O Moim Administratorze Sieci ;]

212.160.135.* napisał:

Pisze ten post z wielkim zadowoleniem. Neta dostarcza mi pewna firma, zeby nie bylo, ze reklamuje, to powiem, ze nazywa się "X". Wiedzialem, ze kieruje nią dobra osoba, ale nie myslelem, ze az tak. Ostatnio stracilem 150GB danych, przez przypadek... Troche sie zdenerwowalem, bo wina byla moja, ale sobie pomyslalem, ze bede to powoli odzyskiwal, sciagal itd. Łącze mam 192/64, radiowe. Chodzilo bardzo przyjemnie, bylo to takie pełne 192, nie jakies wewnatrz sieci no i w ogole elegancko chodzilo, zadbych problemow, stale IP. Nagle wczoraj okazalo sie, ze na jutro musze koniecznie miec te dane, a przynajmniej jakas czesc, same najwazniejsze. Dzwonie do Pana nazwijmy go Y, mowie, ze jest taka i taka sprawa, a on na to: nie ma sprawy, powiedz tylko do kiedy, to puszcze Ci 1Mbps. Jestem taki happy,bo to rozwiazalo moj problem. Moze Wy tez mieliscie jakies ciekawe przygody ze swoimi administratorami? Opiszczie je. Tylko bez wulgaryzmow, bo obawiam, sie, ze moze byc niezbyt rozowo...

W sumie to ten post niczego nie wnosi, ale moze zapoczatkuje ciekawa dyskusje.

83.17.157.* napisał:

no moj admin to kawal blabla, ale dal mi nr telefonu kolesia ktory zdalnie administruje nasz serwer i po telefonie do niego uzyskalem zwiekszona przepustowosc i poprawily mi sie o ok. 50% pingi wiec on naprawde okazal sie spoko... ale to bylo miesiac temu i teraz jest ponownie masakra, zaniedlugo sam zostane "adminem" bo biore neo 2mbity i rozdzielam na 7 kumpli

83.30.40.* napisał:

dlaczego watpie w "sprawiedliwosc" tego podzialu

a pzoa tym... neostrada do dzielenia ?? buuuuu

194.9.78.* napisał:

mój admin jest moim szefem
mam z nim dobrze
pełne 2Mbit leci za darmoche - w porywach do 10 (łącze z task'iem)
choć pewnego razu sie doszukałem, że mnie przyciął do 512K, po krótkiej pogadance okazało się, że potrzebowaliśmy w tym samym momencie pasma - on wygrał

195.177.210.* napisał:

Taa, z limitem 35 GB... marnie

83.17.157.* napisał:

dlatego bardzo dokladnie przemyslalem sprawe kogo "zaprosic" przegladajac statystyki mojej sieci z kilku miechow odrzucilem tych, ktorzy ten limit wykorzystali by w dwa dni dla mnie net to w 90% CoD (od miesiaca juz nie z powodu pingow ) i www, zadko cos sciagam

limit 35gb... zawsze mozna wynegocjowac z kuzynem (czyt. tp) zwiekszenie limitu ))))

83.29.114.* napisał:

Moj admin jak nie działał mi net i dzwonilem do niego to ptrzykladał sluchawke do klawiatury i stukał ze niby cos kombinuje. Po chwili odpowiadał że ktos sciaga 2 megowy plik z onetu Niewiem co to mialo niby oznaczac ale mądry to on nie był napewno.

A tak dla wiadomości to Wiesiu Serafin z Nowego Sącza. Jak ktos o nim usłyszy to uciekac!!

83.25.210.* napisał:

Nyny... kto Ci broni zalozyc siec samemu sobie ? jak mnie denerwoje takie podejscie :/ rusz dupe, zrob cos sam a nie nazekasz na innych.

admin czlowiek, w 90% przypadkow nie ma z adminowania zadnych korzysci (np ja )

83.17.157.* napisał:

a mnie denerwuje takie gadanie niektorych nie stac na to by samemu sobie zalozyc siec, ja juz dawno mial bym dsl'a gdybym mial za co

80.55.213.* napisał:

Mój admin sieci bezprzewodowej to juz nawet nie odbiera telefonów. Non stop cos sie dzieje z siecią przeważnie jej brak Każda informacja na temat barku dostępu do usług skutkuje zdaniem " a co ja moge ". Panowie adminowie !!! profesjonalizm to podstawa. Trzeba znać sie na tym co sie robi !!!!

83.25.210.* napisał:

to rusz dupe, znajdz 5 osob i sobie zaloz? skonfiguruj server i dzialaj. Bedziesz super mega adminem. Zobaczysz jakie to fajne

83.16.173.* napisał:

heh.. ja jestem admin =) jak net dziala.. nikt mi za to nie dziekuje ;p a jak tpsa da d**y to przeklony same na mnie leca, wiec nie zawsze szanuje szarego usera.. Ale gdy jest kulturalny to owszem

83.29.235.* napisał:

No ja też adminem jestem i czasem userzy przeginają u mnie miałem taką dziewczyne co czy 3 w nocy czy 5 dzwoniła mi na komurke że netu nie ma o każdej porze dnia i nocy a wina braku netu czy złego działania była w jej kompie stary wolny itd. Ale już podziękowałem jej za współprace i odłączyłem od netu Odrazu lepiej i spokój. Ale tak to jak trzeba jakis forward czy coś pomuc to żaden kłopot u mnie znajde chwile pomoge spoko. Wcześniej sam należałem do sieci ale tamten admin blokował wszystko co popadnie wiec odłączyłem sie zabrałem mu ludzi i wszystko śmiga.

00 01 02 03 04