Temat
Chiewtec 360 czy 420 W, a moze jakis inny ?
212.244.191.* napisał:
Ktory zasilacz bylby odpowiedniejszy dla mojej konfiguracji ?ChieftecHPC-360-302 DF czy ChieftecHPC-420-302 DF.
Kosztuja odpowiednio w Komputroniku 199 zl i 259 zl.
Mam takiego kompa :
- Athlon 2200+
- Radeona 8500 128 MB
- Asus A7V133 RAID
- 512 MB RAM
- HDD Maxtor DiamondMax 9 120 MB
- HDD Seagate Barracuda 7 120 MB
- SoundBlaster Live!
- CDRW Plextor 40x
- DVD Asus 16x
- karta telewizyjna Leadtec Winfast Expert
- karta sieciowa
- flop
- wentyl Spire Falcon Rock II
- wentyle na HDD
- klawa i mysza bezprzewodowa
Czy wystarczy mi ten 360W czy lepiej na zapas kupic 420tke ?
Z pewnoscia za jakis czas zostanie wymieniona grafika na potezniejszą.
A może wogole jakis inny zasilacz kupic ? Chcialbym sie jednak zmiescic cenowo w 280 zl.
Dzieki za kazda odpowiedz
Daniel
217.30.144.* napisał:
Zauważyłem, że ostatnio wśród niektórych użytkowników powstało coś w rodzaju paranoi (bez obrazy Para), która prowadzi do instalowania o wiele za mocnych zasilaczy w niezbyt prądożerny sprzęt.Z powodzeniem wystarczy jakaś porządna trzysetka, lub góra trzystapięćdziesiątka, bo twój konfig koło 210-220W pobiera.
212.244.191.* napisał:
Dlatego pytam sie specjalistow z tego forum, co o tym sadzaNa razie "jezdzilem" na zasilaczach 300W, ktore padaja mi srednio co 2 lata (wlasnie dogorywa ten trzeci). Nie bylo to oczywiscie nic firmowego. Z tego by wynikalo ze chyba byly nieco przeciazone. Bo np. w komputerach w mojej firmie zasilacze chodza po wiele wiele lat - a tez nie sa firmowe (ale to oczywiscie kompy biurowe, na pewno maja mniejsze potrzeby).
No i czy w przypadku wymiany Radka 8500 na 9800 lub Geforce FX (a ten wiadomo ze ciągnie i to mocno !), nie stane przed koniecznoscia ponownej wymiany zasilacza ?
W sumie jak wydam o 60 zl wiecej, to nie zbiednieje
Ale czy potrzebny mi bedzie 420 W zasilacz ?
Bo jesli to zakup bez sensu, to biore 360W za 199 zeta i tez jestem szczesliwy
Daniel
212.182.122.* napisał:
bierz Chiefa 360W a jesl imozesz dolozyc 60zl to 420W bo napewno przyda sie na przyszlosc gdy bedziesz modernizowal kompa, taka 420W bedzie na lata
212.244.191.* napisał:
O to mi wlasnie chodzi, aby to dzialalo lata i bez problemow.Dosc juz mam wymieniania zasilaczy, gdy dokladam kolejny element w kompie.
Obecny 300W zasilacz zaczyna miec juz problemy gdy podlacze 3 dysk twardy, a poza tym od kilku dni dostaje dziwne "zrzuty pamieci" od razu po zaladowaniu WinXP. Jak juz sie system zaladuje to jest OK i dziala.
Ale co 3 - 4 uruchomienia systemu mam "niebieskie ekrany". Wydaje mi sie, ze to sie dzieje w trakcie kiedy "Asus PC Probe" zaczyna mierzyc napiecia na plycie. W/g tego co pokazuje, to napiecie 5V wynosi u mnie 4,65 - 4.68. Chyba sporo za malo, prawda ?
Zazwyczaj pomaga wylaczenie kompa na pol godziny, jak sobie odpocznie, to system sie zaladuje. Ale gdy zrobie restart "nagrzanego" komputera, to na 90% Winda powita mnie "zrzutem pamieci".
Daniel
217.153.154.* napisał:
Zobacz co ciągnie Chieftec 360 W DF u mnie w podpisie. Spokojnie ci wystarczy.212.244.191.* napisał:
A czy za rok, gdy wymienie proca na Athlona64 lub P4 (ktore zrzera po 100 W) i silniejsza grafike (Radka 9700, 9800 lub GF FX 5900) to zasilacz 360 W mi wystarczy ?Nie chce znowu wymieniac zasiłki, przy wymianie płyty głownej i calej reszty. A plyte mam juz starawą, więc modernizacja kompa bedzie koniecznością.
Ale jesli wystarczy to swietnie. 60 zl zawsze sie przyda na jakies czyste plytki CDR
212.182.122.* napisał:
jego proc 2500MHz tez ciagnie ze 100W
wystarczy nawe pod Athlon64 i FX5900
80.51.233.* napisał:
ja mam Chiefa 360W na tym co w podpisie, i tu ci powiem ze linia 12V potrafi spasc (w moim przypadku 11,65-1,7 w strsie) jednak resetow nie zanotowalem jak narazie212.182.122.* napisał:
bo napiecie w normie, ponizej 11,4V moze zasilacz sie wyłączyc
213.192.81.* napisał:
I co z tego że pobiera 210 -220 W ? Nic.
Człowiek wsadzi coś nowego do kompa i ta 300 mu nie wystarczy.
Może będzie chciał podkręcić ? Nigdy nic nie wiadomo
Zreszta zasilacze w urzadzeniach np. Audio sa 2 razy silniejsze niż się z nich pobiera .
Zapasu nigdy za wiele a zasilacz pracujacy na połowie swoich możliwości bedzie służył wieki .
A samochodem też jeżdzisz przy obrotach silnika prawie maksymalnych ?
To na tyle.
217.30.144.* napisał:
Jezeli zasilacz 300W pracuje przy obciążeniu do 240W to nie ma prawa nic paść nawet przy dłuższej pracy, ponieważ ma jeszcze rezerwę bezpieczeństwa (te 40W). Wiadomo jak jest w praktyce i dlatego zaleciłem coś w rodzaju fortrona 300GTP lub BT, które właśnie mają te 300-350W no i masz gwarancję, że w razie czego zasilacz ci się wyłączy, a nie spali sprzętu. Więc śpij spokojnie.212.76.39.* napisał:
No wiec kupilem tego cudaka, znaczy cudoPieknie chodzi, cichutki, zapach nowosci unosi sie w powietrzu !
Poprzednio moj komputer bylo slychac w calym mieszkaniu !
Tylko niestety temteparura procesora wzrosla mi z 56 do 63 stopni (w stanie spoczynku systemu, bez giercowania). Troche to duzo, sadzilem ze wewnatrz obudowy sie ochlodzi, a stalo sie inaczej.
Stary "no name" duzo lepiej odprowadzal cieplo, choc warczal niesamowicie.
Daniel
81.168.215.* napisał:
Bo w starym zasilaczu miałeś dużo miejsca na przepływ powietrza (zero elektroniki).212.244.191.* napisał:
No tak, wiem wiem. Wystarczy porownac ich wageBede musial zamontowac dodatkowy wentyl z tylu obudowy, bo te 63 stopnie wcale mi sie nie podobaja Pewnie jak zagram w wymagajaca giere, to dojdzie do 70-tki.
Polecacie jakis niedrogi, cichy wentyl ? Nie musi byc swiecacy, nie mam modowanego kompa
Podobne tematy
Działy
Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 3.17 | SQL: 1 | Uptime: 753 days, 11:16 h:m |
Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl