- Historia Kilku Nagrzewnic -

193.151.96.* napisał:

Wczoraj odebrałem sporą paczkę:



(fajki jako rekwizyt- nie polecam używać w innym celu)

Oto zawartość:



Kompletna nagrzewnica od f125/poldka- to co zwykle nazywamy nagrzewnicą w "języku motoryzacyjnym" zowie się wkładem lub radiatorem nagrzewnicy (pozostanę jednak przy nazewnictwie typowym dla WuCetów).

Uchylamy klapkę i oto ona + igliwie, nasiona, owady i inne ptactwo:



Z drugiej strony wentyl. Kto wie- być może tania alternatywa papsta:



Jeszcze nie sprawdzałem jak działa- instalacja w samochodach ma 12V więc nie powinno być problemów z podpięciem go pod zasiłkę.

Sama ona:



Tu już wydobyta z "shrouda":



Zaworek trącił korozyją:



Jego stan nie wróżył dobrze wnętrzu nagrzewnicy...

I jeszcze zoom na metkę z ceną:



370K zł. WOW !!!

Po odkręceniu zaworka nagrzewnicę podpiąłem pod wodociąg- wyleciało full syfa aż woda ją opuszczająca stała się krystaliczna. Jak się później okazało było to niepotrzebne...
Wylutowałem oba zbiorniczki (OK cvir- połowy zbiorniczków ).
Zaostrzonym brzeszczotem zacząłem przetykać kanały:



Okazało się, że strumień wody pod dużym ciśnieniem (wodociąg) wypłukał tylko twardą "skamielinę"- na całej długości kanału znajdowała się czarna maź:



Tu widać jak była gęsta:



Nagrzewnica ma 42 kanały (po 21 na jedno przejście). 12 z nich okazało się totalnie zapchanych- dopiero kąpiel we wrzącym occie (zmiękczenie "korków") oraz wylutowanie "tylnego" zbiornika (znaczy jego połowy) i siłowe potraktowanie kanałów brzeszczotem z drugiej strony udrożniło je.

Uprzedzam domysły- nie uszkodziłem kanałów brzeszczotem- ten jest zużyty- na długości która wchodzi w kanały ma śladowe ząbki.

Czyszczenie kanałów zakończyłem po pięciokrotnym przepchaniu wszystkich kanałów i tyluż krotnym płukaniu ich wrzątkiem.

- CD oczywiście N -

83.25.205.* napisał:

no to w mojej pewnie tez tona swinstwa jeszcze siedzi
qrde nie chce mi sie czyscic ,ale respektpa dla ciebie ze tobie sie chce

193.151.96.* napisał:

Właśnie- ten szlam jest nie-do-usunięcia chemią (być może ruszyły by go jakieś silnie żrące środki ale pewnie nadgryzły by też zdziebko nagrzewnicę). Nawet ciśnienie wodociągowe go nie ruszyło.

Faktycznie- możesz używać nagrzewnicy w swoim WC nieświadom obecności szlamu (skoro wodociąg nie ruszył pompka akwariowa tym bardziej tego nie zrobi). Zawalone nim kanały = większe opory przepływu i mniejsza wydajność nagrzewnicy- jak by nie patrzeć woda ma kontakt ze ściankami kanałów przez warstwę tej mazi (nie znam jej własności termoprzewodzących ).

A grubość warstwy szlamu jest IMO proporcjonalna do wieku nagrzewnicy.

83.29.219.* napisał:

I szczeze powiedziawszy, chyba w wiekszosci sa tak pozapychane. Biedni nieswiadomi uzyszkodnicy WC-tow kozystaja jeno z ich polowy, tracac na wydajnosci...

Szkoda, ze nie zrobiles pomiarow przed i po czyszczeniu - ciekawe jake efekty, to w praktyce by dalo ;]

83.29.129.* napisał:

To jest nagrzewnica od Malara( Malucha) jak dobrze wyczytalem??
Podasz mi jej rozmiary??
Da się ją zmieścić gdzieś w MidiTowerze?? oczywiście samą ,bez tego pudła i wiatraka

Pozdrawiam

193.151.96.* napisał:

Czeski błąd- 125p (duży fiat) a nie 126p (mały fiat). Również polonezy mają taką nagrzewnicę.
Nagzewnica bez problemu mieści się we wnęce na napędy 5.25- wysokościowo zajmuje około 1.5 wnęki.

cvir -> ano biedni nieświadomi... po to ten topic- uświadamiam .

83.29.129.* napisał:

No i to wielki czeski błąd, jak mogłem pomylić dwie dumy polskiej motoryzacji
Pewnie to przez szybkość czytania albo słońce swiecace po gałach.

Jak to ma zajmować 1,5 wnęki ?? Ma ktoś jakieś ładne foty jak to wsadzić, żeby było ładnie i mobilny zestaw ?? W którą stronę ma to mieć wywiew??

193.151.96.* napisał:

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=38471066 masz wymiary i zdjęcia.

83.22.20.* napisał:

Nice mechl!n, że założyłeś topic aby uświadamiać ludzi

Sam mam już za sobą 4ry wyczyszczone takie poldki... + elektroliza na dobry początek i dobry koniec

Pokaż także ludziom zbiorniczki od wewnątrz :>

Na moich wszysktich poldkach co mam jest gruba warstwa... rdzy... tak to wygląda... do usunięcia szczotką drucianą...

Jako, że brzeszczoty są tanie jak barszcz... ja zeszlifowałem ząbki jednego i również zaostrzyłem... przy przepychaniu... nie raz sięgam po młotek Dobrze przepycha się po elektrolizie... lub po rozlutowywaniu nagrzewy.. gdy jest jeszcze ciepła...

Ja pierwsze przepycham... potem płucze... ale sądze, zę przepychanie pod wodą jest lepsze... więc tak też będe robił...

Zawsze jeszcze można na dodatek troche chemi wlać do środka i pomęczyć kanały...

I taka jest prawda, że 95% użytkowników samachodowych nagrzewnic wykorzystuje je tylko w 50%... niestety...

Ale dobre jest to... ,że te zasyfiałe poldki, łady itd. są i tak lepsze od nowych markowych BIXów i pochodnych

No i oczywiście re5pect dla cvira i mechlina za przodownictwo i pokazanie ludziom co się kryje w środku

84.234.33.* napisał:

Swoją nagrzewnicę (Merc "beczka")czysciłem na myjni z Karcherem.Koleś przy okazji mycia samochodu dał gorącą wodę do wlotu i na finy.Syfu było od metraa w domciu troche chemi do srodka i mucha nie siada.Polecam ale z czyszczeniem finow pod ciśnieniem trzeba uwazać ,kilka musiałem prostować.
p.s.
cała operacja trwa kilka minut.

83.24.163.* napisał:

dzisiaj mnie cos podkusilodo odlutowania zbirniczkow ze swojego fiata... i pomyslec ze byl taki czysty z zewnatrz - myslalem ze sie polpacze, ale przynajmniej ma swiadomosc ze nie bede mial tego syfu w ukladzie

a tak btw... jesli fiat ma parametry zblizone do bix'a, to co dopiero czysty fiat???

83.22.5.* napisał:

Pozwole sobie zapodać fote Cvira... jak wygląda zbiorniczek od środka... szczególnie ta korodująca podkładka...



Ganeon-> brudny fiat jest lepszy od bixa... fiat to coś ala bix2 A czysty... jeszcze lepiej...
To, że lepszy to opieram się na słowach Benita, który z tego co wiem miał te nagrzewy w układzie i wie jak chodzą.. chyba

Racuch-> spoko... ale tylko do finów... rdzy ze środka racze tym nie wywalisz

62.121.100.* napisał:

Tez sie wczoraj zmobilizowalem i polozylem nagrzewniczke od fiaciora na kuchenke.Jak zdjalem pokrywy zbiorniczkow wysypalo sie cos http://strony.aster.pl/eftep/tblue/tweak/chl1.jpg.
Sama chlodniczka wyglada http://strony.aster.pl/eftep/tblue/tweak/chl2.jpg i http://strony.aster.pl/eftep/tblue/tweak/chl3.jpg.
Generalnie czeka mnie sporo roboty.Najgorsze sa lamele w srodku, pozapychane i pelno rdzy.Zastanawialemm sie jak je dokladnie wyczyscic w srodku z tej rdzy i kamienia.Przepychanie brzeszczotem to oczywiscie podstawa ale troszke usprawnie metode i dokleje na brzeszczot pasek papieru sciernego.Poza tym oczywiscie elektroliza.

83.22.20.* napisał:

No ładny ten fiacik

Jak już wiesz co masz robić... to jest to troche roboty... ale szybko i sprawnie idzie...

Szcztoka druciana na wiertarke i jazda Po paru chwilach... gdy wokoło jest pełno pyłu... To ten "panel" z kanalikami jest już w miare czysty... potem tylko szukanie resztek rdzy i usuwanie... i tak wkółko

Tak samo trzeba ze zbiorniczkami... od wewnątrz... tylko tam już trzeba to robić ręcznie... bo moja szczotka jest za dużo i nie włazi tam gdzie trzeba.... Więc tutaj jakieś mniejszcze szczotki + chemia...

Ten papier ścierny to przydatny patent... bo niezapominajmy, że rdza także siedzi właśnie na ścianach kanalików... choć my już jej nie widzimy...

62.87.239.* napisał:

Świder, z tego co wiem ja nie mam brudnego Fiata, tylko prawie nowego. W razie czego trzeba zapytać Nazira, bo on mi tę nagrzewniczkę spreparował,ale żaden syf z niego nie leci i nie leciał odkąd go dostałem.
W każdym bądź razie mogę powiedzieć, że BIX, czy BIpro2 na pewno jest słabsza aniżeli fiacior, bo extreme2, czy 3 nie testowałem. Być może BIX3 była by lepsza.......ale to trzeba przetestować.

83.22.20.* napisał:

To i tak super... patrząc na przepaść cenową

83.17.60.* napisał:

Benito, bo ten Twój fiacior nigdy nie był zamontowany w samochodzie. Leżała sobie gdzieś tam od czasu wyprodukowania (nie pamiętam już roku; była na naklejce) w związku z czym nie ma w niej ani odrobiny kamienia - dlatego też ten egzemplarz można traktować jako wzorcowy pod względem porównywania wydajności tej konstrukcji z firmowymi chłodniczkami do WC.

193.151.96.* napisał:

Zbiorniczki (a właściwie ich pokrywy ) wyglądają "standardowo":



Dla przypomnienia- tak wyglądał korodek z innego mojego ficiora:



Tym razem, oprócz obrócenia pokryw zbiorniczków o 90st gniazda złączek mam zamiar zamontować na ich skraju (będą symetryczne względem osi nagrzewnicy)- w tym celu w jednej z pokryw musiałem zatkać oryginalny otwór co też uczyniłem za pomocą monety 5-groszowej:



Groszówki są z mosiądzu więc ładnie się lutują.

Pozostaje wywiercić otwór na drugim skraju pokrywy i wlutować gniazdo.

Ganeon, [TiLt] -> do roboty Panowie, do roboty!

- CDoN -

193.138.140.* napisał:

Świder - nie chcę Cię poprawiać ale akurat chyba pierwszą osobą, która odważyła sie rozlutować nagrzewnicę, dokonać na niej operacji i pokazać to światu był NAZIR na łamach Mod-Planet (http://www.mod-planet.com/index.php?module=subjects&func=viewpage&pageid=61).

Inna sprawa, że to co robi mechl!n ze swoimi nagrzewniczkami to arcydzieła

83.28.192.* napisał:

To ja mam takie pytanie widze ze wszyscy macie nagrzewy od poldka/fiata z tymi alu zaworkami, ja mam od caro (bez zaworka), czy w srodku tez moze byctaki syf(rdza) jeśli tylko kilka dni chodziła w samochodzie?

193.151.96.* napisał:

Jeśli myślisz o http://img01.allegro.pl/photos/oryginal/45/4540/454080/45408030 i faktycznie od nowości pracowała w samochodzie tylko kilka dni będzie czysta. Nie ma zaworka = nie ma podkładki i dwóch stalowych śrub korodujących w wodzie.

62.233.244.* napisał:

Elo. powiedzcie mi czy taka fiatówka bedzie wydajniejsza od kadetówki?? bo mam taką licznie wyczyszczoną(w galwanizerii) ale jesli okaże się że taki fiacik jest wydajniejszy to bym ją zmienił.

193.151.96.* napisał:

Nie ma chyba takich testów...
Jako że mam też kadeta "w kolejce" do modyfikacji chyba pokuszę się o porównanie kadet vs fiat. Może zestawię z nimi też ładę i inne (jeśli już zdecyduję się na testy).

83.27.115.* napisał:

dobrze że włascieciel mojej łady (juz sprzedanej) uzywał borygo lub cos specjalnego do chłodnic wsadzałem wykałaczki i zadnego sluzu/szlamu nie było innych zyjatek czy rdzy tez, z reszta było czuc specyficzny zapach i smak słodkawych króćców, jak sprawdzałem czy gdzies nie puszcza
ale po tym topiku odechciało mi sie fiata, zamowiłem (dostałem w prezencie ) cos ala'łada od Kendzila

83.22.7.* napisał:

Topic znam

Możliwe, że to nazir był pierwszy Mi się jakoś zdawało, że to Cvir lub Mechlin byli pierwsi...

Ale i tak pokłon w strone tych 3 panów

83.28.197.* napisał:

tak mechl!n to taka sama nagrzewa, nawet te gąbki miała i koleś przy mnie botygo z niej wylał;]

217.30.144.* napisał:

Pytanko, kto z was przerobiłby mojego czystego fiaciora na 2 proste króćce 12mm??
Chętnie poddam swoją małą takiemu zabiegowi, bo wydaje mi się że mi niestety owe śruby zaczynają korodować.
Co do kaski, to się odpowiednio umówimy.

83.25.238.* napisał:

Te śruby i stalowa podkładka od strony tego zaworka to najgorsze patałajstwo jakie może być, Mi zaczeło to rdzewieć po 2 tygodniach używania, po miesiącu wężę były ciemno brązowe, ogólnie kiła i mogiła, jak wyciełem implanta to z drugiej strony była sama rdza. Teraz już mam nagrzeniczkę połataną, odmalowaną i czeka na nowego właściciela.


Jako że teraz mam BIP to mam małe porównanie i powiem ze nie ma żadnej różnicy w wydajności nagrzewnic, Na poldku miałem ciut wyższe temperatury ale za to dmuchały na niego dwa wentyle 80mm, teraz mam BIP2 i dwie 120 i jest trochę zimniej.

Podsumowując dla jednego proca to te nagrzewnice są aż nadto, (za mało ciepła) porównywać można dopiero przy ostro kręconych procach i rozbudowanych układach, I podejrzewam że poldek wypadłby wtedy ciut lepiej od BIP2. Wielkością polonez równa się z BIE2 i wydajnością (porównując nówki) będa identyko.

Kadeta też miałem ale wypadł ciut gorzej od obydwu nagrzewnic no i do tego te zwalone wymiary całej nagrzewnicy, nie było go gdzie umieścić. Poldek jest bardziej kompaktowy.

193.151.96.* napisał:

Pokrywy zbiorniczków już gotowe:



Pozostaje przylutować je do nagrzewnicy, nagwintować gniazda, szpachlować, szlifować i pomalować.

83.24.27.* napisał:

aa nie lepiej bylo by ta monete od srodka przylutowac ?? mysle ze by to lepiej wygladalo

83.25.230.* napisał:

Szczególnie że masz kapsuły wylutowane i dobry dostęp do "od wewnątrz", a zewnątrz zalać cyną i szlifa strzelic.

193.151.96.* napisał:

A co gdyby podczas przylutowywania pokrywy moneta odlutowała by się? Latała by luzem po zbiorniczku- trzeba było by go znów odlutować.
Zresztą nie będzie jej widać- nagrzewnica będzie szpachlowana i malowana w celu osiągnięcia "firmowego" deZignu .

Przemo -> być może nie widziałeś mojego poprzedniego fiata po modach:

83.25.226.* napisał:

a czy przypadkiem BIP2 (czy jak to sie zewie - ta na dwa wentyle) nie jest ciensza odp Poldka/125p??
bo wyglada jakby miala tylko dwa rzedy finow
wiec bedzie slabsza od Poldka/125p bo ten posiada trzy rzedy

193.151.96.* napisał:

Tak- BIP2 jest cieńsza od fiata- ale jest też nieznacznie dłuższa od niego.

Tymaczasem zagospodarowałem płytsze pokrywki zbiorników- zalutowane oryginalne i wstępnie powiercone nowe otwory na gniazda złączek- w kolejnym fiacie gniazda będą równoległe do nagrzewnicy.

83.25.225.* napisał:

Ten fiaci to kozaczek ci wyszedł , świetna robota, gorzej jak nagrzewnica zacznie pracować przy zmianie temperatur i szpachla zacznie się odklejać.

A co do BIP2 i Poldera, 100W procek to za mało żeby odczuć różnicę wydajności tych nagrzewnic.

212.76.33.* napisał:

Dobry patent z ta 5 groszowka.Chcialem zalutowac dziury w zbiorniczkach blacha miedziana (ktorej de facto nigdzie nie moge znalezc), ale 5 groszowek sie wala masa wiec wykorzystam.Dzis mialem zamiar zaczac czyszczenie mojego poldka (wczoraj zakupy w ciastoramie ) ale po wczorajszych wydarzeniach odpuscilem.Jutro wieczorkiem zaczne.
Co bedzie lepsze do zlutowania zbiorniczkow, pasta lutownicza czy zwykla cyna?

213.192.92.* napisał:

zaraz, czy dobrze zrozumałem ze kupiłeś nagrzewnice w castoramie? nową? i ile daleś? mnie też czeka podobny zakup i chciałbym wiedzieć...

83.27.104.* napisał:

chyba żes Go źle zrozumiał

213.192.92.* napisał:

o sorka :/ ślepym jestem... nie było pytania

193.151.96.* napisał:

Ja lutuję cyną w druciku- wcześniej miejsca lutowania czyszczę papierem ściernym i smaruję kalafonią.

80.50.204.* napisał:

mechl!n
A nie lepiej dać pastę lutowniczą?

193.151.96.* napisał:

Pewnie lepiej- kupiłem pastę lutowniczą a ta okazała się kalafonią o konsystencji pasty. Widać w mojej pipidówie coś takiego zwą pastą lutowniczą...
Nic to- całkiem dobrze lutuje mi się cyną w druciku. Wiem że można kupić pastę np na allegro- ale niech zostanie jak jest .

83.30.251.* napisał:

Ja tak trochę z innej beczki w zasadzacie dalej o nagrzewnicach tylko że nie fiat-owych no ale dla tak krótkiego pytania nie chciałbym zakładać nowego tematu. No wiec mam sobie BIE i leży mi Łada nówka nigdy nie używana nawet ma metka I pytanko: czy waszym zdaniem jest sens wpinać ją do mojego układu ? Jako dodatkową/drugą/kolejną ?

193.151.96.* napisał:

IMO warto- jeśli oczywista nie staszne Ci zmniejszenie mobilności zestawu (myślę o podpięciu jako drugą). Wtedy łada może nawet zostać pasywna a i tak urwiesz kilka stopni...
Testów nie ma więc mogę powiedzieć tylko IMO warto BIE (jeśli to ta z nr 1) nawet zastąpić ładą- wtedy BIE pasywnie.

Pozostaje problem stalowych podkładek i śrub w ładzie...

83.30.251.* napisał:

Tak BIE1 jest na niej 2x 12x12 12v od razu zaznaczam ze ani mobilność ani wydzielany hałas mnie nie interesuje. Łada sobie leży u ojca nówka szkoda aby się marnowała, pomysł z jej pasywnym podłączenie, no cóż na początku i tak będzie pasywna bo wiatraczki mi się skończyły A potem coś się wymyśli, pompkę mam Eheim 1200l/h wiec powinna dać radę bez marudzenia (tak przynajmniej przypuszczam). W zasadzie chodziło mi o to czy jej sens a jak mówisz zę temp powinna spaść to dla mnie już wystarczający powód, tylko zastanawiam się o ile żeby się nie okazało że „gra nie warta świeczki”…

193.151.96.* napisał:

Piszesz 2 wiatraki 120x120 - znaczy z jednej i drugiej strony, tak?
Masz http://www.proline.pl/shop.php?prodid=424c41434b5f4943455f585452454d455f435a41 chłodnicę, tak?

Jeśli tak, to przesiadka na ładę "urwie" Ci kilka (IMO) stopni- nie wiem.. z 3-5stC (???) przy takim samym przeciągu (2 x 120x120) lub będziesz mógł puścić wentyle na 5V zachowując poprzednie tempy.

83.30.251.* napisał:

Tak tą chłodnicę tylko jeszcze bez króćców choinkowych bo ona swoje lata już ma a pierwsze wersje ich nie miały I tak mam na niej 2x 120x120 12v (jak tak bardzo lubisz wymiary w milimetrach ) tak jak już wspominałem hałas mi nie przeszkadza, a 3stC to dla mnie dużo wiec zrobię jak radzisz i sobie wepnę to Ładę. Najlepiej pasowało by mi tak:

pompa > zbiornik > BIE > łada > PX > pompa

Bo wtedy bym nie musiał nić ruszać z już „zamontowanych części, no chyba ze ktoś ma lepszy pomysł to bym już się „poświecił” i ruszył swoje 4 litery

62.87.239.* napisał:

Bloczek przed chłodnicami. Pompa pracuje wtedy na chłodniejszej wodzie co na pewno wydłuża jej żywotność.

83.30.251.* napisał:

O żywotność to ja nie wiem czy mam się czym martwić moja pompa w takiej konfiguracji pracuje już blisko 3lata i ma się dobrze, raz się „szarpnąłem” na Eheimke i mam zero problemów…

212.76.33.* napisał:

Jestem po wstepnym czyszczeniu (drucianka na wiertarce) mojego poldka.Na swiatlo dzienne wyszedl sliczny miedziany kolor
Przepchalem tez kanaly cienkim brzeszczotem (polowa byla kompletnie zapchana) czesto wspomagajac sie mlotkiem.Jak wczesniej mowilem wycialem cieniutkie paski papieru sciernego i nakleilem na brzeszczot i wtedy dopiero zaczal sie hardcor.Tony rdzy i kamienia w postaci pylu...
Metoda dobra ale najpierw musze jakos chemicznie te kanaly przeczyscic bo zuzylem pol takiego arkusza papieru 600 a wyczyscilem dopiero 3 kanaly.Poza tym wieczne naklejanie i zrywanie tego papieru z brzeszczota jest upierdliwe.chyba wleje w nie cilit kamien i rdza tylko obawiam sie troche czy mi nie przezre tych kanalow?



nie tylko u ciebie tak jest, tez kupilem i szczerze mowiac nie wiem co mialoby w tej pascie lutowac.Byla co prawda pasta lutownicza japonskiej firmy Kiko (podobno najlepsza) ale cene tez miala "najlepsza", wiec pozostane przy normlanej cynie w druciku.

83.29.134.* napisał:

Mam pytanie zkad wziąć krućce te szybkozłąćzki ?? Gdzie w Wawie można kupić orientuje się ktoś ???

Pytanie 2, o sposób ich wlutowania. Jak pozbyć się tej rury wystatającej w bok??
i Jak przylutować kurciec w miejsce te co kiedyś był ten aluminiowy szajs ?? odciąć te śruby ??, czy jak ?


Pytanie 2 kieruje do wszystkich wyjadaczy a przedewszystkim geniusza:D mechl!na


[*] [*] [*] [*] [*]
Krzysiek

83.17.60.* napisał:

Najlepiej "zdemontować" pokrywy zbiorniczków, rurkę, śruby i blachę wzmacniającą (też stal) wylutować na kuchence - zażegnasz problem rdzy raz na zawsze.

Co do lutowania samych króćców, to oczyścić miejsce w które mają być wlutowane, same króćce jeśli są niklowane/chromowane przeszlifować by dotrzeć do miosiądzu, potem "pobielić" cyną, umieścić na swoim miejscu i przylutować (lutownica gazowa). Przy czym największy nacisk kładę na czystość lutowanych powierzchni!


UPDATE:

BIBUS MENOS Sp. z o.o.
Biuro Handlowe i sklep
al. Jerozolimskie 314, 05-820 Piastów
tel.: 22/ 723 15 07
fax: 22/ 753 62 63
e-mail: bh.warszawabimen.com.pl
http://www.bimen.com.pl

193.151.96.* napisał:

Są dwa sposoby na usunięcie stalowej podkładki i śrub:

1. Odlutować pokrywę zbiorniczka z śrubami, wylutować podkładkę i sruby, wlutować złączkę i zalutować otwory od śrub; ewentualnie przylutować blaszkę i dopiero w niej wiercić otwór pod złączkę tak jak zrobiłem to tutaj:



2. Wyciąć szlifierką otwór wokół śrub- po spodziewanej krawędzi stalowej podkładki (tu na przykładzie mojej łady):



Powstały otwór zalutować blaszką z już wlutowaną złączką.

Jeśli zaś chodzi o rurkę- albo uciąć, albo wylutować (co może być trudne bez odlutowywania pokrywy, bo w środku mocowana jest "twardym lutem"- nadtopiono krawędź i pokrywę zbiorniczka przez co spojenie jest jednorodne, mosiężne) i zalutować choćby pięciogroszówką.

194.29.137.* napisał:

Respekt, co do nagrzewnicy z fiata to normalnie polozylo mnie - jest sliczniutka :] nie no bloczki wiedzialem ze fajne trzaskales ale ta odnowiona nagrzewniczka tez jest super... boje sie pomyslec jak ta co teraz robisz jaka ladna bedzie :]

212.244.24.* napisał:

Nie mam pytan jaka cene osiagnal twoj fiacior na allegro

No ale fakt , faktem ze wsadziles w niego troche pracy i efekt jest piorunujacy :]

Ale ja i tak wole mojego BIX2

83.23.91.* napisał:

Nie zebym cos mówił ale mi sie ten fiat bardzo podobał i podziwiam twa prace
Ale ja imo za 200zł kupił bym http://mcs.pc.pl/produkt122.html i zreszta kupie jesli bede miał $

83.15.1.* napisał:

Temat o nagrzewnicy mechl!na..
Wiec zastanawia mnie dlaczego znalazły sie tu posty nie na temat...
Polecam PW lub GG
Temat oczyszczony...

193.151.96.* napisał:

Dziękuję moderowi za posprzątanie.

Po wstępnym szpachlowaniu nagrzewnica wyglądała tak:



Po kilku godzinach (serio- strasznie mozolna robota) szlifowania i uzupełniania ubytków otrzymałem efekt finalny- aktualnie chłodniczka schnie po malowanku, więc zdjęcia będą w terminie późniejszym.
Tymczasem zapraszam do następnego topika z cyklu "HKN"- tym razem o oplu (właśnie go redaguję- proszę o chwilę cierpliwości).

83.20.94.* napisał:

mechl!n a szpachla jaka ??
Ile kosztuje pudełeczko ??
To taka najzwyklejsza szpachlówka samochodowa??

193.151.96.* napisał:

Szpachlówka uniwersalna- bodaj 15zł za puszkę (o ile dobrze pamiętam).

83.16.112.* napisał:

nie no mistrzy rzadzisz
ale cos az tak ladnie wyszpachlowac
a)trzeba miec duze umiejetnosci
doswiadczenie
c) narzedzia

naprawde great
co robisz na codzien mechanika pojazodwa lakiernictwo ?

62.21.28.* napisał:

pozwole sobie odpowiedzieć za niego zawod nabyty - nagrzewnico-moder :D:D

62.21.30.* napisał:

Oj nie nagrzewnico-moder bo bloczki też robi super..ja bym nazwał Go mataloplastykiem wysokiej klasy Trzeba mu w Zachęcie wystawe zrobić

83.17.60.* napisał:

Taaaa... wpadnie Olbrychski z szablą i będzie po nagrzewnicy

193.151.96.* napisał:

He, he- dobre.

Jestem samoukiem- robię bloczki, moduję obudowy, chłodnice, coś tam z elektroniki (fanbusy) i wszystko co wymaga pomyślunku .

A do szpachlowania nie potrzeba specjalnych narzędzi- wystarczy szpachelka lub cieńka blaszka. Za to szpachlowanie wymaga stalowych nerwów- to upierdliwa robota- szpachlowanie, szlifowanie, łatanie ubytków i znów szlifowanie- i tak kilka godzin do uzyskania założonych kształtów.

193.151.96.* napisał:

No to kolejny finał.











Jak widać tym razem boczne blaszki są oryginalne (odlutowane, oczyszczone i ponownie przylutowane).

213.25.120.* napisał:

no nagrzewnica super wyszła :] Respect

84.234.112.* napisał:

też mam fiata 125p (nowego prosto z pudełka) i będę musiał go sobie tak pomalować

mechl!n jakąś specjalistyczną farbą malowałeś?
jak malowałeś?

POzdr.

83.30.245.* napisał:

Fajnie by bylo mechlin jakbys wyczyscil skrzynke
Podjalbys sie takiego czyszczenia dostarczonej nagrzewnicy? oczywiscie gotowka ustalona itd

83.20.64.* napisał:

A ja dziś coś ala mechl!n zrobiłem Tzn też szpachla, jednak mam inne krućce, inaczej mocowane, i dwa pojemniki standardowe, czyli nici z tak równego. Jutro porobie fotki po ostatecznym oszlifowaniu.
Może jutro zabiore się też za malowanie Szpreja już mam jednego jakiegoś, jednak boje się że flaszeczka nie starczy


Pozdrawiam



A i nie posądzajcie mnie o kopiowanie mistrza, farbe taka miałem wiec bedzie też czarny mat przynajmniej pierwsza warstwa. Jedyne co skopiowałem to pomysł użycia szpachli

83.24.51.* napisał:

wow fajny bajer .. he he chetnie bym sie pobawil ta swoja ale jeszcze jej nie zlutowalem . .i lezy taka rozlutowana ..

81.15.226.* napisał:

mechl!n

primo:
gratulacje. naprawde ładne - a do tego zmotywowałeś mnie do rozlutowania mojego fiaciora. łoj ale syf..... (wiem wiem żadna rewelacja)

secundo:
człowiekowi który wymyślił te stalową podkładkę i śruby przyznałbym nobla skrzyżowanego z darwinem
dżizas co za bzdura ! (największa od wymyślenia bezmorfinowego maku )

tu pytanie: jak pozbyłeś się owej podkładki ?
wygląda na : przylutowaną cyną i przytrzymaną poprzez zagięcie (na nią) krawędzi otworów w samym zbiorniczku.... si ?

EDIT:
poszło. po odgięciu krawędzi zbiorniczka i przyłożeniu odpowiedniej dźwigni łoh.
mam tą podkładkę w ręku. przeszlifowałem troszke papierem i pokazała się stal.
jak najbardziej uje muje dzike węże rdzewna stal. aaaargh....

tertio:
jak sądzicie - jak wpłynęłaby zmiana przepływu wody z aktualnej (przez połowę szerokości nagrzewnicy a potem z powrotem) na taką "szeroką" - myślę nad dolutowaniem po stronie z dwoma zbiornicxzkami innego, pojednyczego (od drugiego fiaciora, który jest w fatalnym stanie) i wykorzystaniem całej szerokości nagrzewnicy na raz - kombinuje bo byłoby to wygodniejsze w małej budzie, zaoszczędziło troszke rurek, a może dodatkowo ... nie straciłbym na wydajności ?

193.151.96.* napisał:

Dzięki za uznanie .

Chcesz przerobić fiata na tzw jednopasówkę (jednoprzejściówkę). IMO stracisz na wydajności- woda w chłodnicy powinna przebywać najdłużej jak tylko się da ("ma czas" na oddanie ciepła)- gdy zrobisz jedno przejście woda przeleci przez chłodnicę dwa razy szybciej niż w oryginalnym fiacie.

Ja chciałem pójść w drugą stronę- zrobić z fiata czteroprzejściówkę. Tylko nie wiem czy w ten sposób nie zwiększę drastycznie oporów...

212.76.33.* napisał:

Patrzac na plaskie rurki jakimi plynie w fiacie woda, to opory zwieksza sie na pewno.Pytanie tylko czy strata na oporze (przy zastosowaniu jakiejs pompy CO moze byc znosnie) bedzie warta lepszemu schladzaniu wody (wolniejszy przeplyw itp.).
Jedyne co mozna to chyba sprawdzic robiac taka chlodnice.
Tak wiec mechl!n chlodnico-masterze czekamy na testy fiata czteroprzejsciowego

213.77.29.* napisał:

O ja pie.... !

mechl!n robota wykonanan na 6 - kolejny fiacik ktory z kopciuszka stal sie ksiezniczka!

To jest pikne

194.29.137.* napisał:

sory mistrzu ale sie mylisz
jak woda bedzie plynela w jedna strone to bedzie wieksza wydajnosc bo przez pojedynczy fin woda bedzie plynela dwa razy wolniej
jezeli zawraca to plynie szybciej przez finy ale sumaryczny czas jest ten sam
JA jednak stawiam na wolniejszy przeplyw przez pojedynczy fin

84.10.83.* napisał:

Efekt jest kapitalny. Jakiej farby uzyles? Swykly spray czy cos innego?

80.53.25.* napisał:

pisalem juz o tym mechl!n w tym albo poprzednim temacie... zwykly spray za cene mniejsza niz 10zl

83.17.23.* napisał:

jak rozlutować nagrzewnice(fiat125p/polonez) i ile ją trzymać nad kuchenką zeby wyjąc zbiorniczki.

83.20.86.* napisał:

Aż same zbiorniczki odpadną, cyna wyleci na kuchenke:). Połóż na kuchenke sam sie przekonasz kiedy sie rozpadna: Nic nie popsujesz jak za długo potrzymasz.

83.24.135.* napisał:

tak dlogo jak nie wycieknie pare kropel cyny z krawedzi styku narzewnica/zbiorniczek.

nastepnie nalezy zlapac za jakis wtstajacy element kombinerkami/podwazyc srobokretem (w zaleznosci jak wyglada sytacja) - zbiorniczek sam powienien odpasc po poruszeniu*

* u mnie tak zrobily

ps. teraz bede robil nowe zbrniczki wlot/wylot z laminatu, bo nie chce mi sie kombilowac z lutownica

83.27.91.* napisał:

moga sie lamele rozszczelnic z tej kratki to je trzyma więc z wyczuciem

83.20.97.* napisał:

Fakt, nie uwzglednilem że ktoś mógłby aż tak długo trzymać

Ale zbiorniczki powinny wcześniej odejść niż się rozszczelni, zwłaszcza gdy grzeje się pojemnik, a nie lamele

00 01 02 03 04 05 06 07 08 09 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21