heh.pl
Kanał informacyjny Heh.pl


Sobota 27 kwietnia 2024 r.

artykuły | abc komputera (archiwum) | forum dyskusyjne | redakcja


Temat

Bug w windowsie??


217.97.35.* napisał:
Wiec tak wchodze sobie w zarzadzanie dyskami... Patrze a na moim dysku 40gb (no w gruncie rzeczy 37gb)partycje:
icon_arrow.gif 8,3gb (system)
icon_arrow.gif 22,46gb (partycje z instalami)
icon_arrow.gif 5,66gb (Partycja linuxa)
icon_arrow.gif 0,1gb (boot dla linuxa)
icon_arrow.gif 0,7gb (swup dla linuxa)
icon_arrow.gif 22,52gb wolnej przestrzeni!!!!
icon_eek2.gif icon_eek2.gif icon_eek2.gif icon_eek2.gif
icon_idea.gif Moze ja nie umiem liczyc ale to ma wiecej niz dysk 60gb icon_wink2.gif - pokreslam ze sam robilem partycje i wszystko bylo spoko icon_wink2.gif (nie bylo wolnego miejsca) icon_idea.gif
Co o tym sadzicie?? icon_question.gif

Update - zapomnialem o obrazkach icon_smile3.gif
http://wacky.ath.cx/~fireblade3/6/1111.jpg

195.94.200.* napisał:
To jest normalnie

Menedżer dysków Windows'a nie obsługuję systemów plikowych Linux'a i tyle. Zgłupiał i podaj w graficznych paskach coś czego nie na górnej tekstowej liście. U mnie jest to samo icon_arrow.gif mam EXT3. Może Windows Upadate pomoże icon_question.gif

PS Mam 2x WDC po 40GB.

212.182.122.* napisał:
Ja mam linuxa na HDD i wszystko pokazuje dobrze.

213.77.31.* napisał:
Przeleć dysk ScanDiskiem to Ci się cyferki zmienią icon_biggrin3.gif

217.97.35.* napisał:
Caly "problem" w tym ze sie nie zmianiaja - ciagle (od wczoraj) nie mam czasu bo bym sie zalogowal na linuxa i tam sprawdzil - ale to juz chyba jutro...

80.54.180.* napisał:
Niektore dyski Seagate tak maja. Najciekawsze jest to, ze czesto da sie to wykorzystac! Kumpel ma dysk Seagate 40GB 7200 (jakis staroc - Barka 3 ew. 4) i ma na nim 60GB danych. Bez zadnej kompresji, mirrorow i innych takich. Zauwazyl to po zainstalowaniu winXP. Od tej pory (sporo ponad pol roku!) ma dysk o 50% wiekszy.
Pewnie w Seagate zrobili tak jak sie robi z prockami - produkuja jeden model i pozniej przyklejaja inne nalepki. icon_smile2.gif
W kazdym badz razie to dziala!

217.98.43.* napisał:
No dobra a co powiecie jak przy uiruchomieniu norton disk doktor pod windows XP ciągle wyskakuje że " system operacyjny, albo inny proces, aktualnie ma "exclusive" dostęp do tego dysku, albo niektórych jego plików." Dalej że nie może contynuować z naprawą. I że naprawa może być wykonana przy kolejnym uruchomieniu systemu.

Przecież to paranoja uruchamiać Nortona pod windą żeby przechodził do dosa sprawdzać dysk.
A widziałem kiedyś że jakiś program jakby odmontowywał partycje tzn. jakoś unmount chyba jak w linuksie żeby żaden program nie mógł z niego korzystać i wtedy mogłem wszystko robić.

212.182.122.* napisał:

Paranoją byłoby gdyby próbował sprawdzać spod windows. Najprawdobodobniej skonczyło by to się padem partycji. Zresztą NDD i tak ma skłonność do kasowania partycji przy wykryciu błędu. Po za tym co to za bzdura ze norton przechodzi do dosa aby dokonać sprawdzenia. Gdzie w XP jest dos???. A wogóle wszystkie programy do naprawy dysków moga działc z opcją zapisu tylko przy odmontowanych partycjach. Stąd sprawdzenie partycji systemowej możliwe jest tylko przed załadowaniem systemu. Inne partyucje można sprawdzać normalnie spod systemu.

Podobne tematy


Działy









Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 2.08 | SQL: 1 | Uptime: 229 days, 13:36 h:m | Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl