Temat
- Historia Kilku Nagrzewnic -
193.151.96.* napisał:
Zaposiadłem drogą kupna dwie nieszczelne nagrzewnice od fiaciora 125p (10zł/szt.).Jedna- kompletny trup.
Druga- full wypas...
...poza tym, że ciekła na połączeniu rurka-zbiornik:
Po pozbyciu się rurki i siakiejś takiej białej substancji uszczelniającej oczom moim ukazał się następujący widok:
Jako że poprzedni właściciel prawdopodobnie nie słyszał nic o korozji alu-miedź "z powodzeniem" stosował oryginalny fiaciorowski zawór wykonany z alu oczywista.
Dlatego po dwóch kąpielach we wrzącym roztworze wody z octem (a właściwie odwrotnie- octu było więcej) światło dzienne ujrzała zbędna zawartość nagrzewnicy (specjalnie dla Was całość pozbierałem i wysuszyłem):
Po tym zabiegu wylutowałem oba zbiorniczki nagrzewnicy.
UWAGA - UŚWIADAMNIAM UŻYTKOWNIKÓW FIATÓW I ŁAD (niemodowanych): tak od środka wyglądają zbiorniczki ze śrubami:
Dwie stalowe śruby i stalowa "podkładka".
Woda w moim WC jest pomarańczowa. Co się dzieje ??? He, he...
"Czoło" nagrzewnicy oczyściłem szczotką drucianą:
Dlaczego wylutowałem oba zbiorniczki? Ten ze śrubami idzie w odstawkę (coś z niego jeszcze będzie) a ten z dziuraką został wyklepany. Powiększyłem otwór i wlutowałem w niego mosiężną rurkę którą następnie nagwintowałem gwintem 3/8" i całość przylutowałem "skręconą" 90st względem oryginału:
Drugim ze zbiorniczków będzie implant z "trupa" (pierwszej nagrzewnicy)- również ten z otworem:
W drugi zbiorniczek analogicznie wlutowałem rurkę którą następnie nagwintowałem. Skąd ta rurka? Z innej nagrzewnicy- ale to już opowieść na następny topic z cyklu "Historia kilku nagrzewnic".
Całość po lutowaniu wygląda następująco:
Teraz chyba widać co zamierzałem osiągnąć- fiacior z solidnie* zamontowanymi gniazdami króćców równoległymi względem siebie i prostopadłymi (no- prawie) względem lameli (chyba tak to się zowie)- może się mylę ale zdawa się że to JEDYNY (?).
Martwi mnie farba:
Kąpiel we wrzątku i wypalanie palnikiem naruszyły ją tylko w nieznacznym stopniu (elektroliza odpada- brak prostownika z amperomierzem to raz, a dwa- brak potwierdzenia, że usuwa ona farbę)... Dlatego "po wszystkim" nagrzewnica zapewne zostanie ponownie "oszpecona" czarną farbą... Doda jej to zapewne PRO-wyglądu (vide BIP, BIX) i zwiększy popyt na allegro (aczkolwiek niekoniecznie- ludki kochają "lusterka") ale obniży wydajność o 2-3 stopnie (???).
Zdawa się, że znów będę preQrsorem- jako że oba zbiorniczki pokiereszowane były niemiłosiernie (patrz zdjęcie nr 3) i osiągnięcie gładkich powierzchni na skutek klepactwa okazało się niemożliwe nierówności wypełnię szpachlą i pomaluję. A może jednak robił to już ktoś?
*- wlutowanymi - silikonowanie, klejenie i inna prowizorka odpada.
-CDN-
83.17.60.* napisał:
Good job! Sprytny pomysł na odwrócenie zbiorniczków o 90'. Mam pytanie - czy one były samodzielne, czy też stanowiły jedną część i je rozcinałeś?Ano ja robiłem i to jeszcze większą krzywdę ale Ładzie http://forum./index.php?showtopic=109354
U mnie tej rdzy na stali nie było aż tak dużo jak u Ciebie, bo nagrzewnicę dopadłem w całkiem dobrym stanie.
193.151.96.* napisał:
Tak- oba zbiorniczki są samodzielne- nic nie trzeba ciąć. Do tego ich podstawy stanowią prawie idealny kwadrat (różnica kilku mm) więc nie ma wiekszego problemu z dopasowaniem ich po obróceniu o 90st.83.27.89.* napisał:
czym lutowałeś, taka mała lutowniczka co mi sie zepsuła jak NAZIR czy coś większego ??83.29.230.* napisał:
Niestety nie jestes prekursorem - juz troche wody temu bawilem sie ta nagrzewniczka demontujac ja owiele bardziej...
tak propos nie wylutowales zbiorniczkow tylko ich pokrywy
Po wylutowaniu calkowitym zbiornika wyglada ona mniej wiecej tak:
Widac na niektorych zdjeciach brak jednego "platu"- musialem przelutowac bo byl krzywy...
no i slynna juz rdzewiejaca podkladka ze srubami, ktora juz kiedys pokazywalem na forum ;]
193.151.96.* napisał:
Lutowałem palnikiem na propan-butan- zdaje się, że czymś takim lutowane są miedziane rynny.cvir -> pisząc preQrsorem miałem na myśli szpachlowanie nagrzewnicy- robił to już ktoś?
81.18.215.* napisał:
Michelin nie musisz sie obawiac pogorszenia oddawania ciepla po malowaniu, pamietaj ze pokrywasz tylko zewnetrzna warstwe. Wewnatrz lamele beda normalnie oddawac.Ja swego czasu uzylem farby chromowej metalizowanej, nie zauwazylem zadnego pogorszenia wydajnosci, a napewno nie o 2-3 stopnie.
83.29.230.* napisał:
Poczatkowo (zbiorniki mialy spore wgniecenia) padl pomysl wlasnie ich zaszpachlowania tudziez polozenia zywicy - co i sie stalo ;]
Niestety wszystko po krotkim czasie zaczelo odlazic i zostal wprowadzony w zycie plan "B" czyli zrobienie od podstaw nowych zbiornikow
193.151.96.* napisał:
No właśnie- ciekaw jestem jak to będzie po szpachlowaniu (bo jeśli dobrze zrozumiałem Ty zastosowałeś jednak żywicę)... Bo przecież mosiądz (a z niego wykonane są zbiorniczki) pod wpływem ciepła rozszerza się. Oczywista nie jest to widoczne powiększenie objętości (przy temp panujących w WC) ale czy aby nie wystarczające do spowodowania pęknięć w szpachli?No nic- idę szpachlować...
83.29.230.* napisał:
Wlasnie wlasnie, i pewnie dlatego odlazila przy krawedziach... ale moze po prostu szpachla byla do doopy
83.24.29.* napisał:
he he fajnie to wyszlo tez bym sobie tak odlutowal te zbiorniczki al czy np .. nad kuchenka gazowa da rade ??83.29.230.* napisał:
Jasne, ze da!
Ja lutowalem wlasnie na kuchence wspomagajac tylko czasem palniczkiem gazowym (za 6PLN )
do zlutowania palniczek jest raczej niezbedeny (nawet taki badziewny)
83.24.29.* napisał:
aha to dobrze .. czyli dzisiaj rozlutuje to nad kuchenka aa jutro zlutuje to paalnikiem .. he he bo dopiero jutro starszy przyniesie mi palnik :] oki to ja tez sobie wyczyszcze ta nagrzewniczke80.55.127.* napisał:
Elektroliza usuwa farbe, nawet stara jesli jest dlugo robiona i przy natezeniu ponad 8 A83.24.29.* napisał:
he he dobra juz rozlutowalem te z przogu ale moze jeszcze ten duzy zbiorniczek z tylu zdejme ?? co w na to ??83.29.230.* napisał:
A moze jakies fotki zapodasz :>
Jak chcesz mozesz tez go odlutowac - zawsze latwiej do oczyszczenia
83.17.60.* napisał:
Dawaj, dawaj - nie bądź słabiak62.121.100.* napisał:
no wlasnie, mam taka jedna nagrzewniczke z fiata 125p i oczywiscie woda z niej leci prawie brazowa.Lubie dlubac wiec chyba ja rozlutuje, mam tylko pytanie, bo nigdy tego nie robilem.
Czy taki http://www.allegro.pl/show_item.php?item=43085895 styknie, czy jest to raczej badziew ktory do niczego sie nie nadaje?
Nie chce kupowac jakiegos super palnika, bo ma sluzyc tylko do moda tej chlodniczki, czyli czy nie rozleci sie (palnik) w trakcie roboty i nie bede mial problemow z rozlutowaniem i zlutowaniem.
I ostatnie pytanie: czy do lutowania chlodniczki i srub do wkrecenia kroccow uzyc zwyklej cyny?
Dzieki za odpowiedzi.
83.29.230.* napisał:
Jak juz ja rozlutujesz, to lepiej wymien ta podkladke i sruby na miedziane, bo tylko niepotrzebna Twoja robota jak to zostanie.
Tak zwykla cyna starczy ;]
62.121.100.* napisał:
oczywiscie ze wyciagne, taki jest glowny zamysl plus czyszczenie.thx cvir
83.27.89.* napisał:
ja tego małego gófna nie polecam, kosztowało mnie 5zł, ze swieżo otwartego pudła, przyniosłem do domu napompowałem ronsonem, odkręcam a z tego gaz wywala mi nie rozpręzony na 1 metr, a jak skręce to cienkim ciurkiem gaz wypływa z tej niby "dyszy" , nastepnego dnia poszedłem oddac to do kochanego tesco a oni powiedzieli że to moja wina i reklamacji mi nie uznaja-----------------------------------------------------------------
ciekawi mnie ten palniczek
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=42044164
lecz cena troche nie odpowiednia, dokłdama 20zł i mam cos lepszego
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=42248873
no chyba że to micro coś to jakas rewelacja w co wątpie
-----------------------------------------------------------------
tak patrze na te zardzewiałe nagrzewniczki to chyba jak jakąs wyczaje tez se pogrzebie
83.24.29.* napisał:
he he nio to juz rozebralem .. macie fotkino jeszcze tylko wygotuje to w occie i skladamy he he .. moze jakis maly modzik wymysle
83.29.230.* napisał:
Ale Twoja jest jakas inna - masz na przemian poukladane rurki podcza gdy w naszych sa w jednej lini w obu osiachP.S jak masz z przeswitem rurek?
u mnie po rozlutowaniu doznalem szoku - z poczatku myslalem ze to kamien ale po pewnym czasie doszedem, ze tam jest cyna nawalona (w prawie polowie ). Wykluczam nalanie podczas rozlutowania bo byla jak i reszta nagrzewnicy pokryta osadem (kamieniem)
83.24.29.* napisał:
bo moja jest od duzego fiata .. he he czyli 125p ona jest chyba aluminiowa .. no troszke syfu jest taki maly szlamik he h e..83.29.230.* napisał:
No i? mechl!n'a tez jest od fiata, a jest inna ;]
Skad Ci przyszlo do glowy, ze jest aluminiowa
83.24.29.* napisał:
moze po tym ...no i w koncu nie wiem jaka ona jest .. wezcie mi powiedzcie ??
83.29.230.* napisał:
Generalnie to to powinno byc mosiężno - miedziane, ale na Twojej fotce wyglada jak by zeczywiscie finy byle aluminioweTak czy siak zbiornik i rurki sa taki jak byc powinny wiec nie ma co panikowac
83.24.29.* napisał:
oki macie jeszcze fotki83.23.125.* napisał:
To nie jest AL bo AL nie rdzewieje82.139.14.* napisał:
A miedz rdzewieje?? raczej nie tylko sniedzieje
moim zdaniem to miedziak, jakby na tym fotkach widac bylo zuwa miedz. Najlepiej wez w jakims miejscu zeszlifuj papierkiem albo pilnikiem jakiegos fina zeby odslonic swiezy metal.
83.24.47.* napisał:
juz jutro ja wyczyszcze i wygotuje to zobaczymy co z tego bedzie83.27.3.* napisał:
Te nagrzewnice są dwogja rodzaju: z miedzianymi finami i metalowymi (żelaznymi).Jak się nie myle ta Twoja jest z bisa...
Dzieki fotkom widać kolejna roznice miedzy tymi kontrukcjami - oprócz finów...
A zastanawiałem się - bo mam tego alu w garazu a miedziaka w WC....
83.24.47.* napisał:
nie to nie jest z bisa .. !! wyciagalem ja z duzego fiata !! z ukladu nagrzewczego he he skad moge zalatwic taka dryga pokrywe zeby zrobic tak jak mechlin ?? ja niestety nie mam takiej drugiej ..pytanie do mechlina i mechlika czy to przypadek tak podobnych nickow ?? bo kurcze chlopaki mylicie mi sie i musialem edytowac tego posta he he
83.27.224.* napisał:
Nie to nie przypadek
A co do nagrzewnicy to, co mówi mechl!k może mieć racje, bo te finy wyglądają jak zardzewiałe, więc może wzięła je korozja
83.24.47.* napisał:
nie wiem zobaczymy rano je wyczyszcze i zobaczymy jak tam sie sprawuja he he... aa jak bym je pomalowal jakims chromem to tem chyba tak znacznie nie skoczy do gory co o tym myslicie ??193.151.96.* napisał:
Ale mi się topic rozrósł .pipanol-pl -> Twoja nagrzewnica to poldek1500 (ewentualnie następna rewizja fiata)- ma stalowe finy/lamele- łatwo to sprawdzisz przykładając do nich magnes. To nowsza wersja od mojej- właśnie w nowszych wersjach prawdopodobnie z chęci obniżenia kosztów zastąpili miedź stalą. Nie spodziewałem się natomiast innego układu kanałów... a jednak.
cvir -> mechl!n, nie mechl!k. Mechl!k = moderator.
[TiLt] -> zdaje się, że NAZIR właśnie takim palniczkiem modował swoją ładę. Być może wystarczy- do lutowania punktowego napewno. Jeśli zaś chciałbyś nagrzać większą powierzchnię- poszukaj czegoś większego.
Ta z drugiego linka podanego przez MeGaMuCieK 'a jest podobna do mojej. Widziałem ją w realu- sprawiała wrażenie solidnej. Niestety- nie miała wymiennych końcówek a płomień który "oferowała" nie nadawał się do precyzyjnych prac.
Moja ma trzy końcówki- do lutowania precyzyjnego właśnie, do nagrzewnia dużych powierzchni (taka jak w linku) i do opalania.
83.24.37.* napisał:
he he dobra wygotowalem ja troszke i co dalej ?? czy ta nagrzewniczka bedzie wydaja skoro ma stalowe finy ?? he he ja i tak jej nie robie dla siebie .. tak tylko z ciekawosci u siebie mam kadecika i narazie nie zamierzam zmieniac ..80.53.7.* napisał:
Witam.
Te finy są napewno stalowe/metalowe:) i jest to najstarszy a nie najnowszy model fiata 125p !!! też mam taką i zastanawiałem się nad jej wydajnością, bo tu niby stal ale połączona z miedzianymi kanalikami i mosiężnymi zbiorniczkami.( polonezy miały montowane te drugie z falistyki finami a ostatnie modele od harrisona identyczne jak kadett tylko rurki są inaczej skierowane)
193.151.96.* napisał:
Być może faktycznie starsza a nie nowsza wersja... Jeśli zaś chodzi o kanaliki to przynajmniej w mojej wykonane są z mosiądzu a nie miedzi. Z miedzi są tylko lamele. Tak więc jest to chłodnica mosiężna z dodatkiem miedzi (i cyny) .62.87.239.* napisał:
Ja to chyba mam szczęście. Dostałem fiaciora prawie nówkę od NAZIRa (thnx) i żadna rdza nie leci i nie leciała. W tej chwili przy procku w opisie i pompie AT 305 nie przekraczam 48 stopni, co dla procka o takim vcore jest świetnym wynikiem. Na fiata wieją 2 wiatraki 120mm6VMiałem okazję porównywać fiaciora z lublinianką/żukówką oraz BIPro2
Fiaty górą panowie. A firmowe chłodnice za kupę pieniędzy się chowają.
83.22.21.* napisał:
A masz jakiś wykres... albo chociaż jaka jest różnica w temp... bo można by wkońcu udowodnić ludziom, że nagrzewnica ze szrotu bije nówki za 200złNo i widać, że skuteczne czyszczenie to tylko rozlutowanie... elektroliza nie pomoże... ?
Sam sobie odpowiem... pomoże... ale dalej będą resztki syfu...
193.151.96.* napisał:
Jedna z wielu moich produkcji została sfinalizowana (http://forum./index.php?showtopic=120007) więc czas najwyższy zakończyć modyfikację nagrzewnicy (bo w kolejce czekają już następne- kilka już w fazie realizacji).Przed szpachlowaniem szybka przymiarka złączek:
No i szpachlowanie (szpachlówka uniwersalna). Góra (przód?)...
... i dół (tył?):
Na nagwintowane rurki nałożyłem krótkie (choć i tak zbyt długie- ale to się wytnie) odcinki rurki PCV które przykleiłem superglutem i szpachlą:
Po mozolnym szlifowaniu wstępny efekt był następujący:
I tak pozostały miejsca do poprawki, np.:
Wcześniej wylutowałem toporne stalowe boki nagrzewnicy w miejsce których wlutowałem blaszkę miedzianą:
Resztek farby nie udało mi się usunąć więc nagrzewnica będzie malowana (na czarno).
Kwestią otwartą pozostaje to, czy boki malować czy też może zostawić lśniące miedzią.
83.29.102.* napisał:
a jaka farba bedziesz ja malowal ?193.151.96.* napisał:
Czarną farbą w sprayu- nie pamiętam jej nazwy... Ewentualnie na farbę psiknę jeszcze bezbarwny lakier żeby ją zabezpieczyć.83.24.35.* napisał:
no no he h widze ze u ciebie praca jakos leci .. he he bo ja narazie skonczylem na rozlutowaniu ;] i stanelem hehe83.22.8.* napisał:
Fajnie....Jak boki wypolerujesz na lustro... to nie maluj
A jaki masz i ile stoi lakier bezbarwny w sprayu ??
193.151.96.* napisał:
Po poprawkach - tuż przed malowaniem:Aktualnie schnie farba- czarny mat. Farba to jakiś noname- 8zł za spray. Tak samo lakier bezbarwny- 8zł/szt.
Jutro (jeśli wyschnie) fotki finałowe.
83.27.125.* napisał:
ładniutka, nieźle by na allegro poszła62.87.239.* napisał:
Tylko żeby szpachla nie odpadła to wszystko będzie git.Piękne rękodzieło polskiej techniki.
193.151.96.* napisał:
Mam nadzieję, że nie odpadnie. Po wstępnym szpachlowaniu poprawiałem lut między jedną z dwóch tych długich blaszek a zbiorniczkiem- palnikiem. Aby lut "chwycił" oba elementy musiały być dobrze wygrzane- takie też były. A szpachli to nie ruszyło- co cieszy.I chyba właśnie powędruje na allegro jako odpowiednik BIE2 .
83.17.104.* napisał:
a ta czarna farba w spreju nadaje sie do drewna?193.151.96.* napisał:
Z tego co pamiętam ("klepię" nie od siebie) to tak- do metalu, drewna i tworzyw sztucznych.83.24.22.* napisał:
he he no no naprawde fajnie tobie to wychodzi .. odrazu widac ze fach w reku83.17.104.* napisał:
to ja bym jeszcze prosil o nazwe tego nonejma, bo chyba nie "farba w spreju"?83.24.50.* napisał:
sorki za OT ale mam takie pytanie bo moge miec cos http://allegro.pl/show_item.php?item=43763562 za ok 10 zl .. co prawda nie w takim stanie .. ale jak nad tym popracuje to bedzie dobrze .. myslicie ze sie oplaci ??83.29.204.* napisał:
Ja bym bral
193.151.96.* napisał:
No to jestem po malowaniu (ale jeszcze przed lakierowaniem):[hS.4f] Logan -> po południu podam Ci nazwę- nie pamiętam. Ale to nic nadzwyczajnego- pierwsza lepsza farba w spray'u jaką mieli w sklepie- nie szukałem niczego specjalnego, nie pytałem czy to dobre.
83.29.204.* napisał:
Jak dla mnie wyglada rewelacyjniePytanie tylko czy szpachla po jakims czasie nie bedzie pekac
212.160.135.* napisał:
Ej, takiego efektu sie nawet nie spodziewalem. Jestem mile zaskoczony.83.17.104.* napisał:
o kurde masakra, sliczne...myslales moze o tym by przerabiac ludziom nagrzewnice za kase? ile by kosztowalo zrobienie z lady takiego cuda?
83.26.231.* napisał:
jak patrze na te nagrzewnice to sobie myślę, że wystarczy raz dziennie coś do takiej wlać, zabełtać i golnąć sobie ze dwie setki zawartości - i nie trzeba żadnych preparatów mineralnych łykać rzadnego centrum czy geriawitu czy innych wód mineralnych193.151.96.* napisał:
Przyznam szczerze- też jestem mile zaskoczony efektem mojej pracy.Jeśli zaś chodzi o ładę- właśnie biorę ją na warsztat. Niestety- ma ona na tyle płaskie zbiorniczki, że nie da się wlutować w nie gniazd złączek prostopadle. Pozostaje wlutowanie równolegle i zastosowanie złączek kątowych (jeśli oczywista zajdzie potrzeba że wlot i wylot mają być skierowane prostopadle do nagrzewnicy).
Jeśli zaś chodzi o przeróbki za pieniądze- jak widać dużo pracy i wysiłku włożyłem w tego moda i nie wiem, czy jest to przeliczalne na złotówki . Co innego sprzedać gotową nagrzewnicę- wtedy kupiec płaci za towar + robociznę.
Nie wiem jak długo czekać aż farba utwardzi się całkowicie (przed nałożeniem lakieru). Nie będę się spieszył- odczekam jeszcze z dzień i dopiero ją polakieruję. Może w tzw międzyczasie zapodam fotki nagrzewnicy lepszej jakości- jak skombinuję aparat.
83.27.116.* napisał:
cudocos podobnego miał na targach we wrocku mate, tyle ze mniejsze, tez matowe zbiorniczki
83.24.15.* napisał:
no ladnie .. .ladnie ... he he nie spodziewalem sie az takiego efektu tylko zeby ta szlachla sie trzymala .. he h juz sie nie moge doczekac za ile pojdzie na allegro he he193.151.96.* napisał:
Lepsze fotki:A farba i lakier to DECO COLOR.
212.160.30.* napisał:
sledzac watek od poczatku myslalem ze szpachlowanie bedzie zlym pomyslem ...ale po zobaczeniu tych zdjec zmieniam zdanie
Dobra robota (jak zwykle...)
83.16.112.* napisał:
mechl!nja na Twoim miejscu wystawiajac to na allegro nie pisalbym ze to robota reczna... ludzie zaczna myslec, ze to jakis przekret
swietna chlodniczka
83.22.53.* napisał:
Zaje..fajneNo robota 1sza klasa...
Ja jak przerabiałem poldka to... zrobiłem po poprostu otwór w zbiorniczku obok
Nie za ładnie.. bo jeszcze przed szlifem i polerką
212.160.135.* napisał:
Ciekawi mnie jeszcze jaka jest roznica w wydajności po malowaniu finów. Testował to ktoś kiedys?62.87.164.* napisał:
Powiem wam tylko tyle, że mój nieprzerabiany Fiacior Trzymał sobie przez 3 godziny na pasywie Bartona 2800+ na defaulcie. Po tym czasie zauważyłem że nie załączyłem wiatrakówTemperatura wody w okolicach 40 stopni, bo jeszcze nie pażyła. A procek miał się znakomicie.
Dodam jeszcze że wody w obiegu mam około 1,5L więc nie za dużo.
212.76.39.* napisał:
Powiem szczerze ze to jest najpiekniejsza chlodniczka do wc jaka widzialem.Kupic taka to nie to samo co zrobic wlasnorecznie.
212.160.135.* napisał:
Tak patrze na te Wasze nagrzewnice od fiata i troche w duchu żaluje, że swoja sprzedalem i kupilem BIP.Podobne tematy
Działy
Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 4.07 | SQL: 1 | Uptime: 58 days, 20:34 h:m |
Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl