heh.pl
Kanał informacyjny Heh.pl


Sobota 27 kwietnia 2024 r.

artykuły | abc komputera (archiwum) | forum dyskusyjne | redakcja


Temat

Błąd Ładowania Systemu Operacyjnego


195.117.119.* napisał:
Witam,
Dzis kumpel do mnie przywiozl komputer poniewaz mial problem z zaladowaniem systemu operacyjnego.
Pod tabelka jego sprzetu w BIOSIE wyskakiwal nastepujacy blad: "Błąd ładowania systemu operacyjnego".
Tak wiec partition magiciem wywalilem mu wszystki partycje, utworzylem je na nowo i chcialem zainstalowac system. Dodam, ze dysk w moim kompie dzialal dobrze, moglem z niego zgrac pliki. Kiedy zaczelem instalowac windowsa to po formacie dysku i wgraniu plikow instalacyjnych po ponownym uruchomieniu komputera blad sie powtorzyl i nie moglem dalej instalowac systemu w trybie graficznym. Pliki byly widziane po podlaczeniu dysku do mojego kompa. Zainstalowac system na tym dysku moglem spod mojego kompa ale juz na jego kompie sie nie dalo.
Dysk to WD 80GB. Kompa ma starego, ale przez ostatnie miesiace windows mu smigal na tym kompie.
Jesli ktos wie co jest nie tak to niech napisze. Na innych forach cos czytalem o slabym zasilaczu i to sprawdze jutro czy nie jego wina, ale poki co prosze o pomoc.

83.18.77.* napisał:
Bios restartowales...??...
Sprawdz moze na innych tasmach, slocie...

80.48.199.* napisał:
moze ma skopany MBR i nie ma ustawionej partycji podstawowej?
zamiast partition magic spróbuj fdisk'a windows, może to pomoże ;/

83.30.206.* napisał:
Dziwny zbieg okoliczności ale ja miałem podobną sytuację wczoraj, a mój kolega dziś. Mianowicie po resecie windows juz sie nie wlaczal. Próbowałem zainstalować nowy system były pewne problemy bo niszczone byly dyskietki z serial ata. Podpiąłem drugi dysk zainstalowalem na nim system włączył sie pierwszy raz pulpit, reset... i już nie wstał. Ponowna instalacj to samo, za trzecim razem zadziałał. Z tego nowego systemu windows naprawił stary dysk (scan windowsa - były popsute MFT i inne rzeczy a czasem z dosu nie było widać partycji), system działa ze starego dysku, nie straciłem żadnych danych, ale często wyskakuje niebieski ekran. Przypuszczam, że jest to wirus siedzący w MBR który ładuje sie do pamięci zanim wgra się jakikolwiek system i zaraża pozostałę dyski. Wirus może nawet nie przeszkadzać w codziennej pracy, a uaktywnić się jak np: bedziesz chciał zainstalować system. (jeśli mam racje to twój dysk też już to ma)
Jeśli ktoś zna coś do skanowania MBR albo utworzenia na nowo, albo jakiś pomysł co sie dzieje niech da znać.

83.29.227.* napisał:
Miałem coś podobnego... tylko mi znikłay partycje, znikały pliki... znikał sam windows [;

Okazało się że "zabadowany" mam hdd'k więc tutaj radzę szukać problemu.
Przeleć dysk HDD Regenem icon_smile3.gif

195.117.119.* napisał:
Restartowałem Bios, zmienialem tasmy, podlaczalem sam dysk.
Nie moze to siedziec na MBR poniewaz pod moim kompem da sie na tym dysku zainstalowac system.
Problem raczej siedzi po stronie kompa kumpla.
Partition magiciem usunelem mu wszystkie partycje, sformatowalem, podzielilem na nowo i ustawilem aktywna. Ale to samo.
Zastanawiam sie nad tym fdisk-iem, poniewaz na moim kompie wszystko smiga na tym dysku. Przelece go chkdsk-iem z windy, juz mi raz naprawil dysk. Ten jego HDD jest nowy...

---------------------------------------

W fdisku XPka podzielilem mu na nowe partycje i dalej ten sam problem. Sprawdzilem CHKDSKiem i nic.
Podlaczylem dysk do mojego zasilacza i dalej to samo.
Wydaje mi sie ze problem tkwi w plycie glownej.
Moglbym zaktualizowac bios ale nie mam pojecia co to za plyta glowna :/ Ma z 6 lat :/
Dodam, ze problem wystapil po tym jak kumpel zmienil baterie na mobo.
Poprzednia mu nie trzymala i co chwile resetowal mu sie BIOS.
Wyciagnelem nowa baterie i zalaczylem bez niej i dalej to samo :/
Nie wiem juz w czym problem, poskanuje mu ten dysk jeszcze, ale jak dla mnie to on jest sprawny...

80.55.115.* napisał:
Witam,

Mam bardzo podobny problem. Sprawa wyglada tak: kupikem sobie nowy dysk (200GB) i stary(maxtor 80GB), na ktorym pracowalem chcialem przelozyc do kompa brata. Stoi u niego cos takiego:

gigabyte GA7-VAX
athlon xp 2000+
512MB ram

chce sobie tam zainstalowac xp, no to puszczam instalatora, usuwam wszystkie partycje i zakladam sobie nowa 20GB. wsystko ladnie sie kopiuje i nastepuje pierwszy restart. Teraz powinien zaladowac sie graficzny instalator, ale wyskakuje - uwaga, uwaga - "błąd ładowania systemu operacyjnego". A teraz najlepsze icon_biggrin3.gif. Otoz ten komputer juz pracowal z tym konkretnym dyskiem jako systemowy i nie bylo z nim problemow. Sam dysk jest dobry, poniewaz sprawdzilem go na swoim kompie i tam instalacja idzie normalnie. komputer brata tez jest dobry, poniewaz w kazdym momencie moge podlaczyc jego stary dysk z systemem winxp i wszystko uruchamia sie normalnie. Dysk (80GB) jest sam na tasmie, podobnie jak cdrom jast sam na swojej tasmie.
Jak ktos ma jakis pomysl to niech sie wypowie.

Z gory Dziekuje.


------------------EDIT-----------

chyba juz znalazlem przyczyne calego zamieszania... nie, nie jest to wina ramu... i nie, nie jest to rowniez wina zasilacza.

Otoz (w moim przypadku) byla to wina po czesci plyty glownej. Wszystko rozchodzilo sie o nie dokonca dobre wykrywanie sposob dostepu do dysku twardego. Jak wiemy mamy trzy tryby: CHS, LBA oraz Large. U mnie z niewiadomych przyczyn na tej plycie glowniej dysk byl wykrywany w trybie CHS. A zatem, ustawilem recznie tryb LBA i odpalilem instalatora. Usunalem wszystkie partycje (obawiam sie ze niestety jest to konieczne i wiaze sie z utrata danych na dysku) i zalozylem wszystko od nowa. Po skopiowaniu plikow instalatora i automatycznym restarcie wszystko wrocilo do normy. Nie sprawdzilem tego na 100%, ale wydaje mi sie ze plyta teraz bedzie juz automatycznie wykrywala tryb LBA. Mam nadzieje ze to komus pomoze, tak jak mnie.

Pozdrawiam

83.30.224.* napisał:
Miałem taki problem, ale uważam, że jest głupi i nie wiem dlaczego właśnie tak się go rozwiązywało. Wirus mi wywalił pewien plik potrzebny do uruchomienia Windowsa. Po ponownym zainstalowaniu Windowsa zdziwiłem się dalej to samo. Później poprawiłem kable łączące twardy dysk z płytą główną. Dobra poszło dalej. Ale później znowu jakiś błąd w BIOS'ie. Zdenerwowałem się i wywaliłem na chwilę baterię podtrzymującą pamięć CMOS. I później włączyłem kompa i skonfigurowałem na nowo i BIOS'a i wszystko poszło.

Podobne tematy


Działy









Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 2.37 | SQL: 1 | Uptime: 76 days, 18:13 h:m | Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl