O-ring

83.21.4.* napisał:

Bylem dzisiaj w paru hydraulicznych sklepach (6 takowych znajduje sie w promieniu 200m od mojego domu) i nigdzie nie mieli takich o-ringow, jakie bym chcial. Tak wiec albo musze znalezc, gdzie robia takie rzeczy, albo musze sam zrobic. Tu dwa pytania - gdzie moga takie rzeczy robic (najwyrazniej hydraulicy sie tym nie zajmuja) i jak to zrobic samemu (jaki material, glownie jakiej srednicy powinna byc ta gumowa rurka). Silikonu nie chce uzywac, bo wcale nie jest taki trwaly (ah te poodklejane przedmioty na wystawie ) i raczej uparlem sie na o-ring. Takze za wszelka pomoc z gory dziekuje

157.158.180.* napisał:

krakgum w sonowcu najwiekszy dostawca oringow na terenie slaska ;]

jak cos to szukaj w motoryzacyjnych tam takie rzeczy mozna znalez najlepiej tam gdzie maja asortyment ciezarowe- dostawcze ;]

84.234.112.* napisał:

kupowałem o-rini do Hydora w Lublinie więc nie wiem w czym problem... a wybór był że głowa mała ! slep jest na ulicy kawiej...

piątak się należy

POzdr.

83.21.24.* napisał:

Jak beda takie jak mi trzeba, to mysle ze pifsko mozesz dostac

213.192.92.* napisał:

hm. a bywa cos takiego w castoramie badz praktikerze? chodzi mi o złaczki o-ringowe ofkorz...

217.75.54.* napisał:

Oring nie powinien miec poczatku ani konca, czyt. powinien miec ksztalt "O", a nie "I" bo jesli nawet uda Ci sie z gumki zrobic cos na ksztalt oringu, to i tak nie masz pewnosci, ze w miejscu laczenia koncow nie nastapia przecieki

83.21.9.* napisał:

Ales temat wyciagnal Gume mozna ponoc jakos sklejac na goraca, chociaz nie wiem jak to sie robi (mieszkam obok wulkanizacji, oni sie chyba cos tam znaja)

00 01 02 03 04 05 06 07 08 09 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21