Temat
Skąd Wiedzieć Kiedy Z Zasilaczem Jest Źle?
217.149.246.* napisał:
słuchajcie uważnie. pół wczorajszego dnia i cały dzisiejszy poranek (od 7 do 12) spędziłem na czytaniu tematów o zasilaczach itp. wiem już jak włączyć bez mobo, mniej więcej które są dobra a które nie, co to pfc i milion innych niepotrzebnych mi rzeczydlatego następnym razem gdy ktoś zada Wam proste pytanien na które możecie jasno i przejrzyście napisać odpowiedź w ok. 30 sekund pomyślcie o tym, że oszczędzacie mu całego dnia czytania nic nie wnoszących dywagacji na temat wyższości mat wytłumiających od karimat czy też mat korkowych i jakości dostępnych na naszym rynku taśm dwustronnych.
mam zasilacz modecom 300W z pasywnym PFC (z tego co wyczytałem, to do Athlona 9001300 i GF4 się nadaje i nie jest taki zły, żeby go zmieniać) i wiatrak http://www.arest.pl/index.php?inc=produkt&back=&ID=574&katid=29 ale nie jest tak cicho jak bym chciał.
temperatura proca przy 100% obciążeniu (może nie jest to do końca takie 100%, bo to menager seti a nie jakaś gra, ale czy to nie mniej więcej to samo?) wynosi 43*C a bez obciążenia 40*C dlatego właśnie pomyślałem o zmniejszeniu obrotów wiatraków.
wyczytałem jak zbudować stabilizator napięcia (przy okazji przebrnąłem przez rozmowy o zasilaczach z ciężarówek do zasilania wielkich ogniw i rachunkach za prąd wynikających z ich używania. nie każdy by się domyślił, że chodzi o peltiera,a nigdzie nie było o tym wspomniane) zaraz idę szukać komponentów (jak wczoraj w sklepie spytałem sprzedawcę o LM317 to on mnie spytał co to i gdzie ma tego szukać. okazało się oczywiście, że nie ma - nie ma to jak małe miasto)
wczoraj zrobiłem test - zdjąłem z proca wiatrak 2600RPM (12V) i położyłem na radiator dwa na siebie wiatraki ze starych zasilaczy podłączone pod 5V. nie słychać ich wcale, a temp. podniosła się do 50* (co w sumie tak tragicznie nie jest)
więc pomyślałem, że zrobię ten stabilizator i się pobawię. to wiem.
ale głównym pytaniem tego postu jest: jak można monitorować stan zdrowotny zasilacza. bo chciałbym zrobić od góry otwór na wiatrak 120mm i zmniejszyć obroty głównego wiatraka (przy okazji zmienić go na cichszy)
ale boję się, że jak dam za małe obroty, to się zasiłka zagrzeje i spali. myślałem o zrobieniu jakiegoś termometru elektronicznego, ale jak wpisałem w Waszą wyszukiwarkę "termometr elektroniczny schemat" to dostałem kilka stron tematów, z tórych pierwszy to 45 podstron (!) o tuningowaniu R9500. napięcia mogę mierzyć miernikiem, ale wydaje mi się, że one nie będą się zmieniać przy katowaniu zasiłki małym przepływem powietrza a i tak nie mogę ich co 5 minut sprawdzać
przykładania ręki z boku zasilacza nie uważam za zbyt profesjonalną metodę, ale jeśli jest to jedyna sensowna, to tak będę robił.
wiem, że w tym modelu jest wewnątrz miernik temperatury, który steruje obrotami wiatraka, ale nie wiem jak się do niego można dobrać. myślałem o tym, że jak bym dołożył większe radiatory (fabryczne podobnież małe, ale nie zaglądałem jeszcze do środka) i dodatkowy wentyl, to temperatura by spadła i sam by zmniejszył obroty, ale nie wiem jak on to mierzy i czy zadziała, zresztą trochę by go można pomęczyć, pewnie te fabryczne ustawienia są bardzo bezpieczne i nieco zaniżając nic by się nie stało.
uff. się rozpisałem
aha. osobom, które chcą napisać jaki zasilacz powinienem kupić, żeby był cichy serdecznie dziękuję - darujcie sobie. jak bym chciał nowy zasilacz, to bym spytał jaki mam kupić. chcę zrobić ten
i zrozumcie wreszcie, że jak się wie co ma się znaleźć, to znalezienie w wyszukiwarce trwa chwilę. ale znalezienie czegoś, czego się nie wie trwa duużo dłużej. szczególnie, że tu no offence, ale dużo tu gdybania i offtopicowania, co skutecznie utrudnia szukanie informacji. siedzę na forum fotografii analogowej i wiem jak to jest z drugiej strony (jak ktoś pyta o coś co ja wiem a on nie)
edit: mam zajefajny termometr fotograficzny (jak się bierze w palce, to z temperatury pokojowej do 36 zasuwa aż widać - w necie są po 50, w łodzi taki zaje**y gość ma sklepik w bramie - sprzedaje po 5 zł, jak by ktoś chciał do np. mierzenia temp. cieczy w wc w sam raz - msg na prv) , który w zakresie 20-50*C działa momentalnie i właśnie przymocowałem go, żeby mierzył temp powietrza wychodzącego z zasilacza. myślicie, że to dobra metoda? ale jakie ono może być ciepłe? do ilu *C jest bezpiecznie? teraz tuż za grillem wiatraka są 32*
83.24.173.* napisał:
Ja w sprawie tego termometru.Czy może byłbyś w stanie zamiścić tutaj zdjęcie? Bo jestem ciekawy jak on wygląda i może bym sie na niego skusił.
THX
84.10.135.* napisał:
Ja mam taki termometr elektroniczny (10zł) :
http://www.friend.za.pl/ATXPSU/pages/temp.html
ma jednoczesnie pomiar 2 temperatur, wsadzasz taki termometr do zasilacza i sprawdzasz jaka jest przy obecnym układzie temperatura w stresie. Następnie robisz modyfikacje(wentylatory radiatory itp itd) i robisz znowu pomiar tym termometrem w tym samym miejscu (najlepiej wciskasz czujnik na ten radiator z diodami, tam jest bardzo wazna temperatura)
Co do innych objawow przegrzania, ja swojego szifteka tak bardzo spowolniłem ze po poł roku pracy miałem w pewnym miejscu na płycie z elektroniką zasilacza ciemne miejsce pod tranzsystorem (czyli efekt przegrznania).
Kazde podwyzszenie temperatury w zasilaczu sprzyja szybszemu "zuzywaniu się" - wysychają kondensatory (nie wszystkie są na 105C).
PS:rozne zasilacze (od srodka):
http://www.friend.za.pl/ATXPSU/index.html
http://www.friend.za.pl/Zasilacz/index.html
http://www.friend.za.pl/Zasilacz2/index.html
http://www.friend.za.pl/FSP350W/index.html
217.149.246.* napisał:
cieszę się, że w końcu ktoś odpisał. już myślałem, że oprócz "było wiele razy, poszukaj se" to nikt nic powiedzieć nie umieMiazga: wygląda on podobnie jak zwykły termometr do mierzenia gorączki (ale ma barwiony na niebiesko spirytus a nie rtęć, więc dobrze widać wynik pod każdym kątem i z odległości też. cały ma 20cm długości z czego 7 cm, to ta wąska wypustka. dowcip polega na tym, że jak mam w pokoju 24* i wezmę do za końcówkę w palce, to dociągnięcie do 30* zajmuje mu 15 sekund (!) no i oczywiście w odróżnieniu od medycznego sam schodzi w dół (nie trzeba strząsać)
Gmfriend: za to ten Twój jest w sam raz. pewnie możnaby z niego zdjąć obudowę i wmontować w panel. wiesz może gdzie można taki kupić? co do zdjęć wnętrz, to wiem jak wyglądają. nie wiem tylko jakie onkretnie ma mój egzemplarz,a nie chcę się na razie pozbywać gwarancji. jak już będę miał wszystko, to naklejka pójdzie do kosza
nie wiem nadal gdzie dokładnie go zamontować, bo pewnie w różnych miejscach radiatora temperatura się różnie rozkłada. jaka ona ma być itp. ale to już pewnie będę musiał zrobić na własną rękę i własne ryzyko.
jeszcze się zastanawiałem, bo radiatory są w zasilaczu po to, żeby chłodzić 5 elementów (tranzystory?) reszta pewnie nie wydziela dużo ciepła (pytam, bo nie wiem dokładnie) zastanawiałem się, czy nie dałoby się tych maleństw wylutować i np. przyczepić do jakiegoś bloku wc. wiem, że może tutaj robić różnicę pojemność i indukcyjność przewodów łączących te elementy z płytką zasilacza, ale gdyby były wytarczająco krótkie mogłoby się to udać i tym samym miałbyby dobre chłodzenie a do płytki wystarczyłby nawiew np. wiatraka 80mm na 5V od góry
ktoś się wypowie?
83.17.110.* napisał:
W zasilaczu nie grzeją się jedynie tranzystory przetwornicy oraz diody Schottky'ego. Zapominasz również o dławikach, kondensatorach i innych półprzewodnikach jak choćby mostek Graetz'a, dlatego nawet montujac chłodznie wodne w zasilaczu trzeba zapewnićw jego obudowie chociaż minimalny przewiew.217.149.246.* napisał:
ale zastanawia mnie, czemu tylko te tranzystory są przymocowane do radiatorów. reszta nic nie ma. wiem, że też się grzeją, ale powtórzę - czy da się wyciągnąć te tranzystory na zewnątrz? bo wtedy chłodzenie wnętrza byłoby duużo łatwiejsze (mniejszy nawiew też powinien wystarczyć)
edit: i skąd cholinder mam wiedzieć jakie temperatury są dobre a jakie już niebezpieczne?
83.17.110.* napisał:
Normalna temperatura pracy tych elementów to około 60-70 stopni, schładzać je poniżej nie ma sensu, bo nawet mają wtedy gorszą charakerystykę.84.10.135.* napisał:
Radiatory są do tranzystorow i co wazne dla diod na wyjsciu ktore po przekroczeniu pewnej temp ich wydajnosc strasznie spada. Jak wsadzisz czujnik w radiator aluminiowy to będzie OK.
Co do chłodzenia innych elementów to u mnie na wspomnianym szifteku własnie po spowolnieniu wentylatroów przegrzewał się tranzystor stojący całkiem bez radiatorów a zajmujący się regulacją napięcia 3.3V - własnie to pod nim powstało przyciemnienie płytki PCB.
Co do termometrow to przeciez gotowe typowo komputerowe panele mozna kupic normalnie w sklepie (niestety znacznie drozsze). Ja swoj termometr kupiłem w sklepie motoryzacyjnym, to typowy termometr samochodowy.
Z tym wylutowywaniem elementow to za duzo roboty i ryzyka zrobienia zwarcia.
217.149.246.* napisał:
ok, czyli 60-70* w pobliżu tych tranzystorów. spróbuję powiększyć po prostu radiatory (jeśli okażą się małe) zamontować od góry wiatrak 120mm, oba pod stabilizatory i termometr na radiatory, żeby wiedzieć co i jak. powinno być ok. a całość na panel (wiem, że można kupić, ale chcę, żeby ten komp był mój a nie tylko przeze mnie kupiony, poza tym powinno być taniej)Gmfriend: to może znaleźć ten tranz i mo coś małego dorzucić (radiator) ale to już się zobaczy co jak wygląda, jak będę miał rzeczy, to będę rozkręcał
jeszcze tylko jedna rzecz mnie zastanawia:
czy ustalić przepływ powietrza:
a. uszczelnić pozostałe ścianki tak, żeby powietrze dostawało się tylko przez górny wenty i wydostawało tylko fabtycznym
b. pozostawić te otwory w obudowie, żeby powietrze samo wybierało najlepszą drogę
c. bez zauważalnej róznicy
edit:
a co Wy na to? testował ktoś coś takiego? wiem, że przydałby się nawiew na płytkę, dlatego jednak wolałbym wywalić to poza skrzynkę zasiłki
sprzedają to na bloki.pl dokładnie:
http://www.bloki.webpark.pl/index.php?name=silencer
83.22.144.* napisał:
Chym są collery z zewnętrznym czujnikiem temp. który reguluje obroty. Jak byś miał taki 120 powinien spokojnie wystarczyć (możesz zwiększyć radiatory). Wszystkie elementy trochę się grzeją w zasilaczu, to chłodzenie tylko chłodzi tranzystory.A co do uszczelniania to możesz przy krawędziach uszczelnić, ale reszte przerw zostaw. Pozdr84.10.135.* napisał:
wg mnie przy takim słabo obciazonym zasilaczu lepszy jest dobry spowolniony wentylator niz takie kombinacyjne przerobki.
Ponadto to zdjęcie chyba tylko na pokaz bo jak dwie diody ktorych wspolna katoda podłączona jest do masy mogą pracować, to jest po prostu zwykłe ZWARCIE:)
217.149.246.* napisał:
ok. ten blok, to tak tylko jako ciekawostka.Domik - ale ja właśnie sam chcę mierzyć temp. i regulować obroty, choć pomysł dobry
tylko w całym mieście są 3 sklepy z elektroniką i w żadnym nie ma tego stabilizatora... co za dziura. może w weekend będę w łodzi, ale nie wiem, czy nie po południu
no nic, trzeba będzie poczekać
jak zdobędę materiały, biorę sięza robotę i pokażę wyniki
217.173.162.* napisał:
w sumie to tranzystory i diody, mają max temp. powyżej 130*C, oczywiście im wyższa temperatura tym mniejsza niezawodność, najgorzej z kondensatorami, im wyższa temp, tym szybciej tracą pojemność,a co do sklepów, to napewno to były sklepy z elektroniką, a nie przypadkiem z elektryką (lampy, kable, bezpieczniki, instalacje elektryczne ...), po prostu lm317 musi być w każdym elektronicznym i już,
poprostu znaczna moc wydziela się na nich, elementy które wydzielają 1W, 2W nie potrzebują radiatorka, a że jest jeszcze wymuszony obieg powietrza to problem sam się rozwiązuje, zresztą, niektórych elementów nie da się przytwierdzić do radiatora
a co do ustawienie wiatraka na jedną temperature to nie zapominajcie że wiatrki się zacierają i dmuchają coraz wolniej
84.10.135.* napisał:
gdyby nawet była podkładka to nie widać trzeciego przewodu ktorym prąd z katody miałby spływać.
83.17.110.* napisał:
Swięta prawda ale lipę odstawili217.173.162.* napisał:
co do tranzystorów & diod to racja, lepiej nie myśleć co montują w codegenach i podobnych
ale z 3 przewodem to radze zjaśnić obraz na monitorze
83.17.110.* napisał:
Ano jest, czarny.Podobne tematy
Działy
Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 3.47 | SQL: 1 | Uptime: 753 days, 10:48 h:m |
Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl