heh.pl
Kanał informacyjny Heh.pl


Sobota 27 kwietnia 2024 r.

artykuły | abc komputera (archiwum) | forum dyskusyjne | redakcja


Temat

Skaczący Vcore na płytach MSI


156.17.182.* napisał:
Witam! jestem posiadaczem sprzętu pc na platformie intela i płycie głównej MSi. szczegóły takie jak w opisie mojego sprzętu. ostatnio czytałem gdzieś na forum o skaczącym Vcore na płytach głównych MSI. U siebie zauważyłem to juz dawno , ale zawsze zwalałem to na zasilacz. kumpel kupił taki zasilacz jak ja (On ma Amd, chipset KT400-asus) i napięcie ślicznie mu trzyma. Moje pytanie jest takie: czy da się ciś z tym zrobić? może jakiś mod płyty żeby to Vcore tak się nie huśtało? ogólnie jestem z niej zadowolony ...tylko to skaczące napięcie icon_mad3.gif Wiem że najlepszym wyjściem jest zmienić płytę na asusa lub abita, ale narazie się nie zapowiada. z góry dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam! icon_biggrin3.gif

81.168.144.* napisał:
Da sie icon_smile3.gif

We wtyczce ATX na napiecie 3.3 i 5 podlutuj po jednym kondensatorze
2200 uF /16V

Kolo CPU masz rzadek (czy jakos tak) kondensatorow , to od przetwornicy ktora zasila procka.
1. Mozesz dac je nowe (patrz pojemnosc i napiecie) 'na wieksze napiecie mozesz dawac do woli) - do woli... tzn mozesz dac wieksze o rząd wielkosci ale nie na 100V icon_wink2.gif bo szybo padną (beda pracowac w stanie nienaładowanym)

2.Przy wymianie mozesz spokojnie lutowac nawet o 20% wiekszej pojemnosci - nic sie nie stanie

(przetwornica to inteligentne 'badziewie' spalisz ja tylko jak wlutujesz odwrotnie kondesatory albo jak zwarcia dostana, inaczej sie nie da)

P.S. Musze to napisac UWAZAJ NA POLARYZACJE, jak w plyte wlutujesz odwrotnie to pal licho - spalisz plyte, ale we wtyczce ATX, jezeli zabezpieczenie przeciwzwarciowe zasilacza nie zadziala to w 5-10 sekund kondesatory strzela ci w oczy jak wielkie petardy icon_wink2.gif icon_exclaim.gif icon_exclaim.gif icon_exclaim.gif

.

156.17.182.* napisał:
ok! czyli jak będzie dobrze wlutowane? a jak będzie odwrotnie z tymi kondensatorami na wtyczce atx? jestem trochę zielony w elektronice ale w razie czego to zlecę to kumplowi elektronikowi:-)! tylko musze mu jakieś wytyczne daćicon_smile2.gif

62.87.251.* napisał:
To potrzebujesz
2200 uF /16V (5)
2200 uF /16V (12)
2200 uF /6,3V (3.3)

(Kumpel polutuje Ci odrazu na 3.3 , 5 i 12)

Mase wybiera jedną - czarny kabelek (moze nawet pare czarnych zmostkowac, mniejsze straty bedą)

Czerwony to +5V
Zolte + 12V

A 3.3 to szczerze powiem ze nie pamietam icon_smile3.gif ale na naklejce zasilacza bedzie. Jak nie bedzie to kumpel-elektronik ma chyba multimetr w domu icon_smile3.gif

P.S. Dla kumpla elektronika powiesz w razie jakby nie wiedzial ze jak chce bez kompa wlaczyc zasilacz to zwiera zielony kabelek z jakąkolwiek masą. A polaryzacje kondensatora to rozpozna pewnie po ciemku i po pijanemu icon_smile3.gif

212.182.122.* napisał:
nie rozumiem po co te kondensatory skoro sa one w zasilaczu to raz a dwa to sa na płycie głownej a 3 to wlutowanie tych kondziołów zakończy sie źle to juz mówie

a napiecie niebedzie skakalo jesli zasialcz na danej lini napiecia zapewni odpowiednia moc i juz

62.87.251.* napisał:
1. Na plycie glownej na wejsciu nie ma - sa tylko do filtrowania wysokich czestotliwosci.
2. W zasilaczu sa na styk , i poczytaj o zaszadzie dzialania przetwornicy impulsowej (zasilacz ATX)
3. Na plycie glownej sa elektrolityczne owszem (od przetwornicy CPU) ale wynika z tego ze tez na styk.
4. Od wlutowania kondensatorow nic sie jeszcze nikomu nie stalo.
5. Kumpel raz wszedzie wlutowal duzo wieksze (zasilanie CPU , DIMM , AGP) i dziwne ze dziala....

213.199.194.* napisał:
Hmm nie zapomnij o specjalnej lutownicy z uziemieniem dobrym bo jak sie ładunek zbeirze to jak pojdzie po mobo to ja spali w pizd... Widziałem parez razy sprzęt załatwiony w ten sposób. No ale jak to elektronik to pewnie ma odpowiednie zaplecze. Bardzo możliwe ze to wina kondziołek to one sa odpowiednie działanie przetwornicy wiec nawet jak 1 kondensatorek jakis trefny albo lut lewy to juz bedzie sie jeb....

A ostatnie pytanie czy to tylko na tym zasilaczu masz takie skoki czy moze na kilku ? Kolejna sprawa to pomiar tego - jak w biosie to nie jest to zbyt miarodajny pomiar. Radził bym jakis multimetr i sprawdzić na wyjscu przetwornicy, lub tez oscyloskop jak masz dostęp. Bo wiesz rózne moze byc wylutujesz a tu qpa.

Jeśli zdecydujesz się lutowac to kup jak dobrej jakosci kondziołki.

212.182.122.* napisał:


yhy, lutuj lutuj , gratuluje inteligencji, wlutowal i pewnie szybciej mu komp chodzi??? <lol> duzo wieksze moze na wieksze napiecie a nie o wiekszej pojemnosci!!!!

ja dalej polecamwymiane zasilacza ! a te tych wachan wogole moze nie byc tylko poprostu jest to bład pomiarowy-płyta i te wszystkie softy nieźle przekłamuja

156.17.182.* napisał:
Sprawdzałem na różnych zasilaczach, ale na wszystkich napięcie Vcore lata. inna sprawa ze te " wszystkie" to były no-name'y. a z kumpli nikt niema markowego zasilacza. gdzieś na forum czytałem że płyty Msi trochę cienko się nadają do OC bo mają niestebilny Vcore. U mnie obecnie w stresie, 1.500v lata od 1.430 do 1.530!!! to trchę dużo. ram mam 333mhz i nawet kiedy ustawie na 266mhz, zblokuje taktowanie PCI i AGP, to bez podnoszenia napięcia na procu do z FSB100 do 110 niedojde icon_sad2.gif. wiem że mam serie proca dosyć toporną na OC bo trzeba ją prądem ładnie traktowac żeby sie kręciła, ale kiedyś miałem celka 1.7ghz i też sie gu...niano kręcił jak na swoją klasę. pomyślałem że trzeba by coś zrobić z MABO bo niechcę wtobić 300zł na dobry zasilacz do OC a potem żeby się okazało że i tak Vcore lata, bo to wina płyty. obecnie w stresie mam takie napięcia na zasilaczu 3,09v 5,1v 11,4v. w spoczynku 3,12v 5,1v 11,8v.

212.182.122.* napisał:



no to widac ze zasialcz umiera !!! napiecie 3.09 powinno byc 3,30 !! a 3,15 to jest dolna granica stabilnosci a ty masz ponizej tego !!! napiecie 11,4 rownize jest na granicy normy

213.199.194.* napisał:
Najszybciej bedzie jak multimetrem sprawdzisz napięcia we wtyczce molex i w wytczcce atx i bedzie od razu wiadomo. Oszczedzisz sobie kasy i czasu.

172.32.7.* napisał:


Wlasnienie nie na wieksze napiecie a troche wieksza pojemnosci icon_smile3.gif
Chcesz zeby elektrolity pracowaly w stanie nienaladowanym ? - brawo.
A lutowanie do molexa ... lutujesz i są , przetwornica ma soft start , laduje sobie swoje + dolutowane powoli zwiekszajac napiecie, nie wazne ile bys dolutowal - wystartuje z odpowiednim opuznieniem.
A podczas pracy nic sie nie zmienia, wiekszy bufor na wyjsciu oznacza ze przetwornica ma wiecej czasu na zareagowanie na spadki napiecia (sprzezenie zwrotne w zasilaczu)

A co do zasilania procka, to widzialem schemat przetwornicy konkretnie na stronie intela'a. moze znajdziesz, i pomyslisz czemu chcem dac dla niej wieksze (pojemnosc) kondensatory.

80.51.255.* napisał:
ZRÓB SOBIE AKTUALIZACJE BIOSA JA TEZ POSIADAM PŁYTE GŁÓWNĄ Z SERI MSI I MI TO POMOGŁO

156.17.182.* napisał:
mam możliwie najnowszego, czyli z 09.09.2003r. Po tym nowym biosie moja płyta daje mi możliwość podnoszenia FSB w biosie od 100mhz do 355mhz!! i napięcie dalej lata jak latało icon_sad.gif. a tak poza tym, czy wogóle jest możliwe żeby na płycie głównej z chipsetem i845GE szedł procek na tak wysokim FSB?? gdzieś czytałem że ta płyta jest dedykowana dla procków z FSB 100 i 133, że wszystkie nowsze , czyli Fsb 200mhz juz na niej nie pójdą! więc skąd nagle FSB 355??!!

Podobne tematy


Działy









Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 2.60 | SQL: 1 | Uptime: 76 days, 14:51 h:m | Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl