Temat
Nowe Głośniki Do Kompa....tylko Jakie?
83.31.232.* napisał:
Cze, ponieważ już krew mnie zalewa grając w gry na 1 głośniku od słuchawek postanowiłem wreszcie kupic jakieś głośniczki. Fakt że nie mam na nie dużo kasy bo max 300złociszy no ale cóż coś muszę wybrać. Moje pytanie brzmi któy z tych zestawów byćcie mi polecali:http://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=14221
http://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=13500
http://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=13184
Osobiście jakoś jestem za 2.1 I-Triguami bo podobno to jest klasa, ale znów to tylko 2,1
Teraz powiem do czego mi te głośniki; do grania w gierki, słuchania muzy - czasem głośno, no i oglądania filmów . Zależy mi przede wszystkim na czystym dźwięku i żechy nie zdychały przy głośniejszej grze
liczę na Waszą pomoc i mądre wypowiedzi
THX
EDIT:
a moze jeszcze coś takiego:
http://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=14511
80.55.110.* napisał:
Jeśli gry i filmy (dźwięk przestrzenny) to Creative T5900.Jakbyś chciał zestaw do słuchania muzyki to I-Trigue
83.16.178.* napisał:
Po pierwsze to jest już duuuuuuży temat o głośnikach do kompa :/Jeśli chcesz żeby nie zdychały przy głośnej grze to zapomnij o głośnikach komputerowych. Żaden z tych zestawów nie da sobię rady nawet ze średnio głośną grą. Będzie buczeć, pierdzieć, skrzeczeć itp.
83.25.213.* napisał:
Ja bym stawial na Logitecha82.160.42.* napisał:
Mój kumpel ma Logitecha X-530 i w sumie moge ci go polecić bo nawet fajnie grają. Ale jeśli chcesz sobie posłuchać głośniej muzyki to zestwy głośników komputerowych nie sprawdzają się.83.31.231.* napisał:
Wiecie no głośniej muzy...to jest pojęcie względne, każdy inaczej rozumie głośnośną muze , ale potrzebuję głośników przedewszystkim do gry żeby dźwięk był czysty bo filmy i tak oglądam na TVoucie , co do mp3 to chodzi zeby dźwięk był czysty i ładny, nie wiem jak to powiedzieć bo nigdy się dźwiękiem nie interesowałem80.55.110.* napisał:
Nadal obstawiam na Creative T5900Nie ma tam takich problemów z kablami jak w X-530 i IMHO produkt Creative lepiej brzmi, ale o tym najlepiej sam się gdzieś przekonaj, np. w MM.
83.28.237.* napisał:
tja, crativy t5900 to z tych trzech najlepszy wybor....chociaz ktos tu wspomnial o logitech-ach nad ktorymi bym sie zastanowil...ale do sluchania muzy to nalepsza bedzie jakas wiezyczka podpieta do kompa lub wzmacniacz +glosniki......a co do t5900 i sluchania muzyki to denerwuja mnie basy a raczej ich brak......jesli lubisz buczenie z glosnikow to bierz t5900...poza tym czy w tej cenie jest cos lepszego?(chyba ze te logitechy)zreszta to juz bylo na forum...chyba nawet wiele razy83.25.249.* napisał:
Mi bas podchodzi bardziej z glosnikow logitecha niz tego T5900.Pozatym, logitech:
-lepszy wyglad
-lepsza jakosc wykonania
W creativie:
-pilot nie dosc ze kiepsko wykonany, to ucieka z biurka bo kabel jest ciezszy od niego
-te cienkie kabelki do glosnikow jakos mi nie pasuja
-mowilem cos o jakosci wykonania?
T5900 sprawdzalem u mojej kobiety, kupilem jej do kompa bo X530 nie moglem nigdzie znalesc w sklepach a zalezalo mi wtedy na czasie.
Jezeli chodzi o glosna muzyke to chyba nie masz zamiaru robic impezy dla 30 osob w remizie? hehe
Do domku stykaja, mialem wczesniejszy model i w moim pokoju 10m2 w zupelnosci wystarczalo, a sasiad z dolu nadal mnie nie lubi przez walacy mu w sufit subwoofer
W duzym sklepie gdzie duzo ludzi, halas itd. to raczej ciezko by testowac glosniki komputerowe. Nie ma nic lepszego niz domowe zacisze na takie bajery
83.24.88.* napisał:
hehh... lepiej za cene jakichs dupnych glosnikow komputerowych czyli ok 400zl, kupic sobie wzmak + kolumny podlogowe. wrazenia na pewno 100x lepsze.83.24.27.* napisał:
pyby, za 400 zł podłogowce i wzmak ? Może jeszcze Unitra + stare zmęczone Altusy ?? Daj spokój, w tej cenie nic się nie da zrobić.83.31.231.* napisał:
Tak szczerze mówiąc to najbardziej bym obstawiał: Creative I-Trigue™ L3400 2.1 black retail, spox wyglądają no i podobno nieźle grają, testowałem je kiedyś w MM ale póścili wtedy jakieś gó**no i nie mogłem za bardzo ocenić ich pracyno właśnie a basssssy muszą być
nie weim moze znajdę na necie jakąś recenzję tych 3400 i 5900, któa jakoś mnie uświadomi hehe
83.68.73.* napisał:
Ja mam Creativy P5800 i nie narzekam. Jak na głośniki za 260 złotych to bass jest naprawde dobry. Na tych głośnikach możęsz miło pooglądać film zagrać w girekę i posłuchać muzyki. Mówie o p5800 bo w tych seriach to subwoofery sa niemal takie same. KUpując teraz bym sie zastanawiał nad-http://allegro.pl/show_item.php?item=69363315 - przyzwoite parametry no i wygląd bardzo fajny
lub te 5900.
Ja jestem bardo zadowolony, że przy kompie mam głośniki 5.1. Szczególnie jak DVD oglądam. Poza tym sporo teraz DIV-X'ow z AC3
83.28.226.* napisał:
recenzja glosnikow t5900:http://benchmark.pl/artykuly/glosniki/Creative/strona-2.html
83.31.253.* napisał:
No to teraz mniej więcj już wiem które wziąć, albo te T5900 albo Logitech X530, podobno te drugie mają lepszy dźwięk, ale wyglądają troche tandetnie - plastik, brak pilota, ogólnie wyglądają jak z odpustu na wsi , natomiast te creativy niby trzeszczą przy70% głośności i mają słaby (nie mają basu) ale wygląd jest fajniejszy, szczególnie te metalowe podstawiki, pilocik a jak bym zdjął maskonice to już superMoze jutro pojadę do MM i jak będę miał szczęście to będą te 2 modele i sobie porównam
83.28.226.* napisał:
..nie popadajmy w skrajnosci..bas jest..ale rzeczywiscie to nie to co byc powinno
ustawisz pokretlo basu na 1\3 calego zakresu i ladnie gra...nic nie pierdzi i nie buczy..
poza tym t5900 zdecydowanie ladniej sie prezentuja niz te kosmiczne logitech-y
80.55.110.* napisał:
- Wygląd to kwestia gustu, wg mnie Creative o wiele ładniejszy
- Logitech ma lepszą jakość wykonania? Pierwsze słyszę Wg mnie jest odwrotnie.
- Creative ma nieporównywalnie lepszy serwis, nie znam firmy, która by lepiej dbała o klienta.
- Lepszy pilot na kablu niż jego brak. U mnie cały czas leży na biurku i nic mi nie ucieka
- Przy takiej mocy jaką mają te głośniki kabel jest w zupełności wystarczający. Na dodatek jest go więcej i co najważniejsze - możesz go dowolnie przedłużyć. A w X-530 jest krótki i przedłużenie praktycznie odpada, więc prawidłowe ich rozstawienie jest bardzo utrudnione.
Wcale nie mówię, że X-530 to zły sprzęt. Wręcz przeciwnie, to jedne z najlepszych głośników w swojej klasie. Mimo to, uważam, że jednak T5900 są tutaj lepsze.
Ważne jest też to, jaki rodzaj brzmienia komu odpowiada.
Najlepiej samemu ich posłuchać, np. w MediaMarkt.
84.10.214.* napisał:
Creative Inspire™ T5900 5.1 retail83.25.233.* napisał:
1 - Piekne kwadratowe puszki z kawalkiem metalu jako nozka
2 - Porownywalem moje Z-640 do T5900 i jednym slowem Creativ nie ma zadnych szans
3 - Moje Z640 mialy juz 3 lata i zadnych usterek
4 - Za taki pilot to ja dziekuje... mam teraz Z-2300 i pilocik jest boski
5 - Chodzi mi ze kabelek wydaje sie slaby, cienki. A dwa ze w X530 kupujesz przedluzacz na chinchach i po sprawie
Lozik
83.31.253.* napisał:
heh no wiesz Z-2300 to jest już inna klasa zaówno cenowa jak i wykonania więc nie ma co porównywać83.24.254.* napisał:
Za 400zł można skompletować naprawdę solidny sprzęt i stare Altusy biją na głowe niejedne Creativy czy Logitechy - niestety takie są fakty. Polacy robili naprawdę rewelacyjny sprzęt audio, szkoda, że już nie robią. A wzmacniacze Diora to naprawdę solidne konstrukcje, np. WS303...
Gdybym ja miał 400zł i zastanawiał się nad wyborem kolumienek, to brałbym Altusy i WS303, albo coś w podobnej klasie, i na pewno byłaby to Diora.
83.25.233.* napisał:
"Za 400zł można skompletować naprawdę solidny sprzęt"Czytajac watek przypiety wyzej o sprzecie audio odnioslem zupelnie inne wrazenie
I dlatego jednak kupilem to co kupilem i sie nie zawiodlem
83.24.254.* napisał:
Ba, gdybym zawsze polegał na tym co mówią inni, to może teraz bym chodził nago po mieście... . Miałem wiele wzmaków Diory i mnóstwo kolumn Tonsila i nie mogę powiedzieć o nich złego zdania... biją na głowę setki dzisiejszych wynalazków...80.55.110.* napisał:
- Lepsze klasyczne prostokątne kolumienki na aluminiowych podstawkach, które bardzo dobrze pasują do każdego wnętrza, niż kosmos-plastik-fantastik-plazma-gun Jak już pisałem - kwestia gustu.
- W czym jest lepszy ten kablowy pilot w dwa razy droższym zestawie Z-2300 od tego w T5900? Mniej z biurka ucieka?
- Słaby? Cienki? Hmmm... Myślę, że ok. kilkanaście kilogramów żelaztwa byś mógł na tym kablu powiesić IMHO jest świetny, łatwy do ułożenia, bardzo dobrze spełnia swoją rolę. To jego znacząca zaleta.
81.168.157.* napisał:
Wiesz niektórzy mają przerost ambicji i chęć posiadania megawypasionego sprzetu który jak każdy zobaczy powie ahhhh, no chyba że jest audiofilem albo masz czuły słuch ja jestem półgłuchy .
a jakbym miał tak jak mówi kolega altusy (tylko troche wielkie są do mojego pokoju) i ws 303 bądź 50x to byłbym bardzo happy
83.24.250.* napisał:
To weź nóż, nożyczki czy cokolwiek innego z ostrzem i zdejmij z tego kabelka izolację - zobaczysz jaki jest słaby i cienki .
80.55.110.* napisał:
No przepraszam, nie wiem, jak inni, ale ja na tych kablach nie wieszam żadnych przedmiotów Rozstawiam głośniki tam gdzie mają stać i z reguły ich kolejne "poruszenie" następuje przy sprzedaży Argument, mówiący, że przewody w Creative są za cienkie, uważam za conajmniej absurdalny80.53.14.* napisał:
A czy wiesz jakie znaczenie mają w przesyle dźwięku kable? Powiem Ci - OGROMNE. I nie mówię, że na 100% w Creativach jest jakiś badziew, ale tak przypuszczam, bo wszędzie w tego typu sprzętach ładują cienkie, ledwie co ekranowane, a czasem nawet nie kabelki i ogromna część strat na jakości sygnału pochodzi od kabli.80.55.110.* napisał:
Dobrze o tym wiem. Zestawik T5900 oczywiście nie jest jedynym sprzętem grającym w moim domu, i zapewniam Cię, że w mojej opinii dawane tam kable są wystarczające. Sprawdzałem na znacznie lepszym przewodzie miedzianym beztlenowym 1,5mm^2 i różnicy nie było.Gdyby faktycznie brzmienie takiego zestawu choć trochę zależało od standardowego przewodu, to na pewno u mnie by już go nie było (przewodu)
83.16.178.* napisał:
Różnica jest ale napewno nie w głośnikach których wyprodukowanie kosztuje może z 5zł (za sztukę)
87.204.188.* napisał:
Ja bym wzioł te Creative Inspire™ T5900.157.158.190.* napisał:
ejrze..?? zalezy jak sie slucha muzyki, nie chodiz o max glosnosc, a o takie usatwienie glosnosci , co dzwiek nie bedzie zniekszatalcany (przesadnie). Ja mam (mialem - sa teraz spakowane do wysylki) glosniki Creativea 5300 i naprawde fajne graly...poza tym, poza zakresem cenowym -- zawsz emozna pyknac sobie Logitech Z-5500 THX i co wowczas remiza sie bawi (ps. bass 188 W RMS)
to tyle.
peace
83.28.104.* napisał:
Miałem właśnie kupić sobie logitecha z3 kidy szperając po necie natknąłem się na recenzje głośniczków Creative Inspire Monitor M80. http://www.xbitlabs.com/articles/multimedia/display/creative-m80.html . Na allegro widziałem za 230zł. Zacząłem się nad nimi zastanawiać. Czy ktoś miał styczność z tymi głośnikami ??Zestawik ma służyć głównie do słuchania muzyki / oglądania filmów. Jeśli gram to w słuchawkach. Na zestaw 5.1 (itp) nie mam miejsca.
83.16.178.* napisał:
Jak sub w 5500 ma 188W to ja jestem "matka teresa". Nawet nie zdajecie sobie sprawy jaka to jest moc. Zresztą słyszałem Gigaworksy 7.1 i wiele wspólnego z dobrym dźwiękiem to one nie mają.83.24.7.* napisał:
Creative deklaruje, ze sub w GW ma 210W RMS! Co za głupota! Przy głośniejszym słuchaniu robi się papka. Wyjątkowo badziewnie grają satelitki. Chwalą się, ze tytanowe z bajerami i w ogóle, a to gra szkaradnie. Jak oni to liczą, że wychodzą im takie wielkie liczby ^^83.16.178.* napisał:
210W to niejeden potężny domowy wzmacniacz nie ma a co dopiero zestaw pierdziawek. A z subem w GW jest dokładnie tak jak Lumperator mówi - wystarczy podgłośnić i już jest kleks a nie dźwięki.80.55.110.* napisał:
Otóż to
157.158.190.* napisał:
mam wrazenie ze mowimy o dwóch różnych sprawwach. gigaworksy to creative a Z5500-Logitech. Creative'y maja ta ceche charakterystyczną, że "dudnia" bass jest "maskujacy" resztę sceny. Inna stuacja jest w logitech - ponoc, bo osobiscie nie slyszalem tych konretnych logitechow w akcji, nizsze modele owszem.
A teraz maly OT (sorry), ktory wybralibyscie osobiscie sprzet: DENON , PIONEER czy YAMAHA - mowa o amplitunerach w zakresie cenowym ~1200-2500 ?
Pozdrawiam
83.16.178.* napisał:
Samochodowy 800W Toż to jest już istna potęga. Tylko strasznie drogie wzmacniacze mogą osiągnąć taką moc. Chyba że mówimy o jakimś Alphardzie "2500W"157.158.190.* napisał:
Nie nie, nie popadajmy w skrajności:) Ten wzmacniacz ma (mial) znajomy ze studiow i warto podkreslic ze bylo to kilka lat temu. Wartosc nie jest pomylka, bo osobiscie ogladalem i wielokrotnie sluchalem sprzetu w akcji Pamietam, ze byla zmieniara cdekow, a odtwarzacz byl bodajrze alpine ... Ten moj znajomy mial takie wlasnie hobby
Czy moglby mi ktos nawiasem mowiac, chociazby na prv, doradzic co warto wybrac - jamaszkę, pionka czy denona ?? (pilna sprawa)
Pozdro
83.16.178.* napisał:
Jamaszki to pożądny sprzęt, do pionka nie mam zaufania a nad denonem można się zastanowić Ale mimo wszystko stawiam na Yamahę nawet ze względu na to że ma już spory staż w produkcji amplitunerów i wygrywa sporo testów w "pseudomiesięcznikach"157.158.190.* napisał:
no to sie wyglupilem właśnie patrze na Twoj podpis
no dobrze, nie zeby robic ot, dlaczego denon wchodzi w rachubę? Rozmawiajac z handlowcem, sugerowal mi ten, że ma lepszą elektronikę i gwrę 3 letnia, ale w praktyce nadal nie wiem co lepiej gra?
pozdr!
83.16.178.* napisał:
Nie będziesz wiedział co lepiej gra dopuki sam nie posłuchasz. Każdy lubi co innego. Ja bym stawiał na Yamahę mimo wszystko.83.25.252.* napisał:
Jest jak zwykle czyli:temat o glosnikach do kompa -> zlatuje paru audiofili -> wysmiewaja sie z glosnikow komputerowych -> i jest jak zawsze :/
213.238.95.* napisał:
No nie dokońca mogę się zgodzić bo mówią prawdę. Do kompa polecam jakieś monitory np. Edirol z wejściem cyfrowym albo inne rozsądne monitorki. Można dać 220 za creative M80, 1050 za edirol MA-20D, 2400 za Roland 7-ki lub 4300 za Genelec 8130A - jak widzisz w każdym przedziale cenowym są dobre głośniki a coś typu Creative 5.1 miałem i naprawdę wrażenia są gorsze niż na monitorkach w tej samej cenie (o muzyce nie wspominam bo to oczywiste).
83.28.104.* napisał:
Miałeś do czynienia z tymi monitorkami creative M80 ?? Jak wypadają w porównaniu do innych zestawów 2.0 / 2.1 w cenie do ~300zł ??
213.238.95.* napisał:
Powiem tak: miałem głośniki podobnej konstukcji za połowę ceny M80 , teraz mam 5x droższe niż M80 no i miałem też takie za 300 PLN. Generalnie głośniki o tej konstrukcji (stereo dwudrożne) mają podobny styl brzmienia i im więcej dasz tym ono jest lepsze. Tracer power 900 za 100 PLN to była kicha ale trust za 320 PLN już grał cacy (były tańsze podróbki). Nie było mi dane słyszeć M80 ale Creative robi lepszej klasy sprzęt niż tracer i jestem pewien że będą grać conajmniej tak dobrze jak Trust za którego dałem kilka lat temu 320 PLN tylko że będą mieć mniejsze szumy (postęp).
ps. mając na myśli styl: nie następuje przysłanianie basem dźwięku jak w tanich 2.1-5.1, jest średnica i wysokie poprawnie odtwarzane.
157.158.190.* napisał:
nikt nie wysmiewa się z nikogo! skad to przypuszczenie?
sprawa jest tego typu, ze kazdy moze inaczej interpretowac okreslone zagadnienie.
kazdy ma jakis priorytet i pewne oczekiwania.
Osobiscie kupowalem ostatnio X-fi i po podlaczeniu pod Creative'a Inspire 5300 (5.1) glośniki odżyły. Nie tzreba mieć słuchu absolutnego, by wyraźnie usłyszeć tę różnicę - porównując do Audigy2. Przynajmniej wyraźnie ją słyszałem (teraz juz mam tylko xfi, a 2 i CI 5300 zostaly sprzedane , wiec mowie w czasei przeszlym). Być może roznica wynika to też z "bajerów", jakimi dysponuje X-Fi (softwerowych mam na mysli).
Reasumujac: jakies glosniki i jaka karta? To trzeba tak dobrac by bylo fajnie (odpowiadajac na pytanie glowne z watku) Ps. Z5500 sa na tyle drogie, ze moze warto sie zastanowic nad hifi ? I tyle...
OT. dzisiaj sluchalem denon'a z glosnikami rubicon (jakis wysoki model, ale nie podam modelu) i stad moje pytanie czy nie warto wybrac jamaszki (vs denon)
Pozdro
Peace
213.238.95.* napisał:
Miałem Yamahę RXV-350 i jak każdy amplituner 5.1 ma słabą rezerwę prądową ( SOLD ).83.24.230.* napisał:
W życiu czegoś śmieszniejszego nie słyszałem . Czy kolega Kyle ma jakiekolwiek pojęcie do czego służą monitory odsłuchowe i jakimi parametrami się charakteryzują? Skoro wypisujesz takie bzdety... to jak widać nie.
Monitory odsłuchowe (inaczej - studyjne) cechują się przede wszystkim jak najbardziej liniową charakterystyką co w przypadku zastosowań studyjnych, czyli mix, master itd. jest pożądane. Natomiast w przypadku zastosowań konsumenckich w żaden sposób nie spełniają swojej roli, gdyż grają po prostu zbyt płasko. Monitory to monitory, a kolumny konsumenckie to kolumny konsumenckie i nie należy mylić ich zastosowań. Poza tym monitory wymagają odpowiednio przygotowanego pomieszczenia, aby grać tak, jak rzeczywiście powinny, więc proszę Cię, nie pisz takich głupot, bo jest to po prostu śmieszne. To tak jakby w studiach używali kolumn konsumenckich... ale nie używają... i z tego samego powodu nie używa się monitorów do zastosowań konsumenckich.
A jeśli chodzi o wypowiedź Skrytobójcy, że przychodzą audiofile i jest tak jak zwykle, to proponuję porozmawiać z prawdziwym audiofilem, gwarantuję, że zmienisz zdanie, co do tych paru osób, które tu piszą.
Audiofil przywiązuje uwagę do naprawdę DROBNIUTKICH szczegółów i sprzęt typu Diora, Creative, Technics, Yamaha itd. itd. to dla niego tragedia. Ja po prostu lubię słuchać muzyki na sensownych kolumnach i wzmaku, ale audiofilem nie jestem, i całe szczęście. Tyle.
83.31.33.* napisał:
Creative odradzam, miałem T5800 i T5900 ... lepiej nie komentuje.Polecam Logitech X-530
Jak sie juz uparłeś to Creative T6060 5.1
213.238.82.* napisał:
W życiu czegoś śmieszniejszego nie słyszałem . Czy kolega Kyle ma jakiekolwiek pojęcie do czego służą monitory odsłuchowe i jakimi parametrami się charakteryzują? Skoro wypisujesz takie bzdety... to jak widać nie.
Według Ciebie jaką charakterystykę mają B&W Nautilus ? - "Freq. Response 25Hz - 20kHz ± 0.5dB on reference axis" ! Tak się składa że jak byś się odrobinę orientował w temacie to wiedział być że monitory aktywne mają bardzo korzystny stosunek jakości do ceny a brzmienie tak naprawdę powinno się oceniać po osiągnięciu przez zestaw w miarę liniowej charakterystyki. Wiele zestawów audiofilskich po prostu kłamie, jednym z producentów których kolumny na pewno grają poprawnie to firma B&W i ich seria np. 800. Więc nie wciskaj mi kitu że kolumny + wzmak audiofilski nie musi/nie powinien mieć liniowej chrakterystyki. Należysz do tej grupy ludzi którzy podbijają basy i soprany na max i paplasz jak to super wtedy gra. Nadal moim zdaniem najlepszym wyborem głośników do komputera to monitory aktywne - mają one mniejszą moc niż sprzęt Hi-fi, ale Hi-Fi drogo wychodzi i nie jest miło siedzieć w odl. 75cm od wielkich głośników - nie ma miejsca na biurku. Jest też możliwe że wzorem dla Ciebie są kolumny Altus - tam bez podbijania na wzmaku jest masakra.
83.24.236.* napisał:
Przede wszystkim wyjaśnijmy sobie jedno:Nie należę do grupy ludzi, którą wymieniłeś. Wręcz odwrotnie. Na codzień zajmuje się muzyką i jej realizacją i mam w tym temacie spore doświadczenie, czy Cię to obchodzi czy nie.
Po drugie dla zwykłego użytkownika monitory odsłuchowe grają zbyt płasko, gdyż ludzie są przyzwyczajeni do mocnego basu i czystej góry, i to nie ja wyznaczam takie standardy tylko rynek. Przykro mi, ale spory procent osób, po odsłuchaniu na monitorach stwierdza, że brzmi jakoś tak... "dziwnie i pusto" i nie jest to wyssane z palca, dlatego twierdzę, że wybór monitorów to pomyłka, bo "zwykły zjadacz chleba" nie będzie ich brzmieniem zadowolony, chyba, że jest na tyle głuchy, że nie usłyszy różnicy między monitorami (nota bene w przedziale do 1,5k najlepsze są Alesisy mkII Active, Edirol brzmi bardzo kiepsko w porównaniu z nimi).
Poza tym co do sprzętu konsumenckiego (a o taki było pytanie, a nie o sprzęt audiofilski ani studyjny) ocena brzmienia nie powinna polegać na liniowej lub nie charakterystyce. Sprzęt konsumencki rządzi się innymi standardami niż sprzęt studyjny i audiofilski - niestety taka jest prawda, czy tego chcesz czy nie.
Poza tym jeszcze jedna ważna sprawa - sprzęt audiofilski i sprzęt studyjny to nie to samo - mylisz pojęcia kolego, więc zastanów się najpierw o czym chcesz pisać, czy o sprzęcie audiofilskim, czy o studyjnym. Te też rządzą się trochę innymi prawami.
PS. A wiesz o co można potłuc charakterystyki podawane przez producentów? Chyba nie . Najlepiej polegać na własnych uszach...
EDIT:
Altusy nie są dla mnie wzorem dobrego brzmienia, ale jako kolumny konsumenckie grają dobrze, i dużo lepiej niż jakieś Creative.
83.26.2.* napisał:
A słuchaliście JBL 2.1 ?? tylko nie w jakimś MM tylko w normalnym pomieszczeniu, oczywiście w porównaniu z (moim zdaniem) "super" creativami213.238.87.* napisał:
Też zauważyłem że wielu ludzi tak naprawdę nie chce wiernego dźwięku i woli efekciarskie brzmienie tanich 2.1 za 200 PLN nad wysokiej klasy stereo . Co do Alesis to się zgodzę - szkoda że nie mają digital-in można by zaoszczędzić na zakupie dźwiękówki. A jakie masz zdanie nt. Roland DS-7 ? (2,4 k pln para).ps. Edirol MA-20D - 1050 PLN - vs. - Alesis M1 MK2 - 1400 PLN + 200-400 dźw.
ps. ps. Alesis są ogromne i mogą się niebardzo mieścić na biurku.
83.28.120.* napisał:
Wiecie co, tak sobie czytam ostatnie wypowiedzi - macie wszyscy racje .ALE
No właśnie - czy padło tu pytanie o sprzęt HiFi ??
NIE
Padło pytanie o GŁOŚNIKI DO KOMPUTERA.
Miłoby było uzyskać odpowiedź na takie pytanie.
Przetłumacze inaczej.
Wieże, zestawy kolumn itp to inna historia. Zostawmy to tutaj w spokoju.
"Monitory" do kompa to nie to samo co monitory HiFi. Monitory do kompa to aktywny zestaw 2.0 w przeciwieństwie do 2.1 z wooferem.
Ponowie może moje pytanie w tym świetle.
W cenie <300zł można nabyć m.in:
1. Creative monitory M80
2. Creative I-trigue 3200 / 3400 (2.1)
3. Logitech z3 (2.1)
4. Inne
Nie licze na jakość hifi. Zadowole się w miare przyzwoitym dźwiękiem, bez pierdzenia przy niskiej / średniej głośności (imprez nie zamierzam nagłaśniać tym), z możliwie niskim i możliwie dynamicznym basem i normalnymi wysokimi.
TAK będą podbite basy i wysokie.
Jeśli będe chciał poważnie posłuchać muzyki, pójde do 2-giego pokoju, włącze odpowiedni zestaw HiFi STEREO i będe się rozkoszował.
Te głośniczkie mają sobie spokojnie grać w tle lub umialać granie / oglądanie filmów.
Do tej pory używałem zestawu 2.0 SoundLink SV - 845SL. Nawet fajnie grały, ale zaczęły pierdzieć .
213.238.83.* napisał:
Do tej pory używałem zestawu 2.0 SoundLink SV - 845SL. Nawet fajnie grały, ale zaczęły pierdzieć .
Skoro miałeś zestaw 2.0 do tego tani to dla Ciebie the best będą M80 - skoro jesteś przyzwyczajony do brzmienia bez suba to bardzo dobrze bo przy w miarę liniowym dźwięku M80 nie powinno Ci nic brakować ... cena 220 PLN a jakość to po prostu zalety Twoich starych sounlinków x 100 + praktycznie brak wad w stosunku do starych 2.0.
83.24.236.* napisał:
Monitory to wcale nie aktywny zestaw 2.0. Monitory to po prostu "specjalistyczna" nazwa kolumn odsłuchowych stosowanych w studiach nagraniowych, a istnieją także zestawy 2.1, 5.1, 7.1 itd. więc nie można tego tak definiować.Gdybym miał wybierać spośrób tych, które wymieniłeś to wziąłbym Creative'a M80, a to z tego względu, że wyglądają w końcu jak normalne kolumienki i mają budę z drewna, no i według producenta (ile w tym prawdy nie wiem) w miarę przyjemną charakterystykę. Mogą grać całkiem przyzwoicie.
Kyle:
Niestety nie słyszałem tych Rolandów, więc nie mogę wydać opinii.
A co do Alesisów vs Edirol MA-20D to mimo wszystko wolałbym dołożyć i wziąć Alesisy, jakoś się do nich strasznie przywiązałem. A karta swoją drogą - naprawdę nikła jest ilość osób, które rozróżniłyby czy dźwięk idzie z Live'a czy np. z RME HDSP 9632, no ale to już nie ten temat.
83.28.120.* napisał:
W tym sęk, że to były kiedyś jedne z najdroższych (dostępnych) głośników komputerowych i naprawde fajnie grały. Wtedy miałem duużo czasu, z kumplem przeszliśmy po kilkunastu sklepach, przesłuchaliśmy wszystkie dostępne zestawy (przy użyciu walknana Sony i odpowiedniej kasety ) i te SL po prostu zmiażdżyły konkurescyjne Creativy, Logitechy, Samsungi i inne. Niestety minęło już 9 lat, głośniczki siadły a ja nie mam czasu chodzić po sklepach i słuchać .[ http://www.metameinungen.de/_x/Sound_Link_SV-845SL.html ]
OFF topic
Brak czasu odbija się też na zwykłych kolumnach . Od ponad roku przymierzam się aby wymienić stare altusy 140 (mają już 14 lat).
Chciałem posłuchać, ale nigdzie nie mają tego co mnie interesuje .
Na oku mam Wharfedale Crystal 30 / Diamond 8.3, Eltax Liberty 5+, a tenże kolega namawia mnie na Avance Omega 509 lub Dana 509 (koszta ). ALE nie kupie aż posłucham - to jest co innego niż komputerowe głośniczki.
netes
Dlatego napisałem - że w tym wypadku monitory to nie monitory . Creative nazwał te głośniki jako "Monitor M80". W ten sposób właśnie odróżnia zestawy 2.1 od 2.0.
Zestawów 2.1 troche się boje. Nigdy za bardzo nie miałem możliwości słuchać, a nie chce aby zamiast basów było głuche dudnienie.
213.238.80.* napisał:
Na oku mam Wharfedale Crystal 30 / Diamond 8.3, Eltax Liberty 5+, a tenże kolega namawia mnie na Avance Omega 509 lub Dana 509 (koszta ). ALE nie kupie aż posłucham - to jest co innego niż komputerowe głośniczki.
A może wharfedale 9?
83.8.30.* napisał:
Hm nie chce zakladac nowego topicu, ale co sadzicie czy lepszym rozwiazenim sa glosniki komputerowe czy podlaczenie jakiejs wiezy do kompa aux'em?82.177.240.* napisał:
ale co do czego to ma byc moze byc tak dokładniej napisał83.8.30.* napisał:
Do muzy. I chodzi mi o ten sam przedzial cenowy, glosniki do pc / wieza.82.177.240.* napisał:
Dokładniej to jaka wieże posiadasz/ zamierazć kupić... albo te 5.1 to zwykle plastikwe czy juz jakieś konkrety ??83.8.0.* napisał:
~300zl ;fPodobne tematy
Działy
Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 1.75 | SQL: 1 | Uptime: 58 days, 20:46 h:m |
Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl