Temat
FX 5600 - pomocy :(
83.27.231.* napisał:
Niedawno kupiłem sobie GeForce FX 5600. Karta sparwuje się na prawdę świetnie i nie mam najmniejszych powodów do narzekan jeśli chodzi o gry. Jest jednak malutki problem. Otóż gry chodzą bardzo dobrze (nie spodziewałem się nigdy, że na FX 5600 mozna tak wymiatać z fps'ami) i bez zacięć. Jednak gdy wyjde z gry i wejdę na pulpit windows'a to obraz się zacina. Co to może być? Czyżby wina karty? Ale skoro to wina karty to czemu w grze się nigdy nie zatnie ale na puplicie się ścina . Prosze o pomoc bo mam już dośc tego wszystkiego. Juz 3 razy formatowalem dysk, zmienałem sterowniki itd. Na prawdę dziwny przypadek. Gry śmigają, a windows zwiesza się bez powodu.Moja konfiguracja:
Celeromn 2.4 GHZ
GeForce FX 5600
512 MB ram Kingston 333MHz
Płyta główna: Asrock P4i45E
Z góry dzięki az pomoc...
83.26.32.* napisał:
odswiezanie? :Enie mam pojecia =) to tak wyglada, i nie wiem co rozumiesz przez zacina sie... moze 2d masz skopane?
83.27.255.* napisał:
Hmmm właśnie apropos odświeżania. Mój kochany monitor (stare gówno) jest tak boski, że na nowych sterownikach wyciąga 60 HZ. To może to jest przyczyna tych wszystkich kłopotów.A słowo "zacina się" oznacza u mnie to, że klikam na pulpit, a on jest jakby martwy. Niec się nie dzieje. Po prostu jakby komp się zawiesił, a le najciekawsze jest to, że jak mam na przykład włączone gg to ono działa, a reszta dookoła jest martwa. Moge pisac na gg ale nie moge nic kliknąć. Po prostu szlag nmie trafia .
83.16.51.* napisał:
Hmm..To jest podobne do mojego problemu.. pozwole sobie wiec dokleic sie z wczesniej juz przygotowanym postem:
-------
Na poczatku powiem:
- sprzet jak z podpisu, ale obecnie nic nie jest krecone
- napiecia ok (stale i niemal idealne)
- system chodzi stabilnie (zadnych zwisow, bsodow, errorow i artefaktow)
- dzieje sie to pod 2003 (jak i wczesniej pod XP) na kazdych sterownikach (nawet na 'Standardowa karta VGA')
- nic nigdy sie nie uszkodzilo w kompie
- zasilacz to Modecom 300GT (PFC, NOISEKILLER)
No wiec ogolnie chodzi o to, iz od czasu do czasu obraz na monitorze sie zawiesza. Dzieje sie to tylko w pracy z programami - w grach jest super fajnie, plynnie itd.
Wyglada to mniej wiecej tak:
Pisze sobie na GG a tu nagle literki przestaja sie pojawiac, kursor tekstu sie nie rusza, myszka sie rusza i animacja we flashu (na gorze w GG) takze sie rusza. Trwa to okolo 1-3 sekund lub do wywolania przycisku Start (przez nacisniecie myszki lub 'Win' na klawiaturze'). Wtedy obraz robi sie czarny i pstyka (jak przy zmianie rozdzielczosci- np przy wlaczaniu Quake3) i znow wszystko sie rusza, ale litery ktore napisalem po zamrozeniu nie pojawiaja sie dopoki ich nie zaznacze i nie odznacze.
Co ciekawe, ze efekt nie pojawia sie prawie wcale, jesli na ekranie nie ma animacji Flash - gdy jest, to zdazalo sie ze nawet co kilkanascie sekund.. - pisalem tego posta w notatniku (jakies 10-15 minut) i nie zdazylo sie to ani razu.
Na 100% nie jest to wina grafiki, bo podlaczylem karte braciszka (takze Ti200) i na jego karcie dzieje sie to samo.
Do wyboru wiec zostaje mi zasilacz lub plyta (a dokladniej port AGP).
----------
TotoJones: Czy u Ciebie tez to tak wyglada?
217.113.225.* napisał:
Ja bym obstawial oprogramowanie: stery,progsy,winda, wiry itd.Miałem fx5600 i pare razy tak mialem ale po formacie juz nie bylo problemow:)
83.27.214.* napisał:
Hmmm u mnie obliczłem, że zawieszenie obrazu trwa 16 minut!!! U mnie najpierw zaiwesza się pasek zadań (tzn nie reaguje na przyciski), póxniej zawiesza się cały pulpit. Po około 16 minutach się odwiesza.Marcin5611 - stery wgrywałwem kilka razy, dysk formatowałem aż 3 razy (tyko dysk c, bo n d raczej nie ma virów), progsy mam wszystkie raczej tez dobre bo na GF 4MX chodziłty normalnie, a jeśli chodzi o winde to mam cholernie porysowaną płyte z Windows'em ale nie wiem czy to ma coś do rzeczy bo na starej karcie chodziło dobrze nawet z porysowanego CD.
Dobrze żeście mi powiedzieli, że też miesliście te problemy, bo już chciałem grafę na gwarę wysyłać.
Proszę o dalsze odpowiedzi, bo jestem na skraju załamania nerwowego, bo resetowanie kompa przy każdym lepszym kliknięciu na pulpit nie nalezy do rzeczy miłych...
80.49.241.* napisał:
Sam jestem(niestety) posiadaczem FX 5600 256mb Golden limited i nie mam takiego problemu. Ale jest na to rada. Ald+ctrl+del wchodzisz w procesy i wyłączasz explorer.exe. Później wchodzisz w aplikacje>nowe zadanie i wpisujesz explorer.exe. No i po kłopocie ;]A co do formatowania dysku to formatuj wszystkie partycje. IMO to nielogiczne formatować główną partycje a "poboczne" pozostawić bez zmian. Moim zdaniem problem leży na innej partycji.
83.27.228.* napisał:
Taaaa.... wszystki pięknie i ładnie tylko, że jak wcisne alt+ctrl+del to nic sie nie wysiwetla bo obraz jest martwy. Nawet jak klikne start/wyłącz komputer to nic się nie dzieje. Zawsze kończy sę resetem...PS a co do formatowania innej partycji to szkoda bo mam na niej 50 GB świezutkich filmów . Ale jak juz nie wytrzymam nerwowo to sformatuję też dysk z filmami. A;le wtedy to już na pewno kaftan mnie czeka
80.49.241.* napisał:
No to sformatuj partycje systemową i wrzuć na nią najlepsze, później sformatuj tą z filami i z systemowej przegraj na tą z filami . Namotałem, ale tak robie i działa ;].212.76.33.* napisał:
Odkąd mam tą kartę czyli jakiś rok miałem coś takiego 3 razy83.27.252.* napisał:
Juz rozwiązałem co jest powodem moich udręk. Otóz wszystko dzieje sie przez monitor. U mojego szwagra na jego monitorze nigdy sie nie wiesza, a na moim starym badziewiu ciągle... Fajnie zanim kupie nowego monita to wyjdą nowe gry i karta się zestarzejeI jak tu kurwa mać zyć!?
213.25.48.* napisał:
[quote]... Fajnie zanim kupie nowego monita to wyjdą nowe gry i karta się zestarzeje?[/quote] hmm IMO to ta karta juz jest stara i do duppy
[quote]Otóż gry chodzą bardzo dobrze (nie spodziewałem się nigdy, że na FX 5600 mozna tak wymiatać z fps'ami) i bez zacięć[/quote] ciekawe w jakie gry ty grasz ??!! jak tam doom3 ? far cry ? H-L 2 ? no chyba ze zadowala cie gra w rozdziałce 640/480 i detale na minimum a taka gra IMO ni ma sensu
83.30.40.* napisał:
Musze wam powiedziec ze ostatnio mialem cos podobnego . Dokladnie wszystko pracowalo w porzadku . W NFSU:2 gralem nawet 5 godzin dziennie i nic sie nie dzialo do momentu az nie wlaczylem neta , po paru minutach umieral pasek zadan a po chwili caly komp , co ciekawe jesli np. przegladalem neta to dalej moglem pracowac w przegladarce ale nic poza tym :/Wnioskuje ze to jakis syf (wir,trojan) ale nie chcialo mi sie tego sprawdzac i strzelilem standardowo formata i jak zwykle pomoglo
80.49.241.* napisał:
No LPC nie przesadzaj. Karta jest kiepska ale nie tak jak piszesz. W Far Cry mogłem śmiało grać na 1024x768(wszystko max. oprócz świateł, które ustawiłem na średnie). Na dużych powierzchniach minumum 25fps, średnio 40 a w porywach dochodziło do 90. W pomieszczeniach min. 20 śr. 40 i max 80. W doomie 3 przy rozdziałce 1024x768 i ustawienia high[wszystkie opcje włączone] w timedemo demo 1 miałem 27fps a w czasie gry to było mało miejść w których fps spadał poniżej 25. W akcji średnio 30fps. Co do hl2 to będę miał na dniach, ale posiadam cs:s i śmiało mogę stwierdzić, że na 1024x768 będę mógł pograć bez aa i anizo. W CS:S w teście mam:DX 8.1 - 68fps
DX 9.0 - 48fps
Także nie jest strasznie źle. Jedyna mapka w której zdarzają się przyciencia to aztec w momencie chodzenia po bagnach(wtedy mam ~25fps). Wiadomo karta należy już do kresu segmentu medium no i powoli zaczyna oddalać się na low-end.
62.233.173.* napisał:
Podobnie jak u virusa z ta roznica ze na PIII 1,21,5,TUSL2-C,512MB Kingstona512MB(133+166) z tym ze karta ktora mam nie nadaje sie za bardzo do OC jezeli chodzi o podnoszenie czestotliwosci powyzej tych na ktorych chodzi normalnie 225/400230/417(stabilne), zato dobrze znosi podkrecanie proca, ale na TUSL2-Cprzelacza AGP z x4 na x2.
83.27.212.* napisał:
Haha znalazłem wrescie prawdziwą w 100% przyczynę! Otóz komp wiesza się tylko kiedy mam połączenie z internetem. Gdy się nie połączyłem (mam neo 128) to nic się nie działo. Czy to jednak oznacza, że już zawsze przy łączeniu się z netem bedę miał ziwechy. Robiłem 3 format yi dalej to samo. Help me .83.16.51.* napisał:
Jesli laczysz sie przez jakis modemik wewnetrzny na PCI to sprobuj przelozyc do innego slota.Jesli mozesz, to zmien sterowniki urzadzenia odpowiedzialenego za polaczenia...(modemu/sieciowki)
83.27.221.* napisał:
Choroba niedobrze. Mam modem (Neostrada 128;/) i sterowniki od TPSA więcne mogę ich zmienić. . Choroba o żem się doigrał (83.30.39.* napisał:
A system aktualizujesz ? Nowe poprawki itp...Jak widzisz ja mialem ten sam problem i format pomogl robilem wszystko stopniowo , czyli system stery do mobo dx9 , stery do grafy , poprawki systemowe + wylaczenie zbednych uslug i dopiero na samym koncu stery do neo i sam net . Na razie wszystko dziala normalnie , choc jeszcze nie zainstalowalem oprogramowania do myszki (A4 tech Office 8K) > Moze to przez nie cos sie dzialo :?
83.27.243.* napisał:
Panowie dzięki Wam. Sformatowałem dwie partycje jak mi radziliście i wgrałem nowego windowsa z wbudowanym Service Packiem 2 i jest bosko. Wszystko dział apięknie i nie ma już zwiech. Firewall nie przepuszcza żadnych gówien i wgrałem dobrego antyvira i mam nadzieje, że to się więcej nie powtórzy.80.49.241.* napisał:
A mówiłem że najlepszy jest dosadny format . IMO formatowanie samej partycji systemowej(nie ruszając innych) mija się z celem wydajnego systemu.A mówiłem że najlepszy jest dosadny format . IMO formatowanie samej partycji systemowej(nie ruszając innych) mija się z celem wydajnego systemu.212.76.42.* napisał:
:Q A wystarczy tylko wyłączyć opcję nView aby pozbyć się konfliktów z exploratorem windows 8OPodobne tematy
Działy
Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 3.20 | SQL: 1 | Uptime: 753 days, 11:08 h:m |
Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl