Temat
Smarownie Hdd
212.38.196.* napisał:
WitamCzy ktos sie orientuje czy mozna jakos nasmarowac łożysko w dysku twardym. Pytam sie bo moj twardziel strasznie świszczy
83.30.217.* napisał:


80.48.114.* napisał:
Hmmm ... NIEA czemu to joz sie sam zastanow
83.17.35.* napisał:
nie ma probemu - otwierasz dysk, smarujesz, skręcasz, tylko potem nie działa
212.38.196.* napisał:
Hmm to mie oświeć bo nie rozkrecalem dysku nigdy212.122.214.* napisał:
.. i jeśli chcesz żeby dalej działał to lepiej go nierozkręcaj... no chyba że chcesz go już wysłać do piachu....83.29.42.* napisał:
Buaaaaaaahaaaaaaaaaaa









Ciekawe czy jest cos takieg jak najglopszy post roku, bo stary wygral bys pewnie


81.26.0.* napisał:
ee przeciez takie dziurki serwisowe w obudowie dysku twardego to są coby oleju silnikowego nalac, koniecznie mineralny!83.29.11.* napisał:
Miałem odpowiedzieć w tym wątku jako pierwszy, ale stwierdziłem- niech się najpierw inni wyżyją

Jeśli koniecznie chcesz go rozkręcać i smarować - to najpierw
przetestuj na takim 100mb z allegro za 5 zł

62.21.30.* napisał:
Co chcecie- nie wszyscy wiedzą,że dyski są hermetycznie zamykane i potrzebują wewnątrz sterylnych warunków.Zresztą może by nawet taki dysk troche pobiegał tylko z czasem by badami sypało.
Zawsze mozna takie "nasmarowanie" zlecić specjalistycznej firmie- ale koszty pewnie by starczyły na kilka nowych dysków

I bez przesady nie każdy musi sie znac na kompach- codziennie na forum pojawiaja się o wiele głupsze posty i to osób uważających sie za "znafcuf"

Zresztą kto nigdy nie zadał na forum jakiegoś głupiego pytania czy w inny sposób zdziebko sie nie ośmieszył niech pierwszy rzuci kamień

A wracając do tematu to dystki tak mają-czaasem trafisz na jakiś świszczący czy w inny sposób halasujący dysk i nicc z tym nie zrobisz-pech i tyle. Gorzej jak zaczyna stukach itp bo wtedy może oznaczać ,że niedługo padnie. A jak sobie świszcze to trudno.. albo sie przyzwyczaisz albo go sprzedaj i kup cichszy!

83.29.11.* napisał:
Niekoniecznie musi paść - mój dysk chodzi coraz głośniej dlatego,że z czasem wyrabiają się łożyska...
Hmmm... jak tak teraz o tym myśle, to może by je nasmarować

212.127.95.* napisał:
jak jest jeszcze na lozysku olejowym to nawet nie ma co smarowac:)83.29.94.* napisał:
WD40 sie do tego nada:DSkutki uboczne: brak

83.24.13.* napisał:
Dysk nie jest hermetycznie zamykany.

62.21.30.* napisał:
ok- z tym hermetycznie to troche przesadziłem
ale i tak lepiej tego w domowych warunkach nie rozbierać

81.210.117.* napisał:






1) Kupujemy smar (olej roślinny u pani Gieni na górce)
2) Kupujemy dysk twardy lub wyciągamy dysk z budy!
3) Wyciągamy garnek z szafki
4) wlewamy olej
5) wsadzamy dysk i gotujemy go przez 15-30 min
6) bo otrzymaniu złocistego koloru należy przepłukać w zimnej wodzie
7) przybijamy go do ściany i patrzymy w lustro jakim to my lolem jesteśmy


GŁUPSZEGO POSTU TO W ZYCIU NIE WIDZIAŁEM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


83.28.184.* napisał:
malo jeszcze przeczytales
co do lozyska to nie dziwi mnie to pytanie bo szumiace lozysko nalezy nasmarowac ale w dysku twardym sprawa jest troche bardziej skomplikowana - trzeba rozebrac obudowe dysku(aby dostac sie do lozyska) a co wiecej pozniej ja zlozyc i usunac wszelkie pylki z wnetrza napedu co w domowych warunkach bedzie bardzo trudne do wykonania
62.69.192.* napisał:
no ja widze




83.142.222.* napisał:

81.219.126.* napisał:
Raz z kumplem rozebraliśmy takiego starocia.Po złożeniu pochodził miesiąc i zdechł. Trzeba mieć kupe szczęścia żeby żaden pyłek kurzu nie trafił między głowice a talerz.Pozdro
Podobne tematy
Działy
Copyright © 2002-2025 | Prywatność | Load: 26.15 | SQL: 1 | Uptime: 23 days, 17:51 h:m |
Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl