heh.pl
Kanał informacyjny Heh.pl


Piątek 3 maja 2024 r.

artykuły | abc komputera (archiwum) | forum dyskusyjne | redakcja


Temat

Komp sie nie uruchamia, pomoc w zdiagnozowaniu usterki.


80.50.124.* napisał:
Konfiguracja:
-barton 2500+ 210 x 10 MHz
-2x twinmos 256mb 2-3-3-8
-Epox 8rda3+
-zasilacz chieftec 360W
-Grafika radeon 9700 350/550
-obudowa chieftec dragon + jakies 5 wiatrakow.

Otoz mam taki problem ostatnio wszystko bylo na ustawieniach takich jak powyzej oprocz fsb bylo 200 x 10.5. Wszystko bylo ok, temperatury niskie, wiec postanowilem dodac pare hercow do fsb. Zmienilem ustawienia w biosie, wszystko poszlo ladnie. Windows mozna powiedziec ze leciutko przyspieszyl, 3dmarki przeszly. Postanowilem puscic prime95. I tak tez prime chodzil przez pol godziny, po czym podszedlem do kompa zeby sprawdzic maile, po chwili czytania komp sie wylaczyl, i od tej pory wlaczyc sie nie da. Jezeli wyjme wtyczke i wloze do zasilacza i ponownie sprobuje wlaczyc kompa przyciskiem to wiatraki lekko drgaja raz i dalej nic. Pomocy bo nie wiem w czym tkwi problem. Za pomoc z gory dzieki.

80.54.208.* napisał:
Kasowałeś BIOS zworką na płycie?

80.54.82.* napisał:
Chyba zasilacz padł icon_eek2.gif

80.50.119.* napisał:
Nie kasowalem biosu (moze to wogole pomoc kiedy komp wogole sie nie odpala?)

Zasilacz sprawdzalem na innym kompie dziala dalej idealnie.

Probowalem odpalic kompa na innym zasilaczu i nic. Nawet jakies dziwne rzeczy sie dzialy lcd na epoxie sie zaswiecilo FF, wiatrak na procu nie ruszyl, w zasilaczu wiatrak jakos tak powoli sie obracal s dziwny dzwiek sie z niego wydobyl icon_eek2.gif .

80.50.119.* napisał:
Nie kasowalem biosu (moze to wogole pomoc kiedy komp wogole sie nie odpala?)

Zasilacz sprawdzalem na innym kompie dziala dalej idealnie.

Probowalem odpalic kompa na innym zasilaczu i nic. Nawet jakies dziwne rzeczy sie dzialy lcd na epoxie sie zaswiecilo FF, wiatrak na procu nie ruszyl, w zasilaczu wiatrak jakos tak powoli sie obracal s dziwny dzwiek sie z niego wydobyl icon_eek2.gif .

213.227.66.* napisał:
to rob clear cmos i powinno byc ok

212.76.39.* napisał:
czasami pomaga icon_smile3.gif jak sie bawilem w malowanie mostkow na antku to pare razy myslem ze proc zaliczyl zgona ale wyjecia bateryjki i przestawienie zworki i po bolu icon_smile3.gif

80.50.119.* napisał:
Ok sproboje i dam znac jutro.

213.76.2.* napisał:
nie chce Cie martwic ale na moje oko mobo "poszlo do piachu" ew. zasilka padla ale raczej stawiam na to pierwsze. BTW. Jak wentyle lekko drgaja i dalej lipa to co mu da clear cmos icon_confused2.gif po prostu prad niedochodzi jak powinien o ile wogole dochodzi.

80.51.1.* napisał:
witam, mam problem, poniewaz mi sie komputer nie zalancza.

Problem jest z obudowa ( tak przypuszczam) poniewaz wczoraj jak siostra siedziala to wylonczyla kompa, i jak jej kazalem wlaczyc jeszcze raz to bez wylanczania z pradu nacisla drugi raz power na obudowie, i potem koniec, nic nie chce sie wlaczyc. Nawet po wylanczeniu z produ, zasilacza (zasilka ma 400 Wat) oraz odlaczenie wszystkiego i podlaczeniu na nowo.

Co z tym zrobic?? pomozcie !!

slyszalem kiedys ze w obudowach atx po wylonczeniu kompa to nei wolno naciskac drugi raz na power, (pierwsza obudowe jaka mialem to byla AT gdzie cza bylo wszystko wylacznac recznie, a w tej sie wszystko same tylko prad cza na koncu wylonczyc) nie wiem czy to prawda ale czy to moze byc zwiazane z tym wszystkim ????

212.160.188.* napisał:

A nie masz Ty przypadkiem gdzies zwarcia icon_question.gif
Odlacz wszystkie napedy i wentylatory i sprawdz jak sie wtedy komp zachowuje. Jezeli by wstal to proboj po kolei podlaczac i sprawdzac co powodowalo problem.
Mozesz zawsze sprobowac rozebrac go na czesci pierwsze i potem zlozyc jeszcze raz.

80.50.120.* napisał:
Wyjalem bateryjke na cala noc i nic.

Co do zwarcia to na bank bo na plycie nic nie ma oprocz proca no ale chociaz wiatrak w zasilaczu by sie wlaczal, a tak cisza.

WIec wiezc do sklepu chyba jednak plyte?

80.55.10.* napisał:
no chyba raczej ;x

212.106.145.* napisał:
plyta do piachu... albo dla bardzo wprawionego elektronika ktory znajdzie zwalony stabilizator napiecia albo mosfet z zasilania...

dokladnie to samo mialem na ecs k7vta3 - wymiana stabilizatora 5V i plyta chodzi juz ponad pol roku

80.50.120.* napisał:
Myslicie ze nie ma szans na wymiane, plyta jest przeciez na gwarancji? wg mnie moga uznac to bo plyta nie jest nigdzie mechanicznie uszkodzona ani spalona.

212.106.145.* napisał:
no to wal na serwis... i po staremu : "panie , dzialalo , a teraz nie dziala - nie wiem czemu..."

80.50.119.* napisał:
Naszczescie mi wymienili i dostalem nawet wersje 2.1 (mialem 1.1).
Ale zrodzilo sie takie male pytanko, otoz zauwazylem ze moj proc troszke sie ujebal pasta srebrna czy musze go myc koniecznie czy moge go spokojnie znow montowac ( nie bedzie zadnych zwarc?)

212.180.160.* napisał:
Oczywiście że umyć a jak? gdzieś był post o przegrzewającym się procku z opisem

Na zdechłego PC często działa:

-Odłaczenie od prądu na jakiś czas
-Wyjęcie baterii/Reset BIOS
-Odłączenie 1 zasilacza i podpięcie innego

62.179.47.* napisał:
Ja tam czyscilem paste papierem toaletowym. : P

62.21.1.* napisał:
paste czy proca icon_smile3.gif

Tak wyczysc procka,trzeba go czyscic tymbardziej jak pasta wlazla gdzies w okolice mostkuw.a jak jest tylko w okolicach rdzenia to nie musisz, no ale lepiej jest zapodac swiezutka paste icon_smile3.gif
pasta rzecz wazna icon_smile3.gif
pozdro

80.55.177.* napisał:
Jak w okolicy rdzenia to faktycznie ale z pastą ZDALA od mostków nużek i innych pseudopodiów, ale z opisu mi wyszło że tej pasty to jest więcej.

Podobne tematy


Działy









Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 3.16 | SQL: 1 | Uptime: 521 days, 17:32 h:m | Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl