Temat
Reset Routera Przez Sieć
83.25.217.* napisał:
Witam.Od jakiegoś czasu mam problemy z moim routerem.
Otóż po jakiś 12h używania router w pewnym sensie się zawiesza. Net działa bez problemu, ale jezeli chce wejść w konfigurację routera (przez www) to niestety, ale nawet nie pojawia się okno logowania. Próba pingowania routera...kończy się sukcesem .
Najgorsze jest to, że jeżeli już się 'zawiesi' i przestanę kożystać z netu (czyt. wyłączam wszystkie kompy na noc) to rano muszę router odłączyć z sieci, włączyć spowrotem i wtedy działa - ale też nie zawsze, czasami kilka razy muszę go tak załączać, aż zaskoczy.
Wszystko by było ok...gdyby router nie stał w mieszkaniu kumpla.
Oczywiście nie muszę mówić, że router był już w serwisie, tam trzymali miecha i oddali, jakiś czas działa a teraz znowu to samo. Niestety już po gwarancji jest.
Moje pytanie: co może być tego przyczyną? Jak to zlikwidować?
I w sumie najważniejsze: jak zresetować router wykożystując sieć LAN (jak już wejdę w konfigurację, to jest opcja reset, ale może da się jakoś bez wchodzenia) ?
Help...
212.122.214.* napisał:
Przyczyn może być wiele :-jakaś wada routera
-może się przegrzewać
-możliwe, że zasilacz jest "niestabilny" i router przez to się wiesza
Skąd macie internet ? (DSL, kablówka) ?
EDIT:
Co do resetu. . . To chyba się nie da (proster routery).
83.25.217.* napisał:
Net to to Neo640. Dzielone na 5 kompów. Za routerem jest switch i od niego do dwóch kompów i drugiego switcha, od ktorego idą 3 kompy.Czy przegrzewać...ciepły jest, no ale bez przesady. Pozatym - na początku (jakieś 10 miesięcy) było wszystko ok, a pracował w tych samych warunkach.
81.219.230.* napisał:
Możecie kupić wyłącznik czasowy, który będzie reetował ten routerek prądowo (odłaczał zasilanie na kilka minut). Ustaw go na jakąś godzinę wczesno poranną (np. 6.00) i powinno być git.Albo przeciągnij kabel elektryczny do siebie i zakończ go wyłacznikiem. Będziesz mógł włączać i wyłaczać router od siebie z mieszkania.
PS: Prawdopodobnie w routerku sypie się oprogramowanie
83.25.224.* napisał:
elKuba, takie rozwiązanei to ja znam od dawna.Czasowy odpada raczej, bo nigdy nie wiadomo (no...prawie) kiedy się sypnie - i co, miałbym czekać np. 3h do resetu? Nie bardzo..
Przeciągnąć kabel nie będzie tak łatwo, bo to jest jakieś 40 metrów, z czego 30 mieszkaniem po różnych zakamarkach.
Chociaż, moze jednak zrobię czasowy...narazie chyba jedyne wyjście.
A piszesz coś o oprogramowaniu. Można zrobić jakiś upgrade tego?
81.219.230.* napisał:
w serwisie prawdopodobnie wgrali oprogramowanie jeszcze raz.Sprawdź czy masz mozliwość w routerku zrobić upgrade firmware'u
może pomoże
Albo rozkręć ustrojstwo i zobacz, czy jakieś kondensatory nie popuchły, albo jakiś scalak jest wyraźnie cieplejszy od pozostałych.
Może ten routerek chce już iść na emeryturę (czyt. na złom)
81.168.161.* napisał:
A spróbuj go przełączyć do innego portu w switchu ... Może to switch działa nie tak ? Ewentualnie zrób eksperyment. Podłącz na jeden dzień router bezpośrednio w kompa i tak go zostaw na cały dzień, np. puśc mu jakieś sciąganie (torrent or something) i zobacz czy zaliczy zwiech... Jeśli tak to spróbuj wgrać nowy soft (firmware) lub zrob mu reset do ustawień fabrycznych i skonfigurowac od nowa. Jeśli to nie pomoże to raczej oznaczać to będzie że jest zwalony ... Jeśli to router z modemem to sprawdź czy nie ma włączonego DNSu. Wyłącz go. Ja miałem takie same jaja na SpeedTouchu 510. Włączony miał Serwer DNS i robiła mu się sieczka po kilku godzinach. Tepsa ma swoje dnsy. Działo się podobnie do tego co opisałeś. Chodziły pingi (wolno bo wolno ale chodziły) i GG www nie ... Co ciekawe doszedłem do tego niechcący bo na błękitnej linii oczywiście wmawiali mi że mam wirusa i takie tam bzdety. Sprawdź ten DNS bo mi się wydaje że to to.Podobne tematy
Działy
Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 4.22 | SQL: 1 | Uptime: 753 days, 11:05 h:m |
Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl