Temat
Megabajt 350w
62.141.202.* napisał:
Od prawie 3 latek mam konfi:Mobo nadal MSI k7n2 delta L
Bartek 2500+ 1,55V
Radek 95009700 - od kilku tygodni MSI rx9800 Pro
2 x 256 MB RAM ( Hynix ) w dualu
2 dyski
2 napędy + fdd
2 dodatkowe wiatraki w budzie
...
I wszystko to zasilane jest Megabajtem 350W
Nie miałem kompletnie żadnych problemów - zwisow, restartów ( przynajmniej związanych z brakiem mocy zasilki ) itd. Komp chodzi mi praktycznie 24h na dobę.
Czytam w innych tematach... mniej więcej takie teksty:
- "grafa pluje mi artami"
i od razu ktoś odpowiada
- "zmień zasilacz" ( jaki związek mają artefakty wyśwetlane przez grafę z zasilaniem? nie wiem, dla mnie absurd bo przyczyna leży gdzie indziej, ale cóż nie wnikam ;/ ),
albo
- "pojawia mi się poziomy pasek na ekranie monitora w grach"
i jaka jest odpowiedź? No jasne
- zmień zasiłkę!!!!
Ludzie znający się na rzeczy nie mogą brać odpowiedzialności za nieprzemyślane odpowiedzi innych forumowiczów to jasne, ale:
Czy to nie jest nakręcanie jakiejś psychozy?
Czy może trafił mi się jakiś rewelacyjny egzemplarz Megabajta?
Skoro tyle już przeszedł mój zasilator to po wymianie VGA jest sens go wymieniać? ( przypominam 3 lata !!!! a konfi praktycznie to samo )
Proszę o konkretne odpowiedzi człowieka, który orientuje się w temacie.
83.18.228.* napisał:
Zobacz sobie temat o spalonych zasilaczach i potem zastanów się jakie głupoty pleciesz.Megashity mają taki rozrzut parametrów, że wsród 100000000 egzemplarzy mógł pojawić się jeden mocniejszy.
62.141.202.* napisał:
Zobacz sobie temat o spalonych zasilaczach i potem zastanów się jakie głupoty pleciesz.
Megashity mają taki rozrzut parametrów, że wsród 100000000 egzemplarzy mógł pojawić się jeden mocniejszy.
Jestem w szoq jaką wyczerpującą odpowiedź dostałem, na prawdę biję pokłony przed specjalistą
Przy okazji w którym miejscu "plotę bzdury" ? Mam zrobić zdjęcie mojej budy i udowodnić Ci, że te zasiłkę mam w kompie?
Chyba nie sqmałeś mojego posta w którym są raczej pytania a nie stwierdzenia, nie wspomnę już, że NIE BRONIĘ marki Megabajt.
Z Twojego posta mogę zrozumieć, że:
Mam zasiłkę 1 / 10000000 i mam nie wymieniać, bo po co?
albo też mam zasiłkę 1 / 10000000 i czytać PONOWNIE tematy z Megabajtami jak to one padały - wiem, że nie trzymają napięć, albo robią pod siebie przy pierwszym lepszym stresie - ale co z tego skoro u mnie jest OK.
To co napisałem miało pokazać, że nie w każdym przypadku zwisu kompa wine ponosi zasilator, ale że przyczyna leży gdzie indziej!!!!
I co najważniejsze zwalanie winy na zasilator jest też nakręcaniem kogoś na wydatek ~100zl i więcej.
pozdr.
i nie plotę bzdur
83.31.21.* napisał:
"zmień zasilacz" ( jaki związek mają artefakty wyśwetlane przez grafę z zasilaniem? nie wiem, dla mnie absurd bo przyczyna leży gdzie indziej, ale cóż nie wnikam ;/ ),"Stary spadłem z fotela, wielki znawca sie znalazł zasilaczy co ma Megabajta
"BENITO" ma racje z tym 1/100000000 i widzę ze nie chce mu się pisać bo by cię zgasił wypowiedzią.
Sam miałem Megabajta 350 - spalił się, zabrał Duronka900 i mobo
, a zajęło mu to necały miesiąc:| Nowego megabajta mam w pudełku jak checsz sprzedam bo drugiego nie wsadzialem do kompa.
To że trafił ci sie model mocniejszy to czysty przypadek i fart że jeszcze trzyma ci ten sprzęt.
"i nie plotę bzdur"
No właśnie nie pleć ich już więcej.
EDIT:
Odpowiedz sobie sam na pytanie czemu jest różnica w cenach pomiędzy Megabajtem 350W za 25zł, a Chieftec 350W za 170zł ??
Pewnie powiesz, że płaci się za firmę bo to 350W i to 350W
Uproszcze - Płaci się za bezpieczeństwo, wykonanie, stabilność i JAKOŚĆ.
Zobacz czy ten Megashit da i te 350W i zobacz jak jest stabilny.
193.24.244.* napisał:
Yez mialem megabajta 350 W wymienilem go jak mi dawal napieci prawie 14V zamiast 12V teraz chodzi u kumpla na ECSie i athloniku 1500+ i jak na razie dziala. Ja wolalem zmienic zasilke placac 150-200 pln niz kupowac wywalac sprzet kilkukrotnie drozszy. Wybor nalezy do Ciebie.ps widac trafiles na dobry egzemplarz.
ps2 podaj napiecia miernikiem mierzone
85.89.175.* napisał:
ja dałem kuzynowi megabajta 350 chociaz bardzo lubie kuzyna ale on ma durnia 600 i jakos ciagnie poprostu megabajty stworzone sa pod zestawy z marketu w celu niskiej super "atrakcyjnej" ceny bo kto by suię zasilaczem przejmował.83.28.112.* napisał:
no własnie podaj nam napięcia z miernika, zmierzone w stresie i idle ;]62.141.229.* napisał:
Ale jaja, normalnie burza się rozpętała hahaha aż posmarkałem monit ze śmiechuWidzę, że tylko nieliczni potrafili zrozumieć mojego posta. Otóż, nie chodzi mi o obronę Megabajta, tylko o często bezpodstawne zrzucanie winy na zasilacz!!!
Myślenie nawet podczas czytania nie boli
Smol__ar
Probojesz mnie obrazić?? Oj daleko Ci jeszcze do tego Panie znawco od "uproszczę".
Cytujesz to zdanie odnośnie artów rozumiem, ze wg Ciebie to wina zasilki
Tanim sarkazmem możesz Waść karmić kogo Ci się żywnie podoba, ale mnie to ani ziębi ani łechce. Stara [gluteus maximus] już jestem.
Apropos Benito... prawdopodobnie zagiąłby mnie swoją wiedzą i doświadczeniem, ale co z tego skoro nie pisałem o wyższości Megabajta nad innymi nazwijmy to markowymi zasilaczami? Możliwe, że zobaczył nazwe Megabajt i od razu włączyła mu się czerwona lampka, po czym napisał posta. Wydaje mi się, że nie odpowiedział bo w następnym poście wytłumaczyłem o co mi chodzi i tyle. Jeśli dla Ciebie forum dyskusyjne jest polem bitwy to proszę bardzo, ale najpierw czytaj ze zrozumieniem posty innych forumowiczów a dopiero później atakuj!!!!!
Piszesz że fartownego mam megabajta no i proszę znalazła się nawet odpowiedź na moje pytanie Też mi się zdaje, że trafił mi się nietypowy Megashit.
Dalej juz pleciesz bzdury lub mowisz o rzeczach oczywistych, no ale ja jestem dla Ciebie wyimaginowanym obroncą Megabajtów.
BTW. Dziękuje za wyczerpującą odpowiedz
mib, onio
Jutro postaram się pożyczyć z pracy miernik ( mała szansa ale może się uda ) i podam napięcia.
bryken
Zasiłkę miałem już w budzie i faktem jest, że nie jest to obudowa high end
83.22.240.* napisał:
Miernik to koszt 20 zł max ;]. Jego dokładność napewno jest wystarczająca ;] i zrób pare testów napięć pod obciążeniem !! ;]. PozdrEdit
Zapomniałem Benito wie co mówi ..........
217.98.190.* napisał:
Ale jaja, normalnie burza się rozpętała hahaha aż posmarkałem monit ze śmiechu
Widzę, że tylko nieliczni potrafili zrozumieć mojego posta. Otóż, nie chodzi mi o obronę Megabajta, tylko o często bezpodstawne zrzucanie winy na zasilacz!!!
Myślenie nawet podczas czytania nie boli
[...]
Apropos Benito... prawdopodobnie zagiąłby mnie swoją wiedzą i doświadczeniem, ale co z tego skoro nie pisałem o wyższości Megabajta nad innymi nazwijmy to markowymi zasilaczami? Możliwe, że zobaczył nazwe Megabajt i od razu włączyła mu się czerwona lampka, po czym napisał posta. Wydaje mi się, że nie odpowiedział bo w następnym poście wytłumaczyłem o co mi chodzi i tyle. Jeśli dla Ciebie forum dyskusyjne jest polem bitwy to proszę bardzo, ale najpierw czytaj ze zrozumieniem posty innych forumowiczów a dopiero później atakuj!!!!!
Piszesz że fartownego mam megabajta no i proszę znalazła się nawet odpowiedź na moje pytanie Też mi się zdaje, że trafił mi się nietypowy Megashit.
Dalej juz pleciesz bzdury lub mowisz o rzeczach oczywistych, no ale ja jestem dla Ciebie wyimaginowanym obroncą Megabajtów.
BTW. Dziękuje za wyczerpującą odpowiedz
Nawet mi się nie chciało tego komentować. Problem z różnymi "mastah" którzy na wszystko mają dwie rady (1 - zmień zasilacz; 2- format C:) jest znany, przy tak dużym forum i małej ilości aktywnych użytkowników posiadających jakąś wiedzę jest to nie do zwalczenia. Ty też możesz czasem pomyśleć, to nie boli
Prawdopodobnie poza BENITO (którego przypadkiem znam i cenię, chociaż nie popieram jego metod badawczych ) jest na forum raptem x-naście osób które potrafią coś konkretnego napisać o zasilaczu i wiedzą (przynajmniej w przybliżeniu) jak on działa i co może zrobić (... a czego nie). Z tych osób większość pisze jednego posta na dzień (średnio), a reszta ma w rzyci poprawianie licznych idiotyzmów i wdawanie się w bezsensowne pyskówki.
Pisanie / czytanie "ze zrozumieniem" to chyba najstarszy greps w necie, możesz sobie odpuścić tego typu teksty. Na nikim już nie robią wrażenia. Amatorską psychoanalizę też możesz sobie darować, najwyżej ktoś cie zbluzga ale raczej nie odpowie z sensem na pytanie.
Megabajt ... tak naprawdę to nawet nie jest jeden produkt, co najwyżej można mówić o pewnych podobieństwach między produktami sprzedawanymi w tym samym czasie z identyczną naklejką. Importer (hurtownia "Megabajt") nie ma zwyczaju dawania innej naklejki tylko dlatego że zmienił się producent sprzętu albo jego parametry.
83.24.178.* napisał:
To krzyzyk na drogę i działaj se na megabajcie 350 do usranje śmierci........PS. tylko nie leć do mamy z płaczem późnije że komp się spalił
83.31.166.* napisał:
Ale zrozum człowieku, że taki Megabajt, nawet jak trzyma napięcia, działa stabilnie to i tak nie zapewnia bezpieczeństwa dla Twojego komputera. Nie ma żadnych zabezpieczeń, a te 350W to ma tylko na naklejce. Jak Ci sie komp zjara to będziesz wku[ciach!]ony. Ja bym nawet dla bezpieczeństwa wolał Delte lub Fortrona 350W. IMHO w Twoim konfigu Megabajt to jak chodzenie z odbezpieczonym granatem w kieszeni, samobójstwo.Aha, i nie obrażaj Benita bo to jest nasz forumowy ekspert ds. zasiłek i darzymy go wielkim szacunkiem
158.75.213.* napisał:
Moj Megabajt, rowniez 350 chodzil na kompie numer 2 z podpisu przez prawie dwa lata i nie sprawial zadnych problemow. Wczesniej mialem tam FX 5200, ale 2 miesiace po wymienia go na Radeona 9700Pro zdecydowalem sie rowniez na zasilacz, tak profilaktycznie. Stwierdzilem jednak, ze nie ma wiecej co ryzykowac i lepiej zaopatrzyc sie w cos, co ma przynajmniej jakies zabezpieczenia, tak aby ostatnie problemy z zasilaniem u mnie w bloku nie wykonczyly komputeraNa komputerze, z ktorego najczesciej korzystam (#1) od 4 lat chodzi jakis L&S 300W (nie mam pojecia co to, dostalem razem z obudowa big tower kupiona za okolo 300zl wlasnie 4 lata temu). Komputer wlaczony 24/7, siedzi w nim calkiem spora ilosc urzadzen, obciazenie rozne i rowniez problemow nie uswiadczylem.
Faktem jednak jest, ze ostatnio pojawil sie jakis dziwny trend na narzekanie na wadliwy zasilacz i mimo iz sporo osob ma tutaj racje i wymiana akurat tego elementu potrafi rozwiazac kilka problemow to jednak nie jest to lekarstwo na wszystko i w kazdym przypadku.
81.219.100.* napisał:
No cóż prawda jest taka, że co niektórzy wymianę zasilacze traktują jak panaceum na wszelkie bolączki ich sprzętu. Nie dziwi mnie reakcja autora na bzdury typu „artefakty, co padło? odp. Zmień zasilacz”. Ja osobiście używam tracera ponoć 500W i18A na 12V chodził na nim x850xt pe 590-600 i a-64 2600 napięcia sprawdzałem miernikiem i były wzorcowe83.31.43.* napisał:
ale najpierw czytaj ze zrozumieniem posty innych forumowiczów a dopiero później atakuj!!!!!
Pierw to ty sobie poczytaj posty o zasilaczach innych forumowiczów i testy zasilaczy na stronach.
oto jeden, prosty test - http://www.benchmark.pl/r.php?file=http://www.benchmark.pl/artykuly/testy/zasilacze2003_2/megabajt_350.html
Jest ich wiecej ale przyjemność szukania zostawie tobie.
83.18.228.* napisał:
Jak to się dzieje, że piękną analize mojej osobowości robią w 99% przypadkach osoby, które mają napisane "Początkujący uczestnik".Co jakiś czas dowiaduję się od kogoś, kogo nie znam, o moich nowych skłonnościach i ciemnych stronach mojej osobowości.
Dziwne , jakaś telepatyczna psychoanaliza panuje. Może to dlatego, że będąc jeszcze w przedszkolu przeżyłem katastrofę w Czernobylu i za późno podali mi jod.
Wybaczcie mały OT ale nie mogłem siępowstrzymać przed odrobiną sarkazmu.
212.244.24.* napisał:
Konfig kolegi mewho wedlug kalkulatora mocy ciagnie max 280W , wiec nie wiem co w tym dziwnego , ze chodzi na megabajcie 350W , ktory w porywach pewnie tez 300W ma .Zupelnie inna sprawa jest fakt , ze zasilacz nie ma zabezpieczen i przez to ryzko uszkodzenia sprzetu jest o wiele wieksze no ale kazdy kupuje to na co go stac . Jak widac autor tematu wolal wymienic Radka 9700 na 9800 zamiast kupic jakis w miare bezpieczny zasilacz .
80.53.196.* napisał:
Zamykam. Chce uniknac niepotrzebnej klotni. PW jezeli Autor bedzie chcial napisac cos sensownego..Moj 300W Megabajt nie wytrzymal Palomino & 256MB...
62.141.229.* napisał:
Postaram się zakończyć ten temat w miarę szybko.Odpowiedzi ogranicze do minimum
Ale po kolei:
KlifKomputery
Odnośnie rzekomej psychoanalizy...Wiem do czego piłeś - przypuszczenia jednak mają się nijak do tego nurtu psychologii -
Ot była to zwykła odpowiedź skierowana do Smol__ar'a. Twoje wywody nt "co mogę a czego nie" ech szkoda gadać
- całe szczęście, że nie Ty dyktujesz tutaj warunki.
Hasło "czytaj/pisz ze zrozumieniem" nie rzuca się by robic na kimś wrażenie, ale po to, aby uniknąc nieporozumień w dalszej dyskusji.
Jeśli skłoni to jakiegoś delikwenta chociażby do ponownego przeczytania tekstu to już będzie sukces.
Szkoda, że nie ograniczyłeś się do napisania 2 ostatnich zdań, które to dotyczą tematu.
KrzychuG, rxg
Dzieki chłopaki za odp, szkoda, że nie napisaliście wczoraj, dyskusja prawdopodobnie potoczyłaby się w milszej atmosferze.
Smol__ar
całe szczęście, że kończy się ten temat. Nie mam zamiaru powtarzać i tłumaczyć.
Dodam tylko, że wyboru przyszłego zasilacza dokonałem spory kawał czasu temu.
Kiedy nastąpi zmiana, trudno powiedzieć.
BENITO
Obydwaj piliśmy ten cholerny jod, Ty w przedszkolu a ja będąc juz w szkole i nie podali za późno tylko Tobie, ale generalnie wszystkim
Heat
Kolega MeWho nie kupiłby radka 9800, gdyby 9700 mu nie padł ( ukruszony rdzeń )
All
Nic nowego nie zostało wniesione do tematu zasiłek. Gdyby dyskusja trzymała sie tematu to Pan X MOŻE wstrzymałby się przed wydatkiem kilkuset złociszy, a może wręcz przeciwnie...?
Proszę szanownego moda o EOT.
pozdrawiam
83.18.194.* napisał:
Od prawie 3 latek mam konfi:
Mobo nadal MSI k7n2 delta L
Bartek 2500+ 1,55V
Radek 95009700 - od kilku tygodni MSI rx9800 Pro
2 x 256 MB RAM ( Hynix ) w dualu
2 dyski
2 napędy + fdd
2 dodatkowe wiatraki w budzie
...
I wszystko to zasilane jest Megabajtem 350W
Nie miałem kompletnie żadnych problemów - zwisow, restartów ( przynajmniej związanych z brakiem mocy zasilki ) itd. Komp chodzi mi praktycznie 24h na dobę.
Czytam w innych tematach... mniej więcej takie teksty:
- "grafa pluje mi artami"
i od razu ktoś odpowiada
- "zmień zasilacz" ( jaki związek mają artefakty wyśwetlane przez grafę z zasilaniem? nie wiem, dla mnie absurd bo przyczyna leży gdzie indziej, ale cóż nie wnikam ;/ ),
albo
- "pojawia mi się poziomy pasek na ekranie monitora w grach"
i jaka jest odpowiedź? No jasne
- zmień zasiłkę!!!!
Ludzie znający się na rzeczy nie mogą brać odpowiedzialności za nieprzemyślane odpowiedzi innych forumowiczów to jasne, ale:
Czy to nie jest nakręcanie jakiejś psychozy?
Czy może trafił mi się jakiś rewelacyjny egzemplarz Megabajta?
Skoro tyle już przeszedł mój zasilator to po wymianie VGA jest sens go wymieniać? ( przypominam 3 lata !!!! a konfi praktycznie to samo )
Proszę o konkretne odpowiedzi człowieka, który orientuje się w temacie.
HEHE mam do ciebie takie pewno pytanko
Czy ten twój megabajt-350 jest z literką s na koncu czli mgb-350s bo sam mam takiego i takze chodzi bezproblemowo ale tak dla upewnienia się weź mi odpowiedz
83.17.130.* napisał:
ja mialem podobniezasilacz megabajt 300w na pierwszym komputerze w podpisie. wszysko ladnie dzialalo sprzet mocno podkrecony napiecia zmierzone miernikiem - idealne. tak samo uwazalem ze przesadzaja na forach mowiac o tym ze najwazniejszy zasilacz ze jak cos sie popsuje to od razu sie zrzuca na zasilacz. i tak chodzil komputer 2 lata az pewnego dnia sie sam wylaczyl i juz sie nie wlaczyc. zasilacz padl i zabral ze soba plyte glowna i hdd.
dlatego radze ci dobze zmien jak najszyvciej zasilacz poki jeszce nie jest za pozno
83.31.172.* napisał:
i tak chodzil komputer 2 lata az pewnego dnia sie sam wylaczyl i juz sie nie wlaczyc. zasilacz padl i zabral ze soba plyte glowna i hdd.
Farciarz... mi zostal tylko RAM i grafa (poszla plyta glowna, procek, HDD, dwa napedy optyczne i stacja dyskietek).
Drugi zasilacz (tym razem to byl Codegen) na szczescie polegl sam, egzemplarz, ktory dostalem w ramach wymiany gwarancyjnej tez nic ze soba nie zabral (pozyl jakies 5 miechow).
Od tamtej pory mam Chiefteca (a musialem sie nakombinowac, zeby namowic ojca na wydatek 200zl ). I zero problemow.
81.168.250.* napisał:
Witam ja także posiadam tego Megabajta i musze przyznać że chodzi bez zarzutów mam Durona 1.8 Ghz, 512 Mb Ram, Gigabyte Radeon 9550 250-200330-250 z czujników trzyma w miare dobrze szczególnie 12V które średnio wychodzi na poziomie 12,02. Miałem na nim przez jakiś czas radeona 95009700 i także wszystko chodziło idealnie żadnych zawieszeń ani nic takiego. Teraz właśnie przymierzam sie jednak do zmiany go na coślepszego ale mimo tego przyznam że zasialacz wcale nie jest zły.83.17.130.* napisał:
no nie jest zly dopoki ci nie padnie z niewyjasnionych przyczyn83.22.245.* napisał:
Przeczytaj temat o tym jaki Ci się spalił zasilacz.......217.173.162.* napisał:
zasilacz to 'szara eminencja', większość nie zdaje sobie sprawy że zasilacz to podstawa,a co do codegen'ów, megabajtów i innych podobnych, to mają dość duży rozrzut w jakości
druga strona medalu, ile razy więcej kupuje się 'chińskich krzaków' niż dobrych zasilaczy i jaki wyjdzie procent awaryjności obu
83.18.228.* napisał:
BTWwczoraj pojechałem na zlecenie do babki, treść objawów: "Monitor się nie włącza"(normalne u laików więc się nie przejmuję)
Przyjechałem i co widzę?
Megashita "350" w towarzystwie spalonej mobo, grafy i pamięci"
Konfig:
AXP 1700+ palomino żywy
128MB DDR zjarane
ECS K7S6A zjarana
GF 4MX 420 zjarane
cd-rom żyje
fdd żyje
HDD Seagate U6 40GB zjarane
Razem ten konfig bierze góra 170W
Jeszcze jakieś pytania?
83.24.33.* napisał:
Jeszcze jakieś pytania?
pamietasz czasy 200W codegenow To byly zasilki, eh nie to co teraz.
Rzeby nie bylo OT.
Czytajac temat nasunelo mi sie takie troche dziwne skojarzenie.
Megabajt, Codegen itp, mozna porownac do seksu bez prezerwatywy
Zapewnia niezapomniane wrazenia, ale po co ryzykowac no wiem wiem czasami trzeba
Niestety w obecnych czasach za jakosc i bezpieczenstwo trzeba placic. Megabajty itp. sa tak tanie bo nie maja podstawowych zabezpieczen. Nie zapomne jak widzialem "markowy" zasilacz w MM, cos kolo 550W za ~69zl. Szary kartonik bez nadruku.... znaczy byl nadruk: zasilacz 550W
Dobrze mieć zasilke z "zabezpieczeniami" nawet wtedy gdy zasilacz, w ewentualnej "wpadce" nie ponosilby winy :]
np. z miesiac czy 2 temu podlanczalem sobie trzesacymi sie rekoma ( nieprzespana noc + dodatki ) fdd do kompa. jakos tak zrobilem ze wpiolem zle zasilanie w naped :] przesunolem w bok czy jakos tak. Wlanczam kompa a na procku nawet wentyl nie ruszyl :] sprawdzam sprawdzam, wkoncu doszedlem do dyskietki, poprawilem i ruszyl.
Jaki z tego morał? Mam Tagana, czyli zasilke z zabezpieczeniami, kto wie co by sie stalo gdybym tak zlozonego kompa odpalil na megabajcie ? Poszlo by sie wszystko kochac? Mozliwe, ze nie ale po co ryzykowac.
PS: MeWho, Benito i Zenfist znaja sie na zasilkach na tym forum jak nikt inny, naprawde wiedza co i jak i naprawde liczylbym sie ( co ja mowie licze sie ) z ich opinia na temat zasilek.
62.179.59.* napisał:
Zobaczycie za miesiąc temat "Padł Mi Megabajt 350W" i wtedy dopiero bedzie wesoło i sie komuś głupio zrobi... Zgodze sie z innymi Benito i Zenfist są specjalistami w dziedzinie zasilaczy i na tweak'u niema lepszych... Wiec nie gadaj że oni bzdury mówią czy co bo sie mijasz z prawdą.... Poza tym wiele już było takich jak Ty (oczywiście niemam nic do Ciebie) co mówili że Codegeny i inne szajsy sa super itp... a po jakimś czasie co innego było bo im padły poprostu Pozdrawiam217.74.68.* napisał:
np. z miesiac czy 2 temu podlanczalem sobie trzesacymi sie rekoma ( nieprzespana noc + dodatki ) fdd do kompa. jakos tak zrobilem ze wpiolem zle zasilanie w naped :] przesunolem w bok czy jakos tak. Wlanczam kompa a na procku nawet wentyl nie ruszyl :] sprawdzam sprawdzam, wkoncu doszedlem do dyskietki, poprawilem i ruszyl.
Jaki z tego morał? Mam Tagana, czyli zasilke z zabezpieczeniami, kto wie co by sie stalo gdybym tak zlozonego kompa odpalil na megabajcie ? Poszlo by sie wszystko kochac? Mozliwe, ze nie ale po co ryzykowac.
2lata temu gdy jeszcze mialem megabajta podlaczenie w ten sposob zasilania do stracji dyskietek skonczylo sie zaledwie pieknym dymkiem z FDD, ktora do dzis rdzewieje na parapecie pewnego akadamika.
owy zasilacz wymienilem jak poogladalem sobie napiecia w biosie - mial takie ladne skoki +- 0,7v na linii 5v i +- 1,2v na linii 12v ...
81.219.244.* napisał:
Ostatnio zauwazylem, ze moj zasilacz nonemowy 300W zaczyna szalec, a napiecia maja rozrzut milowy. Postanowilem kupic zasilacz Modecom 350W ATX PFC - mysle, ze bedzie dobrze sie spisywal przy mojej konfiguracji.83.168.113.* napisał:
miałem megabajta350W ale zmieniłem bo na konfigu 250W max zaczął buczeć i piszczeć u kolesia na konfigu 150W chodzi ładnie. Ale do sedna Mewho ma racje z zasilaczami panuje jakaś psychoza. W prawie kazdym poscie o problemie ze sprzetem lub oprogramowaniem mozna znaleźć ZMIEŃ ZASIŁKE. bez sensu213.184.23.* napisał:
Mój megabajt już średnio sobie radził z duronem 1600 i mx440, a wymieniłem go natychmiast, jak zaczął dawać jakieś przebicia na obudowę.83.175.179.* napisał:
mewho żal mi Ciebie i twojego sprzętumegabajt to pieprzony shit !!! osobiscie spaliłem 2 megabajty 350 wat po tym jak podłączyłem jednego halogena 12v 100 wat !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
po prostu zgasły i był smród , do każdego z megabajtów był podpięty również cdrom z uszkodzonym laserem , i w jednym z nich szlak trafił całą płyte główną ( zwęgliła sie płytka przy tranzystorach zasilających silnik krokowy !
Śmierć Megabajtom !!! TRacerom !!! Codegenom !! i każdymn innym które ???? hmm są lżejsze niż 45 dag ????
217.173.162.* napisał:
...
Megabajty itp. sa tak tanie bo nie maja podstawowych zabezpieczen.
...
bez przesady, mają zabezpieczenia, ale przy uszkodzeniach zasilacza wystarczy krótki impuls i po sprzęcie, to zależy też od tego co się uszkodziło
mogę powiedzieć że zasilacze z '96 miały mocniejsze (i lepsze jakościowo) elementy od tych dzisiejszych (oczywiście nie markowych), konstrukcja w tych zasilaczach nie markowych pozostała bez zmian od czasu zmodyfikowania AT na ATX, stara konstrukcja na ka7500 (tl494), wręcz przestarzała, nic dziwnego że inni producenci już dawno przeszli na inne, lepsze scalaki, podobnie było z obudowami kiedyś stalowe a teraz alu, ledwo się trzymią
83.20.39.* napisał:
Mam takiego samego megabajta przez 10 miesięcy mój konfig nieco się zmieniał. Nie będę gadał, że to dobry zasilacz bo to shit i szczerze mówiąc boję sie o kompa dlatego na dniach zamawiam Chiefteca... MeWho - Szerokiej drogi... mi się nic jeszcze nie stało ale jak już ktoś napisał wolę wydać teraz 200zł niż potem 2000zł...83.5.29.* napisał:
Hehehe, ja miałem megaszajsa, w ostatniej chwili uratowałem kompa od zgonu. Strasznie buczał, napięcia pływały na +12V, w wyniku zaistniałej sytuacji zmuszony byłem kupić coś innego, jako, że nie było za bardzo kasy mój wybór padł na Feela "350W". I szczerze mówiąc podobny szit jak ten megaszajs. Choć nie pływają napięcia to znowu strasznie zaczyna wyć. Wyczyściłem go ostatnio, przechuhałem, wydmuchałem i dalej jak wył tak czasami zawyje... Boje się, że nie pociagnie za długo83.29.60.* napisał:
LUDZIE !!! Są pewne osoby , które patrzą na pewne sprawy inaczej (nie chodzi mi o gejów ) ."Po co wydawać 200 zł na zasilacz jak ten jest dobry i działa ?? Oni się nie znają ,co mają arty wspólnego do mojej zasiłki (ma taką fajną kolorową naklejkę 350 W ) " itp.
Ja miałem TRACER 500 W .... (inaczej Megabajt ) do ok. 200 W podawał ja należy pow. napięcia spadały i tak 12,0V było 11,20V z zamiast 5V-4,71 (miernik metex)
Procek się nie dał podkręcić więcej niż o pare MHz. Wywaliłem go ....
Teraz A64 3200+ śmiga na 2600 MHz (ale to na pewno nie zasługa nowego zasilacza TOPOWER 420 NF - to przypadek ...)
KONKLUZJA :
JAk ktoś ma Megabajta lub podobny "zasilacz" i po przeczytaniu na ten temat na różnych forach dalej twierdzi że jest dobry . No cóż niech tak myśli . Może zmieni zdanie ...
POZDRAWIAM
213.199.238.* napisał:
Ja miałem kiedyś megabajta 350wat, po miesiącu jak wymieniłem na niego oraz zmieniłem procka na athlona XP 2000+, płytę ECS L7VTA oraz grafe na r9200, a takze ramu zabrał za sobą do grobu procka oraz płyte. Po przebojach w sklepie zwanym Proline zgodzili mi się wymienili mi płyte która okazała się uszkodzona!, oraz wymianie zasilacza (o dziwo niby sprawnego, również megashit 350w - ale jakiś wymiarowo mniejszy ). Po tym zmieniłem po jakimś czasie tą rąbniętą płytę na Asusa którego teraz zresztą teraz mam i od tego czasu wszystko pięknie chodziło aż pół roku temu zaczeły się samoczynne resety oraz wyłączanie się dysku twardego, na szczęście się w pore opamiętałem i kupiłem modecoma na którym objawy te ustąpiły, dzięki czemu ocaliłem przed utratą zapewne przynajmiej HDDOgólnie Megabajty oraz różnego typu Codegeny czy Deery polecam osobą które lubią ryzyko wziązanego z ich używaniem ;]
83.28.140.* napisał:
A ja miałem bardzo dziwną historię z Megabajtem 350:oddali mi kompa do naprawy i okazało się, że zasilacz (Megabajt) padł, więc wymieniłem na mocarza X-Power 300W (komp to jakiś duron z mx 400) wszystko zaczęło działać.
Po jakimś czasie ktoś inny dał mi do naprawy kompa i okazało się także, że codegen padł, więc dla zabawy podłączyłem rzekomo spalonego Megabajta i o dziwo działał
Zmartwychwstanie???
83.18.228.* napisał:
Mądre...83.28.140.* napisał:
Raczej paranormalne,czy mam już dzwonić do strefy 11???
83.5.34.* napisał:
Przy zmianach opisanych w tym wątku http://forum./index.php?showtopic=165998&view=get wywaliłem z budy megabajta 300 W . Dzisiaj postanowiłem oblukac go ze środka: To co zobaczyłem :http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/eff6czro84s6p40v.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ir7rg3we035igvz9.html
Powybrzuszane kondensatory a z jednego zaczął już wyciekac elektrolit. Zasilacz działa i ma nawet dosyć dobre napięcia , czyli nieżle się maskuje . Więc od dłuższego czasu grałem w rosyjską ruletke
Dzisiaj kumel przyniósł mi też kompa do sprawdzenia- mówił że ma cały czas blue screeny . Megabajt 350W . Napięcia rzędu 11, 3 V , 4,2V , 2,9V
85.89.175.* napisał:
yyy... Czyli jedynie ja jestem "hardkorowcem" jeżdżącym na P4 i Megsie 350 bez widoków na wymianę?Rekordem na mojej zasiłce było 2,9V na 3,3V na R9550400/600 i procku 2,4 podczas grania w NFS:U2
Ale nadal działa i chodzi w miarę cicho :]
81.219.203.* napisał:
Jeśli te 2.9 V jest prawdziwe to niech bóg ma cie w swojej opiece83.20.0.* napisał:
Wszystkim fanom Megaszita gratuluję odwagi... . Ile razy na Megabajcie 300 z dumną naklejką PENTIUM4 miałem reset bez przyczyny albo dysk pstryknął (rozłączał) i znów reset to juz nawet nie liczyłem... Wiedziałem , ze to wina zasilacza ale nie było mnie stać wiec żyłem w strachu - aż uziberałem na chiefteca 360DF i już nigdy nie kupię Megabajta Jak to napisali na benchmark.pl "Unikać jak ognia"Najbardziej dziwi mnie mój kumpel który ma Athlona 2200+, Geforce 3Ti500, 256DDR - a co 2miesiące kupuje nowy zasilacz i niech ktos mu wmówi, ze nie ma kupować takich za 30zł... Jak mu powiedziałem, ze wydałem 200zł na zasilacz to mnie wziął za idiotę - ja czekam tylko aż jego komp się zjara i powiem mu to samo...
62.21.24.* napisał:
o KUR..ale mnie teraz nastraszyliscie tym MEGABAJTEM, dwa dni temu zajrzalem do obudowy zeby sie przekonac jaki mam zasilacz - kompa mam od roku ale dopiero teraz przyszlo mi do glowy zeby sprawdzic co mnie zasila, i co?
MEGABAJT model mgb350s! reszte sprzetu wybieralm z ze znajomym wiec znam, ale zasilacz to olalem, musze sie przyznac. Mam w takim razie pytanie do bardziej doswiadczonym uzytkownikow i do wyjadaczy w temacie ZASILACZ - na co mam zmienic te tykajaca bombe zegarowa? Na razie nie bylo problemow, ale chce zachowac ten sprzet w calosci.
Oto moja konfiguracja:
CPU: AMD ATHLON XP 3000+ (FSB 400)
MOTHERBOARD: ABIT KV7 (VIA KT600-8237)
RAM: 2X512 KINGSTON CL3 (kvr400x63c3a)
GRAPHICS: Sapphire Radeon 9600xt 128mb\ 128bit AGP (tu bedzie zmiana na cos silniejszego- np na GeForce 6800GT albo Radeon X850 XT PE a wiec bedzie zapotrzebowanie na moc!)
SOUND: SOUNDBLASTER AUDIGY 2ZS
HARDDRIVE: WESTERN DIGITAL CAVIAR WD1600JD-00HBBO SERIAL ATA, 8mb cache. 7200 rpm
POWER SUPPLY: 350 WATT - MEGABAJT - mgb350s atx
WINDOWS XP PROFESSIONAL, SERVICE PACK 2
Czekam na Wasze opinie.
Pozdrawiam
62.233.148.* napisał:
No to moze zdradzisz jeszcze ile jestes w stanie przeznaczyc na nowy nabytek pozdro80.48.73.* napisał:
Fortrona FSP400 z allegro za 89 zli na pare lat masz spokoj
62.21.24.* napisał:
WitamNie bede skapy jesli chodzi o nowy zasilacz. Jestem w stanie wydac do 400 zlotych, wole jednak kupic nowy, nieuzywany i markowy(wiarygodny). Do sprzetu z drugiej reki podchodze zawsze sceptycznie, a do allegro nie mam po prostu zaufania. Czy w takim razie najlepszym wyjsciem jest www.zenfist.pl?
Dzieki
Pozdrawiam
62.233.148.* napisał:
...
mam po prostu zaufania. Czy w takim razie najlepszym wyjsciem jest www.zenfist.pl?
...
mam po prostu zaufania. Czy w takim razie najlepszym wyjsciem jest www.zenfist.pl?
...
Mozesz rozwazyc zakup tego http://zenfist.pl/pID/243.htm pozdro
XiAo_20 w ilu jeszcze tematach napiszesz to samo
62.21.112.* napisał:
Pozwolę się wtrącić. Miałem już 3(!) Megabajty 350W i wszystkie się spaliły:| Ponadto nie musialy pracować w stresie...Wreszcie od jakiegoś czasu posiadam markowy zasilacz i chwalę sobie:D Ale to tylko tak na marginesie.RE:SWENOR27 Koniecznie zmień ten zasilacz, jeśli chcesz nową kartę bo on i tak ledwo pewnie wytrzymuje. Ten Topower to świetny zasilacz .
82.139.4.* napisał:
Ja mam megabajta 350W i wymieniłem w nim chyba wszystkie części a zasila kilka efektów gitarowych, notorycznie coś w nim pada.Wszystkie te megabajty i codegeny są jak bomby zegarowe i wybuchają w najmniej odpowiedznim momęcie,zabierają ze sobą co sie da.
80.48.73.* napisał:
w kazdym napisze to samo >> Fortron tylko Fortron za ta cene to potega masz nowki za kase zlomu+
>>obciazalnosc ponad norme producenta +50W to malo dla ciebie za rekomendajce i full stable napiecia jak skala nawet przy 85% obciazeniu
83.6.96.* napisał:
w kazdym napisze to samo >> Fortron tylko Fortron za ta cene to potega masz nowki za kase zlomu
nie nówki tylko leżaki magazynowe tak na przyszłość
84.10.140.* napisał:
nie nówki tylko leżaki magazynowe tak na przyszłość
Nowe to one byly 3 lata temu;) poza tym nie wszystkie sa nie uzywane:\
wracajac do zasilaczy typu codegen/megabajt to skrece zaraz jakis aparat i zrobie pare fotek wnetrza moze chlopak oprzytomnieje...
80.48.127.* napisał:
odnośnie tych megabajtów to moge powiedzieć , że to są bomby zegarowe miałem doczynienia z dużą ilością tych zasilaczy i moge powiedzieć , że dwa od nowości były ubite(czyli kontrola jakości jest jak należy ) , w każdym megabajcie można znależć inne elementy w jednym mocniejsze a w drugim znacznie słabsze - tabliczka znam. taka sama , tracery są o niebo lepsze62.21.112.* napisał:
Sideband...ja tak patrzę na Twoją sygnaturkę...i TEN sprzęt chodzi na Seasonic 300W?? Nie spaliło się nic????62.21.112.* napisał:
Sideband...ja tak patrzę na Twoją sygnaturkę...i TEN sprzęt chodzi na Seasonic 300W?? Nie spaliło się nic????80.48.127.* napisał:
A wiesz co to za firma Seasonic wogóle ? bo chyba nie wiesz jeżeli zadajesz takie pytanie , no ale troche za słaby jest tzn tylko linia 12v(bo linia 5v mało obciążona , procek i karta najwięcej ciągną z 12v) , http://www.overclockers.pl/txt.php?id=review_54&str=all masz recenzje tego zasilacza83.29.18.* napisał:
Przeczytalem dzisiaj caly ten topic,biegne sprawdzic zasilacz mhuahaha..........
edit: sprawdzilem ,jedyne jakiej nazwy sie doszukalem to syrius computers 300w na duzej znamionowej naklejce.Produkt nabylem oczywiscie razem z obudowa 07.01
pzdr
80.48.73.* napisał:
fajny krzak Syrius,,na potege posepnego czerepu mocy przybywajALeE stable hehe;;
62.69.192.* napisał:
nie narzekajcie, moj koles do niedawna dzialal na "impel"300w przy gf6600 ... do nie dawna , bo polecilem mu fortrona213.76.17.* napisał:
Przeczytalem dzisiaj caly ten topic,biegne sprawdzic zasilacz mhuahaha
..........
edit: sprawdzilem ,jedyne jakiej nazwy sie doszukalem to syrius computers 300w na duzej znamionowej naklejce.Produkt nabylem oczywiscie razem z obudowa 07.01
pzdr
Tez takiego miałem, wnętrze jak z Codeshita, numerek zresztą też (300X1 czy coś takiego)
Czyli Codeshicik w innym opakowaniu
Zamontowałem mu Arctic Cooling Fan'a Pro TC i jest cicho
Aktualnie ciągnie Celka Covingtona 300 i GeForce'a 2 Ti
217.75.50.* napisał:
sam miałem Megabajta 350W i powiem jedno - megashit wrrrrr.... . Chodził do końca dobrze aż wreszcie z tego wszystkiego co się tutaj naczytałem postanowiłem wymienić go na Chefa 400AA, a Megabajta z ciekawości otworzyłem i oto co zobaczyłem: dziurę fi 5 mm przetopioną przez płytkę i wokoło poprzypalane wszystko. Zdziwiony wogóle byłem że zasilacz w takim stanie wogóle mi chodził. I chodził by nadal ale boje sie go podpiąć pod cokolwiek.83.22.211.* napisał:
Z zasilaczami noname jest zawsze wesoło ja spaliłem 2 zasilacze noname (300 i 420 W) później kupiłem "markowego" Codegena, pracowal dobrze... przez pół roku i zaczęło napiecie skakać( 5V wahało sie od 2,5 do 6V) i pozbyłem sie go, od 7 grudnia 2005 jestem szczęśliwym użytkownikiem ModeComa 400W (pozdro dla Khedrona), od tego czasu zero problemów.83.16.51.* napisał:
ja mam Megabajt...http://allegro.pl/show_item.php?item=84085280
co myslicie o tym?
83.18.219.* napisał:
ja mam Megabajt...
http://allegro.pl/show_item.php?item=84085280
co myslicie o tym?
na pewno lepsze od tego co masz.. liteon nie robi zasiłek, co najwyżej składa zestawy"firmowe"... to pewnie zasilacz od czegoś takiego... wszystkie zasilacze od takowych zestawów pomimo dziwnych nalepek(aopen na przykład) były porządnymi okazami
:- głównie Fortron, czasami CWT... czasami nierozpoznawalne- łączyło je jedno- waga- taka ok 2kg:)
Podobne tematy
Megabajt 700W
<Tracer vs Megabajt>
Mam zasilacz megabajta 350 W i problem z napięciem!!
Megabajt 300 W - Ryzykować ?
Megabajt/l&c
Megabajt I Grafa
Megabajt 350w A 6600gt
<Tracer vs Megabajt>
Mam zasilacz megabajta 350 W i problem z napięciem!!
Megabajt 300 W - Ryzykować ?
Megabajt/l&c
Megabajt I Grafa
Megabajt 350w A 6600gt
Działy
Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 2.09 | SQL: 1 | Uptime: 58 days, 20:49 h:m |
Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl