Temat
Ciagly RESET co jest grane :/?
62.111.169.* napisał:
Witam wszystkich forumowiczow:), pytanie wsumie od mojej dziewczyny nie umialem nic zaradzic ani wymyslec, wiec kieruje swe kroki do madrzejszych ludzi jesli chodzi o sprawy komputerowe czyli do Was:), no wiec posiadla ona sobie komputerek, normalny przecietny zestaw, wszystko dzialalo bez zastrzezen do mometu przeprowadzki, no wiec po zmianie zamieszkania komputer zostal podlaczony jeszcze raz, zostal wlaczony zaladowal sie windows, po czym po 2 min sam sie zrestartowal, powtarza sie to po kazdym wlaczeniu komputera dzieje sie to po munucie czasami po dwuch trzech, nastepuje samoistny restart, byl bym bardzo wdzieczny za wskazanie problemu i ewetualnego ominiecia tej niedogodnosci83.31.242.* napisał:
Przeprowadzka wskazuje na problem natury mechanicznej.
Ps. Pisanie:
naprawdę bardzo utrudnia innym udzielanie jakichkolwiek porad. Np. moje rady są raczej do niczego, jeżeli ten komputer jest na płycie socket 478.
83.27.236.* napisał:
jak mowi kolega wyzej: prawie na pewno przegrzewa sie proceser.na poczatek proponuje sprawdzic, czy wiatraczek na procesorze sie w ogole kreci, moze wtyczka wypadla/sie poluzowala.
83.28.9.* napisał:
jeszcze moze byc zasilacz62.111.169.* napisał:
sprawdzilem proca, niby wszystko ok, wentylator sie kreci, ale dla pewnosci wyciagnelem porzadniejszy wentyl z swojego kompa i wmontowalem u niej niestety nie dalo to rezultatow , zdjelem radiator, rdzen proca tez wydaje sie ok, podsmarowalem pasta skrecilem wszystko od nowa neistety sytuacja sie powtarza, a moze formata walnac i system nagrac od poczatku:P
83.30.34.* napisał:
A jaki masz zasilacz ??62.111.169.* napisał:
ten zasilacz to jakis codegen 300W standardowy atx owy83.30.34.* napisał:
O boze no to jest na 99 % ze to zasliacz !! I Ty sie ni boisz o taki sprzet.....193.25.223.* napisał:
to nie zasilacz. to prad w gniazdku. ja tez tak mialam przyszedl elektryk cos tam pomajstrowal w gniazdkach i sie resety skonczyly62.233.163.* napisał:
No sorki za krytykę.. ale następni "opętani że wszystko to wina zasilacza"
No chyba że jest zimny lut na płytce w zasilaczu ale po przeprowadzce to nawet w CHIEFTECu się mogło stać..
Skoro przeprowadzka to jak pisał ZŁOTY w grę wchodzi uszkodzenie mechaniczne!
Hm Agnieszka.. no może i Twoj post może zdawać się śmieszny ale możesz mieć conieco racji.
Spróbuj podłączyć kompa w innym miejscu i sprawdź czy problem się będzie powtarzał.
83.31.254.* napisał:
Ano właśnie niekoniecznie. Brak uziemienia lub kiepska "jakość" prądu w danym miejscu też mogą być przyczyną zwisów, ale chyba nie takich permanentnych, w krótkim czasie od włączenia komputera.
80.53.16.* napisał:
A ja mam swoje zdanie na ten temat


212.76.39.* napisał:
Nie pamiętam już dobrze, więc jeśli to nie możliwe to nie bijcie :) ale Blaster dawał podobne efekty, może wirus ?Czy komp po 2-3 minutach siedzenia w BIOSie lub DOSie też się restartuje ?
83.28.26.* napisał:
mialem wczoraj identycznie tylko ze w innym starszym kompie fobilem Winde bylo juz 10% i zwis. Wczesniej jak byl tam 98 to czasami jak mu sie chcialo to sie odpalil, a jak juz to zwis na pulpicie. To musi byc zasilacz i to jeszcze z tego powodu ze masz codeshita 300W
83.28.26.* napisał:
moze masz za slaby zasilacz

Podobne tematy
Działy
Copyright © 2002-2025 | Prywatność | Load: 30.01 | SQL: 1 | Uptime: 21 days, 13:16 h:m |
Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl