heh.pl
Kanał informacyjny Heh.pl


Sobota 21 grudnia 2024 r.

artykuły | abc komputera (archiwum) | forum dyskusyjne | redakcja


Temat

Radeon 9500pro Powercolor 277/270 297/297


193.219.28.* napisał:
Mój sprzęt:
Procek: A 3000+ Winchester Socket 939 (nie podkręcany)
Mobo: MSI K8N Neo2 Platinum (nForce3)
Pamięć: 2x256 Elixir na Nanyach, Dual Channel
Zasilacz: Chieftec 360 W pasywne PFC

Problem jest następujący: moja karta graficzna (ta w temacie) pokazuje raz na jakiś czas - dokładnie na kilkadziesiąt bootowań - artefakty: ruchome piksele, które są przesunięte w prawo, mają inne znaki ASCII (podczas ładowania systemu) bądź kolor (np. jak jest napis Windows to widac czarne piksele, które znajdują się na prawo z kolorem różowym). Artefakty są na początku ładowania systemu (liczenia pamięci, szukania dysków SATA itp) oraz jak jest powitalny obrazek z napisem 'Windows'. Sam system chodzi normalnie (tzn. wcześniej, na samym początku zdarzyło mu się załadować z artefaktami, ale o tym potem): tzn. nie ma artefaktów ani nic z tych rzeczy, przebarwionych pikseli, kolorów na rogach pasków, zebry itp. W grach i benchmarkach także jest wszystko dobrze - czyli 3DMark 200x i AquaMark chodzą normalnie; bez zwiech, artefaków, zatrzymań obrazu itp. Gry także - tzn. puściłem Dooma 3 1024x768 Ulta Detal Anizo x16 AA x4 i przez 40. minut "młuciłem" w niego, aby zobaczyć czy jest wszystko OK, potem zapuściłem wszystkie benchmarki (ustawienia sterowników standardowe + vsync) i 5. godzin grałem w Pandora Tommorow (te same ustawienia sterowników) bez resetowania. Nie było zwiech, artefaktów i innych niespodzianek.

Teraz będzie "a jak to się wszystko zaczęło". Wymieniłem się ze znajomym na tą kartę, on dostał ti4200 Gainwarda i 20 złoty dopłaty. Grafę dostałem z gwarancją, że mogę bezproblemowo odblokować 4 dodatkowe potoki. Więc je OMEGAMI odblokowałem i sprawdziłem z czym to się je. Potoki były oczywiście sprawne. Potem zacząłem podkręcać kartę - 10 MHz, 'Zastosuj', 3DMark 2001 wybrane testy, kolejne 10 MHz, 'Zastosuj', 3DMark wybrane testy, reset. Po resecie 3DMArk 2003 czasami puszczany wielokrotnie (ten z żołnierzykami). Core i Mem podkręcałem razem. Doszedłem do około 307~310. Odpalam 3DMarka i widzę zatrzęsienie artefaktów! ZRESETOWAŁEM KOMPA i zobaczyłem artefakty w Win XP (tzn. nie do końca, artefakty to były w 3DMarku - tzn. czarne, duże piksle; w Windzie obraz wyglądał jakbym zainstalował złe sterowniki do karty graficznej). Szybko "Wróć do ustawień BIOSA", reset i 3DMark w ruch. Wszystko było OK. Dzień póżniej doszedłem do stabilnego stanu 297/297. Przetaktowywałem tym razem nie RadLinkiem, ale RivaTunerem. Niestety, ale z kilku powodów musiałem ten drugi wywalić. Zapomniałem o przetaktowaniu karty z powrotem na defautlowe wartości. Reset i Winda wygląda jak wtedy po przetaktowaniu na 307/307. Zrobiłem to samo co wcześniej i było OK - tzn. "wróc do ustawień BIOS", reset, 3DMark. Taki XP pokazał mi się jeszcze 2 razy, dopóki nie zacząłem grzebać w biosie i sterownikach. Drugi raz jush na defaultowych zegarach (277/270).

Grzebanie polegało na tym: wyłączyłem 'fastwrite' najpierw w RivaTunerze, reset, potem w samych sterach. 20 uruchomień póżniej widziałem to samo, tylko że podczas bootowania i ładowania Windows, sam system, benchmarki i giery chodzą tak jak powinny. Potem zacząłem w biosie komputera szukać - wszystko w opcjach AGP na auto. To samo. W końcu wyłaczyłem fastwrite, cachetable i zmieniłem rozmiar pamięci AGP najpier 128->256, potem 256->64. Na razie jest dobrze...

Z związku z tym pytania:

-> Co jest ? Karta się grzeje ? Skwierczy ? Czy można to jakoś naprawić, czy jush jest po ptokach ? <-

Cały czas monitorowałem temperature pamięci paluchem (oczywiście najpierw rozelektryzowałem dłonie kaloryferem) i grzały się tylko, gdy grałem w DOOMA na wyżej opisanych ustawieniach... Okno i obudowa otwarta, chłodzenie na karcie oryginalne. Przeczyściłem slot AGP sprężonym powietrzem, wyjąłem kartę na pół godziny z komputera i to samo. Tzn. conajmniej raz na 20 - 25 uruchomień początek mi fiksuje, a potem jest ok. Gram po kilka godzin, puszczam serie benchmarków, uruchamiam po 15 razy, oglądam 4 odcinki jakiegoś seriala i nic. Twarde wyłaczenie komputera, wyciągam kable z gniazdka, wszystko wyłączam i nic. Reset - jebie się... leci leci leci, winda sie normalnie ładuje i można wszystko robić -grać, oglądać, resetować i nic... Ja tego nie rozumie... Szukałem wszędzie i jak ktoś przekręcił kartę, to mu coś skwierczy w bebechach, a obraz w grach wygląda jak pomieszanie tęczy z wymiocinami, albo szachownica bądź zebra. Proszę o pomoc i z góry dziękuję

212.76.39.* napisał:
po pierwsze -> http://forum./index.php?showtopic=38821

ja bym obstawil zasilke ktora moze nie wyrabiac a64 i r9500.

jak krecisz to najpierw jedzie sie rdzeniem a potem pamiecia bo jak rownoczesnie podkrecasz to nie wiesz co jest przyczyna artow.

rozmiar pamieci AGP teoretycznie powinien byc polowa pamieci na grafie (chyba jakos tak)





195.69.80.* napisał:
Chyba jakoś nie tak icon_wink3.gif
AGP Aperture Size powinien wynosić połowę ramu ale obsadzonego na płycie a nie na karcie.


212.76.39.* napisał:
no fakt icon_wink2.gif chociaz to 9500 wystarcza 128Mb

82.143.151.* napisał:
Wróciłem z egzaminu do domciu, przez ten czas mama zapuściła mojego kompa, bo udostępniam jej przez niego sieć. Wracam i co widze ? Artefakty w Windzie... zapuszczam benchmarka i mam na srodku krope, a wszedzie indziej kolorki - jakby ktos cyrklem ladnie rozsmarowal farbe... Wrocilem do 277/270 w sterach i jest gut. Pogralem w AVP 2 na Best Detail, 1024 AA x4 Anizo 8. Pandora Tommorow multi przez 2 godziny, potem Predator 2. Nic... nawet się nie zająknął... Obraz jak żyleta. 20 resetów i nic... Jush nic nie kumam...

Tutaj kolega napisał, że to wina zasiłki - za słaba itp. W związku z tym mam pytania. Podał także link do przyklejonego posta - przeczytałem ponad połowę oraz ostatnie posty i nikt nie miał takiego problemu jak ja...

Pytania:

1) Czy możliwe, że ta karta została za bardzo przetaktowana i jest trwale uszkodzona ? Najwyższe taktowania były w granicach 310, nie wyzej - tak naprawdę z tego co pamiętam to maks 307 core/mem. Jezeli nie, to jak wyglada obraz w uszkodzonym radeonie... Jezeli tak - to mozna ja jakos naprawic i ile bedzie to kosztowalo... Poza tym czy moze to byc problem z np. jakims zimnym lutem czy urwanym kondensatorem - to jest problem innego typu od mem/gpu ?

2) Moge kupic nowy/dodac inny zasilacz, np Fortrona - ale z kasa krucho, a chcialbym sie dowiedziec, czym kieruje sie Pan keiename w opinii, ze zasilacz jest za slaby ? Ja sie nie znam, dlatego sie pytam... Skoro mam wydawac nawet kilkaset zlotych na nowa zasilke, to chcialbym wiedziec co i jak ? Z gory thx za odpowiedz...

3) Pan keiename posiada taka sama karte jak ja - na jakim chlodzeniu na kosciach pamieci i gpu ja Pan podkrecal i dokladnie w jaki sposob... Czy ma pan dodatkowe wentylatory w srodku obudowy ?

Pozdro...



212.76.39.* napisał:
1. obraz wyglada mniej wiecje tak jak na tej aukcji http://www.allegro.pl/show_item.php?item=54242806

Jezeli zdechla pamiec to mozesz sprobowac uderzyc do HQ12 (chyba nie przekrecilem nicka) i moze on ci cos poradzi.

Co do krecenia to naprawde najpierw zobacz jaki jest max rdzenia (bez ruszania pamieci) a potem powtorz operacje dla pamieci.

2. Co do zasilki to ci powiem tak: na tym r9500 + AXP1700+ (podkreconym ostro) zjaralem coddegena 400Watt. Kupilem Tracera 450W i dopoki nie zmienilem platformy na nforce2 i bartona 2500+ spokojnie dawal rade. Jednak jak chcialem pobawic sie w ostre krecenie to zaczely sie problemy. Jednym z objawow bylo to ze jak procka mialem lekko podkreconego to grafe moglem spokojnie podusic ale jak juz procek wymagal wiekszego Vcore to mozliwosci OC grafy malaly. Zmienilem zasilacz na chieftec'a 420W i wszelkie problemy z podkrecaniem odeszly do przeszlosci. Dodam ze na karcie zrobione sa Vmody i zailacz ani razu sie nie zajaknal.

3. Do tej pory na GPU siedzial ATI Silencer Rev 3.0 a na memorkach radiatorki home made. Na grafe z boku wial wentylator 120mm puszczony na 5V.

Jak masz mozliwosc to pozycz od kogos mocniejszy zasilacz (ale cos markowego) i zobacz czy to jego wina czy moze karta jest walnieta i nic poza default nie wyskoczysz.

82.143.151.* napisał:
Dzięki za pełną i rzeczową odpowiedź. Spróbuję zdobyć odpowiedni zasilacz, a do tego czasu pokombinuję jeszcze z ustawienia i w miarę możliwości umieszczę także screena na forum, aby było wiadomo jak to wygląda.

217.75.60.* napisał:
jak spr czy sie karta grzeje pierwsze coś takiego czytam
aż się wystraszyłam
co się będzie działo z kompem jak coę takiego nastąpi?

82.143.151.* napisał:
Dzisiaj problem powtórzył się - system zwichrował raz za razem...

Screeny:

http://www.freak-outxp.prv.pl/spieprzone/spieprzone.jpg

http://www.freak-outxp.prv.pl/spieprzone/pomiar.jpg

http://www.freak-outxp.prv.pl/spieprzone/spieprzone-cyfr.jpg

Będę wdzięczny za komentarz...

P.S.: sarenka_0 jak masz problem to napisz/załóż odpowiedni topic we właściwym dziale, a nie wbijaja się komuś do tematu jak omawia swoje sprawy... mad.gif

212.76.39.* napisał:
wiele tu do komentowania nie ma, jezeli tak sie dzieje na standardowym taktowaniu znaczy ze albo GPU albo pamieci albo zasilanie ktoregos z tych elementow padlo. Jak chcesz ratowac ta karte to uderz do jakiegos serwisu zajmujacego sie naprawimi grafik, np. woox lub mtec.

Podobne tematy


Działy









Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 1.33 | SQL: 1 | Uptime: 142 days, 11:26 h:m | Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl