Norton antyvirus + XP

193.110.229.* napisał:

Witam,
Co może być przyczyną tego, że jak jest zainstalowany Norton antyvirus (2003 lub 2004) to komputer się nie wyłącza? Jest screen "trwa zamykanie..." i chwile pomieli dyskiem, a później wszystko staje, tylko obraz wisi i wystarczy nacisnąć RESET , żeby komp się całkowicie wyłączył. Po wywaleniu antyvira problem znika.

Windows XP, jakiś EPOX, athlon 1700 nie kręcony.

217.153.136.* napisał:

Skoro tak jest to widac jest to wina antyvira, jednak nie powinno tak byc. Ja mam 2003 a mialem 2004 i chodzilo dobrze. Tak wiec nie powinno tak byc i nie jest to zachowanie normalne ale nie wiem co doradzic

193.110.229.* napisał:

Tak wiem, ale ta sama instalka na moim komputrze nic takiego nie powoduje. Dlatego jestem zdziwiony. Może ktoś już miał podobny problem.

213.192.74.* napisał:

Robiles liveupdate?? Czy ewentualnie przed updatem dzialalo ok?? Tez kiedys mialem taki problem.

193.110.229.* napisał:

Jest też taka możliwość, że to po liveupdate, ale przecież bez sensu trzymać antyvira bez updateów...

213.192.74.* napisał:

Nie chodzi mi o uaktualnianie definicji wirusow, to jest niezbedne, a o update skladnkow antyvira, w szczegolnosci Symantec Common Driver: SymEvent. U mnie po jego aktualizacji dzialo sie identycznie jak opisujesz.

193.110.229.* napisał:

Rozumiem, dziś pójdę spróbować, jak już zrobię to powiem co z tego wyszło.

212.109.156.* napisał:

Jonzi, powiem ci, że ja używam Norton System Works 2002 (oczywiście z antywirem, ale jak widać dużo starsza) i powiem ci, kiedy mam problem u siebie z zamknięciem systemu (na windozie XP). Norton ma specjalną opcję "do opróżniania kosza" (nie będę się tu rozpisywał, bo nie o tym post. Wtedy, jak prawym przyciskiem myszy klikasz na kosz i na "Opróżnij chroniną zawartość kosza" to na 100% wiem, że winda mi się będzie długo zamykać (ale w końcu się zamknie - może i nawet po 5-7 minutach, ale się zamknie ). Powiedz jonzi, czy ty używasz samego antywira, czy antywirusa ale właśnie w takim pakiecie? Bo jeśli to drugie to jush wiesh co jest powodem, ale jeśli to pierwsze, to sam nie wiem...


Pozdro
Lopez

193.110.229.* napisał:

Jest to oddzielna instalka samego antyvirusa, ale z tego co pamiętam razem z nią instaluje się "norton protected recycle bin", może jak to wyłącze to też coś da? nic dziś nie mogłem popróbować bo nie miałem dostępu do tamtego komputera...

212.109.156.* napisał:

Jeśli ci się instaluje razem z antywirem chroniona zawartość kosza, czyli "norton protected recycle bin" to może najlepiej jak wejdziesz we właściwości kosza i go zdezaktywujesz, klikając na zakładkę "Norton protection" i odchaczysz co trzeba?! Ja jush od dawna zauważyłem, że to właśnie to mi powodowało, że system nie chciał się zamykać od razu poprawnie, tylko dość długo.


Pozdro
Lopez

Kaspersky A Norton
Mbr Dwa Systemyi Norton Antivirus

00 01 02 03 04 05 06 07 08 09 10 11 12 13