Upadek 3310

217.99.145.* napisał:

Siostrze spadl telefon i ..... nie dziala
Na wyswitltaczu jest mala czarna kreseczka i nie wyswielta on niczego...
Telefon niby dziala, bo na wyczucie slychac jak sie odblokowywuje itp... ale wyswietlacz nic nie wyswietla... Telefon jest całkiem kaput czy da sie go jakos naprawic ?? Bo torche glupio jak do jakiegos malego upadku tel nie dziala...

195.116.185.* napisał:

trza wymienic wyswietlacz, przejdz sie do serwisu to ci powiedza co i jak

195.205.163.* napisał:

moze sie tylko cos "odlutowalo" i trzeba lcd jeszcze raz przylutowac jak nie to do wymiany masz wyswietlacz

217.99.145.* napisał:

A.. to spoko.. telefon jescze do odratowania.
Ile bedzie taklie cuś mniej wiecej kosztowac ??

Acha... kom jest na gwarancji... mozna to reklamowac ??

80.54.27.* napisał:

Ja bym próbował oddać do serwisu...
Jakiś czas temu chyba jeszcze po 70zł były wyświetlacze do 3310, teraz to po jakieś 30zł pewnie.
W każdym razie mi moja 3410 już dwa razy z kieszeni wypadła na asfalt jak na rowerze mykałem i tylko kilka zadrapań ma

83.30.22.* napisał:

Najtrwardszy telefon jaki miałem to NOKIA 3210
Kilka razy mi wypadł z kieszeni jak grałem w kosza i nic się nie stało. Może to była zasługa rozkładanej obydowy , bo jak mi upadał to rozlatywała się na części i pochłaniała przez to energie udrzenia . Teraz zasada jest taka . Im bardziej jest zaawansowany technicznie telefon tym bardziej jest delikatny . Możesz spróbować wymienić na gwarancji tylko musisz wymyśleć coś sensownego bo chyba gwarancja nie obejmuje swobodnych lotów telefonu

80.54.27.* napisał:

Jak nie widać uszkodzenia to możesz powiedzieć że samo sie tak zrobiło - poważnie mówie.
W 8210 masowo sie odklejały wyswietlacze tak że kumpel w serwisie miał około 20 sztuk tygodniowo

217.99.145.* napisał:

Ok... dzieki za odpowiedzi... wiedze ze duzego problemu nie ma... cale szczescie...

80.54.27.* napisał:

Wiesz no problemu nie ma jeżeli to rzeczywiście wyświetlacz ale to może być równie dobrze co innego. To że sie wylał(prawdopodobnie to ta kreseczka) w jednym miejscu o niczym nie mówi.

83.30.22.* napisał:

Burro masz dzieci???
Moja bratanica bawiła się kiedyś ericssonem i wzieła go do buzi i na wyświetlaczu poszła jedna linia a że był na gwarancji to pojechał brat do servisu i powiedział prawde że dziecko wzięło go do buzi i rozlała się jedna linia i go naprawili. Fakt że trwało to koło tygodnia ale za darmoszke więc może też tak spróbuj powiedzieć.

213.76.205.* napisał:

Walker3d ale z ciebie kombinator :]

Posiadalem przez 6 misiecy nokie 3310 i powiem ze nic si jej nie stalo. 2 razy nurkowala ;] i wyswietlaczu nic sie nie stalo. Taka to teraz mechanizacja ;]

80.54.249.* napisał:

eee tam, imho Nokia robi najwytrzymalsze telefony gsm,
sam mam 5510 i telefon ten zaliczył takie upadki jak, np. spadek z kilkunastostopniowych betonowych schodów, upadek na chodnik podczas biegu, rzut o ścianę, i klasyczne upadki w domu na podłogę.... no i nadal działa, żadnych pęknieć, jedynie lekkie zadrapania w niektórych miejscach obudowy

195.205.163.* napisał:

za to siemensy sa bardzo slabe spadnie kilka razy i juz cos sie roz**** wiem bo mam...

195.149.86.* napisał:

Mi mój Sl45i spadł juz kilka razy i wszystko gra jak trzeba, żsdnych problemów.

195.205.163.* napisał:

dziwne bo siemens kumpla sl42 ciagle sie pieprzy a to bateria, krzyzak sie wali, lcd to juz nie mowie
moj c55 tez sie potrafi jebnac, obudowe ma do bani, juz pekla i psuje sie bardzo moze takie 2 wadliwe... ogolnie nigdy wicej siemensa nie kupie

217.97.144.* napisał:

ja od konca listopada mam Siemensa MC60 // komentarz an poczatek, telefon praktyznie rozpada sie w rekach. Ale przezyl juz kilka powaznych opadkow, w tym jeden powazniejszy, spadl z 2 pietra i jedyne co sie stalo to to rozpadl sie na przedni panel, tylni panel, akumulator, i klawiature... po czym jak go poskladalem dzialal bez zarzutu... tylko ze raz stuknalem nim o biurko kiedy mialem go w kieszeni i pekla mi szybka.... nie wiecie gdzie mozna dostac obudowy do tego siemensa, albo chociaz same szybki... ?? sorki za podczepienie sie do tematu

195.205.163.* napisał:

allegro.pl

80.50.101.* napisał:

paprotek - siemensy nie sa takie delikatne moj C55 zaliczyl juz kilka upadkow, podtopien iam sie dobrze. Moze to zasluga futeralu w ktorym ciagle siedzi, polecam serdecznie zakup czegos takiego.
ME45 mojej starszej (juz z zalozenia telefon "odporny na wszystko") zaliczyl 7 metrowy lot i ladowanie na betonie i co? i nic ! nawet sie skubany nie wylaczyl

83.30.22.* napisał:

Czyżby wypadł z drugiego piętra w bloku??
Hehe rzeczywiście twarda z niego sztuka

80.54.73.* napisał:

Ośla Elektronika

195.116.116.* napisał:

haha mnie nikt nie przebije zepsulem nokie 6250 jak ktos nie wie co to to niech poszuka powiem tylko ze opancerzony telefonik
Raz mi po prostu spadl na ziemie i zaczal sie resetowac, wylaczac, zawieszac. Sprzedalem na allegro i za uszkodzonego dostalem jeszcze 400 zl wiec i tak bylem zadowolony (tym bardziej ze kupilem go za 100 zl)

Najmocniejszy aparat jaki mialem to panasonic gd30 dodatkowo to moj ulubiony phonik - najmilej go wspominam.
Wielokrotnie ladowal na asfalcie, kafelkach, wypadal z kieszeni przy jezdzie na rowerze i nic sie nie stalo potem uzywala go moja siostra ktorej upadal jeszce czesciej - zlamala antenke porysowala cala obudowe ale mimo to telefon nadal dziala tylko bateria jest zajechana
Tak wiec nie mozna mowic ze telefon jeden jest mocniejszy drugi slabszy - nawet pancerna nokia jak zle upadnie to moze sie zepsuc

83.27.242.* napisał:

ee Nokia robi najmniej wytrzymale telefony mnie spadla 3310 na beton z kilku metrow i padla
poza tym nie mozna porownywac starych Nokii do nowych (np 6610, 7250)
to da bardzo delikatne telefony!!!
Siemens ma bardziej wytrzymale komorki.

80.50.238.* napisał:

Kurde jak miałeś ledwo jedną nokie to czemu mówisz ze robi mało wytrzymałe telefony? I dlaczego nie porównywać 6610 i 7250, pod względem wyrztymałości czemu nie?

212.160.222.* napisał:

Hehe, co do ekraniku w Noki 3310, ekran bedzie wachal sie w granicach 30-40 zł, do 8210 kosztuje 30. Ale faktycznie, moze to byc odlaczony elastomer(ten kabel lączacy), a jak masz jeszcze na gwarancji to nie masz sie czym martwic za bardzo..

A co do upadkow telefonow - tata od mojego kumpla spuscil telefon z 7 piętra(naprawiał winde - nokie 5110..musiał wymienic tylko ekranik żeby działała


Ale najgorszym wrogiem telefonu z pewnoscia nie są upadki, ale woda. Moja stara 8210, ktora kupilem po zalaniu(nie wiedzialem o tym oczywiscie) miala problemy juz do swojej zasranej śmierci (rozwalony ekranik, rozwalony dzwiek, rozwalona czesc odpowiedzialna za odbior/wysylanie sygnalu(hagar), zwalony elastomer - własnie, w tej 3310 mogla sie uszkodzic jakas inna czesc, np hagar )

83.27.251.* napisał:

Adasi mialam wiele Noki od poczatku mam same Nokie tylko jeden siemens przewinal sie przez moje rece
mialam
5110
3210
3310
8310
6610

Telefony do 3210 byly pancerne a od 3310 zaczeli szajs produkowac, i to nie tylko moja opinia 6210 po jednym upadku padla. A poza tym nie mozna mowic " a moja 3210 ..." a " a jak mialam 5110 " to byly stare telefony, technologia poszla do przodu i logiczne jest to ze nowe Nokie sa delikatne.

213.195.182.* napisał:

Jesli w srwisie drogi by byl te wyswietlacz a masz konto na allegro to polecam: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=21050593

Pozdrawiam Harry

193.19.104.* napisał:

elastomer jak sie uszkodzi czy odlaczy to ekran sie rozjasnia lub w ogole nie siweci. Dopiero jak sie go scisnie to dziala. Poza tym 3310 nie ma elastomera tylko metalowe laczki podobne jak te ktore sa przy polaczeniu baterii.

80.53.136.* napisał:

Ja swoja 6610 mam juz tak dlugo, ze nie pamietam kiedy dokladnie ja kupilem (update: znalazlem f-re; kupiona w maju 2003).

Telefon spadl mi KILKUkrotnie na parkiet, wytrzymal 3 miesiace w kraju gdzie wilgotnosc siegala 95% oraz jeden upadek z 1,5m na beton. Oczywscie dziala bezblednie- musialem kupic tylko nowe obudowy, ktore i tak ze wzgledow estetycznych zmieniam raz na ok. miesiac.

Hmmm... delikatny szajs?! Boze, jak ja nie znosze ludzi, ktorzy w ten sposob generalizuja :/

83.27.247.* napisał:

hahaha wlasnie ty generalizujesz, bo to ze Tobie spadla i nic sie nie stalo to nic nie znaczy. Miales fuksa i tyle.

80.54.133.* napisał:

Nie przesadzaj. Ja miałem bardzo dużo nokii i żadna ale to żadna nie popsuła sie od upadku. W ogóle żadna nokia mi sie nie zepsuła. Tylko musiałem tą gumke co jest pod wyświetlaczem raz zmieniać. Moja siora właśnie gustowała w siemensach, miała trzy czy cztery i wszystkie padły śmiercią naturalną. Zero uderzeń etc... I nie twierdze przez to że wszystkie siemensy sa do [gluteus maximus] pod względem trwałości. Za to napewno mają do [gluteus maximus] menu Zawsze miały i mają
Nawet moja 7210 która jest wrażliwa na wszystko przeżyła, ale ten model to zupełnie inna historia.

80.53.136.* napisał:

ad weronica

To ty napisalas, ze zaczeli szajs produkowac. Ilez to mialas tych nokii w swoim posiadaniu? Jesli tylko te co wymienilas to maaaalooo i na pewno nie mozesz wyciagac tak ogolnych wnioskow. Pechowa z ciebie dziewczyna i tyle.

Co do mojej wypowiedzi- w zadnym miejscu nie stwierdzilem, ze kazda nokia jest niezawodna (bo nie jest ale % jest o niebo lepsza od wszystkich innych producentow komorek razem do kupy wzietych). Podalem swoj przyklad jako antyteze dla twoich wypocin.

Dla mnie EOD bo jak tu tworzyc jakies estymacje majac tak malo obserwacji?

80.48.28.* napisał:

Moja 3310 spadła 2 razy z wyskości 1 piętra na beton, kilka razy w domu na dywan i 1 wypadła mi z kieszeni (kurtki) ... też na beton - i nic.. jedyne co - to obudowa podrapana I sądzę, że to naprawdę solidna robota (a może miałem szczęście w nieszczęściu, chociaż nie słyszałem u znajomych, żeby narzekali na wytrzymałość NOKII).

Pozdrawiam.

80.240.165.* napisał:

Ericson GD628 spadł mi z 1 piętra i nic tylko antenka sie połamała i bateria wypadła.
3410 nie wytrzymała wgrywania softu. Nie wiem co poszło nie tak, sie nie włacza.
3310 wypadła mi z kieszeni i od tamtej pory bateria trzyma ok 3 godzin a ładuje się 24 godziny. Może wiecie co jest nie tak???
6210 Koledze kopnęłem kiedy trzymał w ręku , przelciała 10 metrów i spadła na kostke brukową i nic.
Siemens S6 rozpadł się na pół przy upadku z wyskości ok 2 metrów
Siemens c25 Nie wiem co się znim stało - nie włacza sie
Teraz mam kolejną 3310 Poprostu telefony się mnie nie trzymaja

195.114.185.* napisał:

Nokia 3210 to jes pancerny telefon, wypadł mi z kabiny ciezarówki ( ok3 metrów leciał podczas rozmowy ) niedosc ze nic mu sie nie stalo to nawet rozmowy nie przerwało. Respekt dla N 3210.

62.21.16.* napisał:

...eeee pierdzielicie - miałem 3210 i była na maxa wytrzymała ale nic jak na razie nie pobije 5110 - nie zliczę ile razy lądowała na betonie, wypadała mi na asfalt jak jechałem na rowerku -> parę razy kumpel zaliczył glebę, bo na nią zaraz najechał, etc. (ofkorz nie biorę tu pod uwagę telefonów, które z założenia mają być niezniszczalne)

00 01 02 03 04 05 06 07 08 09 10