heh.pl
Kanał informacyjny Heh.pl


Niedziela 28 kwietnia 2024 r.

artykuły | abc komputera (archiwum) | forum dyskusyjne | redakcja


Temat

Ultra Ata Crc Error


83.20.238.* napisał:
Wiatm
Mam taki problem everest pokazuje mi ze mam Ultra ATA CRC Error Rate 80 z tego co wiem to jeszcze 2 tyg temu bylo to 6. Teraz znika mi caly dysk z systemu, wczoraj wywalilo mi jedna partycje i nie mozna bylo jej otworzyc dopiero EasyRecovery pomoglo w odzyskaniu danych. Przy probie otwarcia partycji wywalalo ze uszkodzone jest logiczna struktura dysku. Co sie dzieje z tym dyskiem??? Dysk to WD Cawiar, jeszcze ma gwarancje.

no w tej chwili czylo po jakichs 10h mam juz error rate rowne 91

217.8.167.* napisał:
Sa 2 mozliwe opcje. 1 - pada kontroler ATA/SATA* na plycie glownej, 2 - masz uszkodzony (lub mocno pogiety) kabel ATA/SATA*.



* - zalezy pod co masz dysk podpiety

87.246.195.* napisał:
Po prostu zmień taśmę, a jeśli to nic nie pomoże to pozgrywaj wszystkie ważne dane i poczekaj aż dysk padnie i na gwarancję.

83.20.238.* napisał:
tasma faktycznie jest pogieta troche, jesli zmienie tasme to kiedy bedzie mozna zauwazyc roznice w Error Rate , bo niedawno wymienilem celem sprawdzenia Error Rate dalej byl taki sam, czy on sie wogole kasuje?? a co powiecie na uszkodzenie partycji i bark widocznosci dysku w sysytemie?????

80.51.206.* napisał:
to się nie kwalifikuje do reklamacji a jak mimo wymiany taśmy problem nie ustąpi to dobij go ale tak żeby nic nie było widać i oddaj go na gwarancje tylko najpierw upewnij się że to nie wina czegoś innego
nie kasuje się on tylko zlicza wszystkie wystąpienia błędu

podaj zrzut SMART

212.186.135.* napisał:

to się nie kwalifikuje do reklamacji a jak mimo wymiany taśmy problem nie ustąpi to dobij go ale tak żeby nic nie było widać i oddaj go na gwarancje tylko najpierw upewnij się że to nie wina czegoś innego
nie kasuje się on tylko zlicza wszystkie wystąpienia błędu

podaj zrzut SMART


chcesz jeszcze troche pobyc na tym forum ?

80.51.206.* napisał:

chcesz jeszcze troche pobyc na tym forum ?


daje dobra radę, w serwisie mu czegoś takiego nie uznają albo będą kręcić i nic z tego nie wyjdzie

a jakby ktoś się pytał to moja wcześniejsza rada w przypadku gdy udowodni się jej zastosowanie jest karalna z paragrafu 286 lub 1 KK jako usiłowanie oszustwa lub oszustwa jeżeli reklamacja doszła do skutku icon_biggrin3.gif

213.238.97.* napisał:

daje dobra radę, w serwisie mu czegoś takiego nie uznają albo będą kręcić i nic z tego nie wyjdzie


To nie jest dobra rada. Prawdopodobnie nie dysk jest tu winien ale kontroler lub tasma, to raz. Dwa, przez takie manewry to uczciwi userzy maja problemy z reklamacjami, bo serwis wszedzie weszy oszustwo, podziekuj sobie.

80.51.206.* napisał:

To nie jest dobra rada. Prawdopodobnie nie dysk jest tu winien ale kontroler lub tasma, to raz. Dwa, przez takie manewry to uczciwi userzy maja problemy z reklamacjami, bo serwis wszedzie weszy oszustwo, podziekuj sobie.


mylisz się, może to być kontroler ale nie musi, producent dysku przyjął ze parametr "Ultra Ata Crc Error" nie stanowi podstawy do czynności w ramach gwarancji poniewarz (zwykle jest to uszkodzenie taśmy lub kontrolera lub wtyczki, bardzo rzadki dysku) dlatego poradziłem żeby najpierw upewnił się ze to na pewno dysk jest problemem

zdarzają się jednak sytuacje kiedy serwis przez swoje węszenie oszustwa pomija rzeczywiste uszkodzenie, a klient zostaje na lodżie i co wtedy ?

213.199.216.* napisał:

(...) zdarzają się jednak sytuacje kiedy serwis przez swoje węszenie oszustwa pomija rzeczywiste uszkodzenie, a klient zostaje na lodżie i co wtedy ?


Zdarzaja sie i to bardzo czesto. Nawet nie tyle przez weszenie oszustwa co przez ignorancje. Serwisantom zwyczajnie nie chce sie dokladnie sprawdzac kazdego dysku, zwykle testy koncza sie na podlaczeniu dysku i sprawdzeniu czy "odpala". Jesli odpala to sie go oddaje klientowi, mowi ze ma problem gdzie indziej i kasuje oplate za "sprawdzenie" dysku bez powodu. Sam juz nieraz uzeralem sie z serwisem z tego powodu, wiec niestety musze sie zgodzic z kolega Zawadaki - z serwisem trzeba dzialac krotko i konkretnie. Sa pewne objawy, ktore wprawnemu uzytkownikowi jasno powiedza ze dysk jest uszkodzony, ale leniwy serwisant nawet ich nie znajdzie. A wtedy uzytkownik zostaje z uszkodzonym dyskiem.

wunat

"dobijanie" dysku w takich sytuacjach to nie proba wyludzenia czy oszustwa tylko walka o swoje, o uznanie gwarancji za ktora sie zaplacilo przy zakupie dysku.

pozdro.

83.20.194.* napisał:
czyli co, jednak nie podlega to gwarnacji icon_sad2.gif no nic zostawie na nowej tasmie go na jakis czas i zobaczymy czy nowe bledy beda sie pojawialy, dzieki za porade icon_wink2.gif

194.150.197.* napisał:
U mnie pod tym parametrem pojawiają się różne wartości (teraz np. 25) i z tego co widze nie naliczają się, bo raz jest więcej raz mniej. Dodam że nie ma to wpływu na pracę systemu. A czego to wina - nie wiem - taśmy nie mam tylko okrągły kabel ATA. Myśle że nie jest to jakiś krytyczny parametr bo EVEREST pokazuje "OK: zawsze pozytywnie", co innego w np. Raw Read Error Rate, gdzie jest próg poniżej którego dysk prawdopodobnie będzie do wymiany.

213.199.216.* napisał:

U mnie pod tym parametrem pojawiają się różne wartości (teraz np. 25) i z tego co widze nie naliczają się, bo raz jest więcej raz mniej. Dodam że nie ma to wpływu na pracę systemu. A czego to wina - nie wiem - taśmy nie mam tylko okrągły kabel ATA. Myśle że nie jest to jakiś krytyczny parametr bo EVEREST pokazuje "OK: zawsze pozytywnie", co innego w np. Raw Read Error Rate, gdzie jest próg poniżej którego dysk prawdopodobnie będzie do wymiany.


Mylisz sie co do "Raw Read Error Rate". Owszem, jest tam okreslony prog, ale chocby wartosci szly w miliardy to i tak Everest pokaze "OK". Podobnie jest z "Seek Error Rate", "Hardware ECC Recovered" i "Ultra ATA CRC Error Rate". Mylisz sie tez co do wymiany dysku na podstawie tego parametru. Zaden serwis tego nie zrobi. Dopuki nie bedzie badsectorow, realokowanych sektorow, lub przynajmniej "podejrzanych" sektorow ("Current Pending Sector Count") nie masz co liczyc na wymiane serwisowa. Jest szansa na wymiane, kiedy "Write Error Rate" jest wieksze niz "0", ale nie przypominam sobie dysku, ktory mialby tam cos wiecej i jednoczesnie nie mial badow, wiec raczej nie ma nad czym debatowac.

pozdro.

83.20.194.* napisał:
czyli jesli oddam dysk do serwisu to najpewniej powiedza: wymien pan sobie tasme i juz. no ale skad ten problem ze znikaniem partycji??? czy to tez moze byc wina tasmy???

213.199.216.* napisał:
Ja mialem podobny problem przez dodatkowy kontroler PCI pod ktory mialem podpiety dysk. Wywalalo blad "Opozniony zapis nie powiodl sie", a pomimo tego dane kopiowaly sie poprawnie. Nabijalo mi to jednak "punkty" w Ultra ATA CRC Error Rate. Nabilo 9524. Rok temu przepialem dysk na kontroler wbudowany w plyte i problem zniknal. Bledy sie nie pojawiaja i wartosc w SMART sie nie zmienia. Kontroler to SIL0680. Nie wiem skad ten problem, najwyrazniej kontroler nie lubil tego dysku icon_wink3.gif

212.186.135.* napisał:

(...)

wunat

"dobijanie" dysku w takich sytuacjach to nie proba wyludzenia czy oszustwa tylko walka o swoje, o uznanie gwarancji za ktora sie zaplacilo przy zakupie dysku.

pozdro.


nie zgodze sie z tym i na pewno na lamach forum nie bedziemy na ten temat dyskutowali.

213.199.216.* napisał:

nie zgodze sie z tym i na pewno na lamach forum nie bedziemy na ten temat dyskutowali.


OK, koniec dyskusji.

83.20.233.* napisał:
ale powiem wam ze te bledy zaczely sie pojawiac w takiej ilosci dopiero po tym jak podpielem dysk sata pod plyte, wczesniej czyli przez 8-mcy wszystko gralo, jedynie ten blad wynosil 6

83.29.226.* napisał:
Popatrzcie na moje odczyty dysk ma 2 miesiace i dziala bardzo dobrze:
Raw Read Error Rate 124642875 OK: zawsze pozytywnie
Seek Error Rate 37874670 OK: zawsze pozytywnie
Hardware ECC Recovered 124642875 OK: zawsze pozytywnie
no i co wy na to?



217.8.167.* napisał:
Nic. Mam Seagate Barracuda 7200.7 i wartosci mam podobne. Dziala bez problemu 6 miesiecy. Miamel coprawda jazdy z plikami i czeste bledy CRC ale okazalo sie, ze to wina pamieci. Po wymianie uszkodzonego modulu wszystko smiga.

62.29.137.* napisał:

Popatrzcie na moje odczyty dysk ma 2 miesiace i dziala bardzo dobrze:
Raw Read Error Rate 124642875 OK: zawsze pozytywnie
Seek Error Rate 37874670 OK: zawsze pozytywnie
Hardware ECC Recovered 124642875 OK: zawsze pozytywnie
no i co wy na to?


A mi Hardware ECC Recovered wzrasta 1,5 raza po każdej defragmentacji icon_lol.gif

194.150.197.* napisał:

Mylisz sie co do "Raw Read Error Rate". Owszem, jest tam okreslony prog, ale chocby wartosci szly w miliardy to i tak Everest pokaze "OK". Podobnie jest z "Seek Error Rate", "Hardware ECC Recovered" i "Ultra ATA CRC Error Rate". Mylisz sie tez co do wymiany dysku na podstawie tego parametru. Zaden serwis tego nie zrobi. Dopuki nie bedzie badsectorow, realokowanych sektorow, lub przynajmniej "podejrzanych" sektorow ("Current Pending Sector Count") nie masz co liczyc na wymiane serwisowa. Jest szansa na wymiane, kiedy "Write Error Rate" jest wieksze niz "0", ale nie przypominam sobie dysku, ktory mialby tam cos wiecej i jednoczesnie nie mial badow, wiec raczej nie ma nad czym debatowac.

pozdro.


Ad 1 OK, ale załóżmy taki HDD Health napewno nie pokaże OK, tylko zaprognozuje kiedy dysk wyzionie ducha.
Ad 2 Pisząc o wymianie miałem na mysli to że dysk padnie a w związku z tym trzeba bedzie go wymienić icon_smile3.gif . Może nie jasno to wyraziłem, zresztą nieważne...

Teraz mam pytanie jeśli u mnie pod "Reallocation Event Count" i "Off-Line Uncorrectable Sector Count" jest wartość 1 icon_smile3.gif , jest to podstawą do wymiany dysku? Od paru miesięcy nic nie przybyło poza tym 1 sektorem, ale coś jednak jest nie tak i może sie kiedyś sypnąć.

Podobne tematy


Działy









Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 1.03 | SQL: 1 | Uptime: 3 days, 20:22 h:m | Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl