charczący wzmak sluchawkowy DIY

80.48.176.* napisał:

Zaczne od tego co to za wzmacniacz - http://www.elektroda.net/download/dl.php?act=download&file=inne/edw/60_09.pdf

Wszystko fajnie, zrobiłem płytkę, polutowałem, posiedziałem 6h bo za kazdym razem cos nie stykalo albo rezystory sie opalały. No ale dotarłem do tego, że oba kanały słychać Tylko jest jeden problem - charczą :/ Tak jakby wzmacniacz nie dawał rady, albo jakby w empetrójce był clipping na niskich i srednich. Czego to wina? Wzmak dostaje 12v, a nie 15 o których to wpomniano w tekscie. Ale nigdzie nie ma napisane, ze musi być 15 :/ Poza tym słychać lekkie metaliczne buczenie w tle - to kondziory czy upośledzona masa? I słychać jak myszka jeździ, nawet jeżeli wzmak nie ma nic na wejściu... osochosi?! Pzdro

83.29.27.* napisał:

hmm a moze to zasilanie zle stabilizowane ? za male kondziory ? o i jeszcze moze ekranowanie ....

80.48.176.* napisał:

Napiecie dostaje idealne (szef 360sf + 7812, nie ma mocnych). I rzeczywiście brakuje ekranowania :/ Jak go odpaliłem w dużym pokoju, gdzie kompa nie ma to już było tylko baaaardzo ciche buczenie. BTW jak zrobić ekranowanie? Wystarczy go np. włożyć do pudełka sniadaniowego wyłożonego folią alu? Czy trzeba też przemalować okablowanie? Charczenie dalej jest :/ Pzdro

213.25.227.* napisał:

Dziwny sposób zasilania sobie wymyśliłeś - mam rozumieć że podajesz z zasilacza komputerowego 12V i chcesz żeby ten dodatkowy stabilizator wystabilizował Ci je na 12V? Prawdopodobnie napięcie zasilające ten wzmacniacz wynosi obecnie 11V albo jeszcze mniej - jak masz miernik to sprawdź. Stabilizatory 78xx działają poprawnie dopiero przy różnicy napięcia między wejściem a wyjściem wynoszącej minimim 2..3V
Aby uzyskać poprawne działanie wzmacniacza, musisz koniecznie podać zasilanie z zewnętrznego zasilacza, wskazane jest żeby było 15V (stabilizowane), gdyż mniejsze napięcie zasilające spodowoduje, że tranzystory nie będą pracowały liniowo i sygnał będzie obcinany.
Zakłócenia spowodowane są natomiast pętlą masy - obecnie masę masz doprowadzoną do wzmacniacza podwójnie - z zasilacza i przez kabel audio. Pozatym zasilacz komputerowy pracuje impulsowo i generuje duże zakłócenia na liniach zasilających. Dlatego zalecany jest właśnie osobny zasilacz, nie impulsowy lecz liniowy.
W żadne ekranowanie się nie baw, bo nic to nie da - najpierw podłącz właściwe zasilanie.

83.29.27.* napisał:

a moim zdaniem wszystko spowodowane jest zasilaniem - pomysl - dlaczego we wzmacniaczach uzywane sa oromniaste transformatory jezeli wieksza moc mozna uzyskac przy zasilaczu impulsowym ? wlasnie dlatego ze zasilacz impulsowy inaczej dziala i sie nie nadaje do czegos takiego (przynajmniej tak mi sie wydaje ... ), idz do elektronicznego i kup jakis transformator maly na 15v i za tym jakis konczior co najmniej hmm 10000 uF, stabilizator i jeszcze jakis mniejszy kondzior - schematow zasilaczy szukaj na elektrodzie, i w takim wypadku wg mnie nie potrzebne bedzie zadne ekranowanie i bedzie od razu smigac !

80.48.176.* napisał:

Czyli zmaściłem sprawę. Ale... w tekscie na początku pisze, ze kiedys dali podobny wzmak tylko że większej mocy, ale ludzie się w to nie bawili, bo trzeba było duuuże radki i transformator. I napisali, że dlatego dali wzmaka słuchawkowego klasy A (więc na mój rozum zrobili to dlatego, bo ten nie potrzebuje trafa i radków...). A jeżeli źle myślę, to wystarczy jeżeli kupię zwykłą "kostkę" 15v? Bo w robienie zasilaczy nie chcę się bawić, nie chcę umrzeć tak młodo Ew. jak mógłby zostać ten impulsowy, w końcu np. karta dźwiękowa na nim pracuje i wszystko jest w porządku... lechoo, napisałeś, że zeby stabilizatory 78xy działały prawidłowo, to różnica napięcia wych i wchodzącego musi wynosić co najmniej 2-3v. Działa to też wstecz? Czyli jeżeli dam stabilizator 7815 i napiecie wejsciowe 12v, to wszystko bedzie cacy? Tak czy inazej, to zasilanie jest winowajcą charczenia, tak? Pzdro i z góry thx za fatyge.

213.25.227.* napisał:

Stabilizator 78xx nie podwyższa napięcia! Napięcie na jego wejściu musi być zawsze wyższe niż na wyjściu, w przeciwnym razie nici ze stabilizacji. Prosty zasilacz stabilizowany zbudujesz w/g tego schematu:



Transformator musi dostarczać napięcia przemiennego około 16..17V i powinien mieć moc około 15..20VA. Kondensatory C2 i C4 powinny być na napięcie 25V. Nie zapomnij przykręcić stabilizatora do jakiegoś małego radiatorka, gdyż będzie przez niego płynął prąd około 0,5A

Bez stabilizatora nie ma co nawet podłączać tego wzmacniacza, gdyż w wyniku tętnień będzie występował przydźwięk sieci. Nawet kondensator 100.000uF nic nie pomoże.

83.27.47.* napisał:

E elektronik podstawy sie zapomnialo
Jak trafo dostarczy 12 to po przejsciu przez mostek i kondesator masz
Uwy * 1,41 - spadek na mostku ~1V to wychodzi 15 V

Spadek na LM78xx musi byc minimum 2V...

Dobra do sedna sprawy... trafo jakis 13-14 V styknie
Kondesator filtrujacy nie 10000 uF bo zaplaci za nie wiecej niz za wzmacniacz. 1000uF przypada na ok 1A poboru pradu na wyjsciu.
Wiec jeden kondzio 2200uF wystarczy.
Reszta w pozadku i bez zmian
Przewodziki sygnalowe koniecznie ekranowane (moze byc ze starych sluchawek)
Nom chyba nic wiecej narazie nie dodam.

213.25.227.* napisał:

Zgadza się, ale tak w/g wzoru to będzie jeśli nie podłączymy żadnego obciązenia. Pod obciążeniem napięcia spadną i do tego dochodzą tętnienia. Jak byłem młodszy to się też dałem nabrać

80.48.176.* napisał:

Ok, czyli musze skrecic zasilacz taki, jaki podał lech00... I to charczenie to rzeczywiście wina zasilania, jak zdjąlem ten pieprzony stabilizator i podłączyłem bezp. do zasilacza, to charczenie mocno zmalało. Ile takie trafo może kosztować? (planuje kupić 18v/20w, ale w zadnym internetowym sklepie takiego cuda nie ma... przynajmniej na googlu przez wpisanie transformator +zł ) I jeszcze jedno pytanie. Zauważyłem, że jak kręcę tymi potencometrami we wzmaku tak, że jest coraz głośniej (i tranzystory sie gotują ), to to charczenie też maleje (im ciszej, tym bardziej daje się we znaki). Osochosi poraz drugi? Na mój mały "musk" zniekształcenia powinny wzrastać, bo zasilanie nie daje rady, a tu odwrotnie. Osochosi?

213.25.227.* napisał:

Jest to wzmacniacz pracujący w klasie A, więc musi przez tranzystory płynąć odpowiedni prąd spoczynkowy żeby układ pracował poprawnie. W opisie dokładnie jest napisane w jaki sposób przeprowadzić ustawianie tego prądu spoczynkowego, ale Ty chyba nie doczytałeś do końca....

Jeśli chodzi o sklep to zajrzyj na www.tme.pl albo przejdź się do najbliższego sklepu z częściami elektronicznymi.

00 01 02 03 04 05 06 07 08 09 10