Zamoczony T 610

193.24.220.* napisał:

Mój T 610 został wyprany w pralce jsli ktoś wie jak go rozebrać na częsci pierwsze to proszę o informacje. (może jakieś linki do stron z instruktarzem)








DZIĘKI WSZYSTKIM
Nie wypróbowałem jeszcze wanienki ale gdy ją znajdę to powiadomię o rezultatach. Spirytus nie pomógł.

Ps. Faktycznie tak czysty to jeszcze nie był

83.24.9.* napisał:

To nie jest opis jak rozebrać ale może Ci się przyda. Na allegro to nawet czasami ktos sprzedaje. tu za free


Co zrobić jak zamoczy nam się telefon?


Są to porady , które mogą pomóc ( mogą a nie muszą) doprowadzić telefon do normalnego użytkowania po zalaniu go wodą.( bezpośrednio po zalaniu)
1. Należy wyjąć baterię, kartę SIM, wykręcić antenę.
2. Nie suszyć, wręcz przeciwnie: rozkręcić na ile to możliwe, a potem jak najszybciej wymoczyć i przepłukać go w wodzie destylowanej. Ma to na celu usunięcie wszelakich zanieczyszczeń oraz osadów różnych związków chemicznych.
3. Następnie należy telefon delikatnie przepłukać czystym spirytusem. Ma to na celu związanie wody, która znajduje się w różnych zakamarkach telefonu, ponadto spirytus zmniejsza korozyjne działanie wody oraz rozpuszcza zanieczyszczenia nierozpuszczalne w wodzie. Uwaga: spirytus może zmyć niektóre napisy (np. stemple z płytek drukowanych), ale poza tym nie jest groźny dla obudowy i elektroniki.
4. Po tych czynnościach taki telefon należy zostawić w suchym i ciepłym (nie gorącym) miejscu do całkowitego wyschnięcia, nie należy się niecierpliwić. Zbyt wczesne włączenie telefonu może być szkodliwe dla telefonu.
5. Kartę SIM oraz styki w telefonie należy przytrzeć suchą szmatką bawełnianą.
6. Po naładowaniu baterii należy wkręcić antenkę, włożyć kartę SIM a następnie wykonać poniższe czynności z baterią.
7.Oczywiście bateria nie nadaje się do użytku, prawdopodobnie jest rozładowana całkowicie. Po dokładnym umyciu należy baterię delikatnie naładować korzystając z dobrej ładowarki skutecznie ograniczającej prąd. Woda nie służy elektronice, ale dobra bateria powinna jeszcze odżyć
8. Wówczas masz już gotowy telefon do użytkowania.

Pamiętajcie jest to metoda która pomogła mi uratować żywotność mojego telefonu po wpadnięciu go do wody. Nie wiem jak zachowają się inne telefony ale i tak telefon jest stracony nawet jak ta metoda nie pomoże. Spróbować zawsze można. Nie biorę odpowiedzialności gdy ta metoda nie pomoże.

83.29.9.* napisał:

rozebranie nic nie pomoże ,albo masz 10% szans że to coś da.
Jeżeli już to załatw sobie ,,wanienkę ultradźwiekową"

83.24.21.* napisał:

Jesli gdzieś w twojej okolicy regenerują tusze do drukarek to napewno mają taką wanienkę. Warto zagadać i może coś będzie dzialal.








w co wątpie

80.240.165.* napisał:

Nie tylko przepłukac spirytusem ale zostawić na parę godzin w spirycie co jakiś czas potrząsając pojemnikiem. Po wyschnięciu nalezy jeszcze pogrzeć (np. suszarką, opalarką lub stacją hot air) układy CCont i BGA (wygląda to tak: czarne kwadratowe mikroprocesory z napisami CCONT itp). Tylko jak będzies podgrzewał to uważaj bo możesz spalić. Podgrzewaj aż cyna zacznie się rozpuszczać. Baterię dobrze wysusz i uformatuj. To tyle mojego wywodu

195.117.119.* napisał:

baterie sie chyba formuje, a nie formatuje (tak cos gdzies czytalem :> ) a poza tym to przedmowcy powiedzieli Ci dokladnie co masz zrobic. BTW czy aby w pralce podczas wirowania :> telefon nie ulegl jakims mechanicznym uszkodzeniom?

85.89.162.* napisał:

az sie cyna zacznie topic - nie za ostro?

83.242.78.* napisał:

sora ze tak powiem ale w ten sposob ( co do opalania ) to predzej druk spalisz na plycie albo elementy innych ukladow !! bo akurat malo kto zna jakie akurat zamontowali smd wiec co do ogrzewania suszarka albo opalarką to bym sie powaznie zastanowil , cale to bawienie sie woda destylowana to chyba ma na celu szybsze usunięcie jonow wody bo tu chodzi o przewodnosc jonow jak kazdy wie, ale i tak jesli masz w telefonie jakies delikatne elementy elektroniczne ,czy pamieci to daje jakies 10 % szans ze przeżyje , pozatym jesli przeszedl caly program prania to pomysl co tam sie musialo w nim dziac.....

ps. Jedyne z czego mozesz byc zadowolony to ze masz teraz super czysty telefon

83.24.40.* napisał:

No właśnie.
Niby sporo jest wszędzie tych poradników, ale czy one tak naprawde cośpomagają???

81.190.162.* napisał:

pomagają ale nie wszystkie, ja ożywiłem już 5 teli same nokie. wanienka, w wanience spirytus i jedzxiemy tak pare godzin, potem pare dni suszenia, i troszke suszarką ale nie zabardzo. za każdym razem pomogło, nie udało mi się tylko z se t300 po kompieli w możu.

193.24.244.* napisał:

Wszystko zalezy na ile czasu telefonik "plywal"!!!!!!! Ja w wakacje utopilem Nokie 6210 nie moglem nic z nia zrobic bo bylem w pracy. Po powrocie rozkrecilem wszystko podmuchalem i suszareczka przejechalem. Byl maly problem z wyswietlaczem, ale kolejna sesja z suszarka i po klopocie. Telefonik dziala do dzis

Mysle ze sa male szanse aby ten telefon dzialal. Sprobuj moze sie uda.

00 01 02 03 04 05 06 07 08 09 10