Zagadka SATA

83.24.11.* napisał:

Mam plyte MSI K7N2 Delta-L, ktora nie obsluguja SATA i dysk Seagate 80 Barracuda. Robilem test szybkosci transferu dysku programem pod Linuxem i wyszlo mi cos kolo 51 Mb/sek. A w ofercie dyskow SATA wyczytalem ze max transfer rzeczywisty dysku Seagate 80GB Barracuda 7200.7 Serial ATA/150 NCQ to 58 Mb/sek:

http://sklep./index2.php?id2=menu_prod&id3=sek_opis&kod_p=HDST80BAR72007SATANCQ&kat=&pkat=

wiec na czym polega technologia SATA bo nie moge znalesc jej opisu ?

83.16.132.* napisał:

Zwykły chwyt marketingowy. Dysk NCQ w liniowym odczycie nie jest wyjdaniejszy. On podczas "skaczących" poleceniach (w sensie w roznych obszarach dysku) tak sobei organizuje aby było nieco szybciej.
Inna sprawa, że i tak nie masz płyty, która obsługuje NCQ

83.24.11.* napisał:

ta i wszystko jasne tak samo jak z dual ddr, ale ludziom az sie oczy swieca jak uslysza dual ddr i sata (no nie wszystkim ale wiekszosci)

83.16.132.* napisał:

W jakie ładne słowa to ubrałeś
Mowa oczywiście o Dual DDR na AMD K7, bo gdzie indziej to już jest oki.

Najciekawsze jest to, że dysk nie-NCQ osiaga 60 MB/s, wiec nie wiem skąd oni wzięli te 58 dla NCQ. Pewnie nie chciali sklamać, więc zaniżyli wyniki

83.28.141.* napisał:

Ciekawe skąd oni wytrzasneli dysk 80GB z NCQ, bo z tego co wiem NCQ w barkach zaczyna się od 160GB

80.55.38.* napisał:

Juz widzialem 120GB. Na poczatku bylo tylko w 160GB ale teraz zaczynaja rozpowszechniac na wszystkie dyski.
http://twojepc.pl/artykuly.php?id=barracuda_s_ata
17,5s szukania.

NCQ ma przewage w normalnej pracy komputera i podczas kopiowania plikow a to wszystko temu ze Windows nie potrafi "odstawic" plikow na miejsce tylko przerzuca je dalej.

83.29.24.* napisał:

Gdzie widziałeś dysk 120 GB NCQ ?

A co do zasady działania NCQ, to skąd wziąłeś to stwierdzenie? Bo :

80.55.38.* napisał:

http://www.seagate.com/cda/products/discsales/index/1,,,00.html
Na sam dol i wybrac SATA.
Jest nawet 80GB.

To nie jest zasada dzialania NCQ tylko w czym pokazuje przewage.
Windows ma to do siebie ze rozrzuca pliki po wszystkich klastrach i zeby to poskladac do kupy trzeba uzyc defragmentacji.
Jak nie wierzysz to zdefragmentuj dysk, popracuj z tydzien i zobaczysz ze przy ponownej defragmentacji bedziesz miec znowu sieczke z danymi.

Co do zasady dzialania NCQ to ma ono za zadanie zminimalizowac ilosc ruchow glowicy podczas odczytu poprzez tworzenie mapy klastrow do odczytania.

83.29.24.* napisał:

Racja, ale co ma do tego Windows ?

00 01 02 03 04 05 06 07 08 09 10 11 12