików lub wysyłanie przez sieć zamula mi komputer. To samo działo się na zewnętrznym kontrolerze ATA 133 więc to napewno nie wina kontrolera. Bardzo proszę o pomoc. Zostało mi jeszcze niecałe 2 miesiące gwarancji na tego Maxtora i nie wiem co robić. Za wszystkie pomysły i propozycje rozwiązania tego problemu będę wdzięczny.

Pozdrawiam HM.

83.21.241.* napisał:
Daj screena z zakładki "Health" programu HD Tune.

83.168.75.* napisał:
Screen z zakładki Health dla Maxtor'a wygląda następująco:

http://img62.imageshack.us/my.php?image=maxtor1mx8.jpg

Poprzedni wykres transferów dla Maxtora był zrobiony kilka minut po przeniesieniu dużego pliku z jednego dysku na drugi.

Poniżej zamieszczam wykres, który został zrobiony zaraz po uruchomieniu komputera:

http://img62.imageshack.us/my.php?image=maxtor2wm4.jpg


Pozdrawiam HM.

83.21.250.* napisał:
W danych SMART tylko "hardware ECC" trochę za duże (jak na ten model dysku), a screen pomiaru prędkości jest ... troche zaskakujący icon_wink2.gif

Po pierwsze wymień taśmę na nową (najczęstszy sprawca problemów typu "ECC error") i koniecznie sprawdź napięcia zasilania (miernikiem! kilka pomiarów napięć 12V/5V podczas pracy, najlepiej w momencie kiedy "muli").
Po drugie - nie masz czasem zainstalowanego pakietu Nortona?
Zrób tez test z odłączoną nagrywarką, wiem że nie jest połączona z tym dyskiem ... różne cuda już widziałem. No i na koniec - wirusy / trojany / robale -> ma ich nie być icon_wink2.gif

83.168.75.* napisał:
Nie mam miernika, a nawet gdybym miał to nie mam zielonego pojęcia jak to sprawdzić icon_smile3.gif trojany, robale i inne paskudztwo nie istnieje, sprawdzałem już.

Tak posiadam Nortona ale samą ogniościankę, która nie muli kompa. Antywirus to Kaspersky Personal Pro w wersji 5.

Próbowałem już odłączać napędy, taśmy i uruchamiać system na samym dysku. Dzieje się to samo. Zresztą wcześniej to wszystko działało bez najmniejszego problemu.

Na laptopie też posiadam tego samego firewalla i antywirusa i tam jest wszystko ok. Dzisiaj sprawdzałem dysk za pomocą programu HD Tune. Wszystko pięknie, transfery stabilne spadają tylko o 3-4 MB/s.


Dodaję dość sporą notkę odnośnie zachowania komputera w ostatnim czasie, może to pomoże w identyfikacji problemu. Dziękuję za pomoc.


Niestety wszystko wskazuje na to, że z tym dyskiem jest coś nie tak. Kiedyś pamiętam podczas przeglądania waszego forum system nagle stanął a z komputera dało się słyszeć odgłos "pierdzenia" pojedyńczy dźwięk, podobny do tego, który towarzyszy przy odczycie dyskietki 1,44. Sądzę, że wydobywał się z dysku. Po przymusowym twardym resecie (ctrl + alt +del nie działał) wyskoczył komunikat Primary Master Device Not Found. Wyjęcie taśmy i włożenie innej pomogło ale nie na długo.

Bo ostatnio znów coś podobnego miało miejsce:
odszedłem od komputera nagle szłyszę, że się sam zresetował, po czym gdy plansza z logo wgrywania Windows XP zniknęła komputer ponownie się zresetował. Wyskoczył komunikat "Błąd odczytu z dysku, wciśniej CTRL + ALT + DEL". Dysk cały czas był podpięty więc bios go widział, w przeciwnym wypadku powinien wyrzucić komunikat "Primary Master Device Not Found". Po resecie okazało się, że system zawisł na samym początku gdy na ekranie widniało Logo płyty głównej. Ponowny restart Windows XP uruchomił się bez problemu, zapodałem Scandisk'a, który poinformował mnie że "System Windows nie był w stanie dokończyć sprawdzania dysku C:". Uruchomiłem ponownie komputer, włączył się program CHKDSK i usunął jakieś pliki uszkodzone na wskutek nagłego reseta, po tym Scandisk działał poprawnie. Żaden program nie wykrył Bad Sectorów na dysku. Miałem kilka godzin spokoju. Rano chcąc włączyć komputer podczas ładowania systemu (logo z niebieskim paskiem) zaskoczył mnie restart, i tak w kołko 6 może 7 razy. Rozkręciłem komputer, wyjąłem zbędne urządzenia (aby odciążyć zasilacz). Zmieniłem też taśmę z ekranowanej 90 cm na zwykłą 60 cm. Komputer ruszył. Wszystko ok, 2 dni spokoju. Komputer działał, dzisiaj o 19 go wyłączyłem bez problemu. Teraz włączam i na starcie pokazuje mi się komunikat "Błąd odczytu dysku, wciśnij CTRL+ALT+DEL", wciskam i system uruchamia się bez problemu. Programy nadal nie znajdują żadnych uszkodzeń dysku ani Bad Sectorów.

Nie wiem co robić, sprawdziłem gwarancję na dysk mam do 9 grudnia 2006 - więc już niedługo. Dzisiaj zamówiłem dysk WD Caviar SE 250 GB SATA II 8 MB cache, zgram dane póki mogę i chyba wysyłam dysk na gwarancję (póki ją jeszcze mam). Z drugiej strony komunikat "Błąd odczytu dysku" wyskakuje gdy w sektorach rozruchowych nie ma danych potrzebnych do uruchomienia systemu, zgadza się? To czemu po 3 magicznych klawiszach system znów rusza?

Jak widzicie mam sporą jazdę icon_smile3.gif poradźcie coś, napiszcie co o tym sądzicie. Co może być przyczyną takiego zachowania i co mam zgłosić jako powód reklamacji dysku, takie resety, braki wykrycia i spadki transferów?


Podam dokładną konfigurację mojego kompa:
płyta główna ASUS K8N na chipsecie nforce3 250 - temperatura płyty głównej 31 *C
procek: sempron 2800+ s.754 64 bit (256 KB cache L2) - temperaturka procka 34 *C, wentyl BOX srednio 3040 obr
pamięć: Goodram 512 (400 MHz - PC 3200) CL3 (3/3/8)
karta garfiki: AGP 8x Sapphire Radeon 9600 XT (256 MB DDR)
kanał Primary: Master Dysk Maxtor 120 GB 8 MB cache, 7200 obr ATA 133 UDMA mode 6
kanał Secondary: Master Nagrywarka LG 52x/24x/52x, Slave Dysk Segate 40 GB ATA 100 UDMA mode 5, 512 KB cache, 5400 obr
dźwięk: PCI Soundblaster Live! 1024
dwie karty sieciowe na PCI
UPS Powercom (więc o przepięciach i skokach napięć z sieci nie ma mowy)
Zasilacz, najprostszy Codegen 400W, napięcia:
Vcore = 1,408 ~ 1,424
3,3V = 3,28
12V = 12,096V (w programie) w biosie nawet 12,386V
5V - 5,134V



Aha, byłbym zapomniał - przed większością resetów, błędów itp. występuje krótki dźwięk pierdnięcia lub puknięcia.

Pozdrawiam HM

83.21.250.* napisał:
Ja bym podstawił inny zasilacz, nie wierzę w te "400W" Codegena. Ale z miałem już "padnięte" Maxtory bez żadnych błędów SMART icon_confused2.gif COŚ jest uszkodzone, czy to dysk? -> jak dla mnie 50/50 że to on.
CYTAT
Z drugiej strony komunikat "Błąd odczytu dysku" wyskakuje gdy w sektorach rozruchowych nie ma danych potrzebnych do uruchomienia systemu, zgadza się? To czemu po 3 magicznych klawiszach system znów rusza?
To nie tak, dysk po zaniku napięcia zasilającego czy resecie startuje od nowa. Może być tak że przy niektórych uruchomieniach (np. przy zaniżonym zasilaniu) nie wszystko pójdzie poprawnie, i w efekcie występują błędy odczytu -> im dalej od ścieżki "0" tym większe, dlatego nie ma problemu z odczytaniem MBR ale dalsze operacje są niemożliwe. "Błąd odczytu dysku" to tekst zapisany w MBR icon_wink2.gif czyli coś ten dysk jednak zawiera.
Możesz reklamować, ale istnieje spora szansa że go tylko przetestują i odeślą (zależy gdzie trafi). W sumie nic nie ryzykujesz, tylko najlepiej daj opis uszkodzenia typu "zawiesza komputer po xx minutach/godzinach pracy, częste problemy z ponownym uruchomieniem systemu". Czasem mam wrażenie że opisów uszkodzeń nikt w serwisie nie czyta, ale kto wie?
W każdym razie sprawdził bym jeszcze zasilanie, bo to częsta przyczyna "dziwnych" problemów. Sąsiad nie ma sprawnego zasilacza? Albo jakiś kolega? tylko nie taki jak masz, i lepiej żeby miał rzeczywiście 350-400W (poczytaj w dziale zasilacze).

83.168.75.* napisał:
Może masz jakiś link do opisu sprawdzenia pomiaru napięć w zasilaczu? W sumie wcześniej miałem dodatkowe 2 napędy optyczne, dodatkowy dysk i kontroler ATA 133 na PCI i nie było tego problemu, a to przecież sporo więcej dla zasilacza. Najlepsze jest to, że resety i podwieszki zdarzają się gdy komp sobie chodzi a mnie nie ma w pobliżu albo jak rozmawiam na GG, podczas kopiowania, przenoszenia, testów dysku jeszcze nigdy się to nie zdarzyło mur.gif

83.21.250.* napisał:
http://zenfist.pl/pelen.php?id=40

83.168.75.* napisał:
Witam ponownie,

wczoraj wieczorem wyłączyłem kompa i rano podczas włączania znów zobaczyłem "Błąd odczytu dysku, wciśnij 3 magiczne klawisze". Pomyślałem, że może to ten drugi dysk się odgraża - zbyt długa taśma (90cm)? Więc i tą taśmę zmieniłem na zwykłą 60 cm. Póki co ok, ani razu nie zobaczyłem żadnego błędu, a komputer był dzisiaj włączany kilkanaście razy. Zobaczymy czy jutro rano znów będzie się odgrażał icon_smile3.gif

Poeksperymentowałem dzisiaj trochę, oto wyniki:

komputer uruchomiony tylko z dwoma dyskami (żadnych napędów optycznych, dodatkowych wentylatorów itp.) = nadal spadają transfery podczas kopiowania i komp się muli
usunąłem sterowniki poszczególnych kanałów PATA i SATA z menadżera urządzeń - nic nie dało

Zdobyłem inny zasilacz (350W) i miernik, na nowym zasilaczu dzieje się to samo. Pomierzyłem napięcia +5V i +12V na różnych wtyczkach molex, wyniki poniżej:

Komputer podłączony bezpośrednio pod listwę zasilającą (w kompie podłączone tylko 2 dyski, żadnych napędów optycznych ani dodatkowych wentylatorów):
1. standardowe obciążenie (zaraz po uruchomieniu):
5V = 5,20V
12V = 12,20V

2. pod obciążeniem (czyli podczas kopiowania danych - mulenie się komputera):
5V = 5,19V
12V = 12,20V ~ 12,21V

Komputer podłączony pod UPS:
1. standardowe obciążenie (zaraz po uruchomieniu):

5V = 5,19V
12V = 12,20V

2. pod obciążeniem (czyli podczas kopiowania danych - mulenie się komputera):
5V = 5,18V ~ 5,19V
12V = 12,20V ~ 12,21V

Komputer podłączony pod UPS (ale z pełnym wyposażeniem, 2 wiatraki 80x80 działające na max obrotach, regulator obrotów, 2 dyski twarde, nagrywarka CD-RW, 2 wiatraki w kieszeni od dysku twardego):
1. standardowe obciążenie (zaraz po uruchomieniu):

5V = 5,18V
12V = 12,16V

2. pod obciążeniem (czyli podczas kopiowania danych - mulenie się komputera):
5V = 5,17V ~ 5,18V
12V = 12,17V

Porównałem te napięcia z tabelką dopuszczalnych wartości (biorąc pod uwagę błąd rzędu +/- 0.03V dla mierników do 250zł jak to pisało w artukule o sprawdzaniu napięć) i napięcia wyglądają w porządku.

Zmierzyłem tylko te napięcia we wtyczkach molex, nie sprawdzałem +3.3V.

Dodatkowo zauważyłem, że po wyłączeniu ochrony w czasie rzeczywistym (w programie Kaspersky Antivirus Personal Pro v5) transfery podczas kopiowania, przenoszenia dużych plików trzymają się na jednym poziomie około 28-30 MB/s. Jednak w przypadku sprawdzania dysku za pomocą HD Tune wyłączenie antywirusa nic nie dało. Wykresy nadal są zaskakujące icon_smile3.gif

Najważniejsze, że póki co nie występują błędy odczytu dysku podczas próby rozruchu komputera i wgrania Windows XP. Mam nadzieję, że już ich nie będzie. Jednak dla pewności wyślę dysk na gwarancję (przebieg testów wydajności nadal nie wygląda dobrze) jak tylko przeniosę dane na nowego twardziela.

Oczywiście czekam na dalsze wskazówki icon_smile3.gif

Pozdrawiam HM.

83.168.75.* napisał:
Witam ponownie,

jak narazie nie mam żadnych złowieszczych komunikatów. Ostatni "błąd odczytu dysku" pojawił się 22 września - od tego czasu cisza icon_wink2.gif Nie mam też resetów kompa. Przed chwilką zrobiłem test dysku Maxtor. Zamiszczam wykres i proszę o jego skomentowanie, czy jest w pełni poprawny?

http://img180.imageshack.us/my.php?image=maxtorny8.jpg

Pozdrawiam HM.

149.226.255.* napisał:
Wykres wygląda normalnie. Burst i użycie procka ok. Tryb transferu to UDMA5 jak widać - sprawdź, czy czasem twój model nie obsługuje UDMA6.

83.168.75.* napisał:

Wykres wygląda normalnie. Burst i użycie procka ok. Tryb transferu to UDMA5 jak widać - sprawdź, czy czasem twój model nie obsługuje UDMA6.


Obsługuje i jest włączone UDMA mode 6. Skąd więc przypuszczenie, że działa na UDMA5? icon_smile3.gif

149.226.255.* napisał:
To nie przypuszczenie - Burst Rate = 100MB/s -> UDMA5. Jeśli jednak MU pokazuje UDMA6, to najwyraźniej w HD_Tune nieco się wyniki omsknęły icon_wink2.gif Możesz zrobić test HD_Tach'em? Tak z czystej ciekawości...

83.168.75.* napisał:
Oczywiście. DH Tach chodził przy włączonym antywirze Kaspersky'm (zapomniałem wyłączyć) więc stąd mogą być te wcięcia. Zaraz zrobie pełny testy przy wyłączonym antywirze.

http://img208.imageshack.us/my.php?image=maxtor2sq8.jpg

a tak wygląda przy wyłączonym antywirusie:

http://img204.imageshack.us/my.php?image=maxtor3tk0.jpg

A tutaj jeszcze raz test HD Tune ale bez włączonego antywirusa. Jak widać Burst Rate jest jeszcze niższy niż poprzednio blink.gif

http://img82.imageshack.us/my.php?image=maxtor4ko3.jpg

Czekam na opinie, HD Tune zawala wyniki?

Pozdrawiam HM.

213.227.72.* napisał:

To nie przypuszczenie - Burst Rate = 100MB/s -> UDMA5. Jeśli jednak MU pokazuje UDMA6, to najwyraźniej w HD_Tune nieco się wyniki omsknęły icon_wink2.gif Możesz zrobić test HD_Tach'em? Tak z czystej ciekawości...

Jesteś w błędzie. Mój dysk jest identyczny jak autora topic'u, chodzi na UDMA6 a Burst Rate miałem w teście nawet poniżej 100 Mb (fakt, że na dysk w tym czasie sciagane były pliki). Nigdy nie osiągniesz wartości maksymalnych, musiałbyś mieć możliwość wyłączenia wszystkich procesów (a i to nie gwarantuje 100% sukcesu), a zarówno mój jak i dysk autora topic'u funkcjonują jako systemowe.

HoMisiek
Nic nie zawala, to po prostu nie jest najszybszy dysk świata, chociaż ja nie narzekam.
Jak chcesz mogę synchronicznie przetestować mój egzemplarz, myślę, że wyniki będą zbliżone.

Przed chwilą zrobiłem test HDTach. Wyniki mam zbliżone z mniej więcej 0,5 % przewagą wydajności twojego egzemplarza.
Wniosek: Ten model tak ma icon_smile3.gif

83.168.75.* napisał:

HoMisiek
Nic nie zawala, to po prostu nie jest najszybszy dysk świata, chociaż ja nie narzekam.
Jak chcesz mogę synchronicznie przetestować mój egzemplarz, myślę, że wyniki będą zbliżone.


Jak byś mógł, to byłbym wdzięczny. Ciekawe jakie wyniki osiągnie twój egzemplarz.

213.227.72.* napisał:

Jak byś mógł, to byłbym wdzięczny. Ciekawe jakie wyniki osiągnie twój egzemplarz.

Napisz, które testy Cię interesują.
HD Tune i HD Tach mam w tej samej wersji co i Ty.
Jeśli wpadnie Ci do głowy coś jeszcze napisz sprawdzę, ale jak juz napisałem wychodzi na to, że takie są po prostu te Maxtory, ja na swojego nie narzekam, a ma już ponad 2 lata.

83.168.75.* napisał:
Zrób benchmarka dysku w HD Tune i pełen test (ten 32MB) w HD Tach. Wyłącz przy tym antywirusa. Zobaczymy jakie będą wyniki.

Z góry dzięki.

213.227.72.* napisał:

Zrób benchmarka dysku w HD Tune i pełen test (ten 32MB) w HD Tach. Wyłącz przy tym antywirusa. Zobaczymy jakie będą wyniki.

Z góry dzięki.

HD Tune 2.52

Wyniki w takiej kolejności w jakiej pokazują się w onie programu. M = moje, T= Twoje.

M: 26,6 T: 29,9 MB/s
M: 57,0 T: 57,3 MB/s
M: 46,4 T: 46,8 MB/s

M: 13,1 T: 14,5 ms
M: 100,0 T: 97,7 Mb/sec
M: 5,8% T: 3,0%

HD Tach (w toku)
Seqential Read Speed:
M: 60 Mb - 27 Mb T: 60 - 31 Mb

Random Access:
M: 13,4 T: 13,5 ms

CPU utilization
M: 2% T: 4%

Average Speed
M: 48,8 T: 49,1 MB/s

Burst Speed
M: 121,3 T: 122,2 MB/s


149.226.255.* napisał:
Co do wyników:
HD_Tach pokazał 122.2MB/s, tylko że są to MB liczone jako miliony bajtów, czyli faktyczny wynik wynosi:
122200000/1024/1024 = 116,539MB/s, co i tak jest liczbą znacząco wyższą niż to co wyliczył HD_Tune (102MB/s)

Wniosek: HD_Tach ma mniejszy błąd pomiaru, i to właśnie mi chodziło.

wheelerfan: zanim napiszesz, że ktoś nie ma racji, upewnij się że to prawda.

213.227.72.* napisał:

Co do wyników:
HD_Tach pokazał 122.2MB/s, tylko że są to MB liczone jako miliony bajtów, czyli faktyczny wynik wynosi:
122200000/1024/1024 = 116,539MB/s, co i tak jest liczbą znacząco wyższą niż to co wyliczył HD_Tune (102MB/s)

Wniosek: HD_Tach ma mniejszy błąd pomiaru, i to właśnie mi chodziło.

wheelerfan: zanim napiszesz, że ktoś nie ma racji, upewnij się że to prawda.

Oczywiście mądralo, że nie masz racji.
Obydwa dyski chodzą na UDMA 6 a oto chodziło icon_razz.gif

tomazzi: zanim napiszesz, że ktoś nie ma racji, upewnij się że to prawda.
A i nie odwracaj kota ogonem.

HoMisiek

Wnioski skrócone:
IMO Twój dysk ma wyniki normalne dla tego modelu.
Wyników HD Tach i HD Tune nie powinno się ze sobą porównywać, czego można było się domyślać, ale co nasze testy bezsprzecznie dowiodły a tomazzi potwierdził.



149.226.255.* napisał:
Przypominam, co napisałem, bo jak widzę masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem.
To nie przypuszczenie - Burst Rate = 100MB/s -> UDMA5. Jeśli jednak MU pokazuje UDMA6, to najwyraźniej w HD_Tune nieco się wyniki omsknęły icon_wink2.gif Możesz zrobić test HD_Tach'em? Tak z czystej ciekawości...

Jak jeszcze nie jarzysz, to powiem inaczej: skoro Menadżer Urządzeń pokazuje UDMA6, to znaczy, że HD_Tune zaniża wyniki - potwierdza to test za pomocą HD_Tach, który pokazuje znacznie powyżej 100MB/s, co oznacza, że dysk jednak pracuje w trybie UDMA6.


83.168.75.* napisał:

Przypominam, co napisałem, bo jak widzę masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem.

Jak jeszcze nie jarzysz, to powiem inaczej: skoro Menadżer Urządzeń pokazuje UDMA6, to znaczy, że HD_Tune zaniża wyniki - potwierdza to test za pomocą HD_Tach, który pokazuje znacznie powyżej 100MB/s, co oznacza, że dysk jednak pracuje w trybie UDMA6.


HD Tune też pokazuje UDMA Mode 6 (UltraDMA ATA / 133). Koniec sprzeczek. Cieszę się, że tomazzi zwrócił uwagę na niski Burst Rate w programie HD Tune, może inni to przeczytają zanim też zaczną wyrywać sobie włosy z głowy icon_smile3.gif

213.227.72.* napisał:

Przypominam, co napisałem, bo jak widzę masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem.

Jak jeszcze nie jarzysz, to powiem inaczej: skoro Menadżer Urządzeń pokazuje UDMA6, to znaczy, że HD_Tune zaniża wyniki - potwierdza to test za pomocą HD_Tach, który pokazuje znacznie powyżej 100MB/s, co oznacza, że dysk jednak pracuje w trybie UDMA6.

Mea Culpa, odniosłem się chyba do Twojego wcześniejszego postu.
Przeoczyłem omskiwanie się wyników icon_smile3.gif, a skupiłem się na trybie w jakim chodzą te dyski i na tym, że nawet w trybie UDMA 6 niektóre programy testowe mogą pokazywać wyniki poniżej 100 MB/s i nie dowodzi to o trybie w jakim działa dysk.
Po za tym myslę, że nasze wspólne wnioski są słuszne.

83.168.75.* napisał:

Niestety wszystko wskazuje na to, że z tym dyskiem jest coś nie tak. Kiedyś pamiętam podczas przeglądania waszego forum system nagle stanął a z komputera dało się słyszeć odgłos "pierdzenia" pojedyńczy dźwięk, podobny do tego, który towarzyszy przy odczycie dyskietki 1,44. Sądzę, że wydobywał się z dysku. Po przymusowym twardym resecie (ctrl + alt +del nie działał) wyskoczył komunikat Primary Master Device Not Found. Wyjęcie taśmy i włożenie innej pomogło ale nie na długo.


Znalazłem przyczynę tego błędu i takiego zachowania komputera blink.gif Dzisiaj podłączałem nagrywarkę DVD-RW i CD-RW, obie do tej samej taśmy. Zastosowałem rozgałęźnik wtyczki zasilania, którego używałem wcześniej przy dysku twardym. O dziwo nagrywarkę DVD-RW wykrywało zawsze, CD-RW tylko czasami (nawet kieszeń się nie otwierała jak nagrywarki nie wykryło). Jak się okazało wtyczka w przedłużce molex miała rozgiętą blaszkę od kabla +5V - tak że raz stykała, innym razem nie. Nic dziwnego, że majstrowanie przy kablach pomagało icon_smile3.gif Dysk musiał się wieszać gdy wtyczka przestała stykać z bolcem w twardzielu - stąd dziwny odgłos i po resecie denerwujący komunikat "Primary Master device not found". Taka głupota, że aż nie pomyślałem aby to sprawdzić na samym początku.

Wniosek z tego taki - "Ludzie sprawdzajcie w pierwszej kolejności wtyczki zasilania, oszczędzicie sobie wiele nerwów icon_razz.gif".

Mam nadzieję, że na tym zakończy się sprawa i już więcej nie będę musiał odświeżać tego tematu icon_wink2.gif

Pozdrawiam HM.

Podobne tematy


Działy









Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 2.00 | SQL: 1 | Uptime: 126 days, 11:45 h:m | Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl