Temat
POMOCYYYYYYYY!!!!!! ciag dalszy CZYTAJCIE I UWAZAJCIE!!!!!!
212.76.39.* napisał:
Wlasnie jakies 15 minutek temu złozylem swoje pierwsze WC. A ze nie mieszkam narazie w domu tylko u wujka to postanowilem przetestowac je na jego kompie ;]... mam pompe aquael 700L/H, blok wodny miedziany,nagrzewnice od forda i 2 wentyle 80x80 puszczone na maxa... no i podekscytowany podlaczylem ten cudowny zestaw pod kompa no i odpaliło Windoza sie wlanczyla pochodzil jakies 5 minutek i go wylaczylem... chce wlaczyc drugi raz a tu nic...ZJARAŁEM PROCKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!JUZ WIEM NA CO PRZEZNACZE CZESC NASTEPNEJ WYPLATY ;[ CZY MOZE MI KTOS POWIEDZIEC DLACZEGO TAK SIE STALO!!??????POMOCYYYYY80.48.243.* napisał:
No wiec standart questionsPatrzyłes na temp po tym jak łaczyłęs kompa ,jaka była i czy sie szybko podnosiła czy wogóle jak
Po wlaczeniu 2 raz właczyłes pompke oczywyście ?
Moze nie dokrecięłs bloku albo cos w tym rodzaju
A skad wiesz ,zdjołes blok i co spalony ,ma brazowy "tyłek"
212.76.39.* napisał:
tak wlaczylem pompke ale niestety (moj największy błąd) nie mialem programu do sprawdzania temp. i wlasnie chcialem go sciagnąc gdy moj amd spłonoł(smierdzialo no i teraz komp sie nie chce wlanczyc to pewbnie sie spalił bo naklejka pod rdzeniem stopila sie.) a co do bloku to dokrecilem go jak najmocniej moglem a on i tak sie ruszał na boki ;(
80.48.243.* napisał:
No to nie dobrze jak sie ruszał ,to mogla byc przyczyna i na 80% to było to .Nie mozliwe ze dokrecięłs na maxa i sie ruszal.Przeciez jak bys dokrecił na maxa to by nawet nie drgnoł212.76.39.* napisał:
ale mialem zapinke z1 no i dokrecilem w sumie mocno ale moze to bylo to ...teraz boje sie zalozyc ten zestawik na swojego dzika :[..daj no do siebie numer gg na maila arbamo2.pl to pogadamyalbo napisz na 1733187
62.179.0.* napisał:
na 99.9% zjarales proca bo poprostu nie stykal z blokiem ,lub stykal bardzo miernie, ale skoro chodzil 5minet to przeciez zabezpieczenie powinno zadzialac, no chyba ze nie wlaczyles w biosie :].212.76.39.* napisał:
czyli znamy powod:( ku*** a wlasnie balem sie dokrecic bloku zeby nie ukruszyc rdzenia wrrrrrrrrrrrrrrrrrr!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!((((((((((((212.76.39.* napisał:
czyli powodem smierci było złe załozenie bloku a nie moj uklad.Bo balem sie ze to moj zestaw jest troche cienki(chociaz turbina to tez nie jest ) no nic bede musial wylozyc troche grosza na amdeka 1,4ghz ;]81.15.150.* napisał:
Temperaturę sprawdzasz od razu po starcie kompa w biosie. Jeżeli coś było by nie tak, to mógłbyś nie doczekać wgrania windy i włączenia programu do monitoringu temperatur.
212.76.39.* napisał:
no to napiszcie jakie jeszcze mogly byc przyczyny zjarania proca bo mi sie czas w kafejce konczy a do biosu zapomnialem wejsc..bledy poczatkujacego ((((((((((((((((((
62.93.98.* napisał:
pytanko jak by miał cs to mugł by na maxa docisnąć i nic by sie nie stało80.50.236.* napisał:
A czy wogole dales paste?Co to za blok i zapinka? Trudno mi sobie wyobrazic, ze skoro dokreciles go na maxa to blok nadal sie mocno ruszal na boki.
Czlowiek uczy sie na bledach, szkoda tylko ze niektore z nich tyle kosztuja.
217.99.69.* napisał:
Dla mnie to dziwne, ze dokrecona zapinka na maxa, a blok sie ruszal. BTW czy jest juz CS na 0,13u ? bo jakos nie widzialem nigdzie80.48.243.* napisał:
ja tez kiedys zgniotłem procka bo zamocno dokreciłem blok .A cs nie miaełm ,teraz mam antka z cs to teraz jak przykrecam blok to az sie płyta wygina a Antkowi nic nie jest .Teraz na swoim uwarzaj i koniecznie kup cs'a i na srubki sprerzyny i mozesz dokrecac do oboru .A tak dla testu włacz sobie wc bez niczego i dotknij dobie bloku czy zimny (przyłuz se do czoła to ochłoniesz)213.76.109.* napisał:
juz wiem co bylo przyczyna, zapinka kupiona w cooling.pl miala za krotka srube do bloku b3 o wysokosci 20 czy 17 mm i nawet jak dokrecilem srube do konca nie pryciskala ona bloku do konca ;((pasta byla na bloku i na procu).pojechalem dzis na gilede w wawie tam gdzie kupowalem blok i zapinke i jak im powiedzialem to 3/4 klientow odeszlo od stoiska a kolesie ze stoiska zzielenieli i tylko sie jakali ;].takze uwazajcie i sprawdzcie dokladnie czy zapinka pasuje dop bloku bo jak nie to bedziecie pare groszy w plecy tak jak ja ;( p.s. na szczescie to był stary athlon 1,4 za 140zł a nie moj dziczek za 270 ;]80.50.236.* napisał:
No ale chyba sie klociles???Tak naprawde to sprzedali wadliwy towar (niezgodny z umowa) i jakbys sie uparl to moglbys domagac sie zwrotu pieniedzy za procesor!
217.99.68.* napisał:
Popieram217.96.204.* napisał:
najlepiej postrasz ich rzecznikiem praw konsumenta czy jakos tak212.76.39.* napisał:
no i tak zrobie.Napisze do nich maila i sie moze przejade do ich siedziby ;]212.76.39.* napisał:
No to napisalem do cooling.pl ze mnie w balona zrobili ciekawe co odpowiedzą ;]80.50.138.* napisał:
Mailem to sobie mozeszJesli chcialbys miec dowod to musialbyc do nich wyslac pismo. Oni w ciagu chyba 14 dni musza na nie odowiedziec i to moglby byc dowod.
Co masz na potwierdzenie tego, ze dali Ci zla zapinke? Pewnie nic.
Mimo wszystko ja na Twoim miejsu klocilbym sie chociazby dla zasady.
213.76.84.* napisał:
Jak nie pomoze to zgłoś się do najbliższego Rzecznika Praw Konsumenta. Jeśli towar był wadliwy musza ci go wymienić, albo zwrócic kasę. Z wyegzekwowaniem pieniędzy za procek bedzie już gorzej, ale najczęściej takie sprawy kończą sie ugodą (prawo jest po twojej stronie, ale komu chce sie sądzić). Jak nie odpisza, albo bedą ściemniać idź do rzecznika, on powinien ci pomóć.213.76.84.* napisał:
Ma fakturę vat zapewne. Zapinka to model z1 i jest osobnym produktem. Nie wierzę aby przerabiali wszystkie zapinki, które mają na składzie . Poza tym firma jest dość duża, ma aspiracje a po tak kategorycznym błędzie nawet linki w Komputer Świecie im nie pomogą (nie zapomnij o tym wspomnieć )
212.76.39.* napisał:
no to odpisali ;] mam na giełde przyjechac z procem ,blokiem ,zapinką i płytą.Powiedzieli ze jestem pierwszym takim przypadkiem no ale nic... zobaczymy pojade na giełde i wam napisze co dalej zrobili.moze jednak nie trzeba bedzie linczowac tej firmy213.149.2.* napisał:
ooo ciekawe jak sie sprawa rozwinie80.50.61.* napisał:
Jesli wszystko wyszloby polubownie to mysle, ze na tym forum firma dostalaby wielkiego plusa.Zobaczymy.
212.76.39.* napisał:
No to tak ... zawiozlem kompa na gielde komputerową w wawie(tak jak mnie poproszono w mailu z firmy cooling.pl), niestety chlopcy z cooling.pl nawet nie spojrzeli na mocowanie bloku tylko zabrali proca, blok i zapinke i powiedzeli ze zawiozą do firmy discotech.pl(ktora wyprodukowala zapinke i blok).Dzis rano otrzymalem telefon od pana Łukasza Zdziecha z firmy cooling.pl abym zadzwonil do firmy discotech.pl(co oni powinni zrobic) i dalej sam prowadzil tą sprawe. Firma discotech.pl odeslala mnie z przyslowiowym kwitkiem i poweidzieli ze oni nie ponosza zadnej odpowiedzalnosci z tego tytułu i wypieli sie do mnie d**ą... ponownie zadz2wonilem do pana Łukasza, on probowal zrobic to samo co discotech.pl niestety nie udalo mu sie...jak go opierdzieliłem to sie wreszcie zabral do robhoty.Niezaleznie od tego jak sie rosztrzygnie sprawa musze powiedziec ze nie polecam nikomu tych firm gdyz niepoważnie traktują reklamacje i dopiero po dluzszym naleganiu i uzyciu wulgaryzmow zainteresowali sie tą sprawą. FIRMY COOLING.PL I DISCOTECH.PL NAPEWNO NIE SĄ GODNE POLECENIA wszystko jest dobrze dopuki sie nic nie stanie a jak trzeba cos zrobic dla klienta w zwiazku z reklamacja to nie jest ich wina...NIE POLECAM TYCH FIRM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!80.50.230.* napisał:
no chyba ze krecil proca..... wtedy nie zwroca bo moga stwierdzic ze sie zjaral bo byl krecony.. Wiem ze to paradoks ale taka wlasnie by mieli linie obrony....
213.77.130.* napisał:
discotech jest bad ?hmm... dziwy
217.96.199.* napisał:
Jasne, na tym procu bylo napisane ze go krecil (nawet jakby to robil)
Zreszta niewazne czy krecil czy nie, Wada byla mechaniczna, jezeli nie dociskala zapinka bloku do proca, to kazdy AMD bez czapeczki sie zjara jak nie masz zalaczanego ShutDowna w BIOSie.
80.50.132.* napisał:
Znam gosci z Discotecha od jakis 6 miesiecy i NIGDY nie mialem z nimi zadnego problemu.Mialem kiedys ich 2 bloczki (b-1 i b-3, ale dokladnie nie pamietam). B-3 byl troche nizszy na skutek czego sruba w zapince byla o jakis 1mm za krotka. Dostalem potem od nich wersje zapinki z dluzsza sruba.
W Twoim przypadku sprawa jest jakbys nie zauwazyl troche inna.
Zalozmy, ze mamy firme ktora produkuje samochody z silnikiem diesla i benzynowym. Poniewaz jest to firma bogata to tez ma rafinerie w ktorej wytwarza benzyne i rope.
Pojechales do dealera, ktory sprzedal Ci diesla i wlal do niego benzyny.
Kto teraz za to ma odpowiedziec? Dealer czy producent?
Zobaczymy co bedzie. Ja ze swojej strony wysle maila do Disco, zeby sie obie firmy wypowiedzialy w tej sprawie. Tak samo o topicy powiedom cooling.pl
80.50.17.* napisał:
procesor nie byl krecony bo to nie byl moj dziczek tylko zwykly athlon 1400 takze wszystko chodzilo w standardze213.199.226.* napisał:
Hej!Pomijajac sprawy wadliwej zapinki, skoro widziales ze blok sie rusza na boki to po co uruchaniales kompa??????
Po czesci sam jestes sobie winny.
ps.nie mam zamiaru nikogo obrazic, czy urazic
Pozdrawiam Egeba
80.50.132.* napisał:
Moze to byl jego pierwszy zestaw.Generalnie to bylo widac, "slychac" i czuc, ze ta srubka w zapince jest ciut za krotka.
80.50.17.* napisał:
no tak tylko ze zobaczylem ze blok sie rusza dopiero za drugim razem a po za tym nie wiedzialem ze ma byc to tak mocno docisniete.Poczatkujacemu powinni powiedziec ze to tak sie zaklada.W firmie discotech dostalem informacje ze chlodzenie wodne zakladane jest na wlasne ryzyko.TYLKO SZKODA ZE NIE JEST TO NAPISANE U NICH NA STRONIE!!!80.51.233.* napisał:
ahhh stary postrasz ich czyms i dostaniesz kase z powrotem - jesli na opakowaniu / umowie / instrukcji nic takiego nie bylo napisane to sie kloc, a racja jest po twojej stronie. Wadliwy produkt to ich sprawa, po pierwsze musza go wymienic. sprawdz czy nigdzie nie napisali, ze nie ponosza kosztow uszkodzonego sprzetu w wyniku wadliwego dzialania ich bloku lub cos takiego80.50.17.* napisał:
no niestty nigdzie nie jest napisane ze robie to na wlasną odpowiedzialnosc i ze nie ponoszą zanej odpowiedzialnosci za poniesione szkody przez urzycie wadliwego sprzetu!!w firmie cooling.pl powiedzieli ze do 25-07-2003r. dadzą odpowiedz co maja zamiar z tym zrobic.Jezeli dalej beda tylko odstawiac terminy i olewac klienta pofatyguje sie do rzecznika praw konsumenta...80.51.233.* napisał:
nie uciekaj od sprawy, tylko od razu idz do rzecznika, przeczytaj pare artykulow w sieci jaki maja czas na rozpatrzenie problemu i wyslij go na pismie. MUSZA CI ZWROCIC ZA BLOK I PROCESOR!80.50.132.* napisał:
Cala sprawa troche mi przypomina post, ktory tu powstal kilka miesiecy temu dot. firmy Miko.Na razie znamy opinie tylko jednej ze stron, wiec przed wydawaniem jakich kolwiek wyrokow co kto musi, a czego nie powinnismy poczekac na przedstawienie problemu przez Cooling i Disco.
80.50.132.* napisał:
Pozwol, ze zadam Ci jeszcze jedno PODSTAWOWE PYTANIE: czy zlozyles jakiekolwiek oficjalne pismo w tej sprawie?
Oddawalem kilka rzeczy na gwarancje i jeszcze nigdy nic mi przez telefon nie naprawiono.
217.97.69.* napisał:
Przez telefon nic nie zalatwisz najlepiej sie pofatygowac i jechac do nich... bo inaczej beda cie odsylac az nic nie zwroca.....80.50.132.* napisał:
Abram widze, ze jestes nowy.Czy moglbys DOKLADNIE zacytowac lub tez przedstawic przebieg rozmowy z cooling i disco?
80.51.233.* napisał:
Lukas20 masz racje, to by nam troche rozjasnilo cala sytuacje.212.76.39.* napisał:
od cooling dostalem maila abym dostarczyl plyte zapinke blok i proca na giełde.Tak tez zrobilem a oni nawet nie spojzeli na mocowanie tylko wzieli ode mnie zapinke blok i proca(ZA POKWITOWANIEM) i powiedzieli ze pojada do disco i zgłoszą to.po kilku dniach zadzwonił do mnie pan Łukasz z cooling i powiedzial zebym sobie zadzwonil do disco i wyjasnil sprawe(nie wiem dlaczego ja mial bym sie tym zajmowac,przeciez to oni mi to sprzedali).Zadzwonilem,... i pan z disco caly czas mi tlumaczyl ze to nie jest ich wina ze ta sruba jest za krotka i ze nie dociskala bloku i ze robilem to na wlasną odpowiedzialnosc(nie jest to nigdzien napisane na stronie!!!!!!!) po czym on mi zaproponowal zebym do nich przyjechal z kompem ,zapinka procem i blokiem. Zadzwonilem do coling i po lekkim opi***lu powiedzieli mi ze zajmą sie tym i dadzą odpowiedz do 26.07.2003r. i tyle.OBYDWIE FIRMY PROBOJA MI WYJASNIC ZE TO BYLO NA WLASNĄ ODPOWIEDZIALNOSC TYLKO ZE SZKODA ZE NIE JEST TO NIGDZIE NAPISANE W ICH REGULAMINACH.No nic zobaczymy co dalej...80.50.138.* napisał:
Jeszcze nie slyszalem, zeby np.: samochod ktos uznal na reklamacji i oddal pieniadze przez telefon.
Kazdy czlowiek wie, ze zadna firma nigdy nie rekomendowala WC do chlodzenia swoich podzespolow. Jest oczywiste, ze robisz to na swoja odpowiedzialnosc.
Spalenie bloku moglo byc spowodowane rowniez Twoim niedokreceniem, ale wierzymy Ci na slowo, ze chodzi o srube. W takim wypadku firma musi taki towar obejrzec.
Oskarzasz firme o posrednie spowodowanie spalenia proca i od razu lecisz z tym na forum zamiast zalatwiac to bezposrednio z nimi. Takie cos jest bez sensu, bo szargasz opinie produktu i producenta.
Sam mialem kiedys sytuacje, ze pisalem jaka recenzje jak tylko dostalem nukleona (pierwszy w Polsce, nr. 002 ). Napisalem, ze na poczatku woda lekko podciekala spod krocca, ale blok nie byl sprawdzany i sam chcialem go szybciej miec, wiec wszystko bylo na moja odpowiedzialnosc.
Potem przez miesiac w wyniku chyba jakiegos wtornego analfabetyzmu ludzie pisali teksty "Nukleon przecieka".
Zalatw najpierw wszystko z firmami, pogadaj na spokojnie, a potem wieszaj na nich psy jak faktycznie cos bedzie nie tak.
217.168.128.* napisał:
Witam wszystkich forum'owiczów. COOLING.PL wejdzie do dyskusji 26/27 lipca jak wrócą tylko z urlopu.Proszę nie kierować, żadnych pytań do mnie. Jestem tylko WebMasterem tej strony i nie odpowiadam za takie 'rzeczy'.
Na pewno wszystko się wyjaśni.
P.s. Jeżeli mogę wydać swoją opinie, to uważam, że firma która produkuje części, POWINNA być za to odpowiedzialna. COOLING.PL zajmuje się tylko sprzedażą, nie ma wpływu na dołączone śrubki itp. itd.
Podeszliście wrogo nastawieni do sprzedawców, ktoś tu powinien się dobrze zastanowić nad marketingiem itd.
Czytając Wasze posty, miałem wrażenie, że oskarżacie sklep o celowe podmienienie śrubek - Po co mieliby to robić?
P.s. 2 Najlepiej jest oskarżyć producenta/firma sprzedająca, aby uniknąć swoich błędów - czyli dotyczy to zwrotu pieniędzy.
Pytanie kieruje do kupującego: Czy widząc tą za którką śrubkę, która nie trzymała nieprawidłowo reszte podzespołu, nie powinieneś NAJPIERW tego zgłosić u sprzedawców? Można powiedzieć, że zrobiłeś to na chybił-trafił. Ty niestety chybiłeś, woliłeś zaryzykować. Niestety żaden sklep w Polsce i domyślam się, że również w innych państwach za ryzykaństwo nie zwraca pieniędzy.
P.s. 3 To są moje opinnie, jak postąpi COOLING.PL nie mam pojęcia, ja nie mam wpływu na żadne ich decyzje.
80.50.138.* napisał:
Obie firmy sa juz powiadomione i wiedza o sprawie.Dzieki temu beda mialy mozliwosc odpowiedzenia na stawiane im zarzuty i tym samym obrone.
217.168.128.* napisał:
Dostałem maila od forum'owicza, że firma Discotech nie chce wtrącać się w tą dyskusję.
217.168.128.* napisał:
Jak dla mnie, to firma sprzedajac towar zaswiadcza o jego sprawnosci - tak wiec NIC NIE BYLO ROBIONE NA CHYBIL-TRAFIL !!! TO MIALO KOLEDZE DZIALAC, A NIE....... (niedokoncze, bo bana dostane)217.113.228.* napisał:
Moim zdaniem skoro sprzedawca sprzedawal blok i klient poprosil go o zapinke do niego to sprzedawca powinien dac taka zapinke jak trzeba. Chociaz z drugiej strony zapinka to taki towar, gdzie od razu widac czy pasuje, czy nie. Chociaz z drugiej strony zapinka, tak czy siak, powinna pasować i sprzedawca powinien o to zadbac. Nie podoba mi się za to postępowanie firmy cooling.pl - w końcu jak reklamuję towar to powinien tym sie zajac sprzedawca - jak mi padnie plyta glowna to ide z tym do sklepu gdzie ja kupilem i nie mam prawa byc odeslanym do dystrybutora195.116.105.* napisał:
Pozwolę sobie na wyrażenie swojego zdania, mam nadzieje , ze nikogo nie obrażę, nie jest to moim celem:1.Zanim uruchomi sie komputer powinna być aktywna opcja wyłączania komputera(jak miałeś jeszcze stare chlodzenie to miales ja ustawić w biosie), jak jest cos nie tak.
2.Powinno się też dobrze sprawdzić szczelność przewodów, sposób mocowania bloku.
3. Po włączeniu sprawdzić temperaturę systemu.
4. Montowanie bloku wodnego dokonuje sie na swoja odpowiedzialność i nikt bez doświadczenia nie powinien tego robić.
5. Producent powinien dostarczać do produktu czytelną instrukcję montażu.
6. W wypadku zniszczenia spowodowanego wadliwym dzialaniem Bloku przysługuje rękojmia i producenta mozna zaskarżyć za zniszczenia.
7. Sprzedawca daje gwarancję na zakupiony sprzet i to on powinien być posrednikiem miedzy kupujacym a producentem a nie odsyłac kupującego do producenta, chyba że w gwarancji jest inaczej.
Generalnie uwazam , że nie obraź się Abram, spaliles ten procesor przez swoją nieuwagę, no i może bylo to dla ciebie coś nowego chciałes to zrobić szybko i nie sprawdziłes dokladnie-objaw ludzi którzy pierwszy raz widzieli chlodzenie wodne ichcą widziec jak to działa.
Jeśli jestem zbyt bezpośredni to przepraszam , to tylko moje zdanie.
80.50.138.* napisał:
Musze sie tu z Toba zgodzic, ale udzial zapinki (o ile faktycznie jest za krotka) tez jakis jest.Abram > pogadaj spokojnie z Andrzejem z Disco. Bez zadnego podnoszenia glosu, zadania kasy za procesor, itp. Jak znam tego czlowieka to jestem pewny, ze jakos dojdziecie do porozumienia.
212.76.39.* napisał:
ile razy mam sie powtarzac... gdy probowalem porozmawiac normalnie i bez podnoszenia glosu bylem poprostu olewany.Turtles dobrze mowi firma ktora to sprzedała ma obowiązek odwiezc towar do producenta i sama dopilnowac sprawy do konca jezeli zalezy im na dobrym imieniu firmy.Tak turtles jeszcze raz dobrze mowisz jezeli padnie plyta to firma w ktorej ja kupiles zajmuje sie reklamacja a nie daje ci telefon do chin gdzie była ona produkowana i dalej martw sie sam ... .Dla mnie to jest troche smieszne ze firmom disco i cooling nie zalezy na zachowaniem dobrej opinii...80.50.138.* napisał:
Powiem szczerze: znam wersje drugiej strony i jest ona troche inne - nie chce i nie moge sie na nie powolywac, ale czy gosc z ktorym gadales w disco zaproponowal Ci, zebys do nich wpadl, zeby pokazac zapinke, procka, itp.???BTW to z tego co wiem Disco samo zaproponowalo, zeby bezposrednio oni jako producent zajeli sie sprawa (w sumie i tak obydwie firmy sa w Wawie).
80.50.144.* napisał:
Tak poczytalem sobie topic i z Twoich wypowiedzi wynika ze jestes osoba dosc nerwowa i sybko dzialajaco (nic obrazliwego).Moge wam opowiedziec jak to mniej wiecej wyglada z drugiej strony, bo kiedys 2 lata dorabialem w sklepie z czescmi komputerowymi, 2x w tyg.
Przez ten czas przewinelo sie sporo klientow i zasadniczo mozna ich podzielic na kilka grup:
-wszechwiedzacy "specjalisci" "co mnie !$#%$ chcesz okrac- wiesz po ile sa komputery w supermarkecie po 1700zl" Przed chwila wyjasnilem gosciowi ze super wypasiony zestaw bedzie kosztowal okolo 6tys. Wyszedl obrazony. Jest takich okolo 20%
-spece, znajacy sie na rzeczy to kilka %
-rodzice z dorastajacymi latoroslami- no sporo takich okolo 50% nie kumaja w kompach za bardzo ale sa otwarci na porady.
-no i narwancy, bez wiekszej wiedzy" panie modem nie dziala wlozylem i nie ma internata!!!!" A drivery zainstalowal pan, skonfigurowal polaczenie"Panie wez pan !#$# daliscie mi uszkodzony sprzet dawaj kase bo do sadu pojde" Godzine w 3 osoby proboalismy mu wyjasnic w czym problem ale on nie chcial w ogole sluchac
Moze sie myle ale znam Ciebie tylko z tego co napiszesz i pasujesz mi do ostatniej grupy. Moze sie myle, nie jestem nieomylny. Ale Lukasz20 bardziej przekonal mnie- jak na sali sadowej lawnikow
UWAGA !!!!!!!
Dop kazdego kto bedzie chcial skomentowac ten tekst a bedzie wkurzony!!! Blagam, niech idzie na spacer, troche ochlonie a potem rzeczowo napisze wszelkie uwagi!!!
Temat jest podminowany ostro emocjami ale one tutaj nie pomoga.
Moze jeszcze sa tu osoby ktore stoja/staly po drugiej stronie lady?
80.50.148.* napisał:
Poza tym denerwuje mnie taka maniera (Disco i cooling pewnie sa z tego powodu wsciekle), ze jak tylko cos jest nie tak to od razu leci sie na forum zamiast powaznie i spokojnie porozmawiac z ludzmi z firmy.Skad przekonanie, ze kazdy producent chce Was tylko oszukac i wydusic kase? Pomyslcie, ze im tez zalezy na opinii. Czasami nagina sie przepisy na ich wlasna niekorzysc tylko po to, zeby miec dobra reputacje.
Walenie takich hasel w podpisie jest wedlug mnie ciosem ponizej pasa i na pewno Ci nie pomoze w negocjacjach.
212.76.39.* napisał:
hmmm... panowie z całym szacunkiem ale czy wy nie czytacie tego co ja pisze? oczywiscie ze mi zaproponowal zebym to przywiozl wszystko tak samo jak i firma cooling(nawet nie spojrzeli na to co przywiozlem tylko wzieli proca zapinke i blok i powiedzeli ze oni sie tym dalej zajmą!!!).A to ze mnie jako klienta odsyłają do firmy ktora to wyprodukowala jest troche niepowazne gdyz jako sprzedający muszą zajac sie moja reklamacją a nie odsylac mnie do disco.xantos moze masz i racje troche za szybko postapilem z tym ale chyba rozumiesz moje rozgoryczenie gdy dostaje telefon od cooling i pan podaje mi numer di disco i mowi "pan sobie tam zadzwoni i wszystko wyjasni...".Z jakiej racji ja mam to robic??oni (cooling) powinni wziac ode mnie plyte glowna zapinke blok i proca i pojechac z tym do disco i zalatwic sprawe.Moze sie i powtarzam z tym co napisalem ale strasznie mnie to irytuje... .Lukas rozumiem cie ze bronisz tej firmy bo to twoi znajomi ale to jak mnie potraktowały obydwie firmy to jest dla mnie dziwne ze tak olewaja klienta i odsylają od jednej do drugiej.80.50.149.* napisał:
Moge i bronic CPC jesli tylko bedzie bezmyslnie atakowana za to, ze "robi slaby sprzet". Niech robi sobie i bloki z drewna - ich sprawa. IMHO problem tkwi w opisie.Nie chodzi o obrone firmy. Podstawa to spokoj i dokladne zrozumienie o co chodzi drugiej stronie. Zawsze mozna sie jakos dogadac.
Co do tego odsylania to masz troche racji. Wszedzie jak cos Ci sie zwali to oddajesz do sklepu. Ich to juz jest problem, ze trzeba to dac importerowi/producentowi. Z drugiej strony taka forma jest lepsza dla Ciebie bo eliminuje jednego posrednika - wtedy powinno wszystko pojsc szybciej. Moze Pan z cooling sie zle wyrazil.
Czekam na dalszy ciag sprawy...
212.76.39.* napisał:
dzis rozmawialem z panem z cooling.pl.Dostalem od niego maila ok 2 tyg. temu zeby przyjechac na gielde.Niestety nie mialem czasu i niezwłocznie zadzwonilem.Pan z cooling powiedzial ze to nie jest sprawa na telefon i powiedzial ze musze pojawic sie osobiscie.Po dzisiejszym telefonie dowiedzialem sie ze ta "wazna" sprawa ktora nie mogla byc rozwiazana przez telefon byla kartka na ktorej bylo napisane ze musze dostarczyc sprzet do discotech.(czyli jezeli pojechal bym w sobote na gielde[20km ode mnie z domu w jedna strone] to pan z cooling pokazal by mi karteczke a pozniej kazal by mi jechac do instytutu chemii [ktory jest ode mnie 15 km w jedna strone] z kompem.To według mnie mija sie z celem i nie jest az tak wazna sprawą zebym jezdzil 70km z kompem.)Zgodnie z prawem firma ktora sprzedala wadliwy towar ma rzecznika praw konsumenta.P.S. A gdy wspomnialem panu z cooling dlaczego nie wziol kompa za 7do 14 dni na przyjecie lub odrzucenie reklamacji.pan z cooling nie potwierdzil mi tego ze przyjmuje mi reklamacji (pytalem 3 razy) wiec odbieram moj sprzet ktory zostawilem za pokwitowaniem i udam sie do pierwszym razem jak bylem to powiedzial (tu cytuje) : "...myslalem ze nie bede musial go brac..." i przez pana myslenie mam zrobic 70km. na darmo.Sprawa trafi do odpowiedniej osoby i zobaczymy co dalej bo ja poprostu nie mam juz siły uzerac sie z cooling.pl...
217.99.9.* napisał:
Pracuje na giełdzi i znam sprawę bardzo dobrze!Po pierwsze (Primo) Czemu Pan Abram nie pisze że procesor był pokruszony (W żadnym wypadku nie podlega gwarancji i nie powinien zostać przyjęty wraz z blokiem na gwarancje). Poza tym gumki stabilizujące umieszczane fabrycznie na procesorach AMD zostały usunięte, co już mogło być przyczyną "bujającego się bloku" i co w takim przypadku ma sobie pomyśleć sprzedawca??? Przecież one tam po coś są! A wy co byście sobie pomyśleli? Xantos2001 wie co myśleć! Bo wie jak to wygląda z drugiej strony!
Po drugie (Ultimo) Czy ja jak jeżdze codziennie na studia po 35 km w jedną stronę, to robie we własnym interesie czy w interesie osób trzecich?????
80.50.17.* napisał:
Ale ja nie jezdze na studia. Co z tego ze był pokruszony jak działał (wiele jest takich)a po za tym przeciez przy oddawaniu procka widzieli w jakim jest stanie i mogli go nie przyjąc.I tak nadal sądze ze firma cooling.pl jest niepoważna a człowiek ktory mi przyjmowal wszystko jest chyba gejem bo mowil ze ja mu wsadzam hu** do du** i nie polece tej firmy nikomu!!!!Niezaleznie od tego co Wy napiszecie i jakie bedzie wasze zdanie.Forum jest otwarte i kazdy moze sie na nim wypowiadać , a nie tak jak mowil pan z cooling ze wogole nie powinno go byc.Jak chce moze zrobic sobie swoje forum na temat swojej lipnej firmy i jak olewają klientow...
80.50.94.* napisał:
No teraz to dales troch ciala czlowieku! Szkoda, ze pozniej nie napisales, ze procesor byl ukruszony.Z tym jezdzeniem to jesli faktycznie nie bylo zadnych przeszkod formalnych to mogli to zalatwic przez telefon, zeby nie tyle jezdzic - calkowicie sie z Toba zgadzan.
Niestety jast tak, ze ukruszone jadro moze powowdowac wyzsze temeperatury. Takiego procka juz nie masz prawa wogole reklamowac. Po kiego zrywales te gabki, bo tego juz nie moge zrozumiec?
Jesli cokolwiek Ci teraz z tym zrobia to bedzie to juz tylko dobra wola firm. Sam wiesz, ze na slowo "przeciez przedtem dzialalo dobrze" to nikt Ci niczego nie zalatwi.
80.50.142.* napisał:
[quote="Abram"] Co z tego ze był pokruszony jak działał (wiele jest takich)I tak nadal sądze ze firma cooling.pl jest niepoważna a człowiek ktory mi przyjmowal wszystko jest chyba gejem bo mowil ze ja mu wsadzam hu** do du** i nie polece tej firmy nikomu!!!!Niezaleznie od tego co Wy napiszecie i jakie bedzie wasze zdanie.Forum jest otwarte i kazdy moze sie na nim wypowiadać , a nie tak jak mowil pan z cooling ze wogole nie powinno go byc.Jak chce moze zrobic sobie swoje forum na temat swojej lipnej firmy i jak olewają klientow
Wracam po wakacjach i co widza moje piekne oczy- to ze pan (z malej litery pan) abram OKLAMAL nas wszystkich nie wspominajac slowem o ukruszonym rdzeniu.
Poza tym slowa jakich po raz kolejny uzyl swiadcza tylko o jego braku kultury osobistej.
Takie osoby w towarzystwie bojkotuje sie co niniejszym czynie.
Szkoda tylko ze topic zajal 3 strony, pochlonal czas wielu osob a wszystko na darmo przez abrama i jego nieuczciwosc wobec forumowiczow.
Szkoda slow.............
80.50.116.* napisał:
Cieszę się że mogłem troche przybliżyć sprawę wszystkim zainteresowanym tym tematem!Ale poprostu krew się gotuje gdy objeżdzana jest pożądna firma tylko dlatego że KTOŚ bez predyspozycji i (przynajmniej) teoretycznego przygotowania pali procesor (pokruszony w dodatku! A tym bardziej bez Tych GUMEK!! Czego nadal nie jestem w stanie zrozumieć! Po co je usuwać?)
Jak macie może jakieś koncepcje w tym temacie to podzielcie sie!
P.S. Fakturę za stracony czas prześlemy abramowi pocztą...
81.15.164.* napisał:
Hmm , trza było na jakimś PIV wypróbować. Najwyżej by zwolnił o połowe....
81.15.164.* napisał:
Ja jednak firmie Discotech podziękuje. Trzy zamówienie , trzy razy zero odzewu. Wogóle to mam wrażenie , że to jakaś pralnia jest....no chyba ,że trzy razy miałem pecha.
80.50.157.* napisał:
Masz pecha, bo bylem u nich pare razy i ciagle istniejaOchrzan ich na maila.
Podobne tematy
Działy
Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 3.32 | SQL: 1 | Uptime: 58 days, 20:58 h:m |
Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl