heh.pl
Kanał informacyjny Heh.pl


Wtorek 7 maja 2024 r.

artykuły | abc komputera (archiwum) | forum dyskusyjne | redakcja


Temat

Telnet (winxp)


195.136.54.* napisał:
Witam. Mam w domu XP, uruchomiłem usługe telnet i chciałem za jego pomocą zarządząć komputerem zdalnie. Ale jak próbuje uruchomic jakis program to niby proces sie uruchamia ale nie widze okna. Pozatym wystarczy sie tylko wylogowac z klienta telnetu i uruchomiony program sie automatycznie wylacza. Wie ktos jak za pomocą połączenia telnetu uruchomic jakis program ??

212.122.212.* napisał:
a nie latwiej, wygodniej, przyjemniej, szybciej uzyc sobie softu typu Remote Administrator ? ;] telent nie jest zbyt dobrym rozwiazaniem juz nie mowiac ze bezpiecznym

83.22.164.* napisał:
Może jednak vnc :> albo pulpit zdalny :>?

195.136.54.* napisał:
A czy mozecie polecic jakis konkretny program ?? Chodzi mi o taki który pracuje w tle na serwerze i nie zajmuje dozo zasobów. Pulpit zdalny odpada. Szukam czegos w rodzaju telnet. Dzięki za info.


83.22.170.* napisał:
VNC poszukaj już pisałem.

195.136.54.* napisał:
Tak znalazłem i bardzo fajny programik. Tylko ja nie chce wirtualnego pulpitu. Ja sie potrzebuje podpiąc pod komputer i wydawać mu polecenia z konsoli. telnet by sie do tego idealnie nadawał gdyby nie jedna wada o której pisałem. Moze znacie cos jeszcze lub cos innego za pomocą czego mozna sterować kompem z poziomu konsoli.

83.16.51.* napisał:
Trojan "Prosiak" się trochę do tego nadaje icon_smile3.gif Mówię poważnie.

158.75.213.* napisał:


Moze cygwin + sshd. Wtedy masz dostep do wiekszosci unixowych komend i w miare bezpieczny dostep do komputera icon_smile3.gif

Cale srodowisko sie troche dlugo instaluje, to jedna z wad.

195.136.54.* napisał:
Wszelkiej masci trojany usunie mi program AntyVir. Aczkolwiek były by dobre icon_smile3.gif Co do Cygwin to tez nie najlepsze rozwiazanie. szukam dalej.

195.212.29.* napisał:
logmein.com icon_smile3.gif
sam uzywam i jestem zadowolony

83.16.51.* napisał:
Co w sumie masz na myśli pisząc "jakiś program" (w pierwszym poście)? Jeśli chodzi Ci o aplikację 32bit, to nie zobaczysz jej okienka bez zdalnego pulpitu (lub innych takich). Tym samym marne szanse na wydawanie jej poleceń. Jeśli mają to być aplikacje 32bit, to raczej zostaje tylko zdalny pulpit i podobne. Jeśli natomiast mają być pod konsolę, to powinny zwracać wszystko na konsolę.
Co rozumiesz przez "zarządzać"? Co chcesz dokładnie uruchamiać/robić (podaj nazwy aplikacji)?
Kwestie wyłączania się aplikacji po rozłączeniu możnaby rozwiązać uruchamiając jako inny użytkownik (opcja "Uruchom jako.."). Potrzebna jest do tego włączona usługa "Run As" oraz opcja pod prawym klawiszem myszy. Kwestia tego, jak to dokładnie działa, bo nie testowałem tego zdalnie. Poczytaj pomoc, może coś tam napisali o tym.

80.53.80.* napisał:
trza było linuxa instalować icon_wink2.gif

195.136.54.* napisał:
ULLISSES
Ok. Moja wina ze źle to wytłumaczyłem. Chodzi mi o mozliwość zdalnego uruchomienia aplikacji okienkowych 32bit na moim XP. Próbowałem to zrobić telnetem, i wyglada to tak. Loguje sie do mojedo Xp'ka telnetem wbudowanym w innym Xp'ku.

Wydaje polecenie uruchomienia np. DC++. Wchodze w katalog, właczam program, i na liście procesów w komputerze do którego sie logowałem taki proces istnieje, ale nie ma okienka. Teraz jeśli sie wyloguje (zakończe połączenie Telnet) to proces znika. Jak wszystkie inne procesy programy kóre uruchomiłem z poziomu konsoli.

Np. włączam zdalnie kompa poprzez internet i potrzebuje sobie wyłaczyć Dc++ (które sie automatycznie włącza) żeby zwolnić łacze abym mógł sciągnąc coś ze swojego kompa prze ftp. Pozniej jak skończe chcę z powrotem właczyć Dc++.

83.17.114.* napisał:
Zauważ, iż DC++ włącza się na koncie, na które się logujesz przez telnet, więc jak się rozłączasz, to następuje wylogowanie a więc zamknięcie procesów użytkownika. Gdy się wylogujesz, to DC++ nie może chodzić, bo tylko konta systemowe są aktywne (na nich działają usługi) a zwykłe procesy na koncie są zamykane. Aby DC++ nadal działał, musiałby chodzić na koncie SYSTEMOWYM lub na koncie użytkowika, który byłby cały czas zalogowany.
AFAIK można zarejestrować dowolny program, jako usługę - wtedy będzie chodził na koncie systemowym. Wyłączenie procesu nie powinno być problemem, a uruchomienie RunAs powinno (teoretycznie) załatwić sprawę - kwestia sprawdzenia tego w praktyce.
Drugi sposób jest łatwiejszy i bardziej pewny. Kwestia tego, czy może być autologowanie na tym kompie i jak ewentualnie zabezpieczyć go przed dostępem bezpośrednim. Najlepiej, aby komp automatycznie logował się na jakieś konto z hasłem, uruchamiał DC i od razu blokował się (wracał do ekranu powitalnego) jak po naciśnięciu "przełącz użytkownika". Wtedy osoby mające bezpośredni dostęp do kompa i małą wiedzę nie stanowiłyby zagrożenia dla DC działającego na innym koncie, a jednocześnie mogłyby pracować. Natomiast procesy uruchomione na koncie innego użytkownika nie powinny być zamknięte po rozłączeniu się użytkownika (telnetu), który je uruchomił.
Sam sprawdziłbym to teraz, ale jutro muszę wcześnie wstać i nie mam za bardzo czasu się bawić w to. Do tego cały telnet mam wycięty XPLitem, więc musiałbym się trochę namęczyć z tym telnetem. Musisz więc sam to sprawdzić. Ja sprawdze to przy odrobinie czasu, bo mi także przydałoby się takie coś.

195.136.54.* napisał:
sprawa wygląda tak ze mam mozliwosc właczenia kompa przez net co mi ulatwia sprawe. Autologowanie z hasłem załatwilem przez wpis do rejestru takze po właczenie kompa system sie uruchamia i loguje na -moje konto- z hasłem, następnie w rejestrze mam dodany wpis do automatycznego blokowania stanowiska, aby przypadkowa osoba nie namieszala w kompie. na telnecie loguje sie na konto i hasło na którym jest aktualnie zalogowany komp.

runas ??? Nie znam tego polecenia icon_biggrin3.gif zaraz je wyprobuje icon_smile3.gif

195.136.54.* napisał:
Niestety nic nie pomaga. Dalej nie moge uruchomic zadnego programu za pomoca telnetu icon_sad2.gif Moze macie jeszcze jakis sposób. Nadmienie ze loguje sie z notebooka za pomocą GPRS'u wiec z gre wchodzą tylko konsole nie wymagające duzej przepustowości i które nie przesyłają dozej ilości danych. 50KB (odebranych+wysłanych) kosztuje 66groszy :/ A ja potrzebuje tylko ew. usunąc jakis program z pamięci lub. ew jakis wlaczyć.

83.17.114.* napisał:
Hmm..
Jest sposób... tylko:
a) to czysta teoria
b) to troche roboty

Uruchamiasz na swoim koncie (z autostartu) programik, który co 10, 30 lub 60 sekund sprawdza, czy np na dysku c: istnieje plik np "work.net". Jeśli go znajdzie, to ubija proces "dc.exe". Gdy plik zniknie, to uruchamia go ponownie. Sterowanie więc DC obdywałoby się przez tworzenie i usuwanie pliku.
Wiem, ze troche to zakręcone i trudne do zrealizowania, ale jest 23:30 i po dniu spędzonym na uczelni nic lepszego nie przychodzi mi do głowy.
Są jeszcze w Windows XP jakieś tam skrypty WSH i VBS, ale nigdy ich nie próbowałem, bo w WSH nie znam składni, a od VBS wolę VB6.

A tak ogólnie, to Linux załatwiłby sprawę :| Windows ma z nim niby konkurować, ale (jak widać) słabo mu to wychodzi.

Edit: Jak jutro znajdę chwilę czasu, to pobawię się telnetem, bo na kompie brata Windows jeszcze nie jest pocięty tak, jak na moim i serwer telnet powinien chodzić.

195.136.54.* napisał:
Kazde rozwiazanie jest dobre, tylko troche nieprktyczne z wielu punktów. icon_sad2.gif Jesli się bedziesz bawic telnetem i cos si sie uda wymyslec to nie zapomnij napisac. Dzięki.

Podobne tematy


Działy









Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 2.58 | SQL: 1 | Uptime: 202 days, 13:19 h:m | Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl